Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Witam

Ja ostatnio zaglądam rzadziej a na pisanie to już w ogóle weny brak. Lenka po trzech dniach adaptacyjnych spoko ale od poniedziałku masakra płacz w domu w samochodzie i w przedszkolu wiec pani ją zabiera a ja wychodzę 😞 Serce mi pęka bo mimo że jestem twarda i się nie poddam to szkoda mi jej. Ja z kolei strasznie się stresuje wieczorem przez co spać nie mogę i rano przed zaprowadzeniem. Jedyny plus i pocieszenie dla mnie że jak pani ją bierze ona po kilku minutach się uspokaja a potem jest wszystko dobrze ładnie uczestniczy w zajęciach bawi się z dziećmi i nawet je co prawda nie wszystko ale próbuje nowych rzeczy.

Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę że Wam dzieci nie płaczą moja tyle nie płakała przez te 3 lata co teraz 🥴na wieczór mówi że nie chcę iść rano to samo a jak mówię je że przyjdę po nią po obiedzie to od razu płacz.

A ja wróciłam od poniedziałku do pracy co prawda znowu pracuję u męża ale lepsze to niż nic 😉 przynajmniej nie muszę pracować z teściem i szwagrem a to już duży plus bo chyba wykończyłabym się wtedy nerwowo. No i mogę część pracy zabierać do domu i wcześniej iść po Lenkę 🙂

McDa i Maja nie wiem co Wam poradzić u Lenki przyszło to samo po prostu już nie sikała w pampersa w nocy tylko wstawała i wołała siku wiec stwierdziłam po tygodniu ze to dobry moment żeby nie zakładać go na noc i tak już nie śpi w pampersie 5 miesięcy 😉

Kiniek gratulacje dla dzieciaczków sama radosć 🙃 Moja liczy po angielsku i po polsku ale za to zna tylko literki A B C choc to moja wina bo troszkę to zaniedbałam ☺️

Miłego

Witam wieczorkiem!

Patryk juz cos zdarzyl podlapac w przedszkolu i od dzisiaj siedzimy w domu 😞
Jak na razie ma dosc spory katar i temperature lekka.
Liczylam ze przez noc mu troche przejdzie ale rano kichal co chwile wiec i tak jakbysmy zajechali do przedszkola toby go wycofali albo dzwonili za chwile.
Mam nadzieje ze sie podkuruje i w poniedzialek juz normalnie pojdzie i po oddaniu nie bedzie plakac.
Ja oczywiscie juz tez zalapalam od razu 😞

Patryk w domu widze ze sie troche nudzi, wszystko takie samo, wymysla co chwile cos no ale i ja tez musze cos porobic takze nie jestem w stanie non stop sie z Nim bawic ale dzis z powodu chorobska udalo mi sie go uspic na 3 godziny tyle
ze ja zaprawiona tez kimnelam razem z Nim.

Co do pampersa na noc to My nadal ubieramy Patrykowi i jak na razie nie bedziemy rezygnowac.
Rano roznie bywa, najczesciej jest suchutki chociaz teraz w okresie przedszkolnym mial nasikane troche, chociaz przy tym dojeniu Patryka i tak nie jest zle.
Tyle ze czasem w nocy sie budzi i wymysla ze siusianiem wiec odprawiamy wtedy godzinny maraton - co 5 minut do kibelka - na szczescie
nie zdarza sie to czesto. Z nocnika zrezygnowalismy calkowicie.

Za to poza domem mamy jazdy z siusianiem, jak tylko kibelek wypatrzy to co 5 minut chce do wc, to takie psychiczne ma bo w przedszkolu przez pierwszy dzien mial tak samo, potem pytalam to juz tak nie kursowal.

Kiniek - gratulujemy postepow Maksia, podziwiamy za literki, My na razie tylko abc i koniec

McDa- super ze udalo sie dostac do przedszkola blizej
jak Patryk skonczyl ze spaniem w ciagu dnia przed 2 urodzinami tak myslalam ze po przedszkolu bedzie spal wymeczony,
nawet opiekunki mowily w poniedzialek ze zmeczony jest i pewnie pojdzie spac a tu lipa rozszalal sie w domu,
tyle z w naszym przedszkolu nie ma standardowego lezakowania, dzieci maja zajecia wyciszajace, rysuja, moga sie bawic a dla tych ktore chca spac panie szykuja takie specjalne lozeczka i moga odpoczac w osobnej sali,
no i przeczytalam ze chlopak bedzie, a imie super tez mi sie bardzo podoba chociaz u Nas odpadlo przez kilometrowe nazwisko...

