Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ola no to zaszalejesz 😆
Tynka teraz to będziesz miała jazdę 😆 Mi Hania już kilka razy spadła z łóżka raz poleciała tak, ze bałam się ją podnieść bo myślałam, że coś z kręgosłupem 😞 Naryczałam się z nerwów jak głupia a ta koza za 145 minut znów skakała po łóżku z tej bezsilności to aż jej klapsa sprzedałam 🥴
Tearz nauczyła się wchodzić bokiem do fotelika tego do karmienia i jak zobaczyłam jak kuca na tej plastykowej tacy to mało zawału nie dostałam. Teraz jest podniesiony jak najwyżej choć mi ciężko ją tak wysoko podnosić 🥴
Dziś rozwaliłam aparat foto 🤢 wypadł mi z rąk i amen. Zła jestem bo czeka nas kolejny wydatek 🥴
Marta to mże trzeba do lekarza z tym Twoim nadgarstkiem.
Agnes ja czytałam o tych dzieciach dla mnie to szok 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Te skakanie po kanapach przejdzie za niedługo. Mój Daniel tez miał schize straszną. Tylko sie odwróciłam czy wyszłam z pokoju to już właził i skakał. Już mu sie znudziło. teraz wchodzi jak widzi, że Natalia skacze, ale wrzasnę i zaraz siada. Wchodzi też i siada na te oparcia pod rękę i podskakuje. U mnie działa na razie krzyk, ale po tym jest afera na cztery fajerki, bo Daniel zachowuje się jak zraniony 😁 no ubaw po pachy. Klapsów staram się nie strzelac, choć na dworze mi się dwa razy zdarzyło, bo bierze kamienie do buzi, akurat takiej wielkości co jeszcze w gardle się zmieszczą. No i piernik niestety bije Natalię jak coś mu nie pasuje, zabawke mu zabierze czy coś innego. Normalnie okłada rekami. A raz go złapałam ze stalową packą do przekładania placków, a akurat ma dosyć ostre rogi, jak okładał Natalie po głowie. No i dostał niestety, bo jak teraz nad tym nie zapanuje, to w przedszkolu będzie bił dzieci piernik jeden.
Gdybym ja jeszcze miała czas na pójscie do lekarza, u nas to wyprawa we czwórkę. Poza tym jeszcze gin by się przydał i cytologia, a poza tym to ciągle brak nam czasu na kardiologa, bo jakiś czas temu pediatra stwierdził szmery u Natalii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Właśnie przeczytałam dzisiaj o tej lekarce, co badała te bliźniaki. Jak dla mnie to oprócz winy rodziców, to jeszcze są winny durnowaci sąsiedzi. Od kiedy nagle wszyscy w bloku pracują od rana do wieczora, żeby nie widywać matki wychodzącej z dziećmi lub nie. Była w ciąży i cisza spokój, to dopiero patologia, że nikt sie nie interesuje, nie zapyta. Poza tym 5 innych dzieci, można było zapytać, dzieci zawsze wszystko wyśpiewają. To własnie Polacy, nikogo nic nie interesuje, nie obchodzi, leje żonę za ścianą, niech leje, a co to kogo obchodzi, pewnie zasłużyła.
Ja tu głośniej nic powiedzieć nie mogę, bo zaraz wszyscy wszystko wiedzą. Ostatnio Danielowi ścinałam włosy w łazience, a on nienawidzi tego, zaraz sie skrobie i drze, i maszynka mu hałasuje. Darł się jak zwykle w łazience, a na drugi dzień sąsiadka się pytała czy Daniel chory, bo tak płakał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam!! o tak kasa się przyda i na pewno jakaś kiecka za nią będzie zwłaszcza że za tydzień imprezka "szkolenie" firmowe 🙂 a co sobie zrobiłam w sumie lekarz stwierdził stłuczenie z przemieszczeniem stawu łokciowego!!! Bolało jak cholera no ale już jest oki chociaż do końca ręki dalej nie wyprostuję :/ i przy prasowaniu ją czuję 😞
Amelka dzisiaj padła przed 21 bo całe popołudnie obiegała się za psami u teściowej aż mi śmiesznie było za oknem jasno a ona śpi to pierwszy raz od nie pamiętam kiedy tak szybko poszła spać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A my juz na nogach. Riccardo wczoraj odlecial o 18.10 i wstal o 6.00. U nas najpozniej idzie spac o 19.30 ale za to wstaje kolo 6 lub 7. Wczoraj wybiegal sie na dworze to szybko odlecial. W dzien spal sam 2,5h wiec luzik.
