LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

dobry wieczór, to zwrot z grzeczności, bo u nas dziś dzień nieciekawy
Maksio nie spał, chociaż bardzo mu się chciało, a potem rzygał w trzech odsłonach i tak bidulek płakał, teraz już śpi..
ciekawe, co będzie się działo w nocy, bo w sumie, skoro puścił z pawiem dwa ostatnie posiłki, to ostatni, który mu się przyjął to kaszka o 10:30 :/

Cherry napisał(a):

Własnie zauważyłam jak zmieniałam Młodemu pieluchę że razem z czwórkami idą trójki!!!

Mozliwe to ?

http://parenting.pl/portal/kolejnosc-wyrzynania-sie-zebow

Cherry napisał(a):

A tak z innej beczki..... Jestem wierzącą osobą ale !!!
Zabraniam mówić i zabraniać będę a nawet za to krzyczeć jak ktoś przy młodym będzie używał sformułowania: nie rózb tak bo Bozia się na Ciebie pogniewa lub będzie zła!!! Lub coś w stylu jest burza bo Bóg jest na Ciebie zły bo byłeś niegrzeczny!!!

Stanowczo mówię nie!!! To jest wszczepianie podświadome dziecku od małego lęku przed Bogiem. A wiara na tym nie polega....

jak najbardziej jestem za! nie wolno wpajać dziecku strachu przed Panem Bogiem, to okropne!

Cherry napisał(a):

No własnie Shelby bp Ty w ciąży jak dobrze pamiętam przeprowadziłaś się do Bydgoszczy a wcześniej mieszkaliście we Włocławku ??? 😮 😲 🤔 🤔 🤔 Co było powodem przeprowadzki jeśli mogę zapytać??? I co stało się z tym mieszkaniem ???

mojego męża wywalili z pracy miesiąc przed porodem, więc już nic nas we Włocławku nie trzymało, on znalazł robotę w Bydgoszczy, a ja przestałam pracować i tak mieszkamy oto z rodzicami, bo na wynajem lub kupno samodzielnego nas nie stać

aaa_aniusia - jak tam ploty z siostrą? 🙂

McDusia - Maksio też tak porządkuje, jak rozleje wodę z kubeczka, to daję mu ręcznik papierowy, a on wyciera 😁

Anabelle - ostatnio to mówiłam do mojego taty, niech już ta zima wymiata 😁

yen - co jednak uzależnienie, to uzależnienie, nie można bez forum żyć, nie? 🙂 super, że się odzywasz do nas 😉

Jadwiga-roza - zdrowiejcie koniecznie!

McDusia udanych zakupów, czekam na relację. Izunia pomoc mamusi rośnie w siłę. Już w tym wieku przymierza się do sprzątania.

Ania_anusia u nas na obiadek pierś z kury w sosie ziołowo-paprykowym z kaszą jęczmienną.
Ania słońce to energia a także melatonina wiec zawsze poprawia humor.

Cherry fajny ten odkurzacz  A ja też jestem zdania że dziecku nie wolno od małego wprowadzać jakichś lęków

Shelby ojej zaszkodziło mu coś czy to jelitówka? Oby nocka była spokojna i to tylko tak ”jednorazowo”.
A Ci pracodawcy co Twojemu mężowi wypowiedzieli umowę miesiąc przed porodem to świnie do potęgi entej !!!!!!!!!!!!!Jak tak można???????? Przecież powinny być jakieś zasady przyzwoitości??!!!!

DZIŚ ŚWIATOWY DZIEŃ PRZYTULANIA. Wiec z tego powodu dzisiaj wpadam na krótko, bo idę się poprzytulać 😜 😉. Ostatnio jest tak, że jak ja nie śpię, to mąż śpi a jak mąż nie śpi, to ja śpię 😎. Idę ponadrabiać zaległości 🤪
Miłego wieczorku. I dobrej nocki zarazem. Buziaki 😘 😘 😘

no Anabelle - udanego wieczoru 🙂

ps. pracodawca zatrudnił swojego kolegę ze studiów i stwierdził, że dla mojego męża już nie ma miejsca
jednego dnia rozmawiali normalnie o planach na dalszą pracę, a następnego dnia mąż przyszedł w południe do domu już bez pracy

dobrywieczor drogim paniom:]

no i niestety siostra nie przyszla jednak no coz szkoda:]

jutro za to mama ma wpasc o 8 rano 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 bo obok mnie ejst przychodnia gdzie i ona chodzi wiec wpadnie na kawe,...no coz jutro nie polezymy w lozeczku hehe;];]

ktos ostatnio pisal o tym ze w mleku miarki nie bylo i mieli mu za to cos tam wyslac no i jestem ciakwa jak sie sprawa rozwiazala??