Gosiaczek - mam podobnie jak ty- wieczorem i rano troche panikuje czy Patryk da sie rano ubrac i czy zajedziemy i zajdziemy do przedszkola
bez wycia, tak jak pisalam jazda tramwajem troche go zawsze cieszy no i 3 dni jak na razie przerobilismy,
u Nas PAtryk darl i drze sie ciagle, w koncu PatRYk

musze napisac ze fajnego masz meza za mozesz u niego pracowac i jak piszesz warunki dobre, ja z moim dre koty o to bo wiadomo jak na rynku pracy jest a on mnie zbywa ze kasy na zus nie ma, wszyscy doja z firmy, dla szwagra robota byla, potem siostra sie na hamca do tego wryla, nawet tesc od siostry meza doi jeszcze kase tam pracujac a jest emerytowanym gornikiem takze ja juz
mojego dziwakiem nazywam, zarabiajacym na ta cala "mafie"
do tego dochodzi Nasz tryb zycia przez firme meza, ciagle go nie ma, wyjezdza dogladac robot na cale dnie i takie warunki bylyby sprzyjajace ale on to ma chyba gdzies...
p.s. napisalam Ci na priv

Nic znikam
Dobranoc

witam

Paulinka oddelegowana, jestem zaskoczona bo pędzi z uśmiechem na twarzy do tego przedszkola, tylko rano problem ze wstawaniem 😞 ale potem papa i leci szczęśliwa do dzieci 🙂 ja już sobie zrobiłam zakupy i trzeba mi się brać za sprzątanie ale jestem niezwykle słaba dziś i chyba najpierw zrobię sobie drzemkę 😉 kurcze jedyny minus tego przedszkola to że nie mają zajęć dodatkowych typu angielski i rytmika, tylko dla 5 latków;( mają w programie oczywiście zabawy z muzyką ale nie nazywa się to rytmika bo to robią tamtejsze przedszkolanki...

Wercia no to pierwsza choroba Was dopadła 😞 u nas też juz kilka dzieci chorych, paula na razie odpukać nie ma żadnego kataru ani kaszlu, mam nadzieję że zahartowała się w żłobku i że wycięcie migdała poskutkuje...

Kiniek, Wercia hehe Paulinka "umie" dwie literki: A i mówi że to trójkąty i O czyli kółeczko 🤪 muszę się za nią zabrać bo literek ją nie uczyłam, za to liczyć umiała ładnie do 10 a teraz liczy 1,2,3,4,8,10 ale śmieje się przy tym czyli myślę że to specjalnie tak robi bo sie jej podoba jak mówie ze jest buła i się wysilam żeby po kolei liczyła 🤪

ja po wizycie u kardiologa i 180 zł poszło a w pon idę po holter do niego i znów 90 zł, masakra.... ale sama to wybrałam bo inaczej by mnie lekarka skierowała na 3-4 dni do szpitala, wolałam zapłacić 🙂 oczywiście wszystko wygląda ok, zobaczymy co pokaże holter...

i nie wiem co robić, iść się przespać, sprzątać czy oglądać dzien dobry tvn 🤪

hej kobiety 🙂 troszkę poczytałam , ale do pisania nie mam czasu . melduje że żyjemy i pamiętamy.Nie zapisałam Natalii w terminie do przedszkola państwowego i jest w liście rezerwowej 😞jak tak czytam jak wasze dzieci chodzą to postanowiłam dac Natalke do prywatnego . może już od pon pójdzie 😉 Mam pytanie do tych które tez prowadzają do prywatnego , jesteście zadowolone z opieki ile u was wynosi stawka dniowa czy miesięczna ?? . gosiaczek dasz rade ,lenka cały czas była z tobą także nie dziw sie jej reakcji , będzie dobrze 🙂 wercia zdrówka dla patryczka. Reszta pamiętam i pozdrawiam 🙂

Hej Dziewczyny!!!

Ja dzis mam slaby dzien, Patryk szaleje a ja zaraz oszaleje 😠 😠 😠

Beczalam juz dzis kilka razy. ☺️

Patryk dzis taki lobuz, porozwalal wszystkie zabawki a sprzatac nie chcial,
ledwo go przekupilam jogurtem z "tabletkami" czyli kolorowymi groszkami to wrzucil z laski kilka zabawek do pudel.
Taki diabel z niego ostatnio ze nazywamy go z mezem trolem. Wychodzi charakterek, po rodzicach uparty a po ojcu jeszcze buntownik.

