Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
pammat napisał(a):
od slubu się proszę przygaduje że moja siostra ma tak fajnie że ma swoje mieszkanie 3 pokojowe że Lenka ma swój pokój że oni mają swoją sypialnie i salon i nic rozumiecie to .. bo ja nie i już się zastanawiam czy ja dobrze zrobiłam wychodząc za mąż.. 🤨


kurde... nie wiem co Ci mam powiedzieć 🤔 jemu może jest dobrze u rodziców, ale teraz ma żonę i to Ty jesteś jego najbliższą rodziną... musicie jakoś dojść do porozumienia... ale jak...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pammat napisał(a):
od slubu się proszę przygaduje że moja siostra ma tak fajnie że ma swoje mieszkanie 3 pokojowe że Lenka ma swój pokój że oni mają swoją sypialnie i salon i nic rozumiecie to .. bo ja nie i już się zastanawiam czy ja dobrze zrobiłam wychodząc za mąż.. 🤨


Oj Pammat Ty już przestań!!! A wiesz ile razy ja się zastanawiałam 😁 Wydaje mi się , ze wieksząść par takie myśli dopadają...a może się mylę 🤔Jakoś do porozumienia musicie dojść!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nie no ja tam nie żałuję ze wyszłam za mojego m 😜 ale i owszem kłócić też się czasem klocimy....ale jak fajnie się godzić można 😉 hahaaaa
Jestem tego zdania co laski szukaj różnych okazji i podsuwaj systematycznie pod nos.....i może kuś a u siebie to moglibyśmy razem prysznic wsiąść....latać w stringach.....albo jeszcze lepiej na golasa.....hahaaaa może przejdzie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tylko jak ja mam z nim dojść do porozumienia sama nie wiem od kiedy przyszedł z pracy ani jednego słowa nie zamieniliśmy 🤢 nigdy tak nie było jak teraz ja już nie wiem jak mam tłumaczyć temu człowiekowi mówię mu że chce mieć prawdziwą rodzine która mieszka sama jest zupełnie inny klimat i stać nas na to nawet jeśli ja siedzę w domu nadal 🤨 naprawdę brak mi sił nie wiem co mam już mówić mu jak mam tłumaczyć już normalnie nie mam nadziei 🤢 a jak mu napisałam że po wigili się wyprowadzę i już nie wrócę do domu bo teraz wigilie spędzamy u moich rodziców to wiecie co mi powiedzieł że ma to w dupie i jak chce mam się już wyprowadzić 😮 dacie wiare? 🤢 bo ja kurwa nie wierze.. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marika321 napisał(a):
Nie no ja tam nie żałuję ze wyszłam za mojego m 😜 ale i owszem kłócić też się czasem klocimy....ale jak fajnie się godzić można 😉 hahaaaa
Jestem tego zdania co laski szukaj różnych okazji i podsuwaj systematycznie pod nos.....i może kuś a u siebie to moglibyśmy razem prysznic wsiąść....latać w stringach.....albo jeszcze lepiej na golasa.....hahaaaa może przejdzie 😉


No, nie żebym żałowała i płakała każdego dnia 😜 Ale jak się tak porządnie pokłócimy czasami to wtedy wredota we mnie się budzi 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pammat napisał(a):
tylko jak ja mam z nim dojść do porozumienia sama nie wiem od kiedy przyszedł z pracy ani jednego słowa nie zamieniliśmy 🤢 nigdy tak nie było jak teraz ja już nie wiem jak mam tłumaczyć temu człowiekowi mówię mu że chce mieć prawdziwą rodzine która mieszka sama jest zupełnie inny klimat i stać nas na to nawet jeśli ja siedzę w domu nadal 🤨 naprawdę brak mi sił nie wiem co mam już mówić mu jak mam tłumaczyć już normalnie nie mam nadziei 🤢 a jak mu napisałam że po wigili się wyprowadzę i już nie wrócę do domu bo teraz wigilie spędzamy u moich rodziców to wiecie co mi powiedzieł że ma to w dupie i jak chce mam się już wyprowadzić 😮 dacie wiare? 🤢 bo ja kurwa nie wierze.. 🤔


