Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
moniq1984 napisał(a):
malstep napisał(a):
Witam mamusie
Mam szybkie pytanko,czy mogę waszym zdaniem wziąśc APAP kiedy karmie piersią?
Strasznie boli mnie ząb,a dentysta dopiero jutro,i nie wiem czy dam radę wytrzymac bez niczego,ale nie wiem też czy Frankowi nie zaszkodzi 🤢[/quote
na bank mozesz panadol ale apap to nie wiem


Dzień dobry.
Nam w szpitalu paracetamol dawali po cc to wiem że można.
U nas dziś powtórka z rozrywki, prężenie, wyginanie się, płacz, stękanie i brak kupy.
Co tym chłopom po głowach łazi to ja nie wiem. No robokop by tego nie wytrzymał a co dopiero Ty aniołek A idz spac razem z Oliwką, popieram moniq i dziewczyny. Ja jak czegoś nie zrobię to w nosie to mam. Przewróciło się niech leży. Mój któregoś razu powiedział (nieśmiało), że film ogląda jak poprosiłam żeby małego przewinął. Trudno, przecież nie mówię żeby wyłączył telewizor. Przewinął choc myślał, że jedną ręką mu się uda bo wstac mu się nie chciało. Na spacer też niechętnie bo trasa nudna. Jak przyjechali teściowie akurat musiałam nakarmic małego a ze trwało to według męża zbyt długo to powiedział, żebym małemu butelkę dała bo rodzice już godzinę siedzą. Taki pomysłowy Dobromir z mojego męża. Ai jeszcze jak poprosiłam żeby pokroił ciasto to powiedział że nie umie. To ja że też nie umiem i jeszcze raz poprosiłąm a on dalej swoje to powiedziałam, że jak nie pokroi to ja tego też nie zrobię, najwyżej przy herbacie posiedzą. I pokroił ale potem powiedział, że to jest zajęcie dla kobiety. No tak mówię bo my się rodzimy z etykietą na czole ,, sprzątaczka, służąca itp" a w połogu byc nie wolno. Tłumaczę i tłumaczę i trochę jest poprawy. Stara się, wiem że też nie jest mu łatwo bo śpi po 3,4, 5 godzin ale bycie ojcem to nie tylko patrzenie i przytulanie maluszka. Myślę aniołku, że Krzysio potrzebuje czasu by odnalezc się w nowej roli ale Ty musisz zwolnic, odpuscic bo nie dasz rady. Rób tylko to co niezbędne. Jak Oliwka podrośnie bedzie Ci łatwiej a teraz to zrozumiałe, że nie na wszystko jest czas. U mnie wczoraj sterta w zlewie była jak mąż z pracy wrócił i mówi o ile garów. owszem mówie bo cały dzień przy małym byłam. A światło opłaciłas? nie bo nie miałam czasu, Jak to dwóch minut nie miałas? a no nie. I w nosie z garami aniołek. Głowa do góry. U mnie też są ciężkie chwile, czasem dni.
Ale się rozpisałam...... Może jednak zrobię ten przelew, może zdąże. Choc zastanawiam się czy najpierw może zjeśc obiad. Raczej tak. Papa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

Jezu nie wiem co Tosi się stało, placze i placze i się wygina, nie wiem jak jej pomóc 😞 trzymam na rekach ale sil mi już brakuje 😞 kupke zrobila i to nie raz i baczki byly, nie wiem co jest 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
daniela napisał(a):
Jezu nie wiem co Tosi się stało, placze i placze i się wygina, nie wiem jak jej pomóc 😞 trzymam na rekach ale sil mi już brakuje 😞 kupke zrobila i to nie raz i baczki byly, nie wiem co jest 😞


Spróbuj ją pionowo na piersi przytrzymac albo zrób cos żeby kontakt wzrokowy złapała z czyms albo jakiś głośniejszy ale nie za głóośny dzwięk. Nie wiem to mi do głowy przyszło bo czasem pomaga Rysiowi jak jest rozhisteryzowany. Może na brzuszek może cyca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kornelka7 napisał(a):
daniela napisał(a):
Jezu nie wiem co Tosi się stało, placze i placze i się wygina, nie wiem jak jej pomóc 😞 trzymam na rekach ale sil mi już brakuje 😞 kupke zrobila i to nie raz i baczki byly, nie wiem co jest 😞


Spróbuj ją pionowo na piersi przytrzymac albo zrób cos żeby kontakt wzrokowy złapała z czyms albo jakiś głośniejszy ale nie za głóośny dzwięk. Nie wiem to mi do głowy przyszło bo czasem pomaga Rysiowi jak jest rozhisteryzowany. Może na brzuszek może cyca.