Kataru z nosa nie daje sobie sciagac, harczy mu w nochalu to jak fride wezme to
jak oszalaly sie drze i wyrywa ta rurke elastyczna.

Do spania zeby mu chorobsko minelo ukladalam go dzis godzine, to tylko siku i kupa naokraglo albo glowa pod spuszczona rolete i ogladal auta stojace pod blokiem.

W koncu polegl po 16 i spi do teraz i zas opierdol dostane od meza ze jeszcze spi bo potem nie umie znowu zasnac wieczorem.

Ja ostatnio robie male przemeblowanie z rzeczami Patryka.

Moj nastroj chyba taki fatalny przez pigulki antykoncepcyjne, ( jednym ze skutkow ubocznych wg ulotki jest deprecha)
nigdy nie bralam a ginekolog przepisal mi hormony aby nie odrastaly mi polipy, bo tak to co roku zabieg usuniecia i za kazdym razem narkoza, mialam do wyboru jeszcze spirale ale cena masakra 1200 zl a nie wiadomo jakbym zareagowala.

Jak to wszystko tak wyglada i Patryk tak szaleje to tylko w łepetynie sobie ubijam ze żadnych dzieci wiecej.

McDa- odpoczywaj, ja patrzac z perspetywy czasu stwierdzilam ze w ciazy za malo odpoczywalam a juz raczej nigdy nie bedzie takiej mozliwosci odpoczynku,
co do zajec moze sie cos jeszcze zmieni w przedszkolu, u Nas tez rytmike prowadzi akurat pani prowadzaca grupe Patryka
daj koniecznie znac jak holter wyszedl

emilia1 - super ze jestes, ja tez zbieralam sie zeby naskrobac wczesniej a tu ciagle cos wypadalo

Patryk tez chodzi do prywatnego przedszkola - tzn. chodzil jak na razie 3 dni bo chorobsko juz zalapal,
u Nas to wyglada tak
co do cennika to zalezy do ktorej dziecko siedzi - max do 17 - cena 620 zl - w tym sa wszystkie zajecia dodatkowe angielski, rytmika itp, posilki, logopeda, psycholog, przybory w stylu kredki, farby, zeszyty
My na razie dalismy go 8.30-13.30 - placimy 400 zl.

Jestesmy jak na razie zadowoleni, grupy male ok 15 dzieci, minimum 2 panie na grupe (obok jest druga grupa 3latkow takze jesli akurat jest malo dzieci to je lacza np. na chwile) takze wtedy liczba opiekunek automatycznie wzrasta

Jedzenie dobre, zawsze dostaje cos na podwieczorek jak nie zje do domu, owoce, babeczki itp.

Staly kontakt z opiekunkami, mozemy sie zapytac czy zjadl obiad, co robil, praktycznie codziennie, pani wychodzi do szatni i mozna porozmawiac.

Jak na razie Patryk wracal oklejony naklejkami i pieczatkami za sprzatanie, zjedzenie obiadu itp.
Zeby tak w domu sprzatal

To tyle jakby co to pytaj

nie wiem czy któraś z Was oglądała ale dobre to jest https://www.youtube.com/watch?v=Zcu4FXTA_Ww 🤪 🤪 szczególnie część, na której "rodzi" facet 😉

no i przypomniał mi się poród, ała... już się zaczynam bać 😉 choć moja godzinka to pewnie nic w porównaniu porodami kilkunastogodzinnymi.... mam nadzieję że to prawda że drugi poród szybszy 😉

