LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

A u nas z zabawek interaktywnych sprawdza się to, co ma dużo przycisków, czyli pilot do TV i pilot do kluczy fishera oraz w dalszym ciągu wszelkiej maści gryzaki. Mamy sortery (garnuszek i ślimaka) fishera, ale Maksik na razie zainteresowany jest wyłącznie smakowaniem klocków.
Mały kocha zabawy z piłką - umie już ładnie łapać, a ponieważ hiciorem jest również skakanie na pupie, to Maksikowski aż piszczy z radości jak siadam na piłce do fitnessu, sadzam go sobie na kolanach i skaczemy przed lustrem 😜 🙃

wiesz jak masz ściągać to tylko w kąpieli bo nam raz tak lekarka ściągnęła że pękł i krew mu leciała!!!

Uważam że spokojnie z tym... Próbuj tylko w kąpieli i weź poproś o tą maść...

Po 16 mogłabym się dowiedzieć jak ta maść się nazywa od koleżanki bo stosowała ... Jeśli chcesz.

jak będę u rodzinnego to poproszę aby spojrzał i zapytam o maść, jeśli uzna że faktycznie jest za ścisło....na razie nie panikuję choć od wczoraj jestem zaniepokojona....

Wróciłam pól godz temu ze spaceru...masakra! Topiłam się, a mały przyklejony do wózka...nigdy więcej w taki upał!
Zmiksowałm mu przed chwilką słodziutką i soczystą nektarynkę, żeby witaminek pojadł i co? Spróbował dwa razy, a potem już odruch wymiotny łobuz mały 😮

U Oskara też napletek nie schodzi i otworek jak dla mnie mega malutki, więc nie wiem co to będzie, ale lekarka go ostatnio oglądała i nie widzi nic niepokojącego...na następnej wizycie znowu go pokażę i zapytam.
Ciuszki Oskara nadal piorę w dziecięcym proszku.

Lala89 kto by pomyślał, że chodzik się przewróci...dobrze , że Majci się nic nie stało, a Ty nie bądź na siebie zła, bo przecież wszystkiego nie możesz przewidzieć.

Oskar też strasznie marudny...w takich chwilach ma go po dziurki w nosie, grrr!!!

U nas z marudzeniem podobnie....dodatkowo mało dziś śpi...ja już na głowę dostaję....na spacerze jeszcze nie byliśmy....może po 17-tej ale jeśli nadal będę się tak kiepsko czuć (boli mnie gardło) to dziś ze spaceru nici

Ej dziewczynki z tym napletkiem to ja tez tak myślałam że mały ze stulejka że zabieg - napewno pamietacie jak pisałam. tak było w mojej ocenie a teraz co? Byłam u lekarki też uwaza że nic tam niepokojącego nie ma .... Więc Agisal zobaczysz że to się unormuje 🙂 🙂 🙂

Mały śpi ja robię obiad!!

W domu sajgon !!!

Hej,

U nas z napletkiem ok, żadnych problemów.

Yenefer to samo myślałam jak się wybrałam z Kubusiem do sklepu 4 km od domu. Myślałam, że skonam wracając, w głowie mi się kręciło. Jak wychodziłam było 25, jak wróciłam 30!

Ktoś pytał o słoiczki... Kubuś je dość często... Niestety nie zawsze smakuje mu to co ugotuję ja lub babcia... wina jest w tym moja bo na początku jadł tylko słoiczki... pani doktor zrobiła duży wykład na temat warzyw zimą i wiosną... Oczywiście ja staram mu się gotować z przepisów z książki dla niemowlaków " U malucha na talerzu"... ale chyba z tym koniec bo nasze dania pomidorowa... rosół... chce jeść i ma pretensje, że daję mu tak mało... więc chyba przestanę bawić sie w te przepisy z kaszą manną i zacznę gotować klasyczny wywar razem... warzywa i miksować

Hejka! U nas przebił się pierwszy ząbek 😁. Piotruś pelza jak szalony i ucieka mi już z domu 🤪- do ogrodu i przed dom, muszę bardzo pilnowac zamykania drzwi.

U nas wieczór kiepski...Oskar mało spał w dzień i teraz jak wróciliśmy do domku od moich rodziców to był już mega śpiący...moja mamcia przyszła z nami, bo często przychodzi mi pomagać go kapać itd...zaczęłyśmy go kąpać a ten w ryk i nie chciał przestać...po chwili tak się zaczął dławić tym płaczem, że zwymiotował...jutro do prania pościel i koc...strasznie śmierdzi...nie wiem czy to od płaczu, nerwów, czy od nektarynki, bo mojej nie chciał jeść , a u babci pięknie zjadł, ale właśnie nią zwymiotował...pewnie w nocy obudzi się na mleczko.

