Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
u nas też dalej pada śnieg i rano było biało 😞 Moni by się to pewnie spodobało taka długa zima 😉 ale ja juz jej mam zdecydowanie dość!!!

U nas dzisiaj była ciężka noc mało co spałam Amelka bardzo się wierciła bo wychodzą jej obydwie czwórki na dole i takie ma opuchnięte biedne dziąsełka że szok ale prawa już przebita więc o jeden mniej!!! a ja jestem ledwo żywa bo musiałam wstać parę minut po 5 i już czekam na wieczór żeby się położyć spać 🙂 🙂
Malwina to super że wreszcie ktoś chce pomóc Gabrysiowi i oby była to trafna diagnoza!!!!

co do tuszu to dalej nie zdecydowałam na pewno kupię ten z avonu na próbę jak będzie w jakiejś promocji ale to tak jako taki awaryjny tusz bo nie przekonuje mnie za bardzo ale spróbować można no a drugi nie wiem może ten 2000 calorii???? muszę podjąć jakąś decyzje do końca tygodnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas tez tylko 13 stopni o tej porze roku juz bylo 20. Dzis zobaczylam piekne mlode listki u sasiada na drzewach.
Jestem szczesliwa Ricci wczoraj nauczyl sie pic z butelki ze slomka. Caly czas pil tylko z butelki nie chcial z kubkow niekapkow.
Malwina super, ze trafilas na dobrego lekarza.
Lekarz kazal podawac Ricciemu fluor mimo, ze ma zdrowe zeby. W PL poszlam do dentysty to powiedzial bym nie podawala dziecku fluoru. A takie podawanie fluoru na zapas to tylko mu zaszkodzi.
Ponoc tak samo jest z witamina B jak jest za duzo to ponoc dziecko jest nadpobudliwe i sie poci. Co lekarz i faramceuta to co innego slysze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mawlwina, zeby Adrian mnie uderzyl, a nie daj boze Ade, to miały twarz wytartą ob kraweznik lecac przez balkon 🙂. Zrobisz jak uwazasz, ale u mnie juz były by przekreslony, wychodze z załozenia ze jak uderzy raz i uderzy i drugi. Super, ze Gabrysia lekarz zdiagnozował 🙂
Olcia, ja tuszu uzywam teraz jakiegos z rimmela, wczesniej mialam ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28706 i bardzo go sobie chwale.

Co do rowerka to tesciowa mowila, ze dla Ady kupi na dzien dziecka 🙂
z młoda siedze juz 3ci dzien w domu bo non stop pada snieg, no ja Cie pierdole, dosc mam, kupiłam jej plaszczyk a nie moge załozyc 😞 zaraz mi z niego wyrosnie!!! :x
we wtorek mialam miec szczepinie, ale odwolali i mamy 13nastego te pierdolone MMR, boje się. Ale zaszczepic musze.
Świeta mineły ok, z moja matka sie pozarłam, ale to norma 😉 odkad ma faceta to nie przychodzi prawie wcale do Adusi, nawet na swieta nie zaszła, tylko tyle zeby dac mi klucz zebym psa wyprowadzała..a udaje wielka kurwa babcie przed wszystkimi..juz powiedzialam jej pare slow na ten temat.z dziadkami Adriana nadal nie gadam, i mam swiety spokoj.

agnes, daj Nam troche ciepla
Marta, padlambym na zawal jak nic, dobrze ze nic sie nie stalo

reszty nie pamietam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wczoraj mały zjadł po południu 3/4 jabłka startego,pół kromki chleba z twarogiem,dostał leki i dzisiaj bez płaczu zrobił kupę.Ale do poradni się przejadę bo dzisiaj jeszcze troche krwi było.Od razu spytam chirurga o Gabrysia siusiaka czy wszystko ok.No i spytam o zmniejszenie dawek bo wyczytałam na ulotce od Lactulosum,że duże dawki powodują biegunkę a lekarz kazał mi dawać 3 x po 5 ml.
A jeśli chodzi o mnie i o B. to każdemu łatwo się mówi zeby się rozejść.
A tak na serio to ile osób ma takie doświadczenia?
Ciekawe ile osób które mówi,że nie dałoby szansy będąc w takiej sytuacji zdecydowałyby inaczej?Moim zdaniem łatwo się tylko mówi,ja po tym wszystkim też byłam pewna,że się rozejdziemy a co z Gabrysiem i jego stosunkami z tatą?Ja wychodzę z założenia że nie ma co skreślać kogoś na stracie.Planujemy wspólną terapię mam nadzieje,ze będzie ok.Ale on wie już,że to ostatnia szansa.Po za tym widać u niego zmianę i mam nadzieję,że się wszystko ułoży.
U mnie niebo zachmurzone ale na podwórku zero śniegu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu kazdy ma inne podejcie 🙂 ja jestem stanowcza, czasem az za bardzo :p. Dla mnie wszystko jest białe lub czarne, jesli mnie by facet uderzyl to napewno nie były moim facetem, mialam przypadek w rodzinie, kobieta wybaczyla, a dwa miesiace pozniej wyladowała w szpitalu skatowana, jestem zdania ze jak facet uderzy raz to na tym na pewno sie nie skonczy ;-) takie osoby sie nie zmieniają, tak samo jak z alkoholikami 🙂 ale to jest tylko moje zdanie :p i nie musiscie sie z tym zgadzac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ten bujak to super sprawa nie ma dnia aby Hania z niego nie korzystała 😆 Na wieczór chowany jest pod krzesło i się rano śmiejemy że Hanka psa z budy wyciąga 😆
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/705/dscn6179d.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/1851/dscn6179d.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Faktycznie Ewa fajny ten bujak 🙂
My będziemy mieć kubusia puchatka takiego pluszowego.
No Kamila to fakt nie zawsze w życiu jest wszystko białe lub czarne.Oczywiście każdy ma swoje zdanie.Ale inaczej byś mówiła jakby Ciebie coś takiego spotkało.Ja tez podchodziłam do sprawy tak jak Ty ale jak się ma dziecko to chce się dla dziecka spróbować.Moja siostra była w podobnej sytuacji miała jedno dziecko potrafił ją walnąć mąż,miała drugie dziecko też ją potrafił uderzyć a teraz się zmienił,chodzili na terapię i już od 5 lat na nią ręki nie podniósł,także nie ma reguły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dla mnie to bez sensu być z kimś ze wzgledu na dziecko, bo i ja bym sie meczyła i dziecko :p co innego jak ludzie sie kochaja i chca byc razem to wtedy ok. Mozna byc super ojcem nie beda z matka dziecka ( sama tak mam, tata z mama nie ejst, a mam z nim lepszy kontakt niz byli razem ).
Kolezanka ma dziecko z kolega, tlukl ja jak cholera, policja byla tam codznnie, znowu zaszła w ciaze, tak ją stkuł ze urodziła martwego synka w 6 miesiacu.. nadal z nim byla, maja 3cie dziecko. to jest dopiero chore.
Uwierz mi, zeby to dotyczyło mnie postopiłabym jak teraz mowie 🙂 i uwierz mi ze on tez mialby stluczony ryj jakby na mnie reke podniosł :p. Ale to tylko moja zdanie i przeciez nie musiscie sie z tym zgadzac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale ja jestem nienormalna i dziwilabym sie gdybyscie sie ze mna zgadzały 😁