Witam

U nas standardowo płacz z rana i że nie chce iść do przedszkola 🤢 za to tradycyjnie grzeczna w przedszkolu i ładnie zjadła obiad no i dostała od wychowawczyni którą nazywa ciocią taką zawieszkę że była grzeczna i dzielna 🙂 mała rzecz a cieszy Lenka całe popołudnie z nią chodziła i nawet poszła z nią spać. A ja w nagrodę zabrałam ją i jej najlepszą koleżankę do bawialni a my mamuśki pobuszowałyśmy w tym czasie po sklepach oczywiście z ubrankami dziecięcymi ☺️ 😜

emilia fajnie że na pisałaś co do przedszkola prywatnego to sprawa 1 sprawdź ( to znaczy zapytaj się dyrektorki przedszkola) czy jest zarejestrowane jako przedszkole a nie placówka np. opiekuńcz0-wychowawcza bo niektóre przedszkola oszukują ale z reguły wszystko jest ok tylko wiesz tak mi doradziła koleżanka która prowadzi swoje przedszkole.
Po drugie my narazie jesteśmy zadowoleni płacimy 600zł miesięcznie w tym cztery posiłki dziennie(własna kuchnia), basen (mają swój), logopedia, taniec, balet raz w tygodniu, rytmika i angielski 2 razy w tygodniu, własny plac zabaw, a Panie jak narazie wydają się spoko pomogą założyć buciki, wysadzą na kibelek nawet podadzą jedzenie np. bez sosu jeśli dziecko nie lubi, no i codziennie mam relacje od Pani wychowawczyni co robili i jak Lenka się zachowywała czy zjadła itp. A Pani wychowawczyni trafiła się naprawdę super Lenka ja uwielbia po prostu nauczyciel z powołania.
Dodatkowo jednorazowo wpisowe 200zł, 35 zł za ubezpieczeni i 55zł na książki.
Nie wiem jak u Was ale u nas w publicznym wprowadzają ze dziecko ma obowiązkowo w przedszkolu być do 16.00 a ja odbieram Lenkę albo po obiedzie o 13.30 albo po podwieczorku po 15.
Dziecko w przedszkolu może być od 7 do 17 każda kolejna godzina max. do 19 płatna.
A i przedszkole Lenki ma dobre opinie i nawet słyszeliśmy od kilku osób ze to dobre przedszkole.
Mam nadzieję ze w miarę przejrzyście napisałam bo męczy mnie ból głowy ale ja ogólnie przeżywam to wszystko aż za bardzo więc wieczorem jestem do niczego ☺️ 🤨

McDa juz biorę się za oglądanie, ja jak pomyśle o porodzie to od razu mi się odechciewa ciąży 🤢 i też wierzę że drugi poród bedzie szybszy i lżejszy.

wercia zdrówka dla Patryka, ja podaję Lence witaminę i teraz kupiłam syrop na odporność który zapomniałam podać ale mam nadzieję że niczego nie złapie 😉
a może jakieś inne pigułki lżejsze, ja też brałam ale jakiś skutków ubocznych nie było widocznie miałam dobrze dobrane 😉

Gosiaczek to wygląda przedszkole na na prawde dobre, tych zajęć dodatkowych zazdroszcze, no ale za coś się płaci...

Maja wstępny termin z okresu na 6 stycznia, z prenatalnego na 2 stycznia, osttanio na usg mi mówiła 8 stycznia więc wszystko może się zdarzyć 😉 mam nadzieję że za 4 miesiące będzie po wszystkim 😉 Zuzia się boi rabusia i paula wczoraj widziała wszędzie w domu psa 😉 panicznie boi się psów, wszystkich! wczoraj nie chciała się kąpać bo mówiła ze piesek jest w łazience i ją ugryzie, szła z wrzaskiem aż zobaczyła ze psa nie ma 😉 potem ją krokodyl gonił po domu, a na koniec łowiła rybki w salonie pod stołem 😉 wyobraźnia 🤪

Hej Mamuśki 😉

MajaCh chyba czytałaś wpisy na fb 😁 Noooo mamy problem... Olek niestety bije dzieci w przedszkolu ☺️ Pani psycholog obserwowała Go i powiedziała,że przejawia agresywne zachowania,ale nie aż tak żeby kierować Go do specjalisty 😉 Narazie musimy zaczekać, póki co siada za kare na krzesełku na 3 min. Panie nie mówią Jemu,że to kara,ale będzie mógł wrócić do zabawy jak się uspokoi 🙃 Atakuje najczęściej 2 dziewczynki- Michalinę i Nadię... A jak Pani dyrektor czy nawet ja pytamy Go dlaczego je bije odpowiada ,,Bo chciałem, one są bzidkie"... ☺️ Michalinka jest niepełnosprawna, Nadia z kolei to taki szałaput jak Olek,więc trafiła kosa na kamień 🥴 Generalnie to Olek ustawia sobie terytorium jak chce... ☺️ Cały czas jestem w kontakcie z Paniami 😁 Nigdy bym nie pomyślała,że Olek (MÓJ OLEK 😮 ) tak będzie rządził 😮 Fajtłapa od małego, a tu proszę 😁 Tłumaczymy Mu,że dzieci bić nie wolno, pomaga na chwilę ☺️ Pani dyrektor mówi,że nie ma na Niego mocnych, Panie tak jak się zezłoszczą tak i się śmieją z Jego wyczynów. Przeprosi,ale później tak tuli dziewczynki,że ślipia i języki na wierz im wychodzą ☺️
Płakać nie płacze, zostaje chętnie 🙂 Pupę wyciera sobie sam, ręce myje sam, w tym kierunku zmiana na duży plus 🙂 Ale Rojber z Niego nieprzeciętny... ☺️ Aaaa i najważniejsze- śniadanko, obiad i kolacja- zjada podwójnie! 🤪 Dopomina się bez skrupułów 😁