Dzięki Kornelka już próbowałam..... 😞 kurcze to chyba te sławetne paskudne kolki 😞 a wczoraj spróbowałam trochę sałatki z makaronem z zupek chińskich i to chyba jest przyczyna tych wyginań.......... 😞 tak sobie teraz uświadamiam..........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daniela u mnie od wczoraj podobnie tylko w dużo słabszym wykonaniu. Dziś podobnie ale zauważyłam ze muszę go czymś zając. A tam czasem to już głupia jestem co robic. Z jedzeniem uważac trzeba. Nie wiadomo czasem co te kolki wywołuje. Może mocne bujanie w wózku pomoże uspokoic Tosię albo głośniej do niej mów po imieniu jak wpadnie w taki głośny lament.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aniołek dostałaś oklask za wytrwałośc i wzorową mamę.
Paninka mnie boli owszem i wiem że bolał będzie. Raz że boli po ciązy a dwa to ja uważam że mnie będzie od tego znieczulenia jednak bolał. Dlatego nie chciałam znieczulenia jeszcze zanim się okazało że będzie cesarka. Moja bratowa tez miała znieczulenie ale bez cesarki i boli ją jednak, mówi że to od znieczulenia. Co będzie to będzie ale wiem jednak, że opieka nad naszymi dziecmi też swoje robi. My się nagimnastykujemy w ciągu całego dnia za wszystkie czasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Foga napisał(a):
Witam wieczorkiem 🙂

My już po wizycie u nowej położnej... Pani jest super, miła, konkretna - po prostu normalna 🙂 Co prawda zapomniałam z wrażenia zważyć małą ale w sobote idziemy do nowego pana doktora na badanie po 4 tygodniu życia, więc na pewno on to zrobi 🙂
Pani położna stwierdziła, że jagódka jest zdrowa, napięcie mięśni ma dobre i w ogóle ładnie się rozwija 🙂 a ulewanie i wymioty to wg niej nieprawidłowe karmienie.. Powiedziała, że za często karmię Jagodę i dlatego ulewa i wymiotuje czasami, po prostu jej brzuszek nie nadąża z trawieniem.. Od dziś mam ją karmić conajmniej co 2 godziny i przy cycu ma siedzieć najmniej 30 minut, po to by się najadła a w czasie przewy między posiłkami żołądek ma przetrawić to, co otrzymał.. hmm tylko muszę jakoś maleństwo oszukiwac, by tyle czasu bez cyca wytrwała, bo w sumie jadła kiedy chciała... najlepszy byłby smok, mam nadzieję, że w końcu sie do niego przekona 🙂

No nic, my juz pokąpane i wyszykowane do spania, więc uciekam.

Dobranoc mamusie i maluszki - spokojnej i dobrze przespanej nocki życzę 🙂


Dzięki Foga za informację od nowej położnej. U mnie czasem może byc podobny problem, bo karmiłam małą kiedy chciała. Tylko właśnie jak oszukać dziecko pomiędzy karmieniami. Ania smoka wypluwa jak się tylko zorientuje, że nic nie leci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniołek, nie daj sie mężowi, ja od jakiegoś czasu stosuje inną taktykę, jak mąż wraca z pracy , zje obiad to ma się zająć małą. Ja w tym czasie albo trochę odsypiam noc, wskakuję pod prysznic albo (jak mam siłę i ochotę) ogarniam mieszkanie lub prasuję. Małą biorę tylko do karmienia. Niby to nie jest dużo czasu, bo od 16 do 19, ale zawsze coś. Potem kąpiel i zależnie od kaprysów Ani, albo cyc i spanie, albo cyc i lulanie - oczywiście w wykonaniu męża. W końcu to, że jest dziecko, to nie kaprys jednej osoby. Jak mąż był potrzebny do poczęcia, to teraz niech sie też zajmie dzieckiem, albo chociaż niech przejmie częśc domowych obowiązków. Jego rola to nie tylko bzykanie i później czekanie z boku aż dziecko urośnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta-lion- no co ty- zawsze nas opierniczasz o wszystkie wątpliwości a ty co tu wyprawiasz?? Na pewno wszystko jest ok 🙂 chyba, że teraz ty chcesz żeby ktoś wpadł do Ciebie i Ci nakopał 😉 jak po rehabilitacji?

Justyna- moim zdaniem lepiej- ale jutro się okaże na 9 mamy kontrolę. Cieszę się , że z Norbertem lepiej.

