GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Fajny temat...
Drugie dziecko ???
Taaadaaaammmmm...no i mam...i duża różnica wieku...i niby zaplanowane...i przemyślane...
I co ???????
I dupa zbita...nie da rady nic zaplanować, a już na pewno nie dziecko 😜
No ale jak komuś się uda to gratulejszyn 😎

No ale jestem przykładem tego, że jak już się to dziecko ma to stara się człowiek na maxa żeby wszystko było jak powinno...tak było jak Olę urodziłam 🙂
No i teraz jak mam Pączysława i znacie moją sytuację też muszę zęby zacisnąć i muszę dać radę 🙂
...ale jak patrzę codziennie jak Ola ściska Pączka i jak on się śmieje całym sobą jak ją widzi...echhh...BEZCENNE 🤪

DOBRANOC KONCZITY 😘 😘 😘

Bry 🙂
NovaM nasza Weronisia była planowana i jest wszystko tak jak trzeba więc przyjmuję gratulacje 😜 Ale oczywiście wiele może się po drodze zmienić, od planu do narodzin mija w końcu ładnych parę miesięcy i masz rację - trzeba sobie radzić i na uszach stawać 😉 Trafiłaś na beznadziejnego faceta i zostałaś sama z dziećmi, do tego w nowym miesjscu, bez znajomych i bez pracy...Niejedna by się pod takim ciężarem ugięła a Ty dajesz radę więc szacun wielki i pokłon 🙂

wanilia napisał(a):

Bry 🙂
NovaM nasza Weronisia była planowana i jest wszystko tak jak trzeba więc przyjmuję gratulacje 😜 Ale oczywiście wiele może się po drodze zmienić, od planu do narodzin mija w końcu ładnych parę miesięcy i masz rację - trzeba sobie radzić i na uszach stawać 😉 Trafiłaś na beznadziejnego faceta i zostałaś sama z dziećmi, do tego w nowym miesjscu, bez znajomych i bez pracy...Niejedna by się pod takim ciężarem ugięła a Ty dajesz radę więc szacun wielki i pokłon 🙂

Tiaaaa...bo my robocopy jesteśmy 😎 😎 😎
... tyle, że ktoś nam wirusa zapodał zwanego uczuciami 🤔

Nova się wita, wspaniałego dnia życzy i znika 😉

Jutro przyjeżdża ojciec Oli...w piątek mam sprawy alimentacyjne...no i w piątek ojciec młodego też przyjedzie...mam mieszane uczucia 😠
Wczoraj wieczorem zupę chilli robiłam, a dzisiaj za gołąbki się zbieram 🙂
Aaa i jeszcze w niedzielę Oli urodziny 🙂
Ciekawy weekend się zapowiada...
Muszę się w domu najeść bo w poniedziałek na Szczecin z dzieciakami wyruszam i tydzień koczowniczy zapodajemy 🤪 🤪 🤪

Echhh...byle do piątku...oby poszło jak najszybciej 😠

bry 🙂 dziękuje za przepisy meliskaaa 😘

ja pitole,a ze mnie jak lecialo leci.. juz sily nie mam... przeciez ja sie chyba wykrwawie przy tej ciazy!!! a pecherzyk se siedzi w najlepsze na dnie macicy i sie trzyma hehe wgryzl sie chyba zebami 😉

moj maly zjadl dzisiaj na sniadanie kaszke z mlekiem pelnym prawdziwym, takim 4%, co trzeba gotowac!!! 😆 cieze sie ze udalo mi sie u nas kupic takie mleko, a nie ta wode w kartonach uht.