McDa patrząc na mnie to tak, i jeden poród łatwy i drugi jeszcze lepszy 😁 😁 😁 😉 Pamiętaj,że to jedyny ból, który zostaje sowicie wynagrodzony!!! Ja jestem rozkochana w Sebastianie! 🙃 W Olusiu zresztą też, ale dzięki Sebulkowi mam więcej cierpliwości do nich obu 🙃 Jest mi ciężko, nie powiem... Ale jak patrzę na Nich- czuję,że mam wszystko! Naprawdę macierzyństwo mnie cieszy, te ich ufne spojrzenia, uśmiechy- warto!
Gosiaczek także się nie zastanawiaj tylko działaj z Mężulem!

Wercia o rany... Patryk taki partyzant jak mój Olo 🤪 U nas pomaga patrzenie prosto w oczy, do tego stopnia że zabawki lądują tam gdzie powinny 🙂
Chociaż pewne rytuały już są- od rana układamy puzzle 😮 Których sprzątanie idzie opornie ☺️

Poza tym póki co wszystko ok, czekam na Siostrzeńca- Siostrzyczka ma termin na 10 września 🙂
Wczoraj Olek był u fryzjera 🤪 Ale była histeria 😁 I ja, i fryzjerka byłyśmy zlane potem,a ludzie z ulicy aż się gapili co wyprawiamy w tym salonie 😁
Później na fotel siadł Mąż i musiał trzymać w łapce kaczuszkę,żeby nie płakać jak Syn 😁 Ale Olo i tak najlepszy...
Z drugiego fotela zeszła jakaś kobieta z wymodelowanymi włosami, wychodząc złapała w rękę małe lusterko i podmalowała sobie usta... Olek tak patrzy na nią, patrzy i w końcu pyta ,,Mamo cio lobi pani o ta?", więc odpowiadam ,,Maluje się. Tak jak Twoja mamusia."A Olo przy wszystkich ,,Która mamusia?" 🤪 😁 😁 Czyżby Ojciec miał coś na sumieniu...? 😉 😁

Zmykam spać. Buziaki.

Emiliaeem Pamiętam jak Paulinka zaczęła chodzić do żłobka to Panie mówiły że bije dzieci, popycha, wyrywa zabawki itd, głównie upatrzyła sobie jedną dziewczynkę Marysię, która była najmniejsza i najdrobniejsza, wyżywała się na niej, codziennie jej tłumaczyłam że marysie to boli, że jest smutna i potem płacze, że marysia jej nie bije itd.. w końcu się oduczyła, albo wyrosła albo zrozumiała.. myslę że to był taki bunt że ją zostawiliśmy w żłobku, potem jak jej sie spodobało była bardzo grzeczna, Panie wręcz ją uwielbiały! teraz w przedszkolu jeszcze skargi nie było, dwa pierwsze dni tylko nie chciała spać ale mówiły że ładnie w kąciku cichutko się bawiła i nie przeszkadzała, teraz już śpi, ładnie je, ładnie się bawi, cały czas gada (aż się boję co tam opowiada 🤪 ), generalnie Panie mówiły że jest super, same zapytały czy chodziła do żłobka, że tak podejrzewały bo od razu się odnalazła w przedszkolu, także jestem bardzo zadowolona, a Panie też są naprawdę fajne!
co do ciąży, przeleci jak mówisz, przecież niedawno co skończył się 12 tydzień co odetchnęłam z ulgą a tu już 24, leci niesamowicie, za 4 miesiąca to już z pewnością Sebuś będzie z nami 🙂 piszę Sebuś bo uczę męża żeby się przyzwyczajał, już się tak nie buntuje jak na początku czyli obstawiam że wygram 🤪 🤪 i masz rację, bół zostaje od razu wynagrodzony i to stokrotnie! uwielbiam dzieciaczki a jak sobie oglądam zdjęcia paulinki z pierwszych dni to już nie mogę się doczekać aż wyściskam takiego małego bąbelka! no i już zdążyłam kupić kilka ciuszków, Jeziu takie maleństwa, aż się wierzyć nie chce że człowiek to tak szybko zapomina.... a szkoda...

