Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
a ja w międzyczasie zdążyłam zjeść kolację, wziąć leki, pokłócić się z M. przez telefon, zrobić ćwiczenia. a teraz wsiadam na rowerek, mam ochotę porządnie się zmęczyć. potem prysznic i prasowanie na mnie czeka. takie plany na wieczór... niezbyt ciekawie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas dzien taki sobie. Sarka po poludniu spala wiec i ja zasnelam. w uszach mi dzwieczy od grypy i leb nawala. Na szczescie Sarka dzis bardzo spokojna 🙂
w czwartek przyjezdza do nas ksiadz zeby ustalic date chrztu 9albo 10 czerwiec licze na ladna pogode to moze w ogrodzie bedzie poczestunek. Tort juz zamowilam u Polki,ktora robi pyszne ciasta. Sukieneczke dla Sarki na chrzest kupilam jeszcze jak w ciazy bylam. Dziewczynom w dolkach wspolczuje, bo mnie tez czesto dopadaja. Wiecie tesknie za Mama. Zawsze mialysmy swietny kontakt, kawka,pogaduchy a jest tak daleko. Czekam na czerwiec az przyjedzie na wakacje do nas, to bede ja miala na cale 2 tygodnie. Chcialabym miec z Sarka taki kontakt kaki ja mam z Mama 😞(( Tesknie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):


Meliska ja też myślałam, że mojemu małemu leniowi się ciągnąć nie chce i się wierzga przy cycku, ale chyba tak jak u Ciebie... mleka malutko..


koło południa tak właśnie miałam, że z obu ściągnęłam 20 ml 😮 a po spacerku zaś się powtórzyła ta akcja, drze się przy cycku, więc na szybkiego gotowanie wody i przy tym taka histeria, że pewnie na całym osiedlu słyszeli i wypiło dziewczę modyfikowane duszkiem... no to ja za laktator i 130 ml ściągnęłam i kto mi powie... co to ku*** za akcja 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
ja pindole, co za dzień do dupy!!!
nie dośc ze przez M. takie smopoczucie do dupy, to dzisiaj jeszcze zaliczyliśmy mega kolke!!! kurde, takiej jeszcze nie bylo, bita godzina takiego wycia, że wylam razem z nia. w miedzyczasie zaksztusila sie slina i akcja nogami do góry. rozebrlam ja bo od placzu sie spocila i patrze ze ma nozke czerwona i spuchnieta! kuźwa, myslalm ze padne, nie wiezialam co to, juz myslalm ze tak ryczy prze ta nozke. nie chciala sie u mnie uspokoic (chyba czula jaka jestem zdenenrwowana), dopiero m. ja uspokoil. A po czasie na szczescie z nozki zeszlo, ale nie wiem co to bylo.
do tego bylam u dentysty, mam znieczulenie i pilam sok i oczywiscie wszystko na bluze wyladowanlo 😠 a do tego ściagalam mleko, mialam cala butle, postawilam ja na kanapie i pach! cale mleko wyladowalo na kanapie 😠 😠 😠 no kuźwa, normalnie mam dosyc na dziś

no kurczę przecież dziś 13-ty jest 🤪 więc pewnie po północy pech Cię opuści 😉
moja też dziś tak ryczała, że uspokoić nie można było... zazwyczaj cycek był lekiem na całe zło, a dziś to nie wiem co to było 😮 😮 i jak tak wyła i wyła to ja oczywiście razem z nią 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
aaagaaa napisał(a):


Meliska ja też myślałam, że mojemu małemu leniowi się ciągnąć nie chce i się wierzga przy cycku, ale chyba tak jak u Ciebie... mleka malutko..


koło południa tak właśnie miałam, że z obu ściągnęłam 20 ml 😮 a po spacerku zaś się powtórzyła ta akcja, drze się przy cycku, więc na szybkiego gotowanie wody i przy tym taka histeria, że pewnie na całym osiedlu słyszeli i wypiło dziewczę modyfikowane duszkiem... no to ja za laktator i 130 ml ściągnęłam i kto mi powie... co to ku*** za akcja 😮 😮 😮