Dzień dobry!
Wanilia przyznaję rację, w sprawie drugiego dziecka. Ja czasami jakoś tak emocjonalnie do sprawy podchodze i palę się już do drugiego, ale mąż twrado sprowadza mnie na ziemie, bo nie wyobraża sobie, że nie mógłby czegoś dać swojemu potomstwu. Więc w tej chwili jest Yasminka i koniec.
No i zgadzam się z Aniqą, kiedy moj małżon przebąkiwał coś o jednym dziecku, to ja go sprowadzałam na ziemie, że sam pochodzi z rodziny wielodzietnej, ja też mam dwie siostry i niech naszej córki na jakąś samotność nie skazuje.
A co do planowania, to u nas konkretnego planowania nie było. R
aczej oczekiwanie...a trwało to 5 mieścięcy i stało się 🙂

U mnie małe przedszkole 🙂 😆 Więc muszę lecieć do kuchni ziemnaki na frytki kroić.

Wanilia ja też wychodzę z założenia, że moje dziecko naje się jeszcze normalnego troche niezdrowego jedzenia, a teraz wolę na zdrowo jak się da.
Dajecie chyba dzieciom Danonki, a co myślicie o jogurcie naturanym, bo ja za Danonkami nie jestem.

chloe napisał(a):

moj maly zjadl dzisiaj na sniadanie kaszke z mlekiem pelnym prawdziwym, takim 4%, co trzeba gotowac!!! 😆 cieze sie ze udalo mi sie u nas kupic takie mleko, a nie ta wode w kartonach uht.

Chloe a co to za mleko? Krowie? Bo ja mogłabym mieć tu nawet od czasu do czasu prosto od krowy, bo wujek na wsi hoduje krowy na mleko właśnie. Ale nie wiem czy można tak podać?

pisze do was z kom, maly spi, to ja w lozku leze grzecznie 😉
coq tak, krowie mleko, prosto od krowy tylko zagotowane. Ja nie mam tego szczescia i takie mleko musze kupowac w mlekomacie. Jeszcze na studiach mialam przedmiot higiena mleka to nam mowili ze tylko takie mleko jest cos warte. To w marketach to woda z biala farbka 😉 A jogurty naturalne Julus tez je bo rowniez sa bardzo zdrowe. Do tego dodaje mu jakiegos owoca zawsze, np brzoskwinke. Oprocz tego bialy ser ma duzo wapnia. Zadne tam przereklamowane danonki z samego cukru...niestety.
Wanilia popieram, jeszcze sie najedza te nasze dzieci niezdrowego. Narazie trzeba im wyrabiac zdrowe nawyki 🙂

Oj Chloe no super ieści, bo ja się tak nad jogurtami zastanawiałm, a też czytałam gdzieś, że Danonki to ściema.
No to chyba przy najbliższej wyprawie do babci uderze do wujka lub do rodziców przyjacióki po mleko 😆 też tak myślałm, ze z owocem miksować.
A we Francji też nie będę miał krowy pod ręką więc muszę korzystać.

wanilka co do dzieci to oklask dla Ciebie zgadzam się z Tobą dokładnie 🙂
Michałek będzie miał rodzeństwo mam nadzieje że za jakieś 2-3 lata 🙂

mleko krowie....hmmm i tu też sporny temat .....
tak protestowałyście na mleko modyfikowne a myslicie że krowie jest lepsze??????
to że jest to mleko naturalne wcale nie znaczy że jest odpowiednie dla niemowlaków.......
cytuję:
Mleko krowie jest bardzo dobrym pokarmem, ale dla cieląt, nie dla niemowląt. Zawiera dużo białka i sodu, które obciążają nerki maluszka.
Ponadto w mleku tym zawartość żelaza jest bardzo niska, a jego niedobór może prowadzić do anemii.

Dostępne na rynku mieszanki są produkowane na bazie mleka krowiego, są jednak tak przetwarzane, aby w maksymalnym stopniu były upodobnione do mleka kobiecego. Zmieniona jest w nich proporcja białek i tłuszczów, obniżony jest poziom sodu, potasu i chloru, a zwiększony poziom żelaza i witamin. W mleku modyfikowanym ciężko strawne białko zastępuje się lepiej tolerowanym białkiem serwatkowym. Rozłożono je też na mniejsze, łatwiej przyswajalne przez żołądek dziecka cząsteczki.

