Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Jestem
Kacha u mnie 19 30 to juz za pózno na gosci...

Skoreczko u nas zebów nie ma staneły w miejscu ale kreseczki sa nadal

Zośka buziaczki 😉

Elka co za lekarz...
A ja dzis trafiłam na miła pania doktor jestem zachwycona i oboje moich dzieci zbadala bez mrugniecia okiem chcoc w recepcji babka marudziła ze za duo pacjetów ze moze przyjde jutro ze mogłam byc rano itp...ale ja ja zlałam szłam wtedy kiedy mi pasowało.. no i wiem ze po południu jak sie pójdzie do idzie sie załapac prawie bez czekania 😉

Kinga chyba same epidemnie u nas w miescie...

Uciekam i dziewczyny trzymajcie kciuki zeby Kiniusia nie dostała temperatury....bo tego sie najbardziej boje teraz...

MartaMay napisał(a):

Kacha napisał(a):

Kruszyna123 napisał(a):

Skoreczka ja też zajrzałam na brzuszek 😁 😁 😁 i zaś bym chciała 🙂

zwariowały 🙃 😁 😘

ja tez ja tez!!! 🙂 hahaha
to kto sie decyduje na kolejna dzidzie? fajnie nam razem bylo na brzuszku, co nie?

Było super!!!!!!!!!!! Tyle wspólnych przeżyć 🤪
Może kiedys się jeszcze tam spotkacie 🙂

KingaS i Anabel kurcze choroby Was zaatakowały akurat w maju, kiedy cieplutko 😞 W ogóle po co te choróbska? Zdrówka dla Dzieciaczków i mam! No i cierpliwości!
Kasiulka jak ząbki widac to znaczy ze są 🤪 Ja przynajmniej tak myslę 😉
Kruszyna Zosia teraz pokazuje co potrafi 😁 😁 😁
Nikusia a ciebie jeszcze nie ma? 😮

Mój Błażejek dał dzis popis przed babcią w umiejętności siadania 😎 I jeszcze zauwazyłam że juz inaczej zbiera jedzonko z łyżeczki, juz tak bardziej dorośle 😉

Śpijcie dobrze 🙂

oj tak ale nasza grupa juz nigdy nie bedzie taka sama 😞 na brzuszku 😞

ale mnie zab boli.
nadalam totka wczoraj ale tylko 1 trafienie 😞

Hej
Kochane ja dzisiaj byłam na szczepieniu i szacuje się tak Fabian waży 7300 hehehehhe obwod główki 40 klatka 41,5 ile długości nie wiem bo u mnie nie mierzą. Po szczepieniu pojechałm do babci a tam mieszka mój chrzesniak i ma problemy z cukrem ciotka mu dwa razy mierzyła i niby miał 386 porostu mnie zatkało pierwsze co Zadzwoniła do Nikusi bo ona to przecież moja druga mama ale co do czego doszło to ciotka zle mierzył cukier a to 386 to był numer paska myślałam że ją zabije. Nigy nie mierzyłm wiec nie miałm o tym zielonego pojecia dobrze że okazało się ze to blew o 17 zabrałam moja mame z pracy i przyjechałam do domu mały troszkę marudny ale nie tak bardzo jak zawsze teraz się biore za prasowanie umnie troszke popadało to od razu inne powietrze
Pani nasza doktor była zachwycona Fabianem jak go badała to tak gadał do niej i smiała się w głos do tego jak złapał ją za rekaw to nie chciał jej puścić szczepiłam go zwykłymi czyli miał 4 ukucia ale był tak dzielny ze nei płakał mamy zabronione dawania witamin D3 bo ciemieniaczko praktycznie mu zarosło dobrze ze zadko mu dawałam bo mi się to nie podobało
Troszkę chaotycznie pisze sorki

Kacha tak to już trzecie 4 lipca mam 5 i potem przerwa do oko 5 lutego

Kruszyna umnie jest bardzo duzy targ to powiem ci ze czasem dostaje szłu bo np. kupiłam sobie spodnie w sklepie za 50zl a na targu 20zl kupiłam bluze 80 zl na targu 25 zl oczywiście np. po 2 tygodniach czasem mnie a tak to przewaznie tam kupuje ubrania na szybki wylot na spacer bluzki bokserki SA po 10 zl gładkie po prostu śmieszne ceny

Andzia a duzo macie już postawione?

