LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Madziu, a dziś myślałam o Tobie, jak się czujesz, dobrze, że napisałaś do nas :*

Wanilia - jestem pod wrażeniem, że jesteś na bieżąco z naszym wątkiem, w końcu u Was się tyle dzieje 🙂
a jak to jest, że jesteś tak świetnie obeznana z Bydgoszczą? 🙂 a browaru już nie ma, ale rondo faktycznie zakręcone; aż mam ochotę powiedzieć, że wreszcie ktoś mnie rozumie 😁

yen - już niedługo i zaczniecie swoje życie na nowo 🙂

lala - zdrowiejcie!!! życzę tego mocno i Wam i sobie i wszystkim chorusiom

aaa_aniusia - to jest niesamowite, jak Twój syn i mąż są podobni! szok!

MamoMatka - my też niedługo będziemy sobie popijać dobrej kawki, kupno ekspresu w toku 🙂

Moja córeczka śpi od 14 🙂 Jestem zadowolona bo ostatnio sypiała po 15 czasem nawet do 18! A potem był problem z zaśnięciem na noc!
Ja jestem teraz tak śpiąca że szok! Właśnie zrobiłam sobie kawke, bo nie chce się położyć i wstać potem w jeszcze gorszym nastroju!

No i nie mówiłam ''szwagierka'' jest w 8 tyg. Gratulacje dla nich bo dziecko to skarb, ale i tak jej nie cierpię!!! Jeszcze ma termin na 17 sierpnia gdzie mój 16 ma urodziny.. Oby tylko urodziła w inny dzień bo od jakiegoś czasu urodziny odprawiamy w ten dzień w który wypadają. tzn u mnie było tak zawsze a u mojego było tak że odprawiali zawsze w najbliższą sobotę tej daty.

Wiecie najchętniej wyprowadziłabym się.. cóż z tego że mamy piękne ogromne mieszkanie ale gdzieś tam w głębi nie czuje się tu dobrze. Jestem szczęśliwa bo jesteśmy tutaj w trójke, ale wolałabym mieć obcyhc sąsiadów tak jak w bloku.. Zaraz pewnie usłyszę co ja wygaduje?! Ale momentami jest serio niezręcznie kiedy się np mijamy na korytarzu, albo na ogródku. Mimo że teściów mam wspaniałych to jednak czuję się czasem dziwnie tutaj Chodzę z głową podniesioną bo jestem dumna z tego co mam! Bo mam najwspanialszego męża i najcudowniejszą córke! no ale kurcze, nie wiem czy to mi minie takie rozżalanie się nad sobą.. Ja niestety jestem człowiekiem który bierze wszystko do siebie 😮 a może powinnam być taka że wszystko co obce powinno mi koło tyłka latać!
I wkurzam się sama na siebie bo nie stać nas na wybudowanie domu (działke mają moi rodzice więc podejrzewam że gdybym chciała to pewnie by nam odstąpili) ani nie stać nas na wzięcie kredytu na jakieś mieszkanie , tzn kredyt byśmy dostali ale boję się przyszłości bo w dzisiejszych czasach różnie bywa a my niestety kokosów nie zarabiamy 😞 Wgl to musze się zabrać za jakieś konkretne oszczędzanie , ehh.

Nie wiem czy wam pisałam ale planujemy wakacje nad morzem więc trza zacicnąć pasa!

😞 jakoś takoś mi smutno dziś. I dla męzuśia też się musze poprawić bo to on od jakiegoś czasu robi nam kolacyjki śniadania,a pewnie chciałby żebym ja coś zaserwowała 🙂 Tak jak wczoraj ja zrobiłąm jajecznice a jemu nie zdążyła się nawet woda zagotować na herbate! i mi mówi ''ty to tak szybko robisz jajecznice , ja to się wczuwam i robie ją tak z sercem XD serio czasem nawet 15 min potrafi robić na małym ogniu, a ja to rach ciach nie pieprze sie !