No i druga babcia w końcu nas odwiedziła...wyszłyśmy z małym na spacer i na plac zabaw, boshe jak się śmiał i wygłupiał na huśtawce 🙂 Cieszę się, bo zaraz za moim blokiem jest mały park i fajny plac zabaw 🙂 jak Oskar będzie większy to będę mieć blisko 🙂
No i tak się walnęłam w bramkę od tego placu zabaw, bo jest ogrodzony,że mi tak mocno spuchło koło biodra, ma gule i boli...Altacetem na noc posmaruje 😞

No i jeszcze przyszedł już ten interaktywny Elmo do Mojego...no masakra...pokazywał mi na skype i brechatliśmy oboje...jak go będę miała tu w Polsce już to nakręcę Wam filmik, choć Oskar pewnie będzie ryczał...no dosłownie jak żywy 🙂 Cieszę się, że go kupiliśmy 🙂

Martka super! Gratuluję pierwszego ząbka 🤪

Ja padam....właśnie usiadłam przed kompem aby się odmóżdżyć....Dominik przed momentem usnął....a wykąpałam Go o 18:30 bo już był bardzo śpiący- mało spał w dzień....efekt był taki, że jak tylko wylądował w łóżku to zaczął się ryk....nic nie pomagało....w końcu wzięłam położyłam się razem z nim do łóżka (naszego) i się uspokoił ale nadal nie mógł zasnąć....zasnął dopiero w swoim łóżeczku.....dawno już nie miałam takiej jazdy....

Dziewczyny, które same opiekujecie się dziećmi....podziwiam Was....ja mam doła bo jeszcze miesiąc będę sama z Dominikiem...fajnie jest mieć wsparcie i pomoc....ja niestety jestem tu sama...tzn. w zeszły weekend pomagała mi teściowa i naprawdę odpoczęłam ale ten weekend zapowiada się samotny...z mężem widzimy się raz na kilka dni...oby zdał ten cholerny egzamin!!!

Martka super! Czyżby bezboleśnie ten zębolek wyszedł?! No pilnuj zamykania bo młody sie zabierze i pójdzie! 😁

Dziewczyny wy tak o tych napletkach itd.. ja tak to czytam i zastanawiam sie jak u mnie by to było gdyby był synuś, bo jakoś pojęcia o tym co piszecie nie mam 🙃 Może kiedyś będzie syn to się naucze 😁

Póki co to Maja wspina się o wszystko, dosłownie o WSZYSTKO - nawet o psa.

Dziś upał okropny, cała się kleje. Zaraz wpadam do wanny.


aaa i dla chętnych w biedronce pampersy dada 2paczki w kartonie (taka mega paka) za 49,99 🙂 ja zakupiłam takie 2kartoniki - zawsze to zaoszczędzone pieniądze 🙂

Zapomniałam zapytać...Yen ile waży Twój Oskar? Pytam bo nasi synowie są gabarytowo podobni....wczoraj ważyłam Dominika 8200 a jeśli chodzi o długość ciała to nosi r.74 i jest idealny....pytam orientacyjnie bo oczywiście na siatce centylowej waga poniżej średniej 😉

lala89 napisał(a):

Martka super! Czyżby bezboleśnie ten zębolek wyszedł?! No pilnuj zamykania bo młody sie zabierze i pójdzie! 😁

Marudny był, ale poza tym OK

Agisal Oskar też nosi ubranka na 74cm, a waży ok 7800, mniej od Dominika...ostatnio przybrał już troszkę, ale od ząbkowania i związanego z tym brakiem apetytu znowu schudł.

Właśnie burza się zbliża...chyba wolę to niż ten upał...ech starzeje się 🙂

Mój po operacji zaczął zdecydowanie więcej jeść więc nadgonił nieco....mam wrażenie, że te problemy z jedzeniem były spowodowane tym guzem. Jutro odbieramy wyniki i mam nadzieje, iż Dominik jest całkowicie zdrowy...

Dziewczyny potrzebuje rady.
Dwa razy już Nai dałam żółtko. Wczoraj dodałam do obiadku , całe i dzisiaj na buzi pojawiły się czerwoe plamki z małymi krostkami. Czy to może być uczulenie? Co w tej syutacji zrobić? przemywać jej czymś buzie? Miała któraś takie uczulenie na żółtko? Zaznacze że jajeczka są od znajomej która hoduje kury i jajeczka są sprawdzne

martusiap napisał(a):

Dziewczyny potrzebuje rady.
Dwa razy już Nai dałam żółtko. Wczoraj dodałam do obiadku , całe i dzisiaj na buzi pojawiły się czerwoe plamki z małymi krostkami. Czy to może być uczulenie? Co w tej syutacji zrobić? przemywać jej czymś buzie? Miała któraś takie uczulenie na żółtko? Zaznacze że jajeczka są od znajomej która hoduje kury i jajeczka są sprawdzne

A może to dlatego, że dałaś całe żółtko- może to za dużo?....jesteś pewna, że przez żółto?...może coś nowego podałaś w obiadku....jeśli masz pewność, że to żółtko to odstaw na kilka dni a wysypka powinna sama przejść....ja bym niczym nie przemywała tzn. oprócz normalnego mycia twarzy np. przegotowaną wodą i oczywiście nawilżania kremem.

