Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Kornelka7 napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Aniołek duchowo Cie wspieram ale jak bym Cię spotkała to do słuchu bym Ci nagadała!!! Jaka Ty ( jak Ty to napisałaś???)ciapa czy d.....jesteś. Nie możesz tak o sobie nawet przez chwilę pomyślec. Bo Cię znajdę i do pionu postawię 😉 🙂 I jeszcze Martę o pomoc poproszę 😉 🙂

Nie ma sprawy. Jakby co jestem gotowa 🤪 🤪 🤪


O widzę, że Marta mnie wspiera w ,,działaniu" 😉 🙂 My takie duże obydwie ale siła w nas niespożytkowana jeszcze, drzemie, czeka żeby się obudzic 🙃 🤪 Także aniołek pamiętaj o nas 🙂


no to jak Wam kogos z "masa" potrzeba to ja tez moge pomoc 😜 😜


Dzięki 🙂 a swojego m wezmiesz? 😉 😜 🙂


a wez przestan jak on czasem przyjdzie i te swoje chwyty z tego mma zacznie mi pokazywac to ja nie wiem czy smiac sie czy plakac...oczywiscie zazdroszcze mu zaciecia i wytrwalosci no ale jak dorosly facet wraca do domu laduje se do buzi kawal plastiku ochraniajacego zeby, zaklada rekawice i podskakuje jak przyglup walczac z niewidzialnym przeciwnikiem to powaznie sie zastanawiam czy 6 lat temu dobrego wyboru dokonalam ☺️ ☺️ 😜 😜 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

Paninka ja małego też kładę. Dwa kocyki na podłogę i jest spoko. Za to mój Kuba ma też opory 😁

Marta kazała kłaść na brzuchu, ale łokcie na linii barków, albo i dalej ( ja mu podkładam pod rączki zwinięty kocyk, żeby nie trzymać, bo uciekają do tyłu), jak najwięcej w pozycji kubełkowej - kładę go na kolanach (ja siadam na ziemię i opieram się o ścianę, wtedy nogi mam jak kubełek), nóżki daję sobie na piersi, bądź na takiej samej zasadzie, ale na rękach (czasem nawet go tak noszę). Potem układam go na kolanach na boczku chwilę na jednym i zmiana na drugi. Poduszę mam złożoną w pół i podkładam tylko pod samą głowę (ramiona nie mogą na niej leżeć), jak kładę na boku to z tyłu głowy daję też kocyk zwinięty, żeby mu głowa do tyłu nie uciekała i nie robił "rogala", pilnuję żeby był prosto ułożony (żeby pupa nie była np. wypięta do tyłu), układam częściej na tym słabszym boku, ale oczywiście nie zapominając o drugim. Co do głowy to nie ma całkowicie "opadniętej", ma tak w połowie, troszkę sobie trzyma, ale nie całkowicie. Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi. 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Aniołek duchowo Cie wspieram ale jak bym Cię spotkała to do słuchu bym Ci nagadała!!! Jaka Ty ( jak Ty to napisałaś???)ciapa czy d.....jesteś. Nie możesz tak o sobie nawet przez chwilę pomyślec. Bo Cię znajdę i do pionu postawię 😉 🙂 I jeszcze Martę o pomoc poproszę 😉 🙂

Nie ma sprawy. Jakby co jestem gotowa 🤪 🤪 🤪


O widzę, że Marta mnie wspiera w ,,działaniu" 😉 🙂 My takie duże obydwie ale siła w nas niespożytkowana jeszcze, drzemie, czeka żeby się obudzic 🙃 🤪 Także aniołek pamiętaj o nas 🙂


no to jak Wam kogos z "masa" potrzeba to ja tez moge pomoc 😜 😜


Dzięki 🙂 a swojego m wezmiesz? 😉 😜 🙂


a wez przestan jak on czasem przyjdzie i te swoje chwyty z tego mma zacznie mi pokazywac to ja nie wiem czy smiac sie czy plakac...oczywiscie zazdroszcze mu zaciecia i wytrwalosci no ale jak dorosly facet wraca do domu laduje se do buzi kawal plastiku ochraniajacego zeby, zaklada rekawice i podskakuje jak przyglup walczac z niewidzialnym przeciwnikiem to powaznie sie zastanawiam czy 6 lat temu dobrego wyboru dokonalam ☺️ ☺️ 😜 😜 😉 😉


Hahaha 🤪 Miałam wizję skaczącego m Paninki 😁 Śmiesznie to musi wyglądać 😁 😁 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Andzelika napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Aniołek duchowo Cie wspieram ale jak bym Cię spotkała to do słuchu bym Ci nagadała!!! Jaka Ty ( jak Ty to napisałaś???)ciapa czy d.....jesteś. Nie możesz tak o sobie nawet przez chwilę pomyślec. Bo Cię znajdę i do pionu postawię 😉 🙂 I jeszcze Martę o pomoc poproszę 😉 🙂