ja tak co prawda nie mialam, ale czasami dzieci poprostu nie chca cycka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
12,5km - 400 kalorii, prawie 40 minut 🙂 oj, jestem z siebie dumna. i naprawdę po 6 Weidera, brzuszkach i rowerku czuję się zmęczona 😁 tego chciałam... 🙂 bo tak w ogóle od wczoraj zaczęłam brzuszki, wczoraj 20, dzisiaj 25... mam zamiar codziennie zwiększać liczbę. zobaczymy jak tam mój zapał. ale nie jest tak źle z 6 Weidera, dzisiaj 17 dzień 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beata26 napisał(a):
U nas dzien taki sobie. Sarka po poludniu spala wiec i ja zasnelam. w uszach mi dzwieczy od grypy i leb nawala. Na szczescie Sarka dzis bardzo spokojna 🙂
w czwartek przyjezdza do nas ksiadz zeby ustalic date chrztu 9albo 10 czerwiec licze na ladna pogode to moze w ogrodzie bedzie poczestunek. Tort juz zamowilam u Polki,ktora robi pyszne ciasta. Sukieneczke dla Sarki na chrzest kupilam jeszcze jak w ciazy bylam. Dziewczynom w dolkach wspolczuje, bo mnie tez czesto dopadaja. Wiecie tesknie za Mama. Zawsze mialysmy swietny kontakt, kawka,pogaduchy a jest tak daleko. Czekam na czerwiec az przyjedzie na wakacje do nas, to bede ja miala na cale 2 tygodnie. Chcialabym miec z Sarka taki kontakt kaki ja mam z Mama 😞(( Tesknie

Zdrówka kochana 😘 na pewno będziecie miały dobry kontakt i ja też o tym marzę 🙂

A jeszcze apropos chrztu, bo chyba któraś pytała o nauki - to chyba zależy od parafii, bo ja teraz byłam chrzestną i kompletnie nic nie musiałam dostarczyć, a ostatnio u mnie w poprzedniej parafii musiałam odbębnić nauki i jeszcze zaświadczenie ze spowiedzi przynieść, a teraz tylko nauki... co kraj ( czytaj parafia ) to obyczaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
12,5km - 400 kalorii, prawie 40 minut 🙂 oj, jestem z siebie dumna. i naprawdę po 6 Weidera, brzuszkach i rowerku czuję się zmęczona 😁 tego chciałam... 🙂 bo tak w ogóle od wczoraj zaczęłam brzuszki, wczoraj 20, dzisiaj 25... mam zamiar codziennie zwiększać liczbę. zobaczymy jak tam mój zapał. ale nie jest tak źle z 6 Weidera, dzisiaj 17 dzień 😁

no Aga podziwiam Twój zapał... ja już od tygodni obiecuję sobie, że kijki wyciągnę i z małżonem i córcią na spacerki będziemy śmigać... a ja na czas spacerków wymyślam sobie jakieś zajęcia w domu ☺️
a co to ta Weidera?? ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
12,5km - 400 kalorii, prawie 40 minut 🙂 oj, jestem z siebie dumna. i naprawdę po 6 Weidera, brzuszkach i rowerku czuję się zmęczona 😁 tego chciałam... 🙂 bo tak w ogóle od wczoraj zaczęłam brzuszki, wczoraj 20, dzisiaj 25... mam zamiar codziennie zwiększać liczbę. zobaczymy jak tam mój zapał. ale nie jest tak źle z 6 Weidera, dzisiaj 17 dzień 😁

no Aga podziwiam Twój zapał... ja już od tygodni obiecuję sobie, że kijki wyciągnę i z małżonem i córcią na spacerki będziemy śmigać... a ja na czas spacerków wymyślam sobie jakieś zajęcia w domu ☺️
a co to ta Weidera?? ☺️


ćwiczenia na brzuch, trwają 42 dni (6 tygodni), jest rozpiska i codziennie robi się więcej powtórzeń

6 Weidera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
wanilia napisał(a):
Ja tez idę spać. Bo jeszzce coś znowu kupie na allegro....Dziś wylicytowałam spodnie pumpki dresowe ☺️

ja w tym tygodniu już 3 stówy tam przehuśtałam 😠 a tydzień się jeszcze nie skończył 😜


a co ciekawego kupiłaś?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
meliska napisał(a):
wanilia napisał(a):
Ja tez idę spać. Bo jeszzce coś znowu kupie na allegro....Dziś wylicytowałam spodnie pumpki dresowe ☺️

ja w tym tygodniu już 3 stówy tam przehuśtałam 😠 a tydzień się jeszcze nie skończył 😜


a co ciekawego kupiłaś?? 🙂

no jak co... dziecko obkupiłam... komplet do chrztu + szatka i świeca + czapkę i szydełkowe buciki... prawdziwe cudeńka... i teraz czekam 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...