GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Hej,

Aniqa nie przejmuj sie tym. Jesli Cie nie przyjeli z powodu tego ze masz male dziecko, badz masz takie przeczucie to to jest dyskryminacja. Ja nie namawiam Cie do niczego ale w takim wypadku pracodawca musi miec dobrze udokumentowane dlaczego nie ty inaczej w sadzie przegra. Glowa do gory znajdziesz jeszcze prace 🙂

Do Nas Mikolaj dzis tez przyszedl i drugi raz bedzie w zlobku.

Meliska nie wiem jak u Ciebie ale u Nas miejwiecej koszt tortu to koszt cukierkow. Wczoraj w biedronce kupowalam cukierki na Mikolaja do pracy i zaplacililam 46 zl. A za torta dla Flora na poniedzialek zaplacilam 24 zl. Mamy obok siebie bardzo tania i pyszna cukiernie. A imprezke urodzinowa tez maja. Tylko u Nas jest mniej dzieci 😉 u Flora w zlobku jest max 15 dzieciakow.

Wanilia niedlugo Werka zapomni wogole o smoczku 🙂 trzymam kciuki za szybkie rozstanie.... a jak minel nocka....

A ja w depresji zimowo jesiennej więc nie chciałam.wam tu smucic;(((((
Ps. My dalej moniu do usypiania

Dziewczyny ja też się staram nie dac jesiennym nastrojom...
A nocka z dupy, pobudka z płaczem o smoka ale się udało wytłumaczyć że powiedziałyśmy smoczkowi papa...Hubert też co chwile sie budził, oczy na zapałki 😉

bry 🙂

kurcze a mi Misio w nocy coś pokasływał mam nadzieję że i tym razem się wybronimy ......... ale aż mnie coś trafiało jak go słyszałam...... 🤢


kurde laski nie dajcie się !!!! bo do wiosny kawał czasu...... 😮 🤔
ja teoretycznie sie wysypiam ale nie wiem co jest bo ciągle jestem zmęczona..... 🤔 a tu takie plany ...... 😜 😮 🙃

hej.
jak sobie przeczytałam ten mój post wczorajszy to jakoś tak połowy nie napisałam...z dwójką dzieci na głowie pisałam go z godzine jak nic.
Mój mąż dzisiaj w domu.nie poszedł do pracy bo troche zaspał (czytaj z premedytacją-mógł powiedzieć wczoraj to bym kanapek nie robiła!) wiec dzisiaj jedziemy na jakieś małe zakupy a przede wszystkim zatankować bo jeżdżę na rezerwie od kilku dni... 😜 ale pokazuje że moge jeszcze z jakieś 80km zrobić wiec nie jest źle 😉 aczkolwiek mąż mówi że na ropie nie powinno być mniej jak 1/4 baku...no nic 🙂 dzisiaj nadrobie tankując do pełna 🤢 w baku pełno w portfelu pusto,no ale co zrobić.dupka sie przyzwyczaiła a i wyjścia teraz nie ma. krem chciałam pamiętacie?????? taki co sie nie zważy...
BEATA???????? w Tobie nadzieja!!

z tymi podłymi dniami to trzeba dojść do ładu.czasami sytuacja jest mało smaczna ale jak sie tak człowiek opuści w porządkach domowych i swoich obowiązkach i wreszcie zacznie to zauważać to potem przychodzą te dni kiedy góry można przenosić 🙂 często tak mam.to jak te dni w ciąży 🙃 mam dzisiaj pierwszy dzień okresu i zdycham a mąż pogłębia mój ból głowy i tak głosno radio rozkreca...grrr...idę sie ogarnąć bo do koleżanki po zakupach i tankowaniu zajedziemy.buźka

Asia ja proponuję krem na wodzie z brzoskwiń z puszki jeszcze nigdy mi się nie zważył a ze mnie żadna kucharka 🙂

gotujesz wodę z brzoskiwń
mieszasz 4 zółtka,
cukier pół szklanki lub mniej
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej i
1 pszenna to wszystko wlewasz na gotującą się wodę z brzoskwiń
po wystudzeniu rozcierasz masło i dodajesz ten budyń i masz pyszną masę ja używam jej na dwa sposoby na jedno piętro wrzucam dodatkowo brzoskwinie w kostkę a na drugie pietro wciskam w nią delicje 🙂 zawsze wszyscy chwalą 🙂