Nie ma sprawy. Jakby co jestem gotowa 🤪 🤪 🤪


O widzę, że Marta mnie wspiera w ,,działaniu" 😉 🙂 My takie duże obydwie ale siła w nas niespożytkowana jeszcze, drzemie, czeka żeby się obudzic 🙃 🤪 Także aniołek pamiętaj o nas 🙂


no to jak Wam kogos z "masa" potrzeba to ja tez moge pomoc 😜 😜


Dzięki 🙂 a swojego m wezmiesz? 😉 😜 🙂


a wez przestan jak on czasem przyjdzie i te swoje chwyty z tego mma zacznie mi pokazywac to ja nie wiem czy smiac sie czy plakac...oczywiscie zazdroszcze mu zaciecia i wytrwalosci no ale jak dorosly facet wraca do domu laduje se do buzi kawal plastiku ochraniajacego zeby, zaklada rekawice i podskakuje jak przyglup walczac z niewidzialnym przeciwnikiem to powaznie sie zastanawiam czy 6 lat temu dobrego wyboru dokonalam ☺️ ☺️ 😜 😜 😉 😉


Hahaha 🤪 Miałam wizję skaczącego m Paninki 😁 Śmiesznie to musi wyglądać 😁 😁 🤪


🤪 🤪 🤪 nieżle to musi wyglądać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde a ja jak zabrałam Tosię z dworu to później usnąć nie mogła i nie wiem co jej było, denerwowała się, wyginała, leżeć nie , w leżaczku nie....ale jakoś przysnęła... Gabi wróciła przyniosła zaproszenie na urodziny do koleżanki, taka podekscytowana....
a teraz zakładkę ma do przedszkola zrobić takie pierwsze zadanie domowe......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Diviana napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Paninka napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Kornelka7 napisał(a):
Aniołek duchowo Cie wspieram ale jak bym Cię spotkała to do słuchu bym Ci nagadała!!! Jaka Ty ( jak Ty to napisałaś???)ciapa czy d.....jesteś. Nie możesz tak o sobie nawet przez chwilę pomyślec. Bo Cię znajdę i do pionu postawię 😉 🙂 I jeszcze Martę o pomoc poproszę 😉 🙂

Nie ma sprawy. Jakby co jestem gotowa 🤪 🤪 🤪


O widzę, że Marta mnie wspiera w ,,działaniu" 😉 🙂 My takie duże obydwie ale siła w nas niespożytkowana jeszcze, drzemie, czeka żeby się obudzic 🙃 🤪 Także aniołek pamiętaj o nas 🙂


no to jak Wam kogos z "masa" potrzeba to ja tez moge pomoc 😜 😜


Dzięki 🙂 a swojego m wezmiesz? 😉 😜 🙂


a wez przestan jak on czasem przyjdzie i te swoje chwyty z tego mma zacznie mi pokazywac to ja nie wiem czy smiac sie czy plakac...oczywiscie zazdroszcze mu zaciecia i wytrwalosci no ale jak dorosly facet wraca do domu laduje se do buzi kawal plastiku ochraniajacego zeby, zaklada rekawice i podskakuje jak przyglup walczac z niewidzialnym przeciwnikiem to powaznie sie zastanawiam czy 6 lat temu dobrego wyboru dokonalam ☺️ ☺️ 😜 😜 😉 😉


Hahaha 🤪 Miałam wizję skaczącego m Paninki 😁 Śmiesznie to musi wyglądać 😁 😁 🤪


🤪 🤪 🤪 nieżle to musi wyglądać

🤪 🤪 🤪 🤪 To i m dowartościujemy 😉 Ja też sobie to wyobraziłam i krótko córce streściłam o co chodzi...parsknęła śmiechem chyba jak my wszystkie ale Paninka żebyś Ty nie pomyślała tylko, że my się z niego wyśmiewamy. Zabawna z Was para po prostu i dobrana 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati- jak by twoja teściowa Szymona zobaczyła to by zawału dostała. Krótkie gatki i body z krótkim rękawem i skarpetki na pół stopy, bo tak wierzga nogami, że cały czas je ściąga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kornelko ja to wszystko wiem!!!! sama sie z nas smieje bo oboje z nikim innym dlugo chyba bysmy nie wytrzymali 😁 😁 ( albo inni z nami ☺️ )a tak znamy sie jak lyse konie niejdeno razem przezylismy i myslalam ze juz niczym nie mozemy siebie zaskoczyc....ale czasem mam wrazenie ze on im starszy tym glupszy sie robi....ale na nude nie moge sie skarzyc 😁 😁 😁 😁 tylko gorzej jak Lilka madrzejsza od niego sie zrobi i to on na glupoty bedzie ja namawial ( wcale sie nie zdziwie jak ja bedzie podpuszczal 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Kornelko ja to wszystko wiem!!!! sama sie z nas smieje bo oboje z nikim innym dlugo chyba bysmy nie wytrzymali 😁 😁 ( albo inni z nami ☺️ )a tak znamy sie jak lyse konie niejdeno razem przezylismy i myslalam ze juz niczym nie mozemy siebie zaskoczyc....ale czasem mam wrazenie ze on im starszy tym glupszy sie robi....ale na nude nie moge sie skarzyc 😁 😁 😁 😁 tylko gorzej jak Lilka madrzejsza od niego sie zrobi i to on na glupoty bedzie ja namawial ( wcale sie nie zdziwie jak ja bedzie podpuszczal 😉 😉