Kacha a może Natalka chciał na dwór bo się przyzwycziła mój tak ma ja nawet znim wychodze jak leje bo inaczej dzien. po zamiatany i noc

Skóreczka mi dzisiaj pediatra powiedział ze jeszcze chwila i się pojawią

Kruszyna 100 lat dla Zosieńki

Ja tam na Brzuszek nie wracam szybko nawet nie mam zamiaru jak już kiedyś pisałam przez najbliższe 7 lat chociaż mój M mnie ostnio zaskoczył bo powiedział ze chciałby mieć już córke a ja na to ze kochanie moje oczywiście tylko ty chodzisz to 9 miesiecy i ty potem siedzisz z 2 dzieic w domu a ja ide do pracy

Kruszyna mój się tak podnosi i pytałam o to Panai doktor i powiedział żeby mu na to pozwolic byle by go nie sadzac na siłe np. obstawiać poduszkami

wszystkiego naj dla solenizantów 😘 😘 😘

hejka
byłam w domu po 21, jeszcze Emilkę kąpałam na szybko żeby pospała. Zerknęłam na pocztę, na fb na chwilkę tu i idę spać.
Kruszyna wszystkiego naj, naj, naj dla Zosi.
Zajrzę jutro, ale jeśli nie dam rady to się nie obraźcie bo muszę iść do szkoły bo dziś była wywiadówka a ja nie byłam. I jeszcze po mój dyplom do szkoły jechać. Pociągiem z Emilką, a jak nie załatwię opieki dla Kuby to z dwójką.

Nikusia napewno sie obrazimy 😁 😁 😁 😁 jedzi po załatwiaj żebyś miła głowe spokojną
jeszcze raz dziekuje za pomoc 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Hej dziś pierwsza 🙂

Druga 😜

Wstałam dziś z mężem po 6ej bo miał na późniejszą godzinę do pracy bo myślałam,że zaraz Zosia wstanie bo ostatnio tak wstaje po 6ej a ona dalej śpi a ja już buszuje i pije kawę sama 😁
Mój mnie wczoraj zaskoczyło bo chce już druga taką Zosie 😁
Martamay na brzuszku fajnie było to prawda 🙂

Anabel/Kinga masakra wiem,że drżycie teraz i martwicie sie o dzieci 🤨 jestem myśli,że wszystko będzie ok

Nikusia nikt się nie gniewa wiemy,że masz dużo na głowie więc spokojnie pozałatwiaj wszystko a my tu będziemy czekać 🙂

Wielka jak napisałaś o takim wysokim pomiarze cukru to się sama przeraziłam,ale dobrze,że wszystko się wyjaśniło.
Fabi rośnie to widać po fotkach przecież 🙂 a taki za czepialski powiadasz

Kacha 🙂 🙂 To dotrzymasz mi towarzystwa przy kawie 🙂

Dziękuję za życzenia w imieniu Zosi 🙂

Kruszyna123 napisał(a):

Kacha 🙂 🙂 To dotrzymasz mi towarzystwa przy kawie 🙂

Dziękuję za życzenia w imieniu Zosi 🙂

Bardzo chętnie 😆 ale najpierw śniadanko, chcesz kanapkę? 😎

A czemu nie 🙂 ja robię kawę a ty kanapki 🙂

A mi Natalka zasnęła, śniadanko zjedzone, kawusię popijam i czytam co też ciekawego od wczoraj u Was 🙂