Wczoraj poszlam na plac zabaw. Chcialam Ricciemu zrobic frajde i podsadzilam go wyzej, by mogl zjechac z wiekszej slizgawki. Jednego nie przewidzialam. By tam dojsc trzeba przesc przez mostek a potem pod tunelem. Ricci pobiegl pierwszy a ja za nim, jednak tunel byl dla mnie tak niski, ze zajelo mi to wiecej czasu przejscie pod nim. Podnioslam glowe patrze. Rocci dobiegl do konca, a tam tylko pal wyzszy od niego. Niby zabezpieczajacy. Na dole do tego pala wspinaja sie dzieci starsze niby po scianie jak po skale. Ricci dobiegl do konca odwrocil sie plecami czyli przodem do mnie i zaczal wycofywac sie do tylu. Chcial zrobic miejsce dziewczynce, ktora przybiegla innym wejsciem by zjechala. A ja patrzylam a sece w poprzek czy zrobi krok wiecej do tylu. Na szczescie sie zatrzymal. Ja bym nie zdazyla doczlapac bo za nisko. Jakby zrobil krok dalej polecial by plecami w dol z 1,5m. Az mi sie goraco zrobilo.
Inna mama powiedziala mi, ze corca 2,5 roku zjezdzala ze slizgawki i buciki z gumy zachaczyly o boki slizgawki i sie zatrzymala w polowie a cialo polecialo w dol glowa pierwsza. A ja przestalam Ricciego asekurowac podczas zjazdow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My na nogach już od 6:30.Wczoraj byliśmy po południu na placu zabaw ale Gabryś zamiast chodzić to stał przy rowerku jakiegoś dziecka i płakał bo nie pozwoliłam mu wziąć tego dziecka niekapka i nie ważne,że swój miał w wózku.Trochę podreptał i poszliśmy do domku.Jak zwykle kąpiel o 19 i miało być o 19:30 spanie ale w efekcie młodzieniec usnął dopiero przed 21,za to pięknie spał do 6:30 i jadł tylko raz po 2.
Dzisiaj obiadek mam więc mogę sobie odpuścić gotowanie.Za to jutro to już nie mam pomysłu na to co ugotować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agnes dobrze, że nic się nie stało 😆
Malwina takie akcje na placu zabaw to ja z Hanką mam prawie cały czas 😁
Moje dziecko wczoraj zaliczyło upadek z wózka ale to tylko przez moją głupotę 🥴 Byłyśmy na działce i wracając Ola wsiadła do jej wózka a ta oczywiście wdrapała się na nią i tak się cieszyła, że nie miałam sumienia ich rozgonić i tak sobie jechały nie przypięte. Ola chciała się poprawić i puściła Hankę ta zaczęła lecieć a Olka za nią aby ją ratować. Jak na złość skończyła się piękna zielona trawka a zaczął się żużel. Już sobie wyobrażałam jak wygląda twarz mojego dziecka po takim upadku 🥴 Jednak moje dziecko jest hardcorowe i nawet w takiej sytuacji umiała sobie poradzić tak zaparła się rączkami, że buzią nawet nie dotknęła ziemi. Zaliczyłyśmy obdarte kolano i dziurę w spodniach oraz straszny lament Oli która się strasznie obwiniała za to co się stało.
Dziś święto córka wstała o 7 😆 w nocy o 3 przyszła obudzić mamę na am. Więc się wyspałam 😆 Kolejny dzień udało jej się także poprosić o nocnik więc chyba szybko pożegnamy się kupą w pampersie. Siku czasem robi w pampka ale i tak uważam, że idzie nam super.
Dziś też mam wizytę u gina ale bez USG tylko serducha Staśka posłucham ale i tak się cieszę 😆 Muszę mu powiedzieć, że trochę się sypie 🥴 Kręgosłup mnie pobolewa, drży mi oko a na domiar tego wszystkiego od kilku dni twardnieje mi brzuszek mam nadzieję, że nie wymyśli mi leżenia ani szpitala bo jestem sama z Hanką 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !
