Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
Justyna891 napisał(a):
Zaraz zobacze ta ciekawa osobe 🙂
Paninka hm...tak na brzuszek zagladasz,czyzbys chciala tam wrocic? 😉


baaaaaardzo!!!! jakbym wiedziala ze bedzie nas stac to juz Lilce siostrzyczke bym mogła zrobic ☺️ ☺️ 😜 ciaza to dla mnie wspanialy czas byl! pomimo porodu nieciekawego jestem pewna ze na jednym dziecku sie nie skonczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas całe południe śpiące...Nadia śpi non stop z małą przerwą na jedzenie 😮 😮 😮
Słyszę bulgotki w brzusiu i na dodatek katarek ma i chrypkę i chyba jej organizm walczy z chorobą.... 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Weszłam też na brzuszek, jakiś sentyment do niego mam ☺️


pj ja tez! czasem w nocy sie obudze i czekam na pozadnego kopa a tu...lilka westchnie z lozeczka 😁 😁

Hehe. Ja miałam takie jaja po porodzie. Macica mi się kurczyła i czułam jakby mnie mały kopał, poszłam do położnej się zapytać czy czasem nie zostało tam może jeszcze jedno dzieciątko 🤪 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andżelika nie porównuj wagi, ważne, że teraz ładnie Julek przybiera i jest zdrowy 😉
A pamiętam pisałaś coś o rehabilitacji, że jest sztywny...chodzicie?

Pati zdrówka dla Malutkiej 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka wow podziwiam Twój zapał do powiększania rodziny 🙂

Ja bardzo chcę mieć 2, może 3 Dzieci w niedużych odstępach czasowych 🙂
Ale jakoś boję się kolejnej ciąży, mimo, że sam poród miałam stosunkowo lekki.
Chyba muszę jeszcze trochę nabrać sił 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daję radę dlatego, że zmieniłam szkołę na zaoczne. Pod namową rodziny. Więc mam szkołę tylko w weekendy i czas żeby się zajmować małym. Chciałam normalnie skończyć, ale nie miał mi kto z dzieckiem siedzieć. Mama pracuje, babcia teraz na emeryturę przeszła (miałam nadzieję, że ona, ale jednak wyjeżdża do pracy do Włoch), teściowa nie pracuję, ale powiedziała jak byłam w ciąży że może tylko 2/3 dni siedzieć. A teraz, jak szkołę zmieniłam to powiedziała, że będzie z nim siedziała. Teraz to mnie może. Zresztą nie chcę go z nią zostawiać, teraz strasznie chce ingerować z jego wychowanie, a co dopiero jak by miała go dziennie. A Kuba dziennie studiuje, więc w weekendy on siedzi z małym. No, ale się rozpisałam 😁 😁 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paninka ja tez bym chciala,naprawde.Dzieci to najpiekniejsze co moze spotkac czlowieka.
I ile frajdy przy robieniu 😜
ale mnie nadal paralizuje mysl o porodzie 🤢 🤢 🤢 mam z tym ogromny problem 🤢 Cholera wiem ze warto,ale dla mnie to ryzyko. Mialam ogromne zaufanie do swojego lekarza prowadzacego (i nadal mam pomimo malych nie dociagniec),i gdyby on teraz obiecal ze bedzie przy porodzie.nawet jesli rodzilabym znow w innym szpitalu,to moze bym sie zgodzila 😜
ale i tak my po cc z ciaza musimy troszke poczekac 😉
ps.masz wiadomosc na mamusiach 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa sztywny jest. Chodzimy teoretycznie, bo teraz nam poniedziałek przepadł, bo ośrodek był zamknięty i raz też mu przepadło bo rehabilitantki jego nie było. Taki poszkodowany jest. Miał 2 razy tylko, z czego pierwsze to tylko pokazywała, jak nosić. Zawsze w pon mamy raz w tygodniu. Powiedziała, że jak będzie trzeba częściej to go zapisze na więcej. A Maciuś też ma napięcie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
masz oklaska za wytrwalosc! ja pracowałam 5 dni w tyg po 12 godzin przed komputerem w weekendy studiowałam do tego zajmowałam sie domem bo mieszkalam juz z m. i strasznie ciezko mi bylo... a Ty masz jeszcze dziecko 🤪 🤪 🤪

