LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

lenymamo zazdroszcze ci takiej pogody kurcze tak cieplutko choc pewnie jak do nas przyjdie taka piekna pogoda to bedziemy narzekac ze za cieplo hehe i jak tu czlowiekowi dogodzic :] lenymamo a jakie jest najpopularniejsze danie u ciebie??co tam sie najczesciej oprzyzadza ciekawi mnie wlasnie roznorodxzaj w kuchni moze jkais przepisik podasz koelzance:p

Cherry napisał(a):

No wariatka no !!! 😁 😁 😁 😁 😁

A gdzie nasza Ellla ?

właśnie! czy nie choruje aby??

marinel ja mam nadzieje ze teraz to juz bedzie tylko coraz ladniejsza ta pogoda.... w koncu uz polowa lutego... zaraz marzec i w koncu uteskniona wiosna:]

Marinel_E napisał(a):

aaa_aniusia napisał(a):

marinel ja mam nadzieje ze teraz to juz bedzie tylko coraz ladniejsza ta pogoda.... w koncu uz polowa lutego... zaraz marzec i w koncu uteskniona wiosna:]

też czekam na wiosnę z utesknieniem! Nie będzie takiej gonitwy z ubieraniem dzieciaczka i siebie 🙂 Będzie można wracać do domu tylko na jedzonko 🙂

ja nwet bede mogl brac ze soba jedzonko ..... kurcze krakow tki piekny tyle miejsc do zwiedzenia mi sie mazy isc po straych uliczkach juz tak dawno nie byłam hehe juz niedlugo

o właśnie właśnie, Marinel - to samo myślę - czekam na moment, gdy po prostu wezmę Maksia, tak jak w domu sobie leży i włożę do wózka i śmigniemy na spacer! 😁

Cherry - zdrowiej szybko!!
a do Elli zaraz napiszę smska - zobaczymy, co tam!
pewnie u niej też śnieżno, jak i u nas!!!

w nocy Maksio budził się co godzinę, więc na bieżąco obserwowałam, ile śniegu przybywa 😉

do Wisienki i do tych, które są zainteresowane publikacją P. Zawitkowskiego "Mamo tato, co Ty na to?"

Najlepszą zachętą do zakupienia i przeczytania tej książki niech będą słowa: "Drodzy Mamo i Tato, to Wy jesteście najlepszymi specjalistami od Waszego dziecka. To Wasz instynkt i intuicja podpowiada Wam, co jest dla niego najlepsze. Misją tej publikacji NIE JEST pouczanie Was i narzucanie jedynie słusznego sposobu sprawowania opieki nad dzieckiem. Chcemy wspólnie z Wami odnaleźć czas na refleksję i dyskusję, spróbować zrozumieć fascynujący świat dziecka i mechanizmy, jakie rządzą jego rozwojem. Bo tylko zrozumienie ich może być kluczem do szczęśliwego rodzicielstwa, a co za tym idzie - szczęśliwego dzieciństwa Waszej pociechy."

Wraz z Pawłem książkę współtworzą neurolog, psycholog, neurologopeda i lekarz weterynarii.

Pierwszy rozdział to wstęp - bardziej dla ciężarnych, o tym, jak się zachowywać, co jeść i tak dalej.

Drugi mówi o tym, jak dziecko się rozwija od maleńkości, co jest ważne, ogólne informacje.

Kolejne rozdziały to już poszczególne wątki - o jedzeniu i mowie, o masażu, o karmieniu, o tym, jak zmieniać pieluchę, o przygodach z wodą, o przebierankach i rozbierankach, tak by dzidzia się nie denerwowała, o chustach, pierwszych butach, urządzaniu pokoju, o wózkach i fotelikach, a ostatni rozdział - o zwierzętach w życiu dziecka.

Dla tych, do których nie przemawia słowo pisane - 4 godzinny film 🙂 z dziećmi i Pawłem w rolach głównych.

Dużo obrazków, wszystko pisane profesjonalnie, ale prostym językiem 🙂

Książka, która ma pomóc przeprowadzić rodzica przez pierwszy rok życia dziecka. Odpowiedzieć na pewne, najpopularniejsze pytania (bo oczywiście nie na wszystkie).

