Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Andzelika napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Ok Andżelika bo ja się martwię już i normalnie nakopię tym lekarzom 🙂

Na pewno ćwiczenia pomogą naszym dzieciaczkom 🙂 Wiadomo oczywiście, że na efekty trzeba trochę popracować, ale ja tam jestem optymistką i mogę Ci posłać trochę pozytywnego nastawienia hehe 🤪 😁 🙂 A lekarze to są czasem na prawdę wybitni 🙂 Nasza lekarka to taka panikara, ale w sumie dobrze. My mamy wizytę u neuro 15 grudnia, pytałam czy po tej wizycie dalej będziemy się rehabilitować, to odpowiedziała mi, że jest to zależne od tego, jak sobie będzie radził (cokolwiek to miało znaczyć 🤨 ), ale ćwiczenia nie szkodą, więc to nie problem. 🙂

Ps. A pytałaś może o te układanie, noszenie itp.?

Tak, mam zalecenia jak ją nosić. Co do układania to my mamy jak najwięcej leżeć na podłodze i na brzuchu i na plecach by stymulowac przewroty, też mam pilnować głowy,rączek i protego kręgosłupa. Pozatym ja ćwicze z Julką 3 razy dziennie ( w sumie będzie z godzinę na dzień).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

marta-lion napisał(a):
Andzelika napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Ok Andżelika bo ja się martwię już i normalnie nakopię tym lekarzom 🙂

Na pewno ćwiczenia pomogą naszym dzieciaczkom 🙂 Wiadomo oczywiście, że na efekty trzeba trochę popracować, ale ja tam jestem optymistką i mogę Ci posłać trochę pozytywnego nastawienia hehe 🤪 😁 🙂 A lekarze to są czasem na prawdę wybitni 🙂 Nasza lekarka to taka panikara, ale w sumie dobrze. My mamy wizytę u neuro 15 grudnia, pytałam czy po tej wizycie dalej będziemy się rehabilitować, to odpowiedziała mi, że jest to zależne od tego, jak sobie będzie radził (cokolwiek to miało znaczyć 🤨 ), ale ćwiczenia nie szkodą, więc to nie problem. 🙂

Ps. A pytałaś może o te układanie, noszenie itp.?

Tak, mam zalecenia jak ją nosić. Co do układania to my mamy jak najwięcej leżeć na podłodze i na brzuchu i na plecach by stymulowac przewroty, też mam pilnować głowy,rączek i protego kręgosłupa. Pozatym ja ćwicze z Julką 3 razy dziennie ( w sumie będzie z godzinę na dzień).

To w zasadzie to samo co my, tylko my bez tych ćwiczeń zalecanych. Ja zazwyczaj z nim ćwiczę z 15 min. przed kąpaniem, no ale to już sama z siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniq- nie daję mu spać na rękach. Coś tam śpi ale ma ogromny problem z zaśnięciem. Teraz już po kąpieli zasnął, zobaczymy na jak długo
Daniela- ja też obstawiam te skoki (oby to było to)
Andrzelika- wypisywałam coś i też nic nie dostałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
lydziaa84 napisał(a):
u nas jest nawet masakra z karmieniem, troche podje, a potem rece do buzi wkłada, odwraca sie, no cuduje strasznie


mamy to samo bo czytałam o czym wcześniej pisałaś. może u nas w mniejszym stopniu ale jakby mógł to ręce po łokcie by w buzi trzymał. Teraz nawet szybko zasnął alu btwa, że po 30 40 minut bujam żeby się uspokoiłi zasnął. I spi któciutko o płytki sen ma.
Dziewczyny teraz o kąpieli. Wody w wanience było mniej niż zwykle i na brzuszku fajnie Ryś leżał i krótko bo matko no jakies 2 monuty może trzy. Reką pod brodą asekurowałam główkę i usta by się nie nałykał wody i teraz nie wiem bo i osobisty nie zauważył ale albo tej wody łyknął albo się wystraszył bo jak na brzuszku leżał to m powiedział, że wpadła mu woda do ust ale ja nie jestem pewna i w sumie to m też nie ale zaałużmy że łyknął. Na plecki jak go przełożyłam to po chwili jakby się zapowietrzył albo ta woda z nosa może mu poleciała do gardła. I teraz pytanie jak sie napił tej wody to jakie mogą byc skutki bo już w takim strachu jestem ze opisac trudno.
p.s Zajrzę pózniej bpo kompa m przejmuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kornelka moim zdaniem nic mu nie będzie, jesli woda mu wpadła do żoładka to co najwyżej sr... dostanie od mydła 🤪 Ale miej go na oku baczniej.

PS. Przecież ludzie chodzą z takimi dziećmi na basen. Ja sama byłam z Majką jak miała pół roku. Myślisz że nie łyknęła 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My od 5 dnia życia kąpiemy się m. in. tak 🙂
to fotki z dziś 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/p1010197c.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/8015/p1010197c.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/p1010198c.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/3499/p1010198c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/265/14112011r.jpg/][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/4308/14112011r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniq ale Marysia ma wielkie niebieskie oczy 🤪 no i fajnie sie kąpiecie, ja niestety mam opory bo raz jak chciałam to zachłysnęłam Tosię więc Kornelka się nie martw Rysiowi nic nie będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A mój maluszek juz śpi.Przed jedzeniem dał mini koncert.Dziś w ciągu dnia dość długo spał,więc jestem jak minie nocka.No i dziś zrobił aż 5 kup.Ale jutro idziemy do lekarza to wszystlo sie wypytam.
A mój mąż chory,teraz tylko ,żeby mały nie złapał żadnej infekcji.
moniq współczuje teściowej,a twoja maleńka sliczne oczka ma 🙂
Dziewczyny które karmią butelką,czy używacie już tych większych smoczków??
Idę się kapać i do łóżka.
Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziękuję dziewczyny 🙂 Teraz to juz mnie sraczka nie martwi. Ryś robi tak jak wtedy gdy w nocy nas łapaniem powietrza obudził. Matko a może to z tego że się wystraszył jak już był na plecach. No mam pietra jak nie wiem. Kurcze ja tak uważałam, głowę trzymał wysoko nie wiem juz co zrobiłam nie tak. Siedze i myśle, osobisty mówi, że coś mu się nie podoba to co sie z Rysiemm dzieje, poteguje to mój strach i kurde może zadzwonic na pogotowie. jeny już spał potej kąpieli , zjadł, napił się , przysnął, obudził się znów i tak z tym oddechem zrobił 2 razy, i jak pił to się trzy razy zachłysnął. Wcześniej tez sie zachłystywał ale mąz mówi, że to dziwne że w tak krótkim czasie 3 x sie zachłysnął. no łeb pełen obaw.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczka ja mam 3+, jak już Ci kiedyś pisałam, ale to ze względu na ten zagęstnik.

Kornelka ja też bym na Twoim miejscu zadzwoniła. Uspokoisz się, jak będziesz wiedziała co i jak. Moja chrześnica, jak była mała zachłysnęła się mlekiem, to dostała zachłystowego zapalenia płuc. Ale to tak bardzo się zachłysnęła, że aż wymiotowała. Oczywiście nie żebym Cię straszyła, tylko mi się wspomniało. Zresztą ona od razu gorączki dostała, więc nie ma o czym gadać. 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kornelka7 napisał(a):
Daniela może jeszcze jesteś, a co po tym jak sie Tosia zachłysnęła, jak się zachowywała.


No na początku się trochę zapowietrzyła to ja jej dmuchać zaczęłam w buzię złapała powietrze i gitara nic więcej odpukać się nie działo.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...