Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
heloł, wlasnie wrocilam od opiekunki, wszystko z grubsza dogadane. musimy kupic lozeczko turystyczne. zgadnjcie ile ona chciala za pol etatu???!!! 200-300zł!!!! no szok, za tyle to ja bym psa nie chciala komus pilnowac, a co dopiero dziecko. No i podobnie jak Wanilia,dałam jej wiecej, staneło na 600zzł miesiecznie. nie mialabym sumienia mniej jej dac. a te 2 stowy to mnie rozbroily...

Łóżeczko turystyczne? To Kalina bedzie u opiekunki w domu? Od kiedy wraczasz do roboty? My ze swoja opiekunka mamy ustalone że przez wakacje będziemy chodzić na spacery wspólne przynajmniej raz w tygodniu zeby się Weronika do niej przyzwyczaiła

tak, u niej w domu, bede ja codziennie zawozic, ale to jest 3 min drogi autem ode mnie,w iec nie bedzie probemu. do pracy wracam 18 czerwca, wiec w przyszlym tygodniu bede do niej z Kalina chodzila, zeby sie przywyczaila. no a yto lozeczko musze kupic, bo ona nie ma w domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
eeee Wy już macie opiekunki pozałatwiane, a ja nadal jestem w czarnej dupie ☺️ mam co prawda jedną taką na oku, ale jeszcze sami nie wiemy czego chcemy... za miesiąc wracam do roboty, mój idzie na tacierzyńskie + urlop i od sierpnia plan taki, żeby sobie tak zmiany ustawiać, żeby się jednak bez opiekunki obyło, ale czy długo tak pociągniemy 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witajcie
buziaki dla nowych dzieciaczkow w rodzinach:*
moj Juliuszek dzisiaj straszny marudek jest. ze spaceru wracalam niosac go na rekach i pchajac wozek a i tak jeczal se pod nosem... 😞 nie wiem o co mu chodzi, zabkow nie widze, troszke ywyspki ma na lokciach, zreszta tez nie wiem po czym...
dziekuje za uspokojenie co tego odczynu po szczepieniu, mam nadzieje ze nam zajedzie, poki nie zejdzie to powiem lekarce zeby sobie wsadzila kolejne szczepienie!!!
Ulka w kolejnej ciazy bedziesz bardziej swiadoma, no i lekarz tez juz wie zeby od razu uwazac na szyjke i wczesniej cos zalozyc, i bedzie dobrze!! 🙂
a ja zakupilam 3 pieluchy wielorazowe na probe 🙃 fajne sa, nie smierdza w nich tak siki jak w pampersach czy innych jednorazowych 😉 i maja sliczne wzrorki 🙂))
agami, aniqa, dzielne mamuski z Was ze do pracy idziecie!!! ja tez juz wrcoilam ale u nas to inaczej troche, bo wymieniamy sie z mezem po prostu wiec maly jest w domu z nami na zmiane. wyrosna na bardziej otwarte i penw siebie Wasze dzieci pewnie 🙂
ok musze isc bo znow jest ryk... 😞(((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂

Maciek właśnie usnął, mąż pojechał do sklepu no więc ja do komputera 🙃

fajnie dziewczyny, że wracacie do pracy, ale z drugiej strony to ja nie wiem czy potrafiłabym zostawić Maćka na dłużej z kimś obcym... ja chciałabym iść do pracy od stycznia, bo do połowy grudnia muszę być ubezpieczona w KRUSie. więc potem od nowego roku bym chciała... na razie nie wiem gdzie etc. ale taki mam plan 😉 no otwierają u mnie takie baseny mineralne z siarką i z zabiegami, bo moja miejscowość to miejscowość uzdrowiskowa z najlepszą siarką w Europie 🤪 musiałam się pochwalić, a co 🙃 no i te baseny otwierają w styczniu, CV już złożyłam i zobaczymy. koło sierpnia może września zacznę kurs fizjoterapeuty no i może uda się tam zahaczyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meliska hehe ale jesteś zołza 😜 ale ja taka sama,jak adam umawia się z chłopakami na motocykl to modle sie od rana własnie o deszcz albo lepiej- ŻEBY MU SIE COŚ ZEPSUŁO 🤪
Aga trzymamy kciuki 🙂
a my puszczamy małej te kaczuszki i Adam jej śpiewa -"bo wszystkie kaczki mają sraczki.." buahahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
hej 🙂