jakis czas temu byla promocja w tescko ze jak sie kupilo produkty bobovity powyzej 20 zl to sie dostawalo lyzeczke.. nasza znajoma ma ta lyzeczke niestety nas ominela ta promocja
ale Wiktorek bardzo lubi jesc ta lyzeczka wiec napisalama do bobovity czy nie bylo by mozliwosci kupienia/dostania takiej lyzeczki.. babeczka odpisala ze sprawdzila nasz profil (jestesmy zarejestrowania na ich stronie) i wysla wiktorkowi pare drobiazgow oraz lyzeczke

hejoooo!!

Shelby co to Maksia dopadło?? A kysz, a kysz!! Emi ostatnio też wymiotowała ale flegmą.
No i w końcu nie kaszle prawie cały styczeń kaszlała martwiłam się strasznie ale już jest ok. Planuje zrobić jej zaległe szczepienie w Walentynki... straszna matka ze mnie co??? Ale chce odczekać jeszcze z 2 tyg żeby było pewne że choróbsko odeszło w cholere. A że szczepienia są u nas tylko w czwartki i piątki więc tak mi najbardziej pasuje.

Moja mama ma urodzinki 2 lutego a tata 5 lutego, więc wymyśliłam że zabierzemy ich w sobotę do kina na film Niemożliwe. Oni już dawno nie byli w kinie, aż wstyd się przyznać bo chyba z 30 lat! A wiecie na czym byli?? Na Seksmisji hihi 🤪
No więc ciekawa jestem ich reakcji i wrażeń, jedziemy do Galerii Bonarki w Krakowie. Powiem Wam że spodobał im się ten pomysł, a że film taki na prawdziwych faktach to powinien im przypaść do gustu 🙂 Niby nic, a cieszę się z tego prezentu dla nich jak dziecko. Emilka zostanie w domu z teściami.

Hej Mamusie!


Zaniu film niemożliwe fajny 🙂 Rodzicom też pewnie się spodoba! My też musimy zrobić zaległe szczepienie i też przez kaszel nie zrobilismy go w terminie 🙂
Dobrze że Emisia już zdrowa!

Za to zdrówka dla Zosiowego Maksia 🙂

McDusia?! W gondoli?? 🙂 Moje dziecko jak w spacerówce jest to się podnosi żeby nie być nawet na pół leżąco 🙂
My na spacerową wersje przeszliśmy jak Maja miała jakieś pół roku 🙂
Mimo że Maja też do wielkopludów nie należy

Cherry teź msm \jobls\ ns punkcie koszyczków 🙂 Teraz w biedronce z tych niby rattanowych co kupiłaś są też takie a la komódki 🙂 Nie wiem po ile.. bo mąż ciągnął do domu

No i nie wiem co jeszcze miałam napisać.. Więc dla wszystkich o których zapomniałam przesyam buziaki!


A jaaaaa.. Jak mnie nie widać w domu tzn że jestem przy maszynie! Wciągło mnie nna maksa!!
Efekt taki że w dwa dni zrobiłam narzute, zasłony i jedną poszewke na jasiek 🙂

Mówiłam o materiałach- bardzo prosze, chwalę się 🙂
całe bele po 5m materiału za 40 i 30zł w Jysku (wyprzedają, wcześniej metr kostował 30!)
mój zapas





to narzuta z polaru (jako że nie mam jeszcze ociepliny do środka dałąm stary gruby koc polarowy i podszyłam nowy) Jeeest baardzo ciepła! 🙂





No to narazie tyle tego 🙂

Może nie jest to jeszcze profesjonalne szycie no ale jak na początki to mnie się podoba 🙂
Jak na pierwsze zetknięcie z maszyną"D! 😮 🤪

Teraz nie pamiętam która mnie pytała o to czy umiem szyć.. McDusia albo Anabelle.. tak?
No więc nie nie i jeszcze raz nie! Zawsze chciałam szyć ale nie miałam maszyny, a teraz mam więc coś tam próbuję! Z wykształcenia jestem plastykiem-szklarzem.. więc taka dusza artystyczna ze mnie i co chwile coś zmieniam 🙂

lece ogarnąć bo dziś inna kolejność! Kawka i forum a potem sprzątanie - ojj tak nie lubię no ale musiałam do was coś napisać bo aż mnie nosiło! A wczoraj mój się dorwał do kompa a ja do maszyny 🙂

Na obiad racuszki.. a u was?

