Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hehe Olcia jak to mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca 😆
Mamy piękne buty 🤪 🤪 🤪 w szoku jestem dziś była dostawa i Hanka mierzyła i mierzyła mi się już nawet tańsze spodobały a maż mówi nie te są najpiękniejsze 😁
Następne buty kupie tańsze juz na necie ale oczywiście z dobrej firmy 😆
My odebraliśmy samochód z naprawy i jak się okazuje jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia i zamiast sprzątać na święta mąż naprawia auto 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale mam dzisiaj zrąbany humor.
Przepraszam za pomyłkę Dziewczyny, mam nadzieję, że się nie gniewacie, Agusia i Kasia.

U nas skwarzy niemiłosiernie. W niedzielę ma być 27 stopni, witaj lato i tak następne pół roku.

Wesołych Świąt pomimo śniegu Wam życzę :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
ja dzisiaj bylam w pracy wiec chyba juz wrocilam, nie wiem rozmawialam w pracy z jednym z przelozonych z tej firmy gdzie pracuje i powiedzialam ze zdrowie mojego dziecka jest wazniejsze i ze nie moge czuc sie winna albo coa bo przeciez tego wolnego nie biore sobie specjalnie bo mam za duzo kasy :P i ze nast razem jak zachoruje to wezme tez wiecej dni zeby nie bylo ze znowu jest niedoleczony kurwa! i powiedzial ze mam racje ze nie ma noic wazniejszego niz zdrowie. Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie w dupie ich mam
czytalam was ale juz nie pamietam co przerpraszam ☺️
ide spac bo zmeczona jestem
dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No widzisz Monia, jakoś się ułoży 🙂 Azizek też się uodporni i będzie coraz lepiej. U nas jak na razie spokój z chorobami. Daniel wykańcza resztę kataru, no ale ten katar to już prawie 3 tygodnie, no już nie leje się na zielono, ale jeszcze jest ciut. Na szczęście na uszy nie przeszło, ale co chwilę gruszka i woda morska i jakoś się obeszło. Ja tak samo trzy tygodnie i końca kataru nie widać. Wszystkie żłobki to wylęgarnie chorób, nic na to nie poradzisz, a już na pewno nikogo nie będziesz przepraszać. Daniel co prawda nie przynosi chorób, ale u Natalii dzieci dużo chorują i ona przynosi i chorujemy wszyscy. Mąż najlżej albo wcale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewka nawet nie wspominaj o śniegu, co prawda u mnie już nie sypie ale biało na zewnątrz, znajomy się śmiał że idąc na zakupy nie wiedział czy kupić karpia czy zajączka 😁
nie będę tęsniła za zimą, już mi się tak znudziła że głowa mała 😠
Marta co ja bym dała za 22st ☺️
mamy 11 ząbką 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam 🙂 no i po świętach ja już ostro od 6 pracuje ale nie chciało mi się dzisiaj zostawiać Amelki po 4 dniach z nią no ale trzeba to trzeba co poradzić :/
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was przeniosła już dziecko do normalnego łóżka czy jeszcze wszytki śpią w łóżeczkach bo chodzi mi dostatnio taka myśl po głowie i nie wiem czy to dobry pomysł bo Amiś strajkuje ze spaniem w łóżeczku jak śpi na łóżku to jej pasuje i się wierci po całym a w łóżeczku zaraz jej przystawią szczebelki i się budzi i jest zła :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.
U nas po świętach oki,całe szczęście waga nie skoczyła do góry 🙂 Jest tak jak było - 2 kg.Zadowolona jestem i biorę się dalej za siebie.Muszę tym wszystkim popieprzonym ludziom udowodnić,że daję sobie świetnie radę 🙂
Wybieram sie dzisiaj u rodziców do ośrodka zdrowia bo muszę z młodym do lekarza iść bo znowu problem z kupkami.Biedne to moje dziecię się męczy.
Bartek jest taki "cudowny",że nawet 400 zł mi na Gabinia przesłał ,wielki łaskawca 😮 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !
Uffff....dobrze,że po świętach 🙂 Serio 🙂
Dzisiaj na wolnym jeszcze jestem,planuję trochę się poopierdzielać. Wybierałam się też pojechać po wózek dla Alka. Wyszedł nowy model Liry 4 - http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=340
Szczerze mówiąc trochę się waham czy nie za drogi ten wózek,czy nie lepiej kupić coś tańszego. W końcu to tylko spacerówka,albo "aż".... 😮 Durna jestem- pooglądam jeszcze raz.
Alek zaczął ładnie spacerować,co prawda za jedną rączkę,ale sam idzie tylko się podpiera. Dumny z siebie jak paw,co chwilę się zatrzymuje i bije sobie brawo 😁
Ja się cieszę,że po świętach. Moja szwagierka przyjechała do mamusi i ostro świrowała,obrażała się bez powodu i ze swoim mężem zamykała się w pokoju. Chore. Miałam wrażenie,że jest zazdrosna o Alka, o to jak nam rodzice pomagają- jedni,drudzy i że dobrze sobie radzimy ze wszystkim.No i jak wspomnieliśmy,że w przyszłym roku planujemy ruszyć z budową to myślałam,że oczy im wyjdą z orbit 🙂 Wczoraj pojechali,więc znowu atmosfera wróciła do normy... Najważniejsze,że umocniło to nas w przekonaniu,że musimy się wyprowadzić i mieć własny kąt 🙂 Wczoraj po gościnie u moich rodziców,wybraliśmy się na przegląd okolicznych domków i znaleźliśmy taki,który podoba nam się od dawna.
Malwina,co niektórzy nie potrafią okazać zainteresowania czy współczucia i rzucają głupimi komentarzami.Olej ich. Czyli jesteście w ekhm.. separacji? Dobre- 400zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,

