Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
yenefer07 napisał(a):
A i dzis wywalilam kase w bloto...kupilam Oskarowi szelki do nauki chodzenia, bo dziadkow bola plecy od podtrzymywania go i co...Oskarowi srednio sie to podobalo..nie nawidze marnotrawic kasy, ale niestety juz mu ich wiecej nie zaloze.


Ja kiedyś widziałam dziecko na szelkach w parku ale ono już chodziło tylko mało stabilnie i przynaję, że sama myślałam o takim zakupie....Yen a może jak już Oskar zacznie stawiać pierwsze kroki to mu się to spodoba? (no chyba, że już robi sam pierwze kroki) Dominik na razie chodzi przy meblach i ścianie. Ja takie szelki raczej stosowałabym do chodzenia np. w parku....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wiesz czasami tak jest że kupujesz coś z myslą o dziecku by dobrze jemu zrobić lub sprawić mu przyjemność a ono ma to w tyłku 😁 😁 😁 U nas na przykład jest tak z zabawkami. Bardziej bawią mamę i tatę niż Kacpra. Dziecku wystarczy dac opakowanie po herbatce hipa i zabawa na całego 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry napisał(a):
krusyna napisał(a):
Cherry napisał(a):
PUK PUK JEST TU KTO ???


Jaaaa...


A SIĘ NIE ODZYWA ...

... JAK MÓJ / NASZ CIASTEK ???


A bo ostatnio sporo się dzieje; staram się spędzać z Ciastkiem każdą chwilkę, bo zaraz wracam do pracy, muszę małego nauczyć bycia z kimś innym, a sama wpadam w panikę, jak jestem dłuższą chwilę bez niego 😞

I oczywiście staram się czytać na bieżąco, ale jak już mam zamiar napisać, to coś/ktoś mnie odciąga od komp. 🙂

A Ciastek - prawie chodzi, tzn. w zasadzie chodzi po całym mieszkaniu z bujakiem między nogami (tym swoim motorkiem) 😁 Nooo...ale gratulacje dla Armanda!!!!!!! Ten bije rozwojowe rekordy 🙂
Zresztą w ogóle te nasze dzieciaki jakoś szybko się rozwijają 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój chyba też w końcu zwolnił - ostatnio było prawie 13 kg - a to oczywiście i tak za dużo... wzrostowo pasuje na rozmiar duże 86 i już częściowo 92. Staram się kupować ciuchy tylko w H&M, bo tam mają zawyżona numerację i Maksik wejdzie nawet w ich bodziaki 80., chociaż spodnie są przykrótkie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lala u nas roczek zaraz po Wszystkich Świętych więc organizacyjnie się trochę sypie.. Moja mama bedzie w pracy, teść idzie do szpitala, chrzestny Emisi obrazony... więc nie wiem czy nie zrobie imprezy i zaproszę znajomę malutkie dzieci z rodzicami, a dziadkowie i chrzestmi przyjda kiedy będą chcieli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cherry miło mi że przeczytałaś list.
Teraz mogę powiedzieć że to wczesne nocniczkowanie jest bardzo skuteczne. Są takie dni że Emilka ani razu nie zrobi siku w pieluszkę (zdarza się to tylko na spacerku) a kupka to juz w ogóle od dłuższego czasu nie wylądowała w pieluszce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel ja tteż chcę przeczytać Twój list , musze dorwać gdzieś ten magazyn.
Wiecie u nas wczoraj Maja zaczęła kichać - efekt taki że ma katar, a w nocy nawet pokaszliwała. Kupiliśmy czoraj nasivin bo chyba Yen go polecała? Yenefer powiedz jak radzisz sobie katarem u Oskarka bo wiem że u was na katarku zawsze się końćzy (oby tak dalej!) W nocy co 2h wstawałam dawać jej pić żeby ta ''flegma'' nie spływała tak o gardełku bo zainfekuje 😞

z pozytywów to dziadek/pradziadek Mai weźmie nasz gruz! jupi!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cherry to ta sprawa z moją siostrą bo oni teraz są parą. Moja siostra i brat mojego męża 🙂 No i on nie pozwolił mojej siostrze (chrzestnej Emilki) do nas przychodzić bo nie ma dla niego czasu tylko dla nas@ 🤢 😮 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, ja tylko na chwilke, bo dzis mam w domu salon pieknosci...bede farbowac przyjaciolke i moja przyszla szwagierke...obie skusily sie na ta sama farbe, jednak jednak przyjezdza kolo poludnia, a druga po...swoja droga moglby sie poznac, bo obie sa matkami blizniakow:-)

A i jesli szczerze moge polecic jakas zabawke to poleca, zdecydowanie garnuszek na klocuszek!!!Oskar ma caly pokoj zabawek, ale gwrnuszek na klocuszek to hit numer jeden i to juz od dawna...to jedyna zabawka do ktorej szczerze wraca i dlugo sie nia bawi, z powodzeniem moglabym sie pozbyc wszytkich innych...teraz akurat przerabia wersje hardcore, bo pidnosi caly garnuszek i tlucze nim o panele, a lekki nie jest 😁 A i pokrywka to wersja mini baczka...tak samo ja uwielbia:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...