Chodzi o to, byśmy zrozumieli, że czas spędzony z dzieckiem to może być niezła frajda i fajna zabawa, a nie tylko męczące obowiązki 🙂

oglądanie filmu wprowadza w dobry nastrój, chociaż wiadomo, że nie wszystko jest dla mnie takie proste i łatwe, jak dla pana Pawła 😁 😁 😁

troszkę denerwujący jest fakt, że widać, jakie firmy sponsorowały publikacje, gdyż autor posługuje się przedmiotami poszczególnych marek - ale - w obliczu całości fachowych porad, nie jest to takie istotne 🙂

mam nadzieję, że choć trochę pomogłam i opowiedziałam - w razie pytań - służę 😁

przepraszam, że dopiero teraz, ale same wiecie, jak jest 😉

wysłałam smska do Elli - ale niestety - "nie dostarczono" 😞

kochane co dzis w waszych domkach an obiadek bo u mnie w gflowce pustka

u mnie gulasz

Shelby dziękuję za opis :-)

czuję się fatalnie i jeszcze dziś dzień wiertarki udarowej 😠 😠:angry :sąsiedzi się uwzieli 😠 😠 😠

Weź tu teraz dziecko uśpij !

Cherry napisał(a):

Shelby dziękuję za opis :-)

czuję się fatalnie i jeszcze dziś dzień wiertarki udarowej 😠 😠:angry :sąsiedzi się uwzieli 😠 😠 😠

Weź tu teraz dziecko uśpij !

współczuję 😞 masakra!

które z mamuś używają mleczka nan? mam pytanko: czy wszystkie rodzaje mleka nan to teraz nan pro?

A zapomniałam napisać że mój Mężuń też mnie wczoraj zaskoczył - kupił piękny bukiet kwiatów

zaraz zwariuję od tej wiertarki ! We łbie aż huczy !

Cherry a u nas wody nie ma, dobrze, że cudem zgrzewka mineralki się ostała.... Oby to tylko dziś, bo nie zamierzam mineralną spuszczać w kibelku długo.
Lenymamo, tak jak Gosiaq napisała mamy szczepienia. Wracajcie szybko do Polski to i my na spacerek pójdziemy.
Shelby, książka ciekawa, chyba się skuszę...
No i co z tą Ellą ??? Martwię się, Ellunia pisz !!!

U nas gorączka trzymała w nocy, bałam się podawać kolejnej dawki leku za 3 godz więc porządnie młodego napoiłam i robiłam letnie okłady. Dziś wygląda na to, że jest już ok z tym moim harcerzykiem

U mnie dziś Obiad "na leniwca" - pierogi z serem, kupne rzecz jasna 🙂 ale dobre.

Lenymama, czekamy na zdjęcia z pobytu mamy, ale masz fajnie, cieszę się razem z Tobą !!!!

Słuchajcie a co z naszą Gosią 734 ?? Gosia, halo, pisz co u was, Kinia zdrowa? Jak w szkole?

i nawet uciec z domu nie możesz od hałasu, bidulko!

zaka - świetnie Cię rozumiem, u nas też nie było wody! koszmar!!! oby szybko wróciła!!!

Zosiu, nam nie służyło nan a było to HA pro ale nie wiem czy wszystkie są pro...

Hej !!!!!! Jest woda !!!!!

Woda, woda, dobra woda zdrowia doda, hej !

Wisienko, tylko teraz u Ciebie muszą przestać wiercić. Idź tam i powiedz, że ciocia zaka się zdenerwuje jak nie przestaną i się tam do nich przez te śniegi wybierze....

alergolog nam zaleciła właśnie nan ha i się zastanawiam czy "nan pro ha" to to samo, co "nan ha", czy tego drugiego już po prostu nie ma?

zaka napisał(a):

Hej !!!!!! Jest woda !!!!!

Woda, woda, dobra woda zdrowia doda, hej !

Wisienko, tylko teraz u Ciebie muszą przestać wiercić. Idź tam i powiedz, że ciocia zaka się zdenerwuje jak nie przestaną i się tam do nich przez te śniegi wybierze....

całe szczęście!! 🙂

Shelby, w sprawie mleka, to z tego co pamiętam, bo piła je Lenka, najpierw nazywało się HA, potem zmienili na PRO i oznacza dokładnie to co przedtem HA. Ale proponuje Ci zadzwonić na infolinię. Ja dzwoniłam często, bo dość często zmieniali te nazwy i chciałam mieć pewność, że to co kupuję, jest tym czego chciałam. Nestle - ma bardzo przyjazną infolinię, szybko się zgłaszają i nawet mogą powiedzieć Ci gdzie w Twojej okolicy, tzn. w którym sklepie produkt jest dostępny. Nie mam tutaj tego nr, ale jestem pewna, że jest w necie, albo może któraś z dziewczyn używających NAN poda, jest zapisany na puszce 🙂

To znalazłam na stronie producenta, zaraz wstawię link

Mleko NAN zostało zastąpione przez mleko NAN Pro, które zawiera doskonałej jakości białko OPTI PRO. Ponadto ma bogatszy skład: dzięki dodatkowi dobrych bakterii probiotycznych BIFIDUS, wspiera odporność organizmu, ma także korzystne działanienarozwójmózgu i wzroku, ponieważ w swoim składzie zawiera specjalne kwasy tłuszczowe LC PUFA.