Obecnie mleka modyfikowane znajdujące się na polskim rynku spełniają międzynarodowe standardy wyznaczone przez Europejskie Towarzystwo ds. Gastroenterologii i Żywienia Dzieci, Komisję Żywienia Wspólnoty Europejskiej, Komisję Żywienia Światowej Organizacji Zdrowia.


tak więc każdą taką zmianę w menu trzeba przeanalizować...... 🤔 🤔 🤔
ja nikogo broń boże nie krytykuje tylko uważam że twierdzenie że to chemia: czy mleko sztuczne czy danonki czy coś tam jeszcze to kwestia sporna bo jogurt naturalny a jogurt naturalny to też bywa róznie 😉

ja póki co wybieram rzeczy odpowiednie do wieku i z pozytywną opinią IMiDZ 😎

dzień dobry 🙂 Wy tu o jedzeniu to i ja coś 🙂 moje dziecko najadło się dzisiaj zupy pomidorowej z ryżem 🙂 tak się gapiła na mnie jak jadłam że oczy jej mało nie wyszły 😁 no nie mogłam nie dać... a jak zajadała!! lekka zupka ze startą marchewką,pietruszką i selerem.i nie miksowana!! dała radę 🙂 to taki eksperyment troszkę ale nie mam wyrzutów:P a jaka rozkoszna jest po tej zupie teraz 😁 no czad 😁 co do danonków to dla mnie tez tylko kit na wode.cukier i O.Julce czasami kupuje Danio no ale jakiś nabiał musi jeść.mleko 2% czyli popijamy zabielaną wodą.na wsi jak jestem to ich mleko to aż zawiesiste jest 😁 a jogurt naturalny dajecie...jakoś mi dziwnie to brzmi bo słyszałam ze mleko krowie to na dobrą sprawę po 2 roku życia się daje.aczkolwiek ja z Julą się tego nie trzymałam aż tak bardzo... a parówki to i tak lubię 😁 nie ważne z czego są ale mam takie swoje ulubione i jemy w każdej postaci 🙂 nie powiem że dam Milence teraz parówkę ale jak skończy rok to pewnie pociamcia i to niby mięsko 🙂 a dzisiaj do obiadku dla małej ugotowałam kaszę jaglaną jak Wanilia kiedyś wspomniała ze coś z niej robi to i ja przetestuje 🙂 ja dzisiaj jestem ogarnięta od rana.Julii do przedszkola nie dobudziłam 🤢 taki miała spust do spania...więc odkurzacz i mycie podłóg.ugotowała się też zupka dla Mili i mam ambitny plan na prasowanie dzisiaj bo Jula wyjeżdża z moimi rodzicami nad morze w niedzielę więc muszę przygotować rzeczy i ogarnąć ten temat w ogóle...tak więc ide z dziećmi na spacer kochaniutkie 🙂 miłego dnia
(zapomniałam dodać że dwa prania wywieszone)

dzień dobry 🙂

u nas od rada pada, a za chwilę nie pada, a za 5 minut znów leje... no i taka pogoda. wczoraj też taka była i na spacerze nie byliśmy, dzisiaj też nam się chyba nie uda wyjść. bo jeszcze przy tym strasznie mocno wieje...

poza tym jakiś taki humor mam nie bardzo... więc uciekam na razie co by Wam tu nie zanudzać

Echhh...jakieś dziwne ciśnienie dzisiaj chyba jest bo młody mój szaleje 🤢
Wrzeszczy, piszczy, płacze od rana...no i nie dosypia 😠
Teraz na szczęście śpi ale walka była z nim nie z tej ziemi...obiad to myślałam, że w powietrzu jeść będzie 😠
Przez to noszenie i uspokajanie to mi łeb pęka i kręgosłup wysiada 😠

Cholera stresa mam przed piątkiem 🤢 🤢 🤢

a mnie boli tak bark, że nie mogę w ogóle ręką ruszać. a nawet jak nie ruszam to całe ramię mi aż pulsuje z bólu... 😞

aaaa, właśnie zapisałam się na kurs: "Pracownik administracyjno-biurowy z podstawami księgowości", od 25 lipca. i to będzie w weekendy albo po południu. trwał będzie jakoś do początku września 🙂