Asiu ja dosc czesto robie taki krem:

Krem:

• 500 ml śmietanki kremowej 36%, bardzo zimnej
• 1 szklanka cukru pudru
• 375 g serka mascarpone
• 375 g serka kremowego lekko słonego np. Philadelphia lub podobnej Piątnicy

Śmietankę kremową ubić mikserem na wysokich obrotach na sztywną pianę, następnie dodawać po 2 łyżki cukru pudru, cały czas miksując. Do drugiej miski włożyć obydwa rodzaje sera i zmiksować (najlepiej mieszadłem) na małych obrotach przez około pół minuty, aż masa będzie gładka. Łyżką lub mieszadłem miksera połączyć z bitą śmietaną. Do czasu przełożenia tortu, trzymać w lodówce.

Wychodzi super. Nie scina sie i nie jest za slodka 😁

hej dzieczyny,
kope lat!!!
ale sie stresknilam!!!!
awatarki sliczne, dzieci nasze juz takie duze!!!!! 🙂)))
za chwile dwa latka, no szok, a niektorzy juz po urodzinkach!!!!

u nas bez zmian, czasu malo a to raczej za sprawa budowy ktora gonie bardzo bo nienawidze tego bloku!!!!
mala Jagienka jest przekochana, co prawda caly dzien chce byc na raczkach, inaczej placze, ale w nocy spi po 2-3 h, u nas w lozku, wiec spimy w czworke 😜
teraz mam ja na kolanach i sobie drzemie, ale pewnie Julek ja zaraz obudzi...
o juz nie spi 😉 smoczka nie chce, nie ma mowy....
nie lubi jezdzic w aucie, i w wozku, nosze ja na spacery w chuscie 🙂 wiec wizek dla dzieci rok po roku lezy nieuzywany 😉
na szczescie nie ma kolek ani innych dolegliwosci, bylismy juz na bioderkach, wszystko ok 🙂
ladnie je z piersi, czasem zje za duzo to sobie zygnie( nie chce smoczka wiec czasami traktuje mnie jako zawieksze do cycka przy ktorym wisi caly dzien, wiec nieraz sie przeje i sobie zygnie 😉)
Julek tez uwielbia Jagienka, co chwile chodzi do "dzidzi" 🙂)) przytula ja, buja, glaszcze no przeslodkie to jest 🙂)))
psy bez zmian, olewka na dzieci, a julek daje im solidnie w kosc, urzadza zabawy typu siadania na psa, przechodzenie pod psem 🙂
na nocnik dalej nie sika, mamy teraz trzy suszarki na pranie w domu 😉 (u nas pieluchy wielorazowe z tego co pamietacie).
z nowych slowek to niewiele, raczej bardziej po chinsku cos mowi 😉
ale my sie tam rozumiemy 🙂))

na budowie do przodu, mieli nam wstawiac pkna w srode i czwartek, oczywiscie w srode nie zdazyly dojechac, wczoraj zamontowali gore, a dzisiaj za mocny wiatr. w srodku nic nie mozan robic poki okien nie ma wiec tak siedzimy i czekamy na lepsza pogode...

zaraz po urodzeniu, 3410g, 56cm


w domu


z braciszkiem


na spacerze w walbrzychu


na spacerze rowniez w walbrzychu


no i nasz domek 🙂)

Chloe 🙂 witamy

Jagienka słodka pyzia 🙂 śliczności 🙂 🤪

Tyle śniegu to ja nie widziałam jeszcze tej zimy .... 😮 😮 😮 😮ba wogóle nie widziałam 🤔 😜 w szoku byłam jak foto zobaczyłam.... 🤔 🥴

no i domek widac jak rośnie 🙂 chyba wszyscy się nie możecie doczekać 🙂 działka ogrodzona ??? to super ekipa będzie miała gdzie szaleć 😎 😎 😎

hejka kochane!!!
Widzę że już prezenty kupujecie ja na mikołaja nic nie daje a pod choinkę tak!!!
Chloe eee to już dużo zrobione w domku macie!!!!!Mnie już też denerwuje moje mieszkanie masakra mało miejsca!!! A jaki ty to masz projekt bo podobny do mojego!!!
Piękne zdjęcia piękna mama i dzieciaki mała Jagienka słodka!!!