oj Nikusia ostatnio masz mnóstwo na głowie ale jestem pod wrażeniem bo świetnie sobie ze wszystkim radzisz. A przynajmniej ja to tak postrzegam 🙂
Ela a Ty co tak rzadko tu zaglądasz?
Wielka jak mi napisałaś o tym wyjściu na podwórko to mi się lampka zaświeciła, że być może to też o to chodziło. Jednak jestem przekonana, że szczepienie dało się we znaki. Nie chciałam Małej ciągnąć na tą duchotę bo ja ledwo zipię a co dopiero ona. Ale dziś muszę iść do apteki, więc jak to się mówi... nie ma że boli 🙃 trzeba iść 🙂 Ale jeszcze trochę w domu posiedzę 😜
U mnie też nie mierzą długości, więc też nie wiem 🤨
" zadzwoniłam do Nikusi bo ona to przecież moja druga mama..." 🤪 dobre, dobre 😁 😁
Ela ja nawet nie próbuję w totka bo jak już nie raz pisałam - nigdy niczego nie wygrałam i to się raczej nie zmieni 🙃
Skoreczko poważna sprawa z tym dorosłym jedzeniem z łyżeczki 😉 Moja jeszcze tak niezbyt sprawnie ale wszystko przed nią 😉
Anabel u mnie 19:30 to w sumie też za późno no ale cóż.... Najlepsze jest to, że goście się lekko spóźnili 🤔 i byli przed 21 😠 😠 😠 Kciuki za Kinie zaciśnięte 😉
Kinga nie dziwię się, że się denerwujesz bo chore dziecko to duży problem i zmartwienie. Miejmy nadzieję, że wszystko choroby ominą Was i nic złego się już nie przypałęta. W każdym razie ja Ci tego życzę 🙂
Kasiulka no pięknie już dwa ząbki widać 🤪
Anabel ojojojojjjjj ospa 😞 O rety 😞 Współczuję 😞
MartaMay razem na brzuszku było super 😆 cieszę się, że Was poznałam 😆 Dużo nam to dało na pewno. Wspólne narzekania na ból w podwoziu 🙃 i to wspólne oczekiwanie "czy to już 😎". Super czasy 🙂 Może i ja kiedyś tam wrócę, ale na razie u mnie przynajmniej nie ma o tym mowy, chyba bym się załamała 🤨 Może w przyszłości, kto wie kto wie 😉
Kruszyna moja się nie podciąga ale zauważyłam, że się obraca w łóżeczku dookoła 😮 dziś wchodzę i patrzę a ona ma głowę tam gdzie miała przed chwilą nogi 🙃 i się cieszy 😁
Stokroteczka - skoreczka 😁 😁
Ela co za lekarz 😠 "jeszcze Ci go zbadam zebys nie mowila ze lekarz nic nie zrobił!" 😠 kretyn 😠
Skoreczko o brzuszku na razie myślę z sentymentem 😉 nic poza tym 😜 na razie 😉 🙃

Hejka
poczytałam tylko dzisiejszy dzień, potem poczytam wczorajszy. 😜
Ogarnęłam trochę mój dom bo tu sajgon był. Teraz chwilka relaksu z kawką w Waszym towarzystwie i biorę się za udoskonalanie mojego CV. Potem nakarmić Emilkę (już powinna jeść, ale się bawi) i pędzę do szkoły. Mój pisał rano smsa, że się urwie szybciej z pracy i po dyplom zawiezie. To nie muszę jechać pociągiem, a już sobie parasolkę od koleżanki pożyczyłam.

hejka 🙂

Poki co to sie przywitam 🙂

Elka jak ząb?
Nikusia no ja juz jestem obrazona ze wczoraj nie pisałas 😁 mogłas przeciez z komórki 😜 😜 😁 😁 😁 😁
Wielka no to Fabis tez pieknie wazy, a był taki okruszek 😘
Kacha a wypijesz wiecej kaw z Kruszyna i dogadacie sie w sprawie powrotu na brzuszek 😉 😉 😉 zartuje 😜

U nas nocka marna, bo film długo ogladałam, a potem zasnac nie mogłam a potem mały o 5 wstał 🙃

Skoreczka nie udało mi się Kachy namówić na brzuszek 🥴

Czesc
Wielka chyba jestes jedyna której tak sie spieszy do prcy 😉 ja to bym mogła z dziecmi siedziec w domy jak by tylko tyle kasy było ze wystarczy na zycie i na przyjemnosci dla dzieciaczków 😉

Nikusia trzymam kciuki za dzisiejszy dzien...

Kacha to ja bym sie wsciekła jak by mi sie goscie tak spuznili bo ja nie lubie sie spuzniac i szlak mnie tragfia jak ktoś sie spuznia ...

U nas pare chrostek wiecej ale mała na razie zachoewuje sie normalnie kryzys pewnie bedzie jutro i pojutrze ... i znowu jestem uziemiona w czterech scianach...