NovaM napisał(a):

Echhh...jakieś dziwne ciśnienie dzisiaj chyba jest bo młody mój szaleje 🤢
Wrzeszczy, piszczy, płacze od rana...no i nie dosypia 😠
Teraz na szczęście śpi ale walka była z nim nie z tej ziemi...obiad to myślałam, że w powietrzu jeść będzie 😠
Przez to noszenie i uspokajanie to mi łeb pęka i kręgosłup wysiada 😠

Cholera stresa mam przed piątkiem 🤢 🤢 🤢

u nas unormowało się, ale wcześniej przed zaśnięciem to Maciek odstawiał taką szopkę, że masakra 🤢 darł się, wrzeszczał w niebogłosy... w końcu jednak usnął...

tyle, że ja nie mogę go nosić, bo nie dam rady go trzymać przez tą rękę

Hej,

moje dziecko mnie coraz bardziej zaskakuje 🙂
wczoraj znowu zaczol sie wspinac tym razem po polce, ktora mam pod stolem. Wstal sobie wszedl na nia po czym zszedl.
Juz sobie normalnie wstaje i zaczyna grzebac w pudlach 🙂
aagaa u mnie z nockami jest tak samo. Strasznie sie drze jak ma spac a potem jak juz zasnie poptrafi sie w nocy obudzic kilka razy z potwornym placzem 😞 nie wiem co mu jest... mam nadzieje ze to zeby, bo wtedy jest nadzieja ze sie skonczy 🙂

marika - napisze tylko tyle: ciekawe przez kogo byl sponsorowany ten artykul 😉

novam - bedzie dobrze, przeciez ty tu jestes gora i masz przewage nad facetami!!!! Z wielu wieeelu wzgledow!

A do mnie dojechala tesciowa!!! Bawi sie z julkiem a ja moge polezec 🙂 przyznala sie ze ona w obu ciazach miala krwawienia...takze to widac nie taka zadka przypadlosc. A ja powiedzialam o ciazy mojej mamie. Skomentowala to tak: nic nie powiem zeby cie nie denerwowac.

Aaagaa wspolczuje z barkiem, ja dalej na plecy narzekam.

dzien dobry...
ja tylko chwilke bo trzeba obiad robic prasowac mlodemu zupe na jutro zrobic... ale czytalam i marika ja jak ty tylo to co ma opinie i przenzaczone do wieku.... ja sie boje brzoskwinie jagody i inne dawac bo zaraz kupa zielona wiec do parowki, zupy pomidorowej ziemniakow z sosem i mleka krowiego daleko.... nie dlatego ze krytykuje czy cos bo sie nie znam... ja sie poprostu boje... b y mu krzywdy tym nie zrobic:P

dziewczyny czy wasze dzieci też mają odruchy wymiotne jak w jedzeniu są grudki ? moja Konstancja jak ma grudki to prawie wymiotuje i tak caly czas 😮
chloe nie przejmuj się mamą najważniejsze jest to że ty jesteś szczęśliwa i najważniejsza jest dzidzia.. 😘
aaagaaa biedna jestes z tą ręką 😞 😘
novaM dasz rade w piątek 😎 wierze w ciebie!
Ja danonków nie daje bo ponoć uczulają ale słyszałam ze można podawać te serki jana bo kupuje się do naleśników 🙂 moja szwagierka podawała dziecią gdzie te są uczulone i mają skaze białkową..