No i muszę się zabrać za siebie! Bo nie lubię kiedy łapie dołki! Najlepiej pomaga mi w takich chwilach solarium.. tzn pomagało kiedyś przed ciążą bo po ciąży byłam tylko raz! Poszłabym na 10 minutek się wygrzać alle jest dość kawałek i zimnno a mąż będzie o 18! więc pewnie długo jeszcze solarium nie zobacze - zdrowo 🙃

dżizas przepraszam że tak dziś marudzę i pisze 3 po 3!
Jutro obiecuję uśmiech od ucha do ucha! :*

Shelby dziękuje, dla Was też zdrówka! Niefajnie jak dzidziusie chore :/

Ja z racji tego że mam 8 lutego 24 urodziny (boże kiedy to zleciało? czuje się jakbym miała mieć 20 :blink 🙂 Wymyśliłam sobie prezent. Początkowo wymyśliłąm sobie zakupy, tzn że mąz mnie na nie zabierze, ale teraz wpadłam na pomysł że chcę maszyne do szycia! Nie jakąś super extra ale taką żeby tylko dobrze szyła 🙂 Zawsze podobało mi się jak np dodatki typu zasłony, poduchy, posłanie na łózku itd są takie same ale zanoszenie do krawcowej byłoby uciążliwe więc sama coś wykombinuje.. Wgl czasem widze ubrania w lumku które bardzo mi się podobają a coś bym w nich zmieniła! albo zwykłe skrócenie spodni to też trzeba do krawcowej pomykać.
Już mam w planach zrobienie Majusi poduszek , pościeli i zason.. i wgl chce maszyne!
Mam dusze artysty więc mogłabym się wyżyć! i połączyć przyjemne z pożytecznym!

I na przyszłość szycie kostiumów dla Majusi na karnawał, i sukienek na lato! ojjej

Lala myślę, że lepiej mieć za ścianą sąsiadów niż rodzinę i Twój przykład niepierwszy to potwierdza 🙂. Nie przejmuj się, możesz się tutaj wygadać.
Ja szyciu jakiemukolwiek mówię NIE, więc chylę czoła.
Ja też uwielbiam solarium mimo, że to niezdrowe. Wcześniej zimą raz na miesiąc zaliczałam 10 minut. Dla mnie to ogromna poprawa samopoczucia tak si wygrzać. Tak samo jak gorąca kąpiel, albo włączenie sobie ogrzewania w samochodzie w fotelu na MAKSA 😉. Teraz niestety mówimy tym przyjemnościom stanowcze NIE.

Dzięki dziewczyny za troskę 🙂. Trzymamy się w dwupaku, czasami jest ciężko, ale jakoś dajemy radę.

Hej 🙂 🙂 🙂 🙂

Egzamin jak egzami jakos poszło. Co i jak dostane na maila ale jakby było źle to napisze jesczze raz. Zupełnie bez stresu. Przecież ja tu nie mam indeksu a studia i nauka to tylko dla mnie 🙂 🙂 🙂

No własnie Madzia z tego powodu kupilismy mega leki mały wózek. Z tym ciężkim już nie będę się tarabanić. A ta parasolka będzie potrzebna w sytuacji gdy nóżki zabolą 😁 😁 😁

Jedzie do mnie koleżanka i będzie u mnie do czwartku.

Poodpisuję Wam jutro i dokładnie nadrobię 🙂 🙂 🙂

😘 😘 😘 😘 😘 😘

Lala89 a co to za nastrój co? no teraz , kiedy nie żyjesz w zgodzie ze szwagierką, to też wolałabym jej na klatce i ogródku nie oglądać...a jak jej dzidzia się urodzi, to częstsze będą te spotkania, no bo to na spacer z dzieckiem, na trawkę do ogrodu itd...szkoda, że tak wyszło...bo jakby nie było, Majusia zyska kompana lub kompankę do zabawy...ale skoro Wy wolicie się omijać szerokim łukiem, z wiadomych powodów, to pewnie dzieci zbyt dużo czasu nie będą ze sobą spędzać, albo i wcale...no, ale wyszło jak wyszło...może z czasem jakoś się ułoży...a może wygracie w totka i się wyprowadzisz, tego Wam życzę. A póki co się nie dołuj, pomyśl o nas biednych żuczkach na jednym pokoju 😁 😁 😁
A maszyna do szycia, fiu fiu...to wyższa szkoła jazdy jak dla mnie! Ale pomysł super! No i Lala...jak ja bym chciała mieć znów tyle lat co Ty!!!