Widzę,że u Was takie same przeboje jak i u mnie ! Młody zaczął się wszędzie wspinać, wszędzie 🥴 Na nasze łóżko,sof,fotele,krzesła. Skubany jest mega silny i zwinny. Nie waży zbyt dużo to i łatwo mu pupę podnieść 😁
Alek ma ostatnio faze na rowery,normalnie podchodzi do ludzi i się zaczyna bawić pedałami,kręci kołem. Piski,wrzaski 😆 czasem aż wstyd ☺️ Ale ubaw z niego mamy bo zanim złapie rower to podchodzi i daje sam rączkę jakby chciał się przywitac i od razu do zabawy 😁
My też przygarnęliśmy do kolekcji mega sliwę na czole,czołowe zderzenie z parkietem z wysokości fotela... 🥴 dodam,że siedziałam zaraz obok ale zagapiłam się w tv.
Byłam wczoraj też u ortopedy,wszystko ok.słyszałam jak przede mną krzyczy na matkę bo nałozyła dziecku 1,5 rocznemu zwykłe trampki bez sztywnej pięty 😮 i żeby nie przesadzała bo najtańsze w ccc za 50 zł są usztywniane.itd. Zobaczył Alka buty to skomentował : " wreszcie normalne buty" 😆
Ewcia znasz jakiś fajny pensjonat w waszych okolicach?:
Planujemy jednak jechać na Mazury na wakacje 😉
Jak sobie radzisz z komarami i jak Haneczka? Mnie po ostatnich wakacjach na Mazurach trzeba było wieźć do szpitala (jestem uczulona na jad komarów) 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnim razem byliśmy w okolicach Węgorzewa. Raczej na nic konkretnego się nie nastawiam bo wiem,że z dzieckiem moze różnie wyjść. No,ale chcielibyśmy pewnie i poplażować i pozwiedzać.
przeraża mnie tylko wizja wbicia się w strój kąpielowy- uwolnić orkę 2013... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To widzę,że nasze dzieciaczki ciągle się o coś obijają.
Gabrysia dzisiaj kuzyn ugryzł w palca tak,że aż mu skóre przeciął,ale był ryk 😞
Mój jak na razie próbuje pokonywać 2 schodki z kuchni na korytarz a tak na razie nigdzie i na nic nie włazi.Ja mu nie pozwalam wchodzić na łóżko i fotel i wie że nie może tam wchodzić.A jak chce wejść to staje np. przy łóżku i klepie rączką a ja wtedy wiem,że mam go posadzić.
Dzisiaj w nocy wzięłam go do nas o 2 się obudziłam bo czułam że Gabi się gramoli ja patrze a on do moich nóg na czworaka idzie i to z zamkniętymi oczami 🥴
My ostatnio byliśmy nad jeziorkiem to myślałam,że komary nas zjedzą.Teraz wybieramy się w sobotę o ile pogoda pozwoli nad jeziorko 🙂
Dziewuszki już są lutóweczki 2014 🙂Ale ten czas leci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tynka tak blisko byłaś i się nie spotkałyśmy 🥴
Jak będziesz w okolicach to polecam zoo safari w okrągłym lub Park dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Dla dzieciaków to wielka frajda dla dorosłych też warto mieć ze sobą troszkę marchewki i jabłka 😉
To pensjonat mojej koleżanki z pracy wiem, że funkcjonuje rewelacyjnie w tamtym roku nawwet jakąś nagrodę zdobyła 😆
http://nawzgorzu.net/index.php?option=com_content&view=frontpage

Kurka moje dziecko po wczorajszych truskawkach zrobiło już 3 kupki a zapach niestety nie jest taki piękny jak truskawek 🤢
Musze się jeszcze pochwalić dziś 4 dzień podajemy zwykłe mleko w małych ilościach bo łyżeczkę o każdej butli ale to już coś 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiecie co, wydaje mi się, że ortopedzi to już naprawdę przesadzają, pediatrzy zresztą też, z byle g... to już neurolog albo ortopeda, rehabilitacja itd. Przeciez to chore.