Dziewczyny w czym śpią Wasze pociechy? tzn. w śpiworkach, pod kołderkami? i jak je ubieracie? Pytam bo już sama nie wiem jak ubierać Dominika.....teoretycznie śpi pod kołdrą ale od pewnego czasu oczywiście zaraz się rozkopuje i śpi tak przez całą noc.....wcześniej ubierałam Go w pajaca ale pomyślałam, że jak będę ubierać go lżej to może będzie spał pod kołdrą.....ubrałam mu dziś body z krótkim rękawem i oczywiście w nocy zastałam rozkopanego ale wcale za ciepły nie był więc ubrałam mu na nóżki spodenki. Dodam, że dziś w nocy temp. w pokoju wynosiła ok. 26 st.C. w chłodniejsze dni jest ok. 24.....jak było kilka dni tych upałów a my byliśmy na działce, gdzie w sypialni temp wynosiła ponad 27-28 to ubierałam tylko body albo samą koszulkę niczym nie okrywając....
Podpowiedzcie jak jest u Was 🙂 🙂

u nas w domu zazwyczj jest 23'c. Ja ubieram albo bawełnianą koszulke z krótkim rękawkiem albo body, przykrywam kołderką ale też się rozkopuje.

No to się nie rozpisze bo Maja zrobiła już 2 kupke dzisiaj :* będe potem

Agisal napisał(a):

Dziewczyny w czym śpią Wasze pociechy? tzn. w śpiworkach, pod kołderkami? i jak je ubieracie? Pytam bo już sama nie wiem jak ubierać Dominika.....teoretycznie śpi pod kołdrą ale od pewnego czasu oczywiście zaraz się rozkopuje i śpi tak przez całą noc.....wcześniej ubierałam Go w pajaca ale pomyślałam, że jak będę ubierać go lżej to może będzie spał pod kołdrą.....ubrałam mu dziś body z krótkim rękawem i oczywiście w nocy zastałam rozkopanego ale wcale za ciepły nie był więc ubrałam mu na nóżki spodenki. Dodam, że dziś w nocy temp. w pokoju wynosiła ok. 26 st.C. w chłodniejsze dni jest ok. 24.....jak było kilka dni tych upałów a my byliśmy na działce, gdzie w sypialni temp wynosiła ponad 27-28 to ubierałam tylko body albo samą koszulkę niczym nie okrywając....
Podpowiedzcie jak jest u Was 🙂 🙂

Piotruś śpi w pajacyku na gołe ciałko i pod cienkim kocykiem - a i tak się potrafi odkryć.

Oskar śpi zazwyczaj w bawełnianym pajacyku na gołe ciałko, bo się również rozkopuje, ale gdy jest gorąco to śpi w body na krótki rękaw i przykrywam do połowy kołderką, jednak po chwili i tak odkryty i potem ma troszkę zimne stópki i rączki, ale już nic na to nie poradzę...w śpiworku bym mu tylko ruchy ograniczyła, więc też nie za dobrze...może przynajmniej nie będzie zmarzluchem jak mama...Oskar ogólnie jest mało wymagający...nigdy mu do wózka nie wkładałam ani poduszki, ani kołderki i tak się przyzwyczaił 🙂

A mu już po placu zabaw, szłam do Biedronki zahaczyliśmy o huśtawkę i bujany rowerek 🙂 Teraz pada i w domu ciemno...ale wolę to niż wczorajszy upał...no i dziś sobie obiadek gotuję, bo póki co jadam u babci...kurczak z ryżem i warzywami, babcia dopiero będzie robić wieczorem pierogi, więc bym z głodu umarła 🙂

hej ja mialam sie zbierac na spacer ale maksiu usnal wiec mam chwile ..niewiem czy nie odpuszcze tego rannego spaceru i pojde dopiero na popoludniowy wtedy chlodniej bedzie...choc mezus sobie zazyczyl galerete z wolowina wiec chyba sklep nas teraz nie ominie....

jeju jakie te wasze dzieci male...he moj maks to juz 10 kg wazy!!!

apropo ubranka na noc to jak sa takie upaly to ja ubieram maksia w bodyz krotkim reawem i skarpetki bo wlasnie jak mi sie rozkopie w nocy to przynajmniej nozki ma cieple a jak jest chlodniej to pajacyk

lala--mowilas ze bylas nad jakas woda gdzie to bylo?? bo nie pamietam