Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Meliska,Basieńka ja oczywiście zapraszam 🙂 zresztą jak by któraś serio miała ochotę zwiedzic sobie Bremen to u nas miejsce zawsze do spania jest 🙂 oczywiście nie dla 100 osób jednocześnie ale ze 2 rodzinki pomieścimy jednorazowo jak by co 😉
Coq współczuje bardzo Wam -musiałyście obie strasznie przezyć ten wypadek z paluszkiem 😞 całujemy z Majcia Jaśminkę w tego paluszka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
No to ładnie miałyście w porach.....sama bym pewnie panikowała....tyle krwi z takiego malutkiego paluszka... 😮

Coq mówiłam M o wizycie we Francji u grudnioweczki a on spoko pojedziemy jak dom postawimy ... 🤔 tak więc ja to chyba na jakąś wiosnę 2020 daj Boże 😉mogę się wprosić 😜 hahaaaa nie ma jak zimny prysznic 🙂 ale fajnie się jeździło po mapie....... przez niemcy,holandię 🙂 dobre 🙃

Ale parapetowka dalej aktualna bo jakieś 1800 km mam bliżej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Florek wlasnie usypia sie ze swoim tatusiem, wiec ja mialam chwilke zeby sprawdzic wyjazd do Coq.
Osobiscie myslalam ze bedzie gorzej 🙂
tu jest trasa: Gliwice->Bremen->Hulsel->Clermont-Ferrand
A ze bardzo lubie podrozowac to z mila checia sie wybiore w taka trase 🙂 odelnie z domu do Coq wychodzi 2068 km wliczajac w to wizyte u Rity oraz Beaty.
Mozna wiec pokombinowac dluzszy wyjazd i spedzic kilka dni u Rity, kilka u Beaty po drodze przez Paryz (nocleg u mojej siostry) i dalej do Coq 🙂 Ja jest dzien wpraszania to na calego 🙂

Mi sie trasa juz podoba 😁 Uwielbiam podroze i z tego co widze Florkowi nie przeszkadza dlugo podroz samochodem 🙂 To teraz zostaje nam poczekac troche az sie Coq urzadzi i Rita kupi busik 🙂 Marika jak cos to pojedziemy moim samochodem 😉 jak M nie bedzie chcial jechac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Basia... 🤔 🤪 roz......łaś mnie tą trasą.... 😉 aż mi gały wyszły 🙂 🤪
spoko dobre jesteście 🙂
Yasminka opatrunek jeszcze ma???
Coq a po części wyobrażam sobie co czujesz bo moja siostra jak wyjechała do stanów to przez 5 lat też nie mogła przyjeżdżać do polski....i my co roku jeździliśmy do niej choć na chwilę na wakacje tzn.oczywiście nie wszyscy tylko na zmianę raz ja, za rok siostra druga...potem rodzice....potem znowu ja...itd...ale teraz już przyjeżdża ale też raz na dwa lata.... 😞 a z rodzinka to też kiepski interes byśmy my do niej pojechali.....jak byłam studentką wiadomo bilet odrobiłam i jeszcze zarobiłam a teraz już tak się nie da.....praca , rodzinka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Basia dajesz czadu z tą trasą niezłe!!!Marika to jutro kolęda mówisz no ja już na szczęście po!!!
Fakt bardziej realna jest parapetówka u Agi ale jak tam dojechać i ile osób może spać u Agi!!!
Ja też się byczę ale teraz idę myć ząbki i spanko papapa
Aha COQ szkoda że wam się przytrafiła taka nieprzyjemna rzecz z zyletką oj ale na szczęście już jest ok!!!
Dobrej nocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beata26 napisał(a):
W sumie jeszze samolot do Eindhoven lata chyba z kazdego lotniska wylaczajac Bydgoszcz.(tanie loty wizzair ) 1,5 h i na miejscu 🙂
Coq no szlag by trafil ta zyletke:/ Teraz to juz ciagle beda nasze dzieci znajdywaly rzeczy o ktorych dawno zapomnialysmy lub istnieniu ktorych nie mialysmy pojecia.


Dokładnie, jakby spod ziemi wylazła 😮
Marika jak tylko post napisałam, to Jaśmina opatrunek zdjęła, ale krew przestała lecieć, więc nawet spokojnie się wykąpałyśmy. No ale już też kilka razy zdążyła lecieć, na szczęście z umiarem, bo Mała paluszki do buzi pcha 🤢 Więc nie wiem gdzie już krew zdążyła wetrzeć. 🤔
Mąż Ci szoruje łazienkę? Ja przed chwilą sie na mojego obraziłam - wkurza się na braci, bo męczą go o jakieś dokumenty, które on już wysłał raz a nie doszły, a na drugie załatwianie nie ma ani pieniędzy ani czasu... no ale złe emocje i humor odbija się mnie....nie gadam z dziadem!!!

Basia Ty jesteś dobra 😆 Ale co się odwlecze to nie uciecze, więc jak będę się czuła zdolna podejmować gości to dam cynka...ale to może potrwać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Basienka84 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Basia Ty jesteś dobra 😆 Ale co się odwlecze to nie uciecze, więc jak będę się czuła zdolna podejmować gości to dam cynka...ale to może potrwać 😜

Spoko bedziemy czekac 😁
Mam nadzieje ze raczka juz ok 🙂


Już ok, ale co jakiś czas coś ruszy i znowu krew trochę leci...więc chyba nie muszę mówić, ze ciuszki są zabrudzone tu i ówdzie 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beata26 napisał(a):
Jak slysze zalatwianie dokumentow to mnie wzdryga. Pamietam jak kilka lat temu zalatwialismy pozwolenie na pobyt staly,wlepka w paszport...ile dokumentow bylo do zebrania echhh Niby UE ale i tak trzeba to zalatwic.


Mój mąż tu sprawnie załatwił, ale oczywiście podróż do innego miasta i opłata za dokumenty... rzecz w tym, ze wysłał to trzy miesiące temu a oni tego nie dostali jeszcze 😮 poczta algierska - książki można by pisać!

Jaśmina bawi się piłeczką i co rzuci krzyczy ''paaaa'' - tak piskliwym głosem, że już głowa zaczyna mnie boleć 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):

Mój mąż tu sprawnie załatwił, ale oczywiście podróż do innego miasta i opłata za dokumenty... rzecz w tym, ze wysłał to trzy miesiące temu a oni tego nie dostali jeszcze 😮 poczta algierska - książki można by pisać!

Jaśmina bawi się piłeczką i co rzuci krzyczy ''paaaa'' - tak piskliwym głosem, że już głowa zaczyna mnie boleć 🙃


PATRZ NA MNIE MAMUSIU!!!!! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak, tak dobrze przeczytałas Coq 🙂 szoruje łazienkę 🙂 mój M do sprzątania ok ale do kuchni to porażka.....jak mu kiedyś kazałam jajka na sałatkę ugotowac to chyba 4 razy dzwonił do mnie do pracy ile jajek ile wody ile gotować......no cyrk.... 😉 ale radzimy sobie ja mu robię jeść za to często sprzata przez całą ciążę to chyba 2 razy łazienkę tylko sprzatalam tak to on co sobota..... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...