Chloe chciałoby się powiedzieć że zdjęcia cudne ale cudne to chyba za mało - jestem oczarowana Jagienką, jest śliczna 🙂 🙂 No i te chustowe spacery, rewelacja! A domek rośnie w oczach, pewnie na wiosnę się bedziecie wprowadzać?

http://allegro.pl/rzepka-ukladanki-wierszowanki-14-trefl-i3737901691.html
polecam
Coq dzieki za linka. przegladałam chwile wczoraj ale ilosc zabawek mnie przerosła 😁

dziekujemy za komplementy 🙂))

domek rosnie, bardzo cieszy, ale wprowadzac sie bedzie mozna najwczesniej po wakacjach, takie sa prognozy 😉

holi projekt nazywa sie alamo od Lpinskich http://projekty.lipinscy-projekty.pl/Alamo/

zaraz sprobuje was podczytac, zobacze ile dam rade 🙂)

wanilia napisał(a):

przy dwojce wieczorem naprawde czlowiek marzy zeby dzieci wreszcie zasnely i potrzeba ogromnej motywacji zeby na wlasne zyczenie sprawe utrudnic 😉

oj tak 😉

Pierdu, też sobie huragan wybrał termin i śnieg to tego. Impreza urodzinowa pod wielkim znakiem zapytania...pomijając fakt, że nie mogłam zejść na zakupy do miasta i skończyło się na osiedlowym sklepie, pomijając również brak prądu przez pół dnia, to moja siostra z Gdańska z rodziną chyba nie przyjedzie - mają letnie opony i własnie u nas mieili je wymieniać, druga siostra też miała przywieźć dziś Grzesia, ale w tą pogodę nie bardzo jest jak...więc czy jutro przyjadą? Tort zamówiony, tylko czy dziewczyna z drugiego końca naszego miastczka ma prąd i czy dojedzie do nas? 🤔 hahaha 🙃 U nas zawsze problemy z zimowymi imprezami.

Chloe Jagienka śliiiiiczna dziewczynka 🙂 Super, że w chuście się jej podoba. Julek kocha siostrę widać 🙃

A ja sobie jakoś radzę i nastroje ponure mnie nie łapią, nawet listopad w tym roku mi się spodobł. 😉
Kończę, bo Jaśmina o bajkę krzyczy.

meliska - piekny awatar
marika - cudne zdjecia
wanilia - hubert superowy!!! juz ma pol roku, ale to zlecialo!!!!!
aniqa - Kalinka super juz mowi, niezle postepy!!
coq - to teraz jestes u rodzicow? ja nie na czasie 🙂

halo,
ale pizgawica!!! pradu oczywiscie też nie mieliśmy, wszystko zasypane.
Coq - oby impreza jednak sie odbyła w całym gronie 🙂
Chloe - masz prześliczna córeczke!!!jakis taki entuzjazm od Ciebie bije, nic nie narzekasz 😜 oby tak dalej 🙂

Chloe super, że się pojawiłaś 🙂 zdjęcia super! Jagienka śliczna! a i domek jak ładnie rośnie 🙂

Teraz to ja już wiem co to znaczy pizgawica...... 😮 to jak to na północy wygląda..... 🤢

Coq nieważne kiedy się spotkacie ważny by wszyscy razem, na letnich siostra nie poszeleje.... 🙂 do urodzin jeszcze chwilka 😉

marika321 napisał(a):

Teraz to ja już wiem co to znaczy pizgawica...... 😮 to jak to na północy wygląda..... 🤢

uwierz mi, że strasznie...

Werke wysypalo na buzi i brzuszku nie wiem o co chodz....
Coq rzeczywiscie nie w pore dla Was ten wiatr.. a zasypalo Was? Moi rodzice dzwonili ze u nich z 20 cm spadlo 😮
Meliska czekamy nz zdj z imprezy 🙃

wanilia napisał(a):

Werke wysypalo na buzi i brzuszku nie wiem o co chodz....

ospa?

Aniqa1111 napisał(a):

wanilia napisał(a):

Werke wysypalo na buzi i brzuszku nie wiem o co chodz....

ospa?

nie, na pewno nie ospa bo to taka drobna wysypka - raczej trzydniówka jak już 🙃 Poza tym przeciwko ospie szczepiłam więc sie raczej nie spodxiewam.