Aniołek- nie da się rozdwoić- ja ogólnie stawiam na małego najważniejsze żeby jemu było dobrze, a jak ostatnio miałam bałagan w domu (bo mały chciał być przez cały dzień na rękach) i nie mogłam na to patrzeć to spakowałam Szymka do wózka i poszłam na dwór hehe. Czasem można odpuścić. A twojemu lubemu powiedz, że jak jest taki mądry niech zostanie na jeden dzień z dzieciaczkiem i ciekawe jak on sobie poradzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja muszę się wam pochwalić- już któryś dzień z rzędu Szymek sam zasypia w łóżeczku 🙂 tylko jak zgubi smoka to muszę mu go dać 🙂 Ale działa to tylko jak ma włączone radio 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja juz padam.lila z krocitkimi przerwami nie spi od 9, na spacerze troszke drzemala i to wszystko...kupe zrobila najedzona przewinieta oczy jej sie kleja a spac nie chce 🤨na rekach przysnie na chwile ale zaraz sie budzi...

a co doi facetow to mojemu raz cos nie pasowalo...na poczatku jak mala brzuszek bolal i nie spala w nocy to stwierdzil ze to przez to...ze obie cale dnie nic innego nie robimy tylko spimy...ale szybko sie zorientowal ze dziecko nie placze i nie prezy sie z nadmiaru snu tylko z bolu i teraz to juz nawet nie oczekuje obiadu jak pytam co mu ugotowac to kaze mi odpoczac a on sobie poradzi 😜 Aniolek tak jak dziewczyny pisza zostaw m. z Oliwka niekoniecznie na caly dzien ale na kilka godzin ty odpoczniesz a on niech zobaczy ile energi i wysilku wymaga opieoka nad takim maluchem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny dalacze do was, na brzuszku bylam razem z wrzesniowkami ale tu ich jesscze nie ma, moj maly urodzil sie przez cc 27 sierpnia.

konczymy 3 tydzien i wlasnie nas chyba zlapaly kolki, jestem przerazona, tak mi szkoda mojego synka, on nie placze bo nigdy tego nie robi ale tak strasznie marudzi i widze ze cierpi zreszta slysze takie straszne bulgotanie w jelitach

ja pilnuje sie diety dosyc powaznie dzis postanowilam odstawic nabial moze pomoze, zreszta dalam mu dzis kropelki na kolke i zobaczymy jak przetrwamy noc, bo u nas najgorzej jest od 3 do 10 rano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
siehankowa napisał(a):
moniczek, a dlaczego Twoja Tosia ma zalecenia trzymać prosto główke?

to jedno z ćwiczeń,bo ma tendencję do trzymania główki na prawą stronę

dzień dobry...wczoraj wizyta u psychologa a dziś neurolog - Bogu dzięki nie dostrzegają żadnych nieprawidłowości - i jestem strasznie szczęsliwa aczkolwiek juz umęczona tymi wizytami u specjalistów - został nam jutro logopeda a potem jeszcze kontrola w poradni audiologicznej i mam nadzieję że koniec uff...
postaram sie podczytać co u Was i szkrabików a na razie pozdrawiam serdecznie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
daniela napisał(a):
my nadal walczymy.....jeszcze takich "cyrków" nie było od wyjścia ze szpitala. jestem podłamana....
Iza witaj 🙂


Kurde tyle czasu..... daniela może kąpiel. Wlej trochę więcej wody do wanienki tak do połowy bioder i polewaj brzuszek wodą. Teraz to ona już zmęczona jest bardziej niż Ty. Matko tak mi szkoda was. Trzymam kciuki zeby przeszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kornelka7 napisał(a):
Iza witaj.
moniczek za Was też trzymam kciuki. Dzielne dziewczyny jesteście. Zastanawiam się dlaczego byłaś u psychologa z Tosią. Ktoś zalecił Ci taką wizytę?


kornelko to taki "pakiet" rehabilitantka,psycholog,logopeda ze względu na urodzenie w zamartwicy - no ale z Tosiaczkiem jest wszystko w porządku 😁
ale dzisiaj widzę sporo maluchów niespokojnych 🤔 - moja dziumdzia już dwie godz. na rękach i co chwilę popłakuje ech...
a dla chorusich smyków dużo zdrówka życzę 😆