Dzięki Paninka 😘 😘 Kochana jesteś. Mój pierwszy oklask na mamusiach 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andżelika w poniedziałek mamy wizytę u neurologa i zobaczymy.
Miesiąc temu 2 niezależnych lekarzy uznało, że coś tam w rozwoju ruchowym jest nie tak
ale, że mamy zaczekać.
Stresuję się trochę, ale staram się myśleć pozytywnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika napisał(a):
Paninka napisał(a):
masz oklaska za wytrwalosc! ja pracowałam 5 dni w tyg po 12 godzin przed komputerem w weekendy studiowałam do tego zajmowałam sie domem bo mieszkalam juz z m. i strasznie ciezko mi bylo... a Ty masz jeszcze dziecko 🤪 🤪 🤪

Dzięki Paninka 😘 😘 Kochana jesteś. Mój pierwszy oklask na mamusiach 🤪 😁


mialabys drugi gdyby mnie Paninka nie ubiegla 😁 zawsze jak chce komus zaklaskac to ona jest szybsza 😁
Paninka mi niestety nie przeszlo. 😞 i watpie by sie to zmienilo.Chyba bede musiala zajsc z zaskoczenia,wtedy nie bedzie odwrotu 😁
mapa wszystko bedzie dobrze 😘 Maciuś to przystojniacha,da sobie rade,sierpnioweczka ci to mowi 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justyna891 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Paninka napisał(a):
masz oklaska za wytrwalosc! ja pracowałam 5 dni w tyg po 12 godzin przed komputerem w weekendy studiowałam do tego zajmowałam sie domem bo mieszkalam juz z m. i strasznie ciezko mi bylo... a Ty masz jeszcze dziecko 🤪 🤪 🤪

Dzięki Paninka 😘 😘 Kochana jesteś. Mój pierwszy oklask na mamusiach 🤪 😁


mialabys drugi gdyby mnie Paninka nie ubiegla 😁 zawsze jak chce komus zaklaskac to ona jest szybsza 😁
Paninka mi niestety nie przeszlo. 😞 i watpie by sie to zmienilo.Chyba bede musiala zajsc z zaskoczenia,wtedy nie bedzie odwrotu 😁
mapa wszystko bedzie dobrze 😘 Maciuś to przystojniacha,da sobie rade,sierpnioweczka ci to mowi 😎


to tez jest jakies rozwiazanie 😁 😁 😁 😁 odpisalam Ci 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa napisał(a):
Andżelika w poniedziałek mamy wizytę u neurologa i zobaczymy.
Miesiąc temu 2 niezależnych lekarzy uznało, że coś tam w rozwoju ruchowym jest nie tak
ale, że mamy zaczekać.
Stresuję się trochę, ale staram się myśleć pozytywnie 🙂

Nie ma się co stresować, ćwiczenia pewnie go rozruszają. Nam neurolog powiedziała, żeby nie nosić dziecka twarzą do siebie tylko do świata, bo w takiej pozycji napięcie się zwiększa. Kazała nosić go w pozycji takiej kubełkowej, jak w brzuchu, nóżki o piersi opierać, trzymając na kolanach. Spróbuj, na pewno nie zaszkodzi. Nam rehabilitantka powiedziała, że widać że w domu coś się dzieje. Na pewno będzie dobrze. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna891 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Paninka napisał(a):
masz oklaska za wytrwalosc! ja pracowałam 5 dni w tyg po 12 godzin przed komputerem w weekendy studiowałam do tego zajmowałam sie domem bo mieszkalam juz z m. i strasznie ciezko mi bylo... a Ty masz jeszcze dziecko 🤪 🤪 🤪

Dzięki Paninka 😘 😘 Kochana jesteś. Mój pierwszy oklask na mamusiach 🤪 😁


mialabys drugi gdyby mnie Paninka nie ubiegla 😁 zawsze jak chce komus zaklaskac to ona jest szybsza 😁
Paninka mi niestety nie przeszlo. 😞 i watpie by sie to zmienilo.Chyba bede musiala zajsc z zaskoczenia,wtedy nie bedzie odwrotu 😁
mapa wszystko bedzie dobrze 😘 Maciuś to przystojniacha,da sobie rade,sierpnioweczka ci to mowi 😎

Hihi przebiegła Paninka 🤪 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Paninka mam jeszcze pytanie, ile razy Lilce dajesz pić? 🙂


ja jej daje herbatke koperkowa z hipp raz dwa razy dziennie czasami wypije 100 czasami wogole nie chce...

Julek piję też 1/2 czasem 3, ale po 60ml. Chyba nie za mało. Koperkowej z anyżem nie chce pić, rumiankową pije i taką mieszankę na lepsze trawienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...