Skocz do zawartości

Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam


skoreczka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Kruszynka tylko tobie na razie odpisze bo jeszcze nie doczytalam reszty ale chce ci szybko odpisac bo widze jak sie wystraszylas tym zapowietrzeniem Zosi.
Po pierwsze to nigdy nie potrzasaj dzieckiem! Nawet do 3 roku zycia nie mozna potrzasac dzieckiem. A po drugie nastepnym razem chluśnij Zosi zimna woda w twarz a jesli to nie pomoze to dmuchnij jej w nosek ale wiadomo, bez przesady a jak to nie pomoze, to obróć ją głowka w gól trzymajac za nogi, nie boj sie, nic sie jej nei stanie. To są sposoby polecane przez fachowców takze spokojnie. W najgorszym wypadku straci przytomnosc i wtedy samoczynnie zacznie oddychac. Tak czy siak, nie panikuj bo nic jej nie bedzie.
W takich sytuacjach najwazniejszy jest spokój 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • skoreczka_m

    1635

  • Nikusia102_m

    1886

  • elka144_m

    1127

  • Kruszyna123_m

    1183

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hejka
Kruszynka Ale mnie wystraszyłaś 😲 Nie wiem,co ja bym zrobiła na Twoim miejscu?? 🥴

U nas noc ok, Fabi jadł o 19 potem o 3 🙂
Dzisiaj była druga porcja jabłuszka 🙂 Fabi jak zobaczył,że już nie ma to zaczął się denerwować 🙂
Nie zdążyłam zrobić fotki,bo moja mama go karmiła a mnie nie było w kuchni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja o 14ej wróciłam ze spacerku nakarmiłam ,przebrałam Zosie i siostra wzieła ją na spacer 🙂
Wielka bardzo dziwna ta twoja teściowa nie rozumiem jej 😮 powinna być jakims oparciem dla syna a ona zawsze głupio coś powie 😮
Adzia jakbym wiedziała,że Zosia mi się zapowietrzy to bym sobie poczytała co mam zrobić a tak nagle w takiej sytuacji to odruchowo niektóre rzeczy się robi.
Nikusia fajnie,że tak Kuba ci pomógł przy obiadku dla Emilki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A zapomniałam odpisać, że tak - umęczyłam się w nocy 🤨

A mój dzisiejszy spacer wyglądał tak, że po włożeniu do wózka ryk, ale ja idę, idę i potem opuściłam budkę (tylko parasolkę rozłożyłam, żeby na twarz nie świeciło) i zadowolony, bo się rozglądał, więc przestał płakać. I nagle zaczął zamykać oczy i usnął. Spał godzinkę, jak się obudził, to się rozglądał i bawił grzechotkami przywieszonymi do wózka i po paru minutach znów ryk. I wracałam do domu tak, że jedną ręką niosłam Aleksa, a drugą pchałam wózek 😁 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hehe Beata fajny spacer 😉

Nikusia ja dałam jej ze słoiczka bo nie bede kupywac wielkiej dyni tylko po to zeby jej odrobine zrobic jedzonka a poza tym u nas nikt prócz mnie nie jada dyni wiec szkoda kupywac.
Ale jak mi urosna na działce to moze wtedy sie skusze ugotować jej sama, o ile do tego czasu polib juz dynię 😉

A za 3dni planuję jej podac szpinak 😁

Beata, ona nie spala do 11stej bez przerw ale zazwyczaj to wyglada tak ze o 8 juz na nogach jestesmy a tu mila niespodzianka bo o 8 zjadla i zasnela znowu co wczesniej sie nie zdarzało no i o mały włos bysmy zaspały do lekarza hehe.
Moja po szczepieniu juz jest i caaaały czas rozmawia z zabawkami. Cudna jest 🙂 ide do niej bo dzisia jest do zjedzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zrobiłam Kini dzisiaj leik kukurydziany zamiast zupki ale jej nie smakował poszłam jej naszykowac troszke soczku zeby popiła to troche co zjadała a ona zasneła...

Nikusia to tez nie namawiam jej i nie krytykuje no jej sprawa...