Z tymi butami to już wielka przesada moim zdaniem. Kiedyś nie robili butów z twardą pięta i jakoś wszyscy żyjemy, nasze matki, nasze babcie.
Powiem Wam, że tu nikt nie zwraca na to uwagi, to kraj dzieciorobów i nikt się z dziećmi nie obchodzi jak z jajkiem. Po pierwsze buty z twardą pietą cięzko dostać. Jak są to cena prawie 10 krotnie przewyższa cenę butów normalnych. Więc nikt nie kupuje butów za 70-80 lirów, skoro można kupić za 10lirów. Dzieci jest tu cała masa, wiekszość chodzi w KLAPKACH! a w domu na bosaka lub w bamboszach. Nie zauważyłam, aby wszystkie te dzieci miały koślawe nogi, źle chodziły czy cokolwiek. Ja sama, od kiedy u nas jest gorąc, nie zakładam w domu Danielowi kapci, bo już by miał nogi odparzone. Na dwór kupiliśmy mu sandały za te nieszczęsne 70lirów, czyli 140zł. Ok, stawia ładnie nózki, ale w domu na bosaka tez stawia nogi normalnie.
Niech się lepiej zainteresują tymi plecakami po 10-15 kg, które kazde dziecko nosi do podstawówki, bo sto tysięcy ćwiczeń i książek, piórników i zestawów do pisania, a później skolioza, krzywe ramiona. Ja jestem własnie z tej ery jednego ramienia niżej, dzięki własnie plecakowi z milonem rzeczy, bo kazdy nauczyciel wymaga.

Dodam jeszcze, że w pierwszej klasie liceum przeciążyłam kręgosłup plecakiem, koszmarny ból nawet przy oddychaniu. dostałam zwolnienie od lekarza i do szkoły chodziłam tylko z zeszytami przez 2 miesiące.

Własnie wsadziłam ciasto do piekarnika. Wczoraj kupiliśmy truskawki na bazarze, ale już były ledwo ciepłe, małe to raz, a poza tym lezały na słonku cały dzień, więc po przejażdze w woreczku nadawały się do wyrzucenia praktycznie. Umyłam je wczoraj szybko, cześc wyrzuciłam oczywiście, a dzisiaj rano pokroiłam te co zostały do ciasta. http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-ucierane-z-owocami-i-kruszonka,-najlepsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta masz rację.
Źle napisałam historię,tzn niepełną. Dziecko miało krzywe kolana,skolioza czy cos. Nie znam sie. I doktor matkę opieprzał bo ewidentnie było widać,że mu te nogi lecą w tych trampkach. Na korytarzu zwróciłam wcześniej na nich uwagę,widać było że dziecko się męczy chodząc. W takiej sytuacji uważam,że słusznie ją opieprzył,bo ja też miałam ochotę to zrobić 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tynka, tylko wiesz, te kolana do środka to też może efekt siadania na tzw. żabkę, czyli siad na dupce, a nogi wywiniete do zewnatrz. Prawidłowy siad to po turecku lub ze stopami po pupą. A nigdy na żabkę. Moja Natalia tak siadała i siada do dzisiaj, mniej już, bo ją gonię od roku czasu już z tym siadaniem.Widać u niej właśnie te chodzenie z kolanami do środka, nie dużo, ale ja widzę. Mało tego Daniel tez tak siada 🤢 Masakra, oduczajcie dzieci od takiego siadania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobrze sadzasz, ja tez tak sadzam, bo teraz jeszcze za wczesniej po turecku i z nogami pod pupą. Byleby nie siadał na pupie, a nogi zamiast pod pupą na zewnątrz wywinięte, tak że kolana dotykają podłogi. Na pewno wiesz o czym mówię.
Hrabia mój wstał, więc służka musi sie zerwac na równe nogi, co by hrabiemu dogodzić 😉 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marta jak wyszło ciasto? znalazłam na tej stronie fajne porady http://www.mojewypieki.com/post/zakalec---jak-go-uniknac
Malwina naprawde ciesze sie że B. staje w Twojej obronie, czasem różnie to bywa.