Mnie teraz to dołuje już tylko myśl, że już nie będę mieć własnych pieniędzy na koncie...boshe, będę musiała mojemu małżowi mówić, że chcę to czy tamto...nie na widzę tego...zawsze miałam swoja kasę i nie musiałam się nikomu tłumaczyć...chcę do pracy!!!

A dziś znowu w wiadomościach o zabójstwie noworodka...boshe słuchać tego nie mogę...jak można zrobić coś tak strasznego!!! Przecież są okna życia itd...brak słów... płakać się chce i tyle!!!

Nadrobiłam Was. Kilka stron mialam do nadrobienia. Normalnie nie mam pytań 😉

MamaMatka dziekuje za powitanie. Matus dzielny chłopczyk 🙂 mama pewnie dumna z niego była.
Oj zaczyna się etap wymuszania. Nasze dzieciaczki już coraz więcej rozumieją i chcą postawić na swoim. Mali spryciarze. Grunt to stanowczość. Choć czasem to ciężkie, szczególnie gdy taki mały szkrab pośle nam taki cudny uśmiech i weź się złość na dziecko, normalnie nie ma mocnych 🙃.

Waga ładna, a ile miał przy urodzeniu?

Shellby Maks na cymbałach. A my dzisiaj graliśmy na garnkach 🤪 🤪 i cymbałkach. Śmiechu było co nie miara 😁 Nie wiem co na to sąsiadka pode mną co mieszka, echo niosło 🤪 a frajda niesamowita.

Lala89 fajnie że apetyt się poprawia. Nie ma co tak chwalic dzieciaczki, potem jak na złość, zupełnie robią na odwrót.
Zdrówka dla Majci 😘.
Lala masz ambitne plany. Świetnie jak ma ktoś pomysł na siebie. Mam koleżankę, która po szkole odzieżowej uwielbiała szyć i otworzyła salon sukien ślubnych. Piękne, sama od niej kupowałam suknię. Trzeba mieć do tego dar. Zazdroszczę osobom, które umieją zarobić coś z niczego. Ja też mam tak, że cos bym zmieniła. Ale umiejetnosci brak...
Lala widzę, że na tapecie temat szwagierek..Hm..przemilczę temat. Szkoda nerwów psuć. Czasem lepiej przemilczeć niż się kłócic. Ja się teraz nie odzywam, szkoda moich słów. Swoje myślę i omijam ją szerokim łukiem.
Ja też jestem tego zdania że z rodziną najlepiej na zdjęciu. Mam nadzieję, że kiedys wygramy w totolotka i kupimy sobie wymarzony dom..
Myslę, że nie ma sensu brać wszystkiego do siebie. Łatwo się mówi, ja jestem taka sama. Przejmuję, się byle pierdołą, jak ktos mi powie. Taki typ. Najlepiej jak najmniej spędzać czasu z teściami, szwagierką bo im mniej wiedzą o Was, o Waszych planach, tym lepiej. Ja wychodzę z takiego założenia.
Jutro będzie nowy dzień. Zobaczysz że humor się poprawi. Nie pozwól aby Wasze szczęscie popsuła taka osoba. Może jakies zakupy? Poprawią humor a i nigdy dosc w szafie ciuchów 😉 😜.
Ostatnio i ja jakis dołek złapałam 🥴. Solarium czasem lubie, szczególnie zimą. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam…chyba jeszcze przed ślubem.

Madzia_m3 w ciąży ciężko zimą,s szczególnie jeśli to zaawansowany okres. Ile już ma dzieciątko? Znasz płeć?
Haha smycz, widziałam kiedyś jedną panią, która trzymała dziecko na takich szelkach. Wyglądało jakby było na smyczy 😆.

Wanilia powiedz coś o sobie?Ja jestem tu nowa i chciałabym Was wszystkie choc troszkę poznac.

Aa_anusia widzę, że jesteś świetną kuchareczką. Ja ostatnio mam lenia. Nic mi się nie chce a szczególnie gotować 🤢.

Cherry 3mam kciuki za 5 z egzaminu 😘.