Beatka niezły spacer 😉

U nas Kinia na razie spokojna zobaczymy wieczór 😉

Coś jeszcze chciałam napisac zla mi uciekło... jak mi sie przypomni to napisze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej babolki moje ulubione 🙂

Tak jak pisałam mam słabsze dni ale dziękuje za pogonienie mnie

Wielka, Nikusia, Kruszyna, Kasiulka, Beata, Pamii 😘 😘 😘 😘 😘 😘 i po oklasku. Motywujecie do pisania na forum 🙂

Nie mam tez czasu za dużo, bo mały mało spi w dzień za to od 20 do 6 rano spi, potem je i znow spi do 9.

Ja jeszcze nic nie wprowadziłam z innych dań niz mleczko, dałam tylko 3 łyżeczki startego jabłuszka ale troszke popróbował i zachwycony nie był.
Marchewki boję się dać bo Mikołja zołądeczek jej nie przyswajał jak był mały, dopiero później zaczał ją jesć i do tej pory wybiera z zupy głównie marchew i zajada.

Dużo napisałyście stron i chyba nie nadrobię.

Pamii mam nadzieje ze u Wam w domku juz wszystko dobrze 🙂
Nikusia Kuba wyzdrowiał? Fajnie ze emilka zaczela ładnie jeść!
Wielka Fabian pieknie rośnie!

miłego końca dnia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kruszyna jak mi się Emilka kilka razy zapowietrzyła to pierwsze co zrobiłam to nią potrząsnęłam. Mówiąc szczerze z Kuba nie miałam takich problemów i dopiero od Adzi pierwszy raz usłyszałam, żeby tego nie robić 😮
Beata Emilka nawet mleczko z kleikiem zjadła na podwieczorek 😁 😁
Zrobiła fotkę i mam zamiar wstawić na fb, bo nie ja ją karmiłam 🙃
A może zabierz na spacer więcej grzechotek i jak mu się znudzi jedna to zawieś inną?
Adzia a ja po porze chcę wprowadzić seler a potem może zamiast ziemniaczka ryż. 😜
Anabel bo rodzinie się łatwo wysyła Ciebie do siostry, a nikt sam nie pójdzie i nie powie.
Skoreczka fajnie że jesteś, łap oklaska. Kuba nie wyzdrowiał, ma inhalację, ale może chodzić do szkoły. No i nie zrobili nam testów, jadę znowu w czwartek.

A teraz lecę się szykować bo o 18 mamy mszę za mamę w 30 dzień po śmierci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anabel napisał(a):
Skoreczka a jak sie zachowywał Mikołajak po tej marchewce bo u nas Kinie chyba boli brzuszek po niej ???


Cała kupa była marchewkowa, i nawet jak nie była tak do końca rozciapana w zupie ( malusieńkie kawałeczki) to te kawałeczki z niego wychodziły tak jakby ich nie trawił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki Nikusia 🙂
Kurcze to go złapało, ale tak jak pisła KingaS oklepywać. Jak my byliśmy w szpitalu rok temu na zapalenie ppłuc to lekarz kazał co jakis czas położyć dziecko na kolanach - na skos, głowką w dół- i oklepywać przez 5 minut wtedy wszystko pięknie schodzi!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze a ja myslałam ze kolor kupy marchewkowy po marchewce jest normalny( nie pamietam jak było u Kuby)
no to poczekam z tyddzien i jak nie peztdzie sama marchewka to zaczne robic ziemniaczki z dodatkami zobaczym jak mała sie bedzie zachowywała i jaka kupke robiła...

Dziweczyny a jakie kupki robia wasze dzieci po marchewce???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja robila marcewkowe kupki a do tego takie ludzkie hehe tzn stałe, juz nie były takie rozbabrane po całej pieluszce tylko takie klocki wychodziły ale nie twarde. I brzuch jej nie bolał bo byla w super chumorze 🙂 takze mi sie wydaje ze to normalne ze jak po diecie mlecznej dzieko dostało marchewke to kupa musi byc pomaranczowa.
Ale nie wiem na 100% bo w koncu to moje pierwsze dziecko.

No a odkad dostaje wiecej skladników to rob kupy trójkolorowe i wrociły do normay znaczy sie są nadal rozbabrane po calej pieluszce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
skoreczka napisał(a):
elka144 napisał(a):
no mialam malo czasu 😞
ale od czwartku nie ma pizzy bo kucharza my wyalili. ale od jutra przychodzi nowy i zas 🙂


oby był lepszy i znał sie na robocie bo jak kiedys przyjade to chce dobrze zjesc 😉


teraz jest klasa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...