Ja ucze Michała nocnika, ale on nie rozumie do czego służy, usiąść nie chce z gołym tyłkiem bo mu zimno 😮 wysztywnia się na maxa, i nie można go posadzić. Chyba sobie odpuszcze na jakiś czas 🥴
Hania agentka, dośc jej wychodzi to chodzenie w mamy butach 😉
Tynka miałaś skierowanie do ortopedy?
my dziś na obiad barszcz buraczany zabielany. Ja chyba bede w niedziele robiła rozpiske co na obiad, bo faktycznie czasem kompletnie pomysłu nie mam, w tym tygodniu ratowałam się mrożonymi pierogami. Jak u Was z gotowaniem? macie z góry zaplanowane menu?
Ja zbieram sie do takiego przepisu, tylko ser musze kupić. http://ania-gotuje.blog.pl/2013/06/04/sernik-zurawinowy-z-truskawkami/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu, ciasto wyszło super. Pyszna chrupiąca kruszonka. Niebo.
Ale te ucierane cynamonowe z jogurtem co robiłam dwa dni temu, wyszło po prostu obłędne. Wilgotne, aromatyczne, zjadłam dzisiaj ostatni kawałek.

Ja zrobiłabym sernik, ale u mnie nie ma sera niesłonego. Wszystkie słone. Nie ma takich też gotowych serów do serników w pudełkach. Przymierzam się do zrobienia sernika z jogurtu gęstego, bo znalazłam przepis.

Co do tych porad, to zwykle sie stosuje, no nie wyciagam z lodówki na czas jedynie, aby sie ociepliły składniki, ale te przesiewanie, mieszanie to tak. Z Moich Wypieków, miałam jednego zakalca. To ciasto pomarańczowe. Ale przepis jest ewidentnie źle rozpisany, a struktura ciasta dosyć ciężka. W komentarzach prawie wszyscy mieli zakalca. Jeżeli faktycznie przesiałabym składniki i całość zrobiła po kolei, a nie wszystko razem jak tam jest napisane, to pewnie by wyszło.

Ja nie planuje obiadów, kiedyś planowałam, żeby zrobić w weekend wszystkie niezbędne zakupy. Teraz już mi wszystko jedno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu nie miałam skierowania,ale lekarz kazał się stawić do kontroli jak Alek zacznie chodzić.
Ja się przymierzam na ciastko z rabarbarem,mam cholerną ochotę. Tylko jest jeden,malutki problem. Jak idę do kuchni to Alek włazi na kanapę. Nic nie mogę teraz zrobić,trzeba siedzieć przy nim 😠 😠
Ja dzień wcześniej wyjmuję przynajmniej mięso z zamrażarki. Dzisiaj zrobiłam na obiad pierś z ziołach(z ogródka) młode ziemniaki i sałata ze śmietaną 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja mojemu pozwalam skakac po kanapie. Lepiej jak to robi przy mnie, niz jak wyjde do kuchni. Wiec kanapa opanowana. Tak samo ze schodami pozwalam mu wchodzic przy mnie, niech sie uczy. Tylko ze Ricci na kanape juz wlazi od 3 miesiecy. Ja sama wchodzilam na meble, kanapy wiec mu nae zabraniam. Ricci jest taki silny, ze nawet podciagnie sie na dwoch rekach by zajrzec co jest na szafkach. Nauczyl sie dzwonic do drzwi. Wie ktory, klucz do ktorych drzwi pasuje i furtki. Umie klucz wlozyc do zamka. Wczoraj pierwszy raz pomachal cioci. Nigdy tego nie robil. Dzis zobaczylam, ze mu chyba wyszla 5 tka gorna, widac 3 a 4 brak? dziwne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziewczyny idę na łatwiznę na 2 forach to samo wklejam 😜
Ja już po wizycie. Dziś było strasznie długo Serducho pięknie bije pani położna została skopana przez mojego synka Ja na chwilę obecną mam więcej się oszczędzać, jak najmniej dotykać brzusia i zakaz seksu Jak zapytałam czemu, aż tak to się lekarz zaczął śmiać czemu tak panikuję skoro mąż na poligonie Ja do niego, że przecież wróci za 3 tygodnie To on do mnie, że będę miła jeszcze większą mobilizację aby się oszczędzać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...