Ada gdzies moj dowod posiała...
Ale sie usmialam ostatnio! Ada ma faze na wyciagnie wszystkiego z szafek, szczegolnie z tej z kosmetykami. Matka u mnie była, patrze, a Ada z zabawek wyjmuję durexa!!!! ( tam w szafce sa ) i daje mojej mamie 😁 matka oczy jak 5 zł i zaczeła jeczec zebym jej to zabrałą bo jeszcze przedziurawi 😁DDD i ze to nie dla dzieci, a przeciwko dzieciom 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
🙂 witam poświątecznie 🙂
u nas również zaśneżony krajobraz 😞 ale cóż należy uzbroić się w cierpliwość 😉
my MMR szczepiliśmy 22 marca, obyło się bez żdnych skutków uboocznych ufff 🙂

tak to prawda w związku nigdy nie jest tylko różowo, ja również wybaczałam, co do przemocy to nie wiem jak bym się zachowała, nie jest to łatwe, i niestety to prawda jak raz mężczyzna uderzy to najczęściej i uderzy kolejny, Tobie oczywiście Malwina życzę aby był to pierwszy i ostatni a terapia przyniosła efekt 🙂

Emilka ma podobny komplecik jak Hania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak, ja też mało nie padłam na zawał. Tak sie zdenerwowałam, że normalnie miałam jeszcze trzęsiawkę przez następną godzinę. Nic nie mogłam w rekach utrzymać.

Malwina, ja byłam w takiej, bardzo podobnej sytuacji jak Ty. U mnie wyglądało to podobnie, zaczęło się niewinnie, bo od nawału obowiązków, załamania rąk, a skończyło się na ogromnej awanturze... przeogromnej. W efekcie spakowałam walizki i czekałam jeszcze tydzień, aż mąż mnie przeprosi, a ten usilnie twierdził, że to moja wina. Była, ale obopólna. W między czasie kupiłam bilety lotnicze i autobusowe i jak nadszedł dzień wyjazdu, to rano wyszłam z dziećmi z domu i sama przemierzyłam drogę do PL. Pierw na lotnisko 4h autobusem, a później 3,5 samolotem i jeszcze z Poznania do Wrocławia kolejne godziny. Mąż po parunastu dniach przyjechał po nas, lżejszy od stresu o 9kg, z pierscionkiem, z przeprosinami, obietnicami, itp. Choć zamykając drzwi od domu, wiedziałam, ze nie wrócę, to jednak wybaczyłam i nie żałuję. Wiem, że jeszcze XXXX razy będziemy się kłócić. Podobno małżeństwa docierają się 7 lat.
Niestety faceci też mają swoje kiepskie dni, zupełnie jak my kobiety. Wtedy wychodza ich słabości, które czasmi przez sekundę potrafią przekreślić to co się budowało i wiele lat. No każdy jest człowiekiem, nie robotem. Takie jest moje zdanie, dlatego dalej pdtrzymuję, że spokojnie Malwina możesz go przeczołgać trochę i wybaczyć, a co!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja nie pale wiec nie wiem czy ten elektryczy to cos daje. Maz teraz pali jakis zapach czekoladowy.
A co do przemocy przez facetow to macie racje wszystkie. Trzeba znalezc sie w takiej sytuacji by wydawac opinie. Tak jak u Marty jej stanowczosc poskutkowala. Niestety sa faceci, ktorzy po przeprosinach nadal bija zony. One biedne dla dobra dzieci zostaja i udaja ze nic sie nie stalo.
Wiec trzeba dac szanse ale jak to pisaly dziewczyny niech i on sie postara, pokaze ze mu zalezy. Oby to byl pierwszy i ostatni raz.
Konefka super jest ta hustawka, sama sie nad nia zastanawialam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...