LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

madzia_m3 napisał(a):

Słabo, początki zawsze najgorsze, w sumie już niedługo 1/4 będzie za mną 😉.

Teraz jestem sama, wysłałam Kubusia z Tatą na spacer.

Pochwalę Ci się, że zrobiłam klasyczną konfiturę malinową. Teraz zabieram się za Twój dżem truskawkowy 🙂.

No i Kubuś tak słodko robi Tosi Tosi łapki 😉, pełen sukces w dwa dni się nauczył.

Czas tak szybko leci, że za moment będziesz znowu na porodówce 😉

My już te dżemiki niestety wyjadamy, więc nie wytrzymają do zimy 🙂 A ja kupiłam maszynę do robienia chleba i jak dostanę, to będę działała 😉

Gratulacje dla Kubusia, Maksik ostatnio hopsa sobie na pupie z wystawionym językiem, pokazuje, jaki jest duży, a jak tylko otworzymy drzwi wyjściowe, to krzyczy, bo go strasznie echo bawi, ostatnio jak jest głodny woła: "am", natomiast jak coś spanie to krzyczy: "bam" 😁 Zresztą co chwilkę mnie czymś zadziwia, ale raczkować raczej nie będzie 🙂

hej dziewczyny
u nas gorzej z oczkiem Mai. Po tych kropelkach zrobiło się czerwone i strasznie je trze. Czytałam na ulotce w punkcie działania niepożądane : zaczerwienione oczko, łzawienie, pieczenie. Przerywam jej wpuszczanie tych kropelek i jutro kontaktuje się z okulistą co mam dalej robić. Bidulka wczoraj wieczorem zrywała się w nocy kilka razy z okropnym płaczem . 😞

My dziś byliśmy od południa u mojej ciężarnej przyjaciółki na drugim końcu miasta...mały tak rozrabiał, że ta stwierdziła, że chyba skończy na tym jednym dziecku he he...faktycznie był dziś niemożliwy!!!

Moi rodzice wpadli na super pomysł...że mi to do głowy nie przyszło...sprezentują mi czujnik dymu do domu...mam iść sobie jutro pooglądać w sklepie jakie są i oni mi kupią taki jak trzeba 🙂 Będę o wiele spokojniejsza! Ponoć to na bank podpalenia...mamcia dziś rozmawiała ze znajomą z mojego bloku...ludzie nawet podejrzewają już kogoś...ale policja raczej średnio zainteresowana wyjaśnieniem sprawy...według nich to instalacja...ale mamy w bloku emerytowanego strażaka...według niego to też podpalenie...ale co z tego, skoro policja ma to w dupie 🥴

Krysyna jejciu musiało boleć co? No o takim wypadku jeszcze nie słyszałam...biedna, no to miałaś dzień z wrażeniami...współczuje! Oby szybko się zagoiło!!!

Martusiap biedna Majcia z tym oczkiem...no co za dziadostwo no!Szkoda mi jej strasznie, niech to szybko schodzi! A sio sio sio!!!

hej
marinel---mojej mamy kolezanka pracuje w aparcie i wysokie ceny to tylko znana marka....

a co do nauki nie mam z kim zostawis dziecka..i maz kompletnie mnie nie wspiera twierdzi ze i tak nie dam sobie rady ...wiec zero wsparcia...jednak stwierdzil ze postara sie byc w domu keidy bede miala szkole(co jest watpliwe i raczej tylko puste slowa) ale jakos sobie poradze na moja mame tez liczyc nie moge bo od koad kupili dom na wsi w kazdy weekend tam sa a ja tam dziecka nie puszcze bo to 60km za krakowem i braala by go na caly weekedn a ja bym chyba umarla z tesknoty...mam ciocie ktora ewentualnie moze sie zgodzi ale niewiem w kazdym razie zrobie wsztsko zeby mi sie udalo z ta szkola....uparlam sie i osiagne cel!!!

ja tez daje rybe raz w tyg tylko ze ja akurat kupuje rybe w daniach sloiczkowych bo po ostatniej aferze z rybami jakis wstret mnie zlapal a tam wiem ze napewno sa swieze...chyba ze akurat na placu uda mi sie kupic swierza to wtedy sole albo wlasnie lososia z jakims ziemniakiem marchewka pietruszka gotuje

Yen swietny pomysł z tym czujnikiem !!!

Aniu bądz wytrwała!!!

Ja rybke raz kupiłam w słoiczku - skończyło się pluciem. Stwierdziałam że podam jak będzie starszy i bardziej świadomy. U nas się dużo ryby jada.... najchętniej to miruna, łosoś, pstrąg, sandacz... zawsze kupuję świeże - jadę po to do rybnego...

Krusynko moja przytulam !!! Oby mniej bolało!!!

Próbuję uczyć Kacpra nunu i nie nie wolno on sie na mnie wtedy patrzy i śmieje w głos!!! To jest dobre no 😁 😁 😁 łobuz jeden !!!

Yenefer, świetny pomysł z tym czujnikiem! Brawo dla rodziców! Popatrz ile nas tu , a też nie wpadłyśmy na ten czujnik 😁 Mam nadzieje jedak że ktoś do jasnej ciasnej coś z tym zrobi! 😠

Aniusia trzymam mocno kciuki!

Madziu Tosi Tosi łapki 🙂 ? u nas to leci inaczej - ''kosi,kosi łapci pojedziemy do babci, a od babci do taty jest tam piesek kudłaty - ty ty ty tyy kudłaty 🙂'' Maja umie za to brawo i papa..
To zadziwiające jak nasze brzdące szybko się rozwijają 🙂!