Kruszyna tym chłopą się w głowie przestawia. Co do Fabiana to żadnej kobitki nie popuści tak jak tatuś jak się przyczepił mamusi


Skóreczka nawet mi nie mów o nocy bo oczy mam na zapałki

Ja już po kawce odbębniłam rany rytuał zabawa dwa pampersy przecierz mój Fabian to Pan bo jak ma zesikanego pampersa to kupy w niego nigdy nie zrobi tylko jak mu załoze czytego to w tedy a trach kupka zjadł jeszcze się chwilke pobawił z mama i poszed spac a ja ide barc się za robote bo ostatnio nie mogę się zebrac i wszystko robie na odwal się a tak mi się nieche
Fabiś poszed spać o 20-30 wmiare dobrze się czuł po szczepieniu ale o 24 zaczoł płakać zrobiłam mu jesc zjadł i poszed lulac dalej potem co Pol godziny płakał wiec wziełam go do siebie na łóżko chociaz jestem przeciwniczka żeby dziecko spało ze mna po prostu młody przegiął wim ma duze łóżko bo 180cm szerokości ale to nie znaczy żeby spał miedzy mna a M w poprzek młody mnie rozwalił po prostu po całości widać ze nie chce rodzeństwa

Anabel ja uwielbiam kontakt z ludzmi ale to nie chodzi o to mnie dobija ta sytułacja w domu ztesciami do pracy poprostu uciekam pojde na cały dzien i tam odpoczne

Zapomniałam wam napisać przestałam sie bulwersować i schodze z drogi nie walcze i co przewczoraj moj wrca z Paracy patrzy grzejniki gorace i sie mnie pyta czy kazałam w piecu na palic a ja sie spojrzeałam na niego jak na idiote i mowie czy ty jetses maodry ponad 30 stopni na dworzu a ja kazała bym w piecu palic zartujesz chyba no moj sie w kurzyl powiedziął kilka słów ojcu do tego mówi chyba sie musze z tad wyprowadzic bo w tym domu sie nie da zyć a ja tylko Brawo w końcu to zaważyłes

Kruszyna moja je obiadek i deserek, ale mleka tyle nie wypija. Moja je ok 125g zupki. To taki mały słoiczek, właśnie dlatego je porcjuję żeby wiedzieć.
Anabel i co te chrosteczki to ospa u Kini? -już doczytałam, ale mam opóźnienie.
Kacha ja z Emilką wczoraj miałam ten sam problem, nic nie mogłam zrobić. Już potem próbowałam ją w wózku w domu uspać. Jak mi się w końcu udało to w biegu wszystko.
Mam nadzieję, że jednak spotkanie ze znajomymi się udało. 😜
Skoreczka u nas ząbków nie widać.
Elka tekst lekarza poniżej wszelkiej krytyki. A jak słyszę, że ktoś mi tak bezczelnie na "ty" wyjeżdża to mi się ciśnienie podnosi.
Wczoraj dostałam z Hippa poradnik żywieniowy (tylko z ich produktami oczywiście) i żółtą łyżeczkę 🤪
Kinga dużo siły i wracaj jak dzieci wyzdrowieją.
Wielka nawet nie wiem jak to dobrze, że ciotka się pomyliła z tym cukrem. Tylko rozmawiałyśmy na szybko a potem pomyślałam, że miałam Cię wypytać jak mały się czuje. Bo jak mój miał 360 cukru to leżał jak zwłoki i nie wiedział co się naokoło niego dzieje. "Druga mama"-miło mi 🙂
Ja też na brzuszek nie wracam, chyba że się wpadka zdarzy. Oby nie.
Skoreczka muszę Cię ubłagać, żebyś się nie gniewała. A w komórce to tylko gg mam-chyba.

Nikusia młody mi tez nie wygladał na taki cukier bo biegał skakał był pełen energii

Nikusia wybaczone 😉 🙂 🙂
Tez nie lubie jak mówia na Ty 😮
Wielka rozwaliłas mnie z tym wielkim Panem 😁 😁 😁

spadam miłego 🙂

My tez spadamy bo pogoda super i jedziemy na działke 🙂

Cześć 🙂

Ja tylko na chwilkę, bo nie mam czasu poczytać, bo Mały jest tak absorbujący, że szok 😁
No i jeszcze sprzątanie, spacerek, potem jedziemy do mojej mamy (tak jak wczoraj). Mam nadzieję, że wieczorkiem się uda 😉

😘