McDa właśnie... Te dziewczynki są mniejsze i drobniejsze... ☺️ Tylko tu problem tego typu,że rozmawiając z innymi matkami w przedszkolu one słyszą od swoich dzieci,że Michalinka jest niegrzeczna, wyrywa zabawki... Przy mnie osobiście uderzyła w głowę opiekunkę... Wiem,że jest niepełnosprawna, no ale... Pracuję nad Olkiem cały czas, zobaczymy.
Trzymam kciuki,żeby Mąż przekonał się do Sebusia 🙃 Paulinkę napuszczaj 😁 Córce nie odmówi 😉 😉 😁 Raaany... 24 tydzień już 🤪 To zaraz i smaczną glukozę będziesz miała 🙃 A jak brzuszek? Pokaż się troszeczkę 🙂

Emiliaeem hehe no brzusio rosnie, zdecydowanie większy niż przy paulince, no ale co się dziwić, prawie 6 kg mi już przybyło 😞 no ale żeby SEBUŚ tylko był zdrowy, kilogramy polecą z mleczkiem mam nadzieję 🤪Paulinkę napuszczam i pewnie dlatego już tak się nie buntuje 🙂 baby górą! 😜 wiem że wygramy 🙂 jak będę miała lepszy dzień to strzelę sobie jakąś fotkę z brzusiem na pamiątkę to może pokazę ☺️

no a jutro po holter do kardiologa, w sypialni mam burdel na kółkach jak to mąż określił ale celowo żeby się jutro zmęczyć i zobaczyć co wtedy z tętnem się dzieje 😉 także 3 prania prasowania, do sprzątania cała sypialnia i ogarnianie garderoby, obiad, trochę nerwów już zamówiłam na jutro od męża żeby mnie wkurzył heh a i od Paulinki pewnie się dostanie także jutro dzień wrażen 🤪

Witam

McDa nie no pewnie ze coś za coś w każdym bądź razie narazie jest ok. Lenka dzisiaj pierwszy raz poszła bez płaczu do przedszkola ale od rana jęczała aż do zostawienia że nie chce iść do przedszkola.
Ja już drugi tydzień w pracy i troszkę odżywam wreszcie coś innego 😉 ale narazie chodzę na 6 godzin resztę pracy zabieram do domu i pracuję wieczorem wiec czasu brak na wszystko 🤢
McDa to ciekawe czy Sebuś przyjdzie w tym czy w nowym roku 🙂 I zrób fote i pokaz bez "może" 😉

emiliaeem niech ja sobie najpierw trochę popracuję a potem bedę działać 😜
No Olii nie daje sobie w kaszę dmuchać ale nie przejmuj sie bedzie dobrze 😉
Moja narazie grzeczna ale czasem jak po nią przychodzę i dzieci są na placu zabaw to widzę że niektóre dziewczynki potrafią być niegrzeczne i złośliwe.
W każdym bądz razie dzieci się zmieniają wiem to po moim bracie najpierw taka cholera niegrzeczna że mama już sił nie miała a potem od 2 klasy anioł 😉 Choć długo to nie trwało bo w 4 klasie znowu dawał sie we znaki 🤢

witam
kurcze pojechałam po Paulinkę do przedszkola o 14.40 i wróciłyśmy o 16! dodam że do przedszkola mam nie całe 1,5km 🤪 byli na placu zabaw i nie miała zamiaru zbierać się domu, wszystkie dzieci biegły jak zobaczyły mamę albo tatę i od razu do domu tylko nie mój diabełek, dopiero jak już nie było nikogo, została sama z dzieci i na moje szczęście zaczęło grzmieć to pozbierała się nieszczęśliwa do domu bo ona chce być na placu zabaw w przedszkolu 🤪