Maciek właśnie usnął, mąż pojechał do sklepu no więc ja do komputera 🙃

fajnie dziewczyny, że wracacie do pracy, ale z drugiej strony to ja nie wiem czy potrafiłabym zostawić Maćka na dłużej z kimś obcym... ja chciałabym iść do pracy od stycznia, bo do połowy grudnia muszę być ubezpieczona w KRUSie. więc potem od nowego roku bym chciała... na razie nie wiem gdzie etc. ale taki mam plan 😉 no otwierają u mnie takie baseny mineralne z siarką i z zabiegami, bo moja miejscowość to miejscowość uzdrowiskowa z najlepszą siarką w Europie 🤪 musiałam się pochwalić, a co 🙃 no i te baseny otwierają w styczniu, CV już złożyłam i zobaczymy. koło sierpnia może września zacznę kurs fizjoterapeuty no i może uda się tam zahaczyć 🙂

Aga, mi tez serce peka na sama myśl, że mam ja z kims obcym zostawic. ale z drugiej strony ona zawsze bedzie dla mnie mała, wiec wydaje mi ssie ze lepiej teraz pojsc, poki ona szybko sie przyzwyczai, niz np jak bedzie miala rok czy dwa, wtedy juz bedzie swiadoma i wtedy dopiero bylby problem ja gdzies zostawic. poza tym ja osoiscie boje sie takiego "zasiedzenia" w domu, nie chce skonczyc jak moja siostra 😉 7 lat siedzi juz ze swoim synem w domu i teraz perspektywa pojscia do jakiejs pracy ja przeraża i poza tym mowi, że "wypadła z obiegu"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
o nawet pada... jupi 🤪 spoko spoko ze mną wszystko w porządku, tylko, że mój na grilla z chłopakami poszedł 😠 i ja od rana się modliłam o jakieś deszcze i burze z piorunami 😜 😜

a mowil ci ktos ze czarownica jestes?;p ok burze moglas wyprosic ale w jednym rejonie next time ok?;D eheheh bo ja poszlam z mlodym na drugi spacer i przed chwila wrocilam biegiem... bo czarno sie robi...
chloe wiesz taka pogoda dzis i dzieci reaguja moj tez dzis ma bryczka aktywnego i co chwile by na lapskach siedzial.... przed chwilka wciagnal 150 ml mojego mleczka z 2 lyzeczkami manny i nawija z rybami....
co do szczepienia to ja tez ostatnio powiedzialam lekarce ze moim zdaniem toi powinno sie rozlozyc na 2 lata a nie w ciagu pol roku kluc dziecko co chwila na chroby ktorych nie ma... to powiedziala ze nie ma bo szczepia i gadaj tu z taka ;/
aniqa a nie da sie by ona przychodzila do was? wiesz mimop wszystko dziecko lepiej czuje sie u siebie a i ty mozesz raz na jakis czas nalot zrobic i zobaczyc czy dziecko przewiniete nie glodne i wesole 🙂 ja tam zolza jestem i naloty na bank bede robic a teraz jak mam auto to nie raz sie z pracy wyrwe i zobacze co w Kubolandii slychac
aaagaaa no to trzymamy kciuki i szykuj sie na nalot
Rita ale masz zajebiaszczego małzona heheheh no teksty ma po zbóju ;D
i pisze a wy dopisujecie wiec i ja dopisze ale tu nie w nowym poscie...
Aniqa masz rtacje lepiej szybciej niz pozniej... bo pozniej dziecko juz nie chce z obcym zostac a tak to szybciej sie chyba aklimatyzuje... ja tez wracam do rpacy bo chce do ludzi mimo ze pracuje w miejscu nieprzyjaznym ludziom z zewnatrz to laski w pracy mam extra i chce sie wracac bo wiem ze na mnie czekaja wszyscy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meliska mój też się dzisiaj umówił z kolegą... i ja to cały czas miałam nadzieję, że koledze się odwidzi 😉