Malwina, to Wy już tak ostatecznie powiedzieliście sobie "do widzenia"?
A może jest jeszcze jakaś szansa? No chyba że Ty już nie chcesz.

Olu, nie pomogę, u nas D. od początku w łóżeczku, anie jednej nocy nie przespał z nami.

Wiecie co, normalnie stałaby się tragedia w sobotę. Moje dzieci od jakiegoś czasu bawiły się w szafie garderobianej. szafa ma przesuwane drzwi, na zmianę jedno siadało, a drugie stawało przed i przesuwali drzwi, chowając się. Nie wiem jakim cudem, ale w sobotę dzrwi wypadły, te środkowe, które sa bez lustra, ale ważą chyba z 25g. Natalia była w środku i najprawdopodobniej je wypchnęła na dole nogami. Daniel był 1m od drzwi i tylko dzięki chyba mnie, bo ja zbierałam klocki w pokoju obok i przychodził co sekundę, żeby powyciągać z pudełka, ale wracał do sypialni, bo chciał tez się tam bawić. No tragedia. Jakby spadły na niego to już bym dziecka nie miała. Nie wiem jakim cudem się to stało, że drzwi wypadły z szyn. Widocznie już wyużyła garderoba i szyna opadła, obniżyła się. usłyszałam tylko huk jak drzwi wypadły z szyn, a jak wyleciałam z Natalii pokoju to Daniel był prawie w drzwiach, bo szedł do mnie, a dzrwi leciały już na podłogę. Huk niesamowity. Mąż teraz szuka kogoś do naprawy całej szafy, bo pozostałe 3 drzwi też trzeba wzmocnić, aby nie było szans żeby wypadły. A moja ferajna dalej tam wlazi i chce się bawić. Koszmar, jak niewiele potrzeba do nieszczęścia. Chyba Bóg nad nami czuwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O KURCZE MARTA SZCZĘŚCIE W NIESZCZĘŚCIU DOBRZE ŻE SIE TO TAK SKOŃCZYŁO!!!