Yenifer nie wiem co kieruje taką matką co zabija własne dziecko 😮 Mnie sie to w głowie nie miesci 😠 😠 😠

Ja miałam dzisiaj trochę urzędowych spraw do załatwiania. Dobrze że mam prawko, samochodem obróciłam szybko. Jak bym miała drałować w ten śnieg z jednego końca miasta na drugi, to bym chyba ducha wyzionęła 🤢. Ale wszystko pozytywnie załatwione. U nas oczywiscie ciąg dalszy mrożnej zimy.
Od dzisiaj zaczęłam dietę ☺️ 5 kg by sie zdało zrzucić. 3majcie kciuki abym wytrwała.

Marinel_E operacja to dosc inwazyjny "zabieg". Jeśli to jest coś co nas szpeci, uważam że ok. Niestety są ludzie co są uzależnieni od tego a to już przegięcie. Ci co robili opeeracje, mówią że to zmieniło ich życie, a tak naprawdę chodzi o ich podejscie do życia, do samego siebie.

Dziewczynki nie wiem jak wy ale ja tam bym przyjęła Anabelle do grona listopadówek na facebooku. 🙂 A właśnie Aaaaniusia gdzie ty widziałaś zdjęcie Anabelle? Ja nic nie widzę choć mam ją w znajomych.

Lala a ta twoja szwagierka ma ślub? to jest jej pierwsze dziecko?
Ja też mam urodziny w lutym i to już 26-te!!
A nad morze wybieracie się razem z Cherry do Gosiaqa?? 😁 😜

Zania 😘 😘 kochana jestes 😉 Jak to gdzie na fejsie 😜

Dobra już widzę że Agnieszka jest na facebooku, mam dziś chyba spóźniony zapłon 😜

Anabelle życzę Ci, żebyś miała więcej samozaparcia w walce z kg niż ja mam 😁 Ja co prawda ważę już mniej niż przed ciążą, ale nadal muszę pozbyć się boczków...nie na widzę ich...najgorsze jest to, że kocham słodycze!!!...jak dziennie nie zjem czegoś słodkiego to mnie nosi...a jak już kilka dni przetrzymam, to jak się potem dopadnę to zjem za jednym razem tyle co w tydzień 😞 Na hula hop z masażerem też miałam ćwiczyć codziennie i jakoś się nie udaje, a hula daje naprawdę duże efekty...dlatego planuję zapisać się na wiosnę na aerobik...właśnie jak mój małż da mi kasę...hmmm

Marinel 😘

Yenifer ja jakis czas temu zaczęłam dietę i schudła 7kg ale przed swiętami się rozbestwiłam 😎 i zaczęłam wpierdzielać na potęgę. I tak do wczoraj. Wiec powiedziałam dosc i trzeba sie wziasc za siebie. Chce dojsc do wagi w dzien slubu 🤪
Ja miałam takie "parcie" na słodycze jak karmiłam piersią, za to dupcia rosła 🙃
O to widzę, że plany mamy podobne. hehe ciekawe czy tylko na planach sie skonczy. Chciałabym tez zapisac sie na aerobik

Chyba juz wszystkie poszłyscie spać 😜 Zaraz i ja sie kładę. Chłopaki moje juz dawno spią, tylko mamcia szalona klika i klika.. hehe

Byłam tu ostatnia i jestem pierwsza 🙂

Dzień dobry 🙂 Pospaliśmy do 🤪 🤪9:15 🤪 🤪 kocham moje dziecko za to 😉. Uwielbiam spać, za to wieczorem buszuję 🙃 🙃

Ząb mnie boli od wczoraj 😞 a jedyne co mnie przeraza to.....DENTYSTA SADYSTA 🥴 🤢 ajć 😞 😞

MamaMatka współczuję tych ataków histerii 🙂 często oglądam porady niani, która mówi aby nie reagować na taką histerię, przeczekać i potem spokojnie wytłumaczyc. NO ale łatwo się mówi, ciężej to w życie wprowadzić. Sama nie byłam w takiej sytuacji.
Waga wyjściowa bąbla całkiem ładna.
O te 5 kg z miłą chęcią bym Ci oddała 😜 masz.........bierz. 🙃 🙃 hahaha żonaty wróbel 😉
Ja nie karmię, u mnie sam sie odstawił, bez krzyku, bez problemu. Daje mu Bebilon.
MamaMatka ja jakaś naprawdę zadżumiona, dopiero dzisiaj zauważyłam 🙂 Oczywiście przyjęłam Cie do znajomych ale wczesniej sama wCi wyslałam zaproszenie hahaha 🤪 🤪