paninka, to wesoło masz z tym swoim m. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Marta Wy samą Vojtą ćwiczycie? Czy Bobath też?

to ja odpowiem za Marte 😉 dziewczyny ćwiczą 2 metodami ...

No, bo ja dziś pytałam czemu my Vojtą nie ćwiczymy, to mi powiedziała, że jedną metodą się ćwiczy i nie słyszała, żeby neurolog zalecił 2 metody. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Marta Wy samą Vojtą ćwiczycie? Czy Bobath też?

to ja odpowiem za Marte 😉 dziewczyny ćwiczą 2 metodami ...

No, bo ja dziś pytałam czemu my Vojtą nie ćwiczymy, to mi powiedziała, że jedną metodą się ćwiczy i nie słyszała, żeby neurolog zalecił 2 metody. 🤔

uuu, nie znam się na tym, ale pamiętam, że marta pisała, że cwiczą 2 - w sumie chyba ok godz. dziennie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andżelika - a propos metod ćwiczeń: ja ćwiczę tylko Vojtą, ale Marta ćwiczy obiema metodami.
Moim zdaniem wszystko zależy od rehabilitanta.
Jeśli reh uważa, że któraś metoda jest lepsza na daną "przypadłość" to ją stosuje.
My akurat trafiliśmy na reh, który zdecydowanie poleca metodę Vojty a metodą NDT Bobath ćwiczy tylko wtedy gdy musi (np. gdy dziecko ma chore serce i nie może sobie pozwolić na wysiłek fizyczny).
Ale przy pierwszej córce chodziliśmy na ćwiczenia jedną i drugą metodą.
Moim zdaniem, patrząc na moje (nieduże) doświadczenia z rehabilitacją, Bobath jest "przyjemniejsza" dla dziecka ale mniej skuteczna.

P.S. Na pewno jest tak, że metody się nie wykluczają. Można ćwiczyć obiema na raz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Marta Wy samą Vojtą ćwiczycie? Czy Bobath też?

to ja odpowiem za Marte 😉 dziewczyny ćwiczą 2 metodami ...

No, bo ja dziś pytałam czemu my Vojtą nie ćwiczymy, to mi powiedziała, że jedną metodą się ćwiczy i nie słyszała, żeby neurolog zalecił 2 metody. 🤔

uuu, nie znam się na tym, ale pamiętam, że marta pisała, że cwiczą 2 - w sumie chyba ok godz. dziennie...

Heh spoko Siehankowa ja też się nie znam, piszę co słyszałam. 😜 😁
I miałam się jeszcze Marty zapytać czy widać, jakieś postępy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Marta Wy samą Vojtą ćwiczycie? Czy Bobath też?

to ja odpowiem za Marte 😉 dziewczyny ćwiczą 2 metodami ...

No, bo ja dziś pytałam czemu my Vojtą nie ćwiczymy, to mi powiedziała, że jedną metodą się ćwiczy i nie słyszała, żeby neurolog zalecił 2 metody. 🤔

uuu, nie znam się na tym, ale pamiętam, że marta pisała, że cwiczą 2 - w sumie chyba ok godz. dziennie...

Heh spoko Siehankowa ja też się nie znam, piszę co słyszałam. 😜 😁
I miałam się jeszcze Marty zapytać czy widać, jakieś postępy?

postępy są, bo z tego co kojarze to napięcie chyba juz mineło i została asymetria.... albo na odwrót... ☺️ marta, jeżeli cos pomieszałam to przepraszam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika napisał(a):
A tu z chwili obecnej - coś w stylu "Poddaje się" 😁 Tak śpi już od 1,5h. 😁
[URL=http://fotoszek.pl/pm-Z4WJ.html][IMG]http://fotoszek.pl/dm-Z4WJ.jpg[/IMG][/URL]


Słodziak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...