hmmm.. no to nie wiem co z tym łóżkiem zrobić ... :/:/
a mam jeszcze jedno pytanko możecie mi polecić jakiś dobry tusz do rzęs bo używałam telescopica cały czas ale chyba się popsuł albo się przyzwyczaiłam do niego i chce coś innego ale nie mam pojęcia co 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ola ja bym się jeszcze nie odważyła położyć Hanki w zwykłym łóżku. Co prawda umie zejść i wejść ale jak zaczyna chodzić po łóżku (skakać) to już nie patrzy czy spadnie czy nie.
Tusz używam taki i jestem zadowolona http://torebka.kafeteria.pl/index.php?mode=view&id=17990
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marta dobrze,że nic się nie stało 😲! Malwina może jeszcze jest jakaś szansa dla Was?Przecież planowaliście ślub,to musicie się kochać.Chyba,że wydarzyło się coś co przekreśliło wspólną przyszłość.Ja już nie raz chciałam odejść,pewnie gdybym miała dokąd ,to już nie bylibyśmy razem.Ale nie byłoby też Czarusia. Najważniejsze żebyś była szczęśliwa.Ola co do tuszu nie pomogę,bo sama nie mogę znaleźć idealnego.Tynka,chyba bym nie dała prawie 600 zł za spacerówkę,zwłaszcza,że zaraz zaczną dzieciaki porządnie brykać i trudno będzie je utrzymać w wózkach 😜.Też muszę kupić jakąś ,ale tak za ok 300 zł planuję.Oczywiście to Twój wybór i znasz swoje dziecko.Jesteś jeszcze młoda to pewnie wózek posłuży Ci na dłużej 😎,to może warto kupić lepszy 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ola ja też jeszcze bym się bała zostawić Czarka w łóżku dla starszych dzieci.Za bardzo jest szalony. Nawet jak usypia u nas to dwie osoby muszą go pilnować, bo jedna nie daje rady 😉.W nocy jak się budzi czasem, to też łazi po całym łóżku. Jakby nikogo nie było ,to na pewno by spadł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też nie zostawiłabym Gabrysia w normalnym " dorosłym" łóżeczku 🙂
Marta najprawdopodobniej to już koniec.Nie jestem osoba która umie wybaczyć bicie.Mimo,że go kocham to nie umiem mu chyba tego wybaczyć i tego,ze bardzo Gabrylka mi wystraszył.
Tynka ja jestem bardzo zadowolona z wózka a mamy lirę 4.
Ja jak miałam kupić byle co za 200 zł to wolałam dołożyć,bo planowaliśmy drugie dziecko no ale wyszło jak wyszło teraz i tak jestem zadowolona,że taki mam super wóz.
Cały czas zastanawiam się nad naszym związkiem z B. no ale nie umiem nic ostatecznie zdecydować.Jakoś to będzie najważniejsze,ze mam osoby które bardzo nas wspierają i kochają 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olcia u nas też nie wchodzi w grę łóżko dla starszaka, zdecydowanie pozostajemy przy łóżeczku. Trochę jeszcze za wcześnie, jeśli dziecko ma w nim spać samo.
My święta rozpoczeliśmy nie najlepiej, siostra zaczela je kłótnią o działkę 🤢 już mi się odechciało po tym świętować. Dobrze że u teściowej jako tako było. Zjechało się całe kuzynostwo Michałka, 6 dzieci w wieku od 1 roku do 5 lat 🤪 istny sajgon. Michał w całym tym zamieszaniu zasnął u męża na rękach i nie przeszkadzał mu rozmowa dorosłych i zabawa dzieci. wszyscy sie dziwili jak może tak spać.
Ja byłam zadowolona z tuszu http://www.iperfumy.pl/max-factor/2000-calorie-tusz-wydluajcy-i-pogrubiajcy-rzsy/ ale przeszłam na tańszy z eveline za 12 zł i też mi odpowiada. Nie wiem dlaczego ale kupuje tusz miesiąc wcześniej i otwieram go kilka razy, wydaje mi się że taki kupiony jest za rzadki a jak troche wprowadze powietrza to lepiej się nakłada.

Malwina myślałam że coś Wam namieszali teście że sie wyprowadziłaś... a tu jednak przemoc 😞
A B. stara się nawiązać jakiś kontakt? Przeprasza Cie za tą sytuację? Ja jednak pozostawiłabym wszystko biegowi losu, nie rozmyślaj za dużo, nie analizuj. Czas leczy rany 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania my od 4 lat nie gadamy z siostrą mojego właśnie przez takie kłótnie.Potraktowała mojego R jak intruza ,który chce jej ukraść majątek 😠,a chcieliśmy tylko pół działki na której stoi ten dom.Resztę mogła sobie zabrać (dom i dwie działki budowlane).Powiedziałam jej wtedy,że skoro tak ,to my zostaniemy tutaj bo tu mamy źródło utrzymania .A ona ,że ok ale długo tak nie może być ,bo jej dzieci rosną.Teraz tylko czekać kiedy będzie nas chciała wyrzucić 😎.Gdyby nie walczyła to już byśmy wykańczali dom.Tak to jest jak ktoś w życiu nawet złotówki nie zarobi ,a myśli ,że mu się wszystko należy.Nie pasowało jej nasze towarzystwo w sąsiedztwie to ma nas pod jednym dachem 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
o kurcze wszędzie jakieś problemy nie?? ale tyle czasu wytrzymać pod jednym dachem i się nie odzywać do siebie??? kurcze ja bym nie dała rady!!!!! ale ciesze się ze mamy swój dom, chociaż mój dom rodzinny jest nie przepisany na nikogo i kto wie co to kiedyś będzie ale póki co nie myślę o tym!!!!
Malwina kurcze brak słów .... :/ kurcze tego się chyba nie da wybaczyć bo jak ktoś to zrobił raz to pewnie prędzej czy później zrobi i drugi więc po co się męczyć i narażać dziecko na stres!!!! ale wiadomo najlepiej było by być razem no i te plany na ślub ah.... ale to wszystko jest kruche!!!!
Kurcze to mówicie żeby sie nie porywać póki co na łóżko??? sama nie wiem bo trochę mnie męczy spanie z nią a w łóżeczku śpi sama do pierwszej zmiany pozycji a później się nie da odłożyć :/ kurcze tyle czasu spała sama ponad rok a teraz strajk ale czemu????? kuby bratowa kupiła dzieciakom fajne łózka duże i niziutkie że nawet jak by spadło (odpukać0 to by się ic nie stało bo to chyba jakieś 25 cm od ziemi no ale nie wiem :/ pomyśle jeszcze i pooglądam łóżka!!!

Dzięki za rady co do tuszu i proszę o kolejne 🙂 🙂 Ewka ale ten Twój jest wodoodporny prawda???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...