Witam ale się wyspaliśmy bo do 8:30. Na dworze szaro buro – już wolałam jak był śnieg. Deszcz pada a my musimy isc dzisiaj na kontrolę do lekarza. Synek ostatnio często łapie się za uszy i paluszkiem tam sobie grzebie. Myślałam, że może to od włosków i dlatego obcięłam mu włoski ale chyba nie. Kiedyś też miał tak i lekarka stwierdziła, że ma troszkę więcej tej wydzieliny w uszku i pewnie za to. Jest w pełni zdrowy, więc pójdziemy na stronę dzieci zdrowych, przy okazji go zważę (aż sama jestem ciekawa). Ale to później, bo coś kolo 11ej jak się przeludni.

Shellby dzięki 🙂 A ten szef to świnia naprawdę 😠 😠. Powiem Ci , że ja wierzę że jeśli ktoś nam coś złego zrobi, to ten zły uczynek wróci ze zdwojoną siłą. Więc ta jego złośliwość spotęguje się i wróci do niego, być może nie teraz ale w swoim czasie. Ja zaobserwowałam to na podstawie mojego życia. A ten dobry uczynek również wraca, więc bilans się wyrównuje.

Ania_anusia jutro sobie odbijesz ploteczkami z mamcią. Dobrze, że mamy forum i siebie nawzajem, bo można powiedzieć to forum i fb to okno na świat, szczególnie jak się siedzi w domu.

Jadwiga jeżdżę do Tesco i nie wiedziałam że była taka promocja. Ja często kupowałam tam kaszki z dwu-paku ale ostatnio zakupiłam z promocji w rosmanie więc przez jakiś miesiąc nie muszę kaszek kupować. O to może i ja się zarejestruje na tej stronie skoro można coś dostać.

Zania pewnie, że lepiej odczekać i mieć pewności, że dziecko jest zdrowe, a w szczególności przed szczepieniem. Wiadomo już że osłabienie organizmu po chorobie troszkę trwa. I nie jesteś wyrodną matką, tylko świadomą mamcią.
Pomysł z wysłaniem rodziców do kina naprawdę udany. Jak to się mówi, że czasem drobny prezent z serca znaczy więcej niż za dużą kasę. Ja sama już kilka lat nie byłam w kinie. U nas zamknęli kino więc aby obejrzeć film, to musielibyśmy jechać dobrych parę km, a syna z kim zostawić? Więc w dobie Internetu i możliwości mojego męża aby coś ściągnąć to oglądamy na naszej plazmie. Odbiór bardzo dobry, prawie jak w kinie.

McDusia miło było usnąć przytulonym do siebie, za to nad ranem miałam niezłą pobudkę hehe 😉
Ja lubiłam jeździć gondolą, bo miałam pewność, że dziecku nie wieje a w spacerówce muszę zakładać śpiwór lub kocem okrywać. U nas spacerówkę musieliśmy wyjąć od 4 miesiąca, bo mój synek się nie mieścił w gondoli. Dzięki Bogu, ze kupiliśmy taką, że rozkładała się na płasko, bo to nie ten wiek co można na siedząco w spacerówce jeździć.

Lala ja jestem pod wrażeniem 😎, jak to napisałaś „nieprofesjonalnego szycia”. Moim zdaniem narzuta piękna 🤪 , a podusia mega słodka, a ta zasłonka (czy jak to się nazywa) śliczniutka. Masz kobietko talent!!! Jak sobie poćwiczysz to może powinnaś pomyśleć o jakimś biznesie i wysyłce przez Internet. Byłaby pierwszą klientką 🤪 🤪!!!
Ja mam starego Łucznika, jeszcze moja babcia św pamięci na niej szyła.. wiec może warto by było ją przywieść do domu i spróbować? Bo ja nie chwaląc się też mam trochę dusze artysty ale nie wiem jak to się przedłoży na szycie na maszynie. Kiedyś, nie miałam na tyle cierpliwości aby tak dłubać ale odkąd pojawił się synek , widzę, że niektóre rzeczy które robiłam kiedyś ze zniecierpliwieniem teraz nie stanowią problemu więc może… Jak to się mówi..potrzeba matką wynalazków. A uszycie ładnej firany dość drogo kosztuje. Przecież wujek Google zawsze pomoże.