Aniqa ja rozumiem Cię, że chcesz wrócić do pracy. ja też bym chciała gdybym taką pracę miała i mogła wrócić. Bo kontakt z ludźmi dużo daje, mi teraz dużo dał ten kurs na który chodziłam. ale następny dopiero we wrześniu: idę 😁 nawet nie wiem co za kurs będzie, ale idę na pewno 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agami napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
Meliska mój też się dzisiaj umówił z kolegą... i ja to cały czas miałam nadzieję, że koledze się odwidzi 😉

no kolejna zołza;D hehehe
a serio serio mowiac to ja tez tak robie 😁 🙃 😁 😎


no ale niestety spotkanie do skutku dojdzie 😉

i ok 21 wychodzi na piwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agami napisał(a):
meliska napisał(a):
o nawet pada... jupi 🤪 spoko spoko ze mną wszystko w porządku, tylko, że mój na grilla z chłopakami poszedł 😠 i ja od rana się modliłam o jakieś deszcze i burze z piorunami 😜 😜

a mowil ci ktos ze czarownica jestes?;p ok burze moglas wyprosic ale w jednym rejonie next time ok?;D eheheh bo ja poszlam z mlodym na drugi spacer i przed chwila wrocilam biegiem... bo czarno sie robi...
chloe wiesz taka pogoda dzis i dzieci reaguja moj tez dzis ma bryczka aktywnego i co chwile by na lapskach siedzial.... przed chwilka wciagnal 150 ml mojego mleczka z 2 lyzeczkami manny i nawija z rybami....
co do szczepienia to ja tez ostatnio powiedzialam lekarce ze moim zdaniem toi powinno sie rozlozyc na 2 lata a nie w ciagu pol roku kluc dziecko co chwila na chroby ktorych nie ma... to powiedziala ze nie ma bo szczepia i gadaj tu z taka ;/
aniqa a nie da sie by ona przychodzila do was? wiesz mimop wszystko dziecko lepiej czuje sie u siebie a i ty mozesz raz na jakis czas nalot zrobic i zobaczyc czy dziecko przewiniete nie glodne i wesole 🙂 ja tam zolza jestem i naloty na bank bede robic a teraz jak mam auto to nie raz sie z pracy wyrwe i zobacze co w Kubolandii slychac
aaagaaa no to trzymamy kciuki i szykuj sie na nalot
Rita ale masz zajebiaszczego małzona heheheh no teksty ma po zbóju ;D
i pisze a wy dopisujecie wiec i ja dopisze ale tu nie w nowym poscie...
Aniqa masz rtacje lepiej szybciej niz pozniej... bo pozniej dziecko juz nie chce z obcym zostac a tak to szybciej sie chyba aklimatyzuje... ja tez wracam do rpacy bo chce do ludzi mimo ze pracuje w miejscu nieprzyjaznym ludziom z zewnatrz to laski w pracy mam extra i chce sie wracac bo wiem ze na mnie czekaja wszyscy 🙂

Agami, nie pytałam jej, ale ona sie raczej nie zgodzi zeby przychodzic do mnie. wszystkie dzieci ktore pilnowała, to u siebie w domu. wiem ze bedzie zajebiscie ciezko na poczatku napewno, nie dośc ze mi serce pęknie, to najbardziej sie boje o Kalinke, jak bedzie sie stresowac, płakać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kochane!!! my dziś spacerki i prawie co chwilka na polku!!!
Mały grzeczny nie mogę narzekać!!! Na rękach też już lubi być jak nie śpi we wózku!!!
Kochane no tak przykre jest oddawać w opiekę dziecko komuś obcemu ale NIE MY PIERWSZE I NIE OSTATNIE także będzie ok!!
U mnie ma bawić TEŚCIOWA ale też już jestem cała chora bo ona w ogóle nie widzi zainteresowania a od 1 sierpnia ja wracam do pracy!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
widze wiele z Was do pracy wraca 🙂
my nawet o tym nie rozmawialismy-tzn szef coś wspominał że jak mała podrosnie to w każdej chwili moge wrócić-a to tez szef Adama ale myśle ze przez najbliższe 2 lata bede się obijac :P
mam nadz ze i Wy i Wasze bąbelki szybko sie przyzwyczaicie do nowych sytuacji i dzielnie bedziecie znosić te kilkugodzinne rozłąki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
ja jadlam truskawki raz i kalina dostala czerwone krostki wokol ust, wiec narazie sobie daruje.
kala zasnęła o 19.30. jest 21, a ona juz dwa razy zdarzyla sie obudzic...camilie dalam, ale nieciekwawie nocka sie zapowiada


no u mnie na szczęście Maćkowi nic nie wychodzi, żadne krostki ani żadne uczulenie. a tych pierwszych truskawek to ja nie jadłam, bo podobno one najbardziej uczulające. a teraz mam z działeczki od rodziców 🙂 więc świeżutkie, niczym nie pryskane, pyszneeee po prostu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...