Marinel, fajny pomysł z tym łososiem bo my rybki tylko kupne podawaliśmy. A mięsko mam dzielone tak jak ty, ostatnio dorwałam u nas w mięsnym fajny kawałek cielęcinki i też podzieliłam na 8 obiadków.


Słyszałyście o tym dziecku co je zostawili na lotnisku? No masakra, zabić to mało!!!!!!

No co do obrączek to my przed slubem wzieliśmy katalog Aparta - wybraliśmy model i poszliśmy z tym do pracowni złotniczej... a że mieliśmy złoto z obrączek dziadków to kosztowało nas to grosze..

Pietro niżej mieszka koleżanka która jest kierowniczką salonu aparta i dała mi zniżkę na łyżeczkę na chrzciny dla Oliwiera. Zapłciliśmy ze zniżką 170 PLN (rabat 30%) !!! U zwykłego jubilera można powiedzieć że taka sama kosztował a 102 PLN !!! 🙂 🙂 🙂

Cherry ja też ucze nie wolno 🙂 albo beee!
Najlepiej jak Maja siedzi na dywanie, coś dorwie i patrzy na mnie co ja zrobie, jak mówie że bee i że nie wolno to położy na podłodze, pod nosem buczy be a za chwile znów zerka i patrzy czy ja patrze , jak ''nie patrze'' to myk do buzi.. 🙂

A dziś była taak zmierzła że jej miałam normalnie dość.. Wszystko na zakupach w realu, byłam z siostrą. Maja zaczęła w wózku robić mostki i płakać okropnie - bez powodu , a właściwie z powodu takiego że chciała na ręce. No ale ileż ją można nosić?! Do tego nie jestem za tym, żeby nosić dziecko na rękach kiedy jest wózek. Bo tak się nauczy i panna zamiast się wozić będzie chciała nosić, a pchanie wózka z dzieckiem na rękach wcale mi się nie podoba. Oczyiście i tak nosiłam, bo nie mogłam łuchać jak płacze. Potem wypiła mleko i poszła spać, jak aniołek 😮
Ale to jej zachowanie dziś było spowodowane tym, że spała od 22.00 - 9.00 więc wyspała się super - a ja tak mam że jak długo śpie to wstaje bardziej naciumrana niż poszłam spać. Więc pewnie miała to samo 🙂 A teraz już od 19.00 śpi, ciekawe o której będzie pobudka?!

Marinel, w kolczykach nie zauważyłam różnicy.. Wagowo identyczne (bo to sprawdzałam) więc pewnie chodzi o marke! Dziś w Yesie też widziałam z 308zł, z zielonym oczkiem 😮 jakie przebicie, ja kupiłam za 138zł, a gostek przecież też musiał na nich zarobić!

Yenefer a jak sprawuje się DADA ? Bo mówiłaś że kupisz, ale nie wiem czy testujesz już 😁
Ja sobie darowałąm sprawdzanie pieluszek, dady są dobre i cenowo i gatunkowo a dupcia ''zdrowa'' więc nie szukam nic inego. A z chusteczek to GAGA, bo tanie i dobrea u nas ich schodzi ogrom..

A ja znam kosi kosi łapci pojedziemy do babci a od babci do dziadka po zielone jabłka...

hahaha dobre ciekawe ile jeszcze wersji tu padnie!!!

Dziewczyny dawajcie 😁 😁 😁 😁 😁

I jeszcze to gadam Małemu:

Tu, tu sroczka kaszkę ważyła,
ogonek sobie sparzyła...
Temu dała na miseczkę,
temu dała na łyżeczkę,
temu, bo grzecznie prosił,
temu, bo wodę nosił,
a temu najmniejszemu nic nie dała,
tylko ogonkiem zamieszała,
i frrrr... poleciała
i TU się schowała!


lub to i wtedy sie śmieje:

łyse pole (pokazując na czoło)
dwa patrole (oczy)
nosajka
papajka i dwa jajka 😁 😁 😁

no i kochamy dwie angielskie piosenki SKIDAMARINK I TWINKLE TWINKLE LITTLE STAR

Kurde dobre !!!

hahaha ile można się tu ciekawych rzeczy dowiedzieć 🙂 🙂 🙂

tak mi się to spodobało że aż dla Ciebie Marysiu i dla Lali brawko 🙂 🙂 🙂

lala89 kupiłam opakowanie pieluszek Dada, muszę przyznać, że są całkiem całkiem...choć Oskar ma ostatnio czerwone jajeczka, lekko odparzone, nie wiem czy to od nich, czy od czego innego...jeśli mam być szczera to nie są złe, ale Pampersy jednak bardziej do mnie przemawiają...są troszkę miększe i wydaje mi się, że bardziej chłonne, wczoraj kupiłam Economy Pack 🙂 Jak mu to odparzenie zejdzie i nie wyjdzie ponownie, prawdopodobnie będę od czasu do czasu kupowała tez Dady, Oskarowi podobają się te obrazki Lwa na pieluszce 🙂
A co do chusteczek to ja podobnie jak Ty, już teraz używam tylko Gaga Fresh, są rewelacyjne i tanie 🙂

Marinel_E napisał(a):

Rączki robią klap, klap, klap.
nóżki robią tup, tup, tup.
Tutaj swoją główkę mam
i na brzuszku sobie gram.
Buźka robi am, am, am,
oczka patrzą tu i tam,
tutaj swoje uszka mam
i na nosku sobie gram.

tego to sie muszę nauczyć 🙂 🙂 🙂

Kosi kosi łapci pojedziem do babci, babcia da nam mleczka a dziadek ciasteczka 🤪 😁 🙂

martka3 napisał(a):

Kosi kosi łapci pojedziem do babci, babcia da nam mleczka a dziadek ciasteczka 🤪 😁 🙂

brawo 🤪 🤪 🤪