Hej 🙂 My dziś robimy sobie luźny dzień od bieganiny i relaksujemy się 🙂 Byliśmy tylko na szczepieniu z Oskarem przed chwilą na 3 dawkę WZB B i teraz jeszcze tylko w marcu dawka przypominająca 5 w 1 i wsio 🙂 Na ospę nie szczepimy! Oskar waży 9300...no w końcu przekroczył magiczną 9 🙂

No i póki co życie jak w Madrycie 🙂 Teściowa po drodze do pracy wpadła z wielkim słojem zupy ogórkowej...do tego kolteciki z kurczaka i nawet buraczki...jedynie ziemniaczki musimy dogotować...no zyć nie umierać 😁
Ale jak tak dalej pójdzie to przytyje z 10 kg 🤨
Jutro znowu wielki rodzinny obiad i popijawka u szwagierki...razem z teściami...teściowa robi gołąbki na tą okazje...i jak tu nie jeść?

Generalnie wszystko git...mój małż musi się jeszcze po niedzieli w urzędzie pracy zarejestrować i do pełni szczęścia brakuje na m tylko pracy. Ja zdecydowałam , że pojadę do tego sądu na test sparwnościowy 😁

Postaram się nadrobić co naskrobałyście...

McDusia Oskar miał 3 dawkę WZW B, bo w Anglii na to nie szczepią...my zaczęliśmy dopiero po powrocie do Polski...tak samo było z gruźlicą.

A i miałam dopisać, że Lala89 zdolna jesteś...no i ...skąd Ty bierzesz siłę i ochotę na to wszystko...no, ale ja będąc w Twoim wieku też miałam dużo zapału...mi z wiekiem minęło...oby Tobie nie!!! Lalcia zakładaj interes!!! Podszkolisz umiejętności...weź dofinansowanie z urzędu pracy i już mi tu sklep z kołderkami i podusiami dla dzieci zakładaj!!!

dziendobry
lala---no pieknie....wychodzi ci to znakomicie;] a ten pokoik majki cudowny....marze o takim dla swojego synka:]
obiad u nas to piecarkowa a na drugie rybka w sosie koperkowo smietanowym

mcdusia---wow moje dziecko mialo 5 miesiecy jak dalismy go do spacerwoki w gondoli mial przykurczone nozki hehe no ale to tez zalezy od wozka my akurat mielismy amla gondole:]

yen---oby malz sie udalo z praca jak trzymam kciuki...no i napisz jak tam powietanie...miło było????

Aaa-aniusia tak powitanie miłe 🙂 Ale ciężko mi się jeszcze przestawić na taki "rodzinny"tryb życia 🙂 Przywykłam już do swojego rytmu dnia itd...a tu nagle zmiana o 180 stopni 😮 No i koleżanki marudzą, czy będę mieć jeszcze czas dla nich 😁 Na pewno jest inaczej...pewnie dopadną mnie i chwile kiedy zatęsknię za odrobina samotności!!!

No i jak tam u Was pogoda?

U nas wczoraj strasznie wiało i padało. Dzisiaj lepiej, ale pochmurnie...

Ja osobiście preferuję -7, niż ciągły deszcz, brud na chodnikach...

Wczoraj Kubuś siedział w domku, dzisiaj dziadek wpadł zabrać na godzinkę na spacer.

Cieszę się, że znowu weekend...

Lala podziwiam, że szyjesz. Ja nie umiem i nie lubię szyć czegokolwiek. Ja na 30 urodzinki wymarzyłam sobie super robot kuchenny stalowy, z możliwością ugniatania też ciasta drożdżowego 🙂 i będę bardzo happy jak go dostanę.

Mąż ma też niedługo urodzinki 30ste i ponieważ fotografia to jego hobby to wymarzył sobie obiektyw do makr, niestety prezent z górnej półki więc zarządziłam zrzutkę po teściach i rodzicach. Pewnie najlepszym prezentem będzie jak Jaś urodzi się w jego urodziny, choć Tatuś wolałby dzień po.

A Kubuś od dwóch dni mi kiepsko je niestety 😞

Lala i mnie zauroczyłaś swoim talentem. Prezent od męża niezwykle trafiony. Popieram zdanie dziewczyn, możesz na tym nieźle zarobić bo to co uszyłaś jest naprawdę super 🙂

Yenefer to kiedy te zadania praktyczne w sądzie? Daj znać będziemy hurtowo trzymać kciuki.