Pam Kajtek też albo na wymioty go zbiera albo później zwraca co chwilę właśnie te grudki 😮

Ja Danonki podaję - nic mu nie jest...
A co do tych "spornych" potraw - nasze dzieci będą teraz jadły to co my im damy więc wszystko zależy od nas 🙂 Co czujemy, co przeczytamy co uważamy za słuszne albo jak w moim przypadku co się sprawdziło już parę lat temu 🙂
Przecież dziwnie by było gdyby dzieci takie same upodobania smakowe miały 😉
To tak samo jak z pieluchami pamiętacie 🙂 ??? Tyle było opinii ile wypowiadających się 🙂
Wprowadzam to co uważam za dobre i obserwuję jak się młody zachowuje 🙂

Heheh właśnie siedzi sobie w zabawkach i sobie z nimi gada 🙃 I co chwilę pluje na prawo i lewo 🤪

Aaa hit dzisiejszego podwieczorku - starta gruszka + starte jabłko + mleczna owsianka z Bobo Vity od 6 m-ca 🤪 🤪 🤪
Miska była pusta w dosłownie 6 minut 😮 😮 😮 😎 😎 😎

No to po pracy....i ostatnie popołudnie w samotności, ufff.
NovaM pogubiłam się - przyjeżdżają obaj tatusiowie w jeden dzień? To którego dotyczy sprawa alimentacyjna?
Chloe widzę reakcja mamy taka jak się spodziewałaś 🤨 Szkoda że Cię nie wspiera ale Twoją najbliższą rodziną są teraz mąż i Julek i to Wam ma być dobrze a Twoja mama niech sobie myśli co chce 😉
Aaagaa może do lekarza się wybierz? I podziwiam że się dobrowolnie na kurs z księgowości wybierasz 😜
Asiadudzika dobrze pamiętam że Ty też miałaś nad to morze jechać?
Basienka Florek to chyba zaraz będzie chodził - tak jak się spodziewałaś 😉 I proszę częściej tu zaglądać
Co do grudek w jedzeniu to Weronika dobrze toleruje cząstki stałe, powiedziałabym wręcz że papkowate jedzenie przestało jej podchodzić.
A mleko od krowy...Też wydaje mi się że nagonka na nie wynika z lobby firm produkujących preparaty mlekozastępcze. Notabene większość cieląt tez teraz odchowywanych jest na mleku sztucznym. Dlaczego? Bo jest tańsze 🤔 Gdyby Weronika tolerowała białko mleka to dawałabym jej i jogurty naturalne i twarożek 😉

to dlawienie to zalezy od dziecka chyba, bo julek dostaje czasami na prawde duze kawalki i co najwyzej je wypluwa. ale zdarzylo sie przy tych papkach papkowatych mimrow ze sloiczkow ze tez go na wymioty bralo. te papki chyba tak maja....

@ Wanilia - ano wyobraź sobie, że OBYDWÓCH będę miała okazję w jeden dzień oglądać 😮
Sprawy są jedna po drugiej 😮
Co do tego powiedzmy "bardzo byłego" to spoko luz nawet się cieszę, że będzie bo mi pomoże przy urodzinach Oli...no i zabieram się z nim w poniedziałek do Szczecinaaaaaa 🤪 🤪 🤪 , a sprawy mu nigdy nie zakładałam bo nie miałam takiej potrzeby 😎
Teraz niestety żeby mieć płatne wychowawcze to sobie żądają wyroku sądowego ze sprawy alimentacyjnej 😠
A o byłym panie ojcu to słuch zaginął ponad tydzień temu jak mi powiedział ostatnio, że se mnie zostawia 😮 ...no i nawet w tym czasie ani razu nie zadzwonił ani nie napisał co u małego 🤨
W sumie to ja nie wiem nawet kiedy on przyjedzie i jak zamierza tutaj spędzić czas...no i gdzie przede wszystkim 😮 ???
To będzie ciekawe doświadczenie 😎 😎 😎

Mój pączuś właśnie zasypia 🙂 Po kąpanku już i po butli 🙂
Jak już pisałam jakiś dziwny dzisiaj był, a przez to dezorganizacja pełna 🤢

Ale nie ma tego złego...na dzisiaj manicure i pedicure sobie zaplanowałam więc niech śpi jak najdłużej 🤪

@ Chloe - no może rzeczywiście lepiej niech mama nic nie mówi 😉

@ Basia - Florek wszędobylski powiadasz 🙂 ...fajnie, że się tak ładnie rozwija 🙂 ...a pomyśleć, że taki oporny do wyjścia na świat był 😁 No kto by pomyślał 😉