a i Iza witaj wśród nas 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja odebrałam swój wypis ze szpitala, musiałam zostawić małą na 4 godz płakałam jak wyjeżdżałam tak trudno mi się było z nią rozstać, ale babcia z małą sobie dzielnie poradziły no i bytla im w tym pomogła by mała była spokojna.
Dziewczyny mam pytanie ile kup robią wasze maluchy, bo ja mam wrażenie że moja mała to jak sito co wleci to i wyleci. Mogę ją przebierać co godzine zawsze coś jest, a po tym dokarmianiu to ledwo pampersy starczają tyle tego 🤨 Strasznie się martwię że znów się odwodni i nie będzie przybierać, zupełnie nie rośnie już ma 3 tyg a cały czas taka maleńka jak przy urodzeniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczynki,
Paninka - według mnie ból kręgosłupa nie jest konsekwencją cc tylko przeciążenia (najpierw noszeniem brzucha, a teraz jego zawartości). Ja to wyraźnie u siebie widzę - boli jak długo noszę moją "kluskę".
A co do spania - u mnie było tak, że jak Hania skończyła 4 tygodnie to skończył się dobry czas spania w dzień w łóżeczku a rozpoczął etap "nosimy się cały czas i śpimy po kilkanaście minut na rękach". Tak jest do tej pory, więc myślę że tak już zostanie. Z moją pierwszą córką było dokładnie tak samo 😉
Siehankowa - i jak tam - wykrochmaliłaś Ksawierka? 🙂 🙂 🙂 Też słyszałam z wielu źródeł, że krochmal jest świetny na wszelkie wysypki
Marta - jak wrócicie z rehabilitacji to koniecznie daj znać jak było i którą metodą ćwiczycie (chyba, że już jesteś i już zdążyłaś napisać podczas gdy ja produkuję mojego posta 🤢)
No i co to - CHANDRA??? - u ciebie??? Ej, przecież jesteś mamą doskonałą 🙂
Daniela - ech, biedne jesteście z tymi kolkami. Twoja Tosia chyba najsilniej z naszych dzieciaczków odczuwa te wzdęcia. U nas, odpukać, od jakiegoś czasu jest spokój. Nawet kropelki zaczęłam ograniczać 🙂
Aniołek - trzymam kciuki, żeby twój Krzysiu zrozumiał co to znaczy być MAMĄ, że to praca na 3 etaty 😉 I posłuchaj Kornelki - jej rady są the best. Ja już od kilku miesięcy wyznaję jej zasadę "przewróciło się, niech leży" .
Kornelka - tobie należą się wielkie oklachy - za całokształt
Iza - cześć i rozgość się u nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hehe jo-aneczka właśnie myślałam o Tobie 🙂

Wróciłyśmy, było w miarę, trochę ćwiczeń na rozgrzewkę i metodą Vojty. Na razie mało tej Vojty, ale i tak muszę się dużo uczyć. Wiecie my się trzęsiemy nad naszymi maluszkami, a na ćwiczenach zupełnie inaczej wyglada postępowanie z dzieckiem.

No ale jo-aneczka myślałam o Tobie, bo chcę link, do biustonosza który kiedyś pokazywałaś, chyba nawet kupiłaś taki różowy chyba lekko usztywniany.
No i Asia nie ma ludzi doskonałych, a nawet jakby byli ja do nich na pewno nie nazleżę 😉

Potem doczytam resztę, teraz kąpanie 🙂 🙂 🙂

A i witaj Iza.

A malstep oklask 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Juleczka w awatarku taka duża już się wydaje 😜 i jakie ma piękne oczęta.
Martuś wytrwałości w ćwiczeniach - to cieżka praca dla nas mam , a wiesz moja rehabilitantka mi powiedziała żeby unikać zaciskania piąstek to trzeba podwinąć długie rękawki tak by nie dotykały dłoni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to proszę - Marta - na przykład tu:
http://www.e-bielizna.pl/10727_Rose_Illusion_5039.html
Ja kupowałam w sklepie nie w necie, więc nie mam sprawdzonego sprzedawcy.
Ten biustonosz jest bardzo ładny, fajnie się w nim wygląda, ale tak szczerze mówiąc to bardziej go lubiłam jak jeszcze byłam w ciąży 🙂
Ma lekko usztywnione miseczki i jak karmię to one trochę sterczą 😉, nie układają się miękko na ciele.
Ja teraz chodzę głównie w stanikach cantaloop - są boskie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta - super, że twój rehabilitant ćwiczy metodą Vojty - znasz moje zdanie na ten temat 😉
I tak jak ci pisałam, z początku może będzie ci trudno, ale z czasem wszystkiego się nauczysz i Julka po krótkim czasie pozbędzie się tych problemów z napięciem mięśniowym.
A tak w ogóle, to na mamusiach jest wątek dotyczący asymetrii i napięcia mięśniowego - z sentymentu poczytałam co dziewczyny tam piszą 🙂 Zajrzyj jak chcesz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...