Gosiaczek no na pewno odżyjesz w pracy, w końcu jakaś rozrywka, tym bardziej że masz fajne warunki tam i robisz co lubisz, więc korzystać, ale pamiętaj że praca nie będzie Ci stała na przeszkodzie z ciążą, przecież w ciąży można pracować 😉

Maja hehe widzę że nie tylko moje dziecko zjada w domu drugi obiadek 🤪

McDa hehe no widzisz jakie te dzieci są różne moja z kolei jak mnie zobaczy to jest taka prze szczęśliwa że nic tylko całuje i się przytula no i w podskokach wraca do domu 😜
Co do pracy narazie chcę sobie popracować tak nie w ciąży a potem jak zaczniemy się starać i wszystko będzie dobrze to myślę że do 6-7 miesiąca popracuję 🙂

Maja Lenka niby lepiej ale narazie i tak słyszę że nie chce iść do przedszkola, dzisiaj nie płakała więc postęp jest ale zobaczymy jutro 😉 a stronkę znam choc jeszcze przez nią nie zamawiałam

Dziewczyny moja też je drugi obiadek w domu mąż twierdzi że Lenka w przedszkolu ma małe porcje albo tak słabo tam je choć Pani ją chwali że ładnie je 🤢 😉

Gosiaczek generalnie Paulinka też się cieszy i idzie chętnie do domu ale nie jak są na placu zabaw 😉 jakbym poszła w stronę auta to pewnie by wybiegła od razu za mną, ale cały czas do mnie mówiła: być tu mamusiu ze mną i zobacz jak sialeję z dzieciami w moim peczkolu 🤪 i jak mówiłam ze idziemy to znów: plosie mamusiu, ja się jeszcze bawię 🙂 no i bawiła się do końca 😉

Maja ja osobiście nie zamawiałam ale mój mąż ostatnio kilka razy zamawiał i jest zadowolony 😉

kurcze Maja wiedziałam o tej stronce ale nie wiedziałam że tam są takie fajne ciuchy dla dzieciaków tanie 😉 kurtka która mi się na allegro podobała do pauli i kosztowała 130 zł tutaj kosztuje 47 zł! czyli nocka z laptopem teraz 😉 i gratulacje dla siostry!!!

Maja i moje gratulacje 😁

McDa no ja też teraz siedzę nad tą stronkę i napewno coś zamówię w tym tygodniu ale dużo tego wiec pewnie kilka dni mi na tym zejdzie 🙂
Co do przedszkola przez ten zeszłotygodniowy płacz chciałabym od Lenki usłyszeć mama nie chcę isć do domu przychodź po mnie później itp. a tu nawet na zebraniu ze mną była i nie chciała iść na plac zabaw do dzieci ☺️ 🤢 ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję że się to zmieni 😉

Witam

Ja dzisiaj pracuję w domu pewnie wiele nie narobię (zamierzam jeszcze posprzątać) wiec kolejny wieczór nad papierkami 🤢
Niby fajnie bo mogę pracę kończyć wieczorem ale tak naprawdę nie mam już siły na nic bo jak odbiorę Lenkę to potem w domu obiad jakieś prasowanko albo jakaś inna czynność zresztą same wiecie jak to jest. Jak pogoda dopisuje wychodzimy jeszcze na spacer albo na plac zabaw 😉
A dzisiaj muszę na 13 jechać do przedszkola żeby Lenka weszła do basenu bo ostatnio przebrała sie w strój ale nie chciała wejść wiec może przy mnie będzie jej raźniej 😉

Maja liczę na to ze się w końcu przyzwyczai dzisiaj był płacz jak pani ją brała na ręce ale zaraz przestała. Bo ogólnie zapiera się rękami i nogami aby nie wejść do pokoju gdzie zbierają się wszystkie dzieci. Koleżanki jakieś tam poznała podobno lubi jakąś Julkę ale teraz jej nie ma bo chyba chora.

Miłego dnia wam życzę 😎 u mnie zapowiada sie ładny weekend wiec może uda się gdzieś wyskoczyć 😜

hej dziewczyny dzięki za odpowiedz Szczęście sie do nas usmiechło bo zadzwoniła pani z przedszkola publicznego 🙂zwolniło sie miejsce i W pon Natalia idzie 1 raz 😉Prywatne strasznie drogie 🤢

Mcda o rany juz 24 tydz pokaz brzuszek. gratuluje