Ja bym pewnie tak dla nauczki wzięła manele do rodzicow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pammat napisał(a):
tylko jak ja mam z nim dojść do porozumienia sama nie wiem od kiedy przyszedł z pracy ani jednego słowa nie zamieniliśmy 🤢 nigdy tak nie było jak teraz ja już nie wiem jak mam tłumaczyć temu człowiekowi mówię mu że chce mieć prawdziwą rodzine która mieszka sama jest zupełnie inny klimat i stać nas na to nawet jeśli ja siedzę w domu nadal 🤨 naprawdę brak mi sił nie wiem co mam już mówić mu jak mam tłumaczyć już normalnie nie mam nadziei 🤢 a jak mu napisałam że po wigili się wyprowadzę i już nie wrócę do domu bo teraz wigilie spędzamy u moich rodziców to wiecie co mi powiedzieł że ma to w dupie i jak chce mam się już wyprowadzić 😮 dacie wiare? 🤢 bo ja kurwa nie wierze.. 🤔


Pammat, bo Ty jesteś wściekła na niego a on na Ciebie. On usłyszał niefajne słowa więc się odpłaca, a jak byś się pakowała to na drugi dzień by Cię prosił, żebyś wróciła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marika321 napisał(a):
pammat napisał(a):
tylko jak ja mam z nim dojść do porozumienia sama nie wiem od kiedy przyszedł z pracy ani jednego słowa nie zamieniliśmy 🤢 nigdy tak nie było jak teraz ja już nie wiem jak mam tłumaczyć temu człowiekowi mówię mu że chce mieć prawdziwą rodzine która mieszka sama jest zupełnie inny klimat i stać nas na to nawet jeśli ja siedzę w domu nadal 🤨 naprawdę brak mi sił nie wiem co mam już mówić mu jak mam tłumaczyć już normalnie nie mam nadziei 🤢 a jak mu napisałam że po wigili się wyprowadzę i już nie wrócę do domu bo teraz wigilie spędzamy u moich rodziców to wiecie co mi powiedzieł że ma to w dupie i jak chce mam się już wyprowadzić 😮 dacie wiare? 🤢 bo ja kurwa nie wierze.. 🤔


Ja bym pewnie tak dla nauczki wzięła manele do rodzicow


a ja bym tak nie zrobiła, bo potem ciężko by było wrócić...
bo obydwoje mogą być zbyt dumni i honorowi i co wtedy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pammat ja Ci powiem, że mimo mojego niedużego stażu malłżeńskiego, byliśmy kiedyś na zakręcie i w takich momentach mówi się dużo za dużo,a potem się niestety pamięta i takie niepotrzbne zadry zostają, co w jakiś banalnych kłótniach potrafią wyleźć ..spróbujcie dojść do porozumienia właśnie tak jak Aga napisała, żeby honorem się nie unosić i za dużo przykrych słów nie mówić. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marika321 napisał(a):
No właśnie aga ja wiem że mój by mnie pewnie nawet nie puścił 😉 a jak bym zwiala to by na bank ustąpił.....ale to fakt nie wiem jakby było u Pam......na tyle się nie znamy....


a u mnie z moim różnie to było... kiedyś jak się pokłóciliśmy to poszedł do domu rodzinnego... a ja nawet się za nim nie obejrzałam. ale rano wrócił skruszony 😉

a czasem duma daje o sobie znać i człowiek tak sam w sobie się zaciśnie że nie ustąpi. i jakby tak obydwoje nie ustąpili to by lipa była...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wiecie co jego rodzice by mnie nie puścili oni by się załamali jak bym nagle się spakowała i na dodatek psa wzięła to by wyli jak bobry więc jak już to mogłabym tylko nie wrócić po wigilii bo o inaczej tego nie widzę a tak oni są ciągle w domu ona albo na rano albo na popołudnie lub on i jak ja bym miała to zrobić a jak mu napisałam ciekawe czy bedziesz miał w dupie jak sam zostaniesz z rodzicami to już nic nie odpisał.. boże widzisz a nie grzmisz .. ciężki orzech do zgryzienia
ja już nic nie wiem 🤨 chętnie poszłabym do rodziców ale nie mam jak na razie uciec 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
chciałam się iść umyć, ale tu forum żyje... i mi szkoda odejść... 😉

Pam na spokojnie, bez honoru rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać!!!

aaa, a ja Wam nie pisałam chyba, że zakopałam z teściową topór wojenny. zadra pozostanie i ja swoje wiem. a i wiem też o co ona się obraziła. bo powiedziałam jej że Mateuszowi było przykro, że się nie interesowała domem i że teraz to takie sztuczne się wydaje. i to było wielkie coś. bo widać nie można mówić prawdy i tego co się myśli tylko chyba słodzić... no nic. ja swoje wiem. a że prawda w oczy kole... 😮 powiedziała też do mnie, że nigdy nie spodziewała się że ja tak do niej powiem i że po prostu jest jej przykro... 😮 dla mnie dziwne, że nie można mówić co się myśli tylko udawać... no ale topór zakopany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...