Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
A ja Cię Tynka rozumiem i powiem Ci,że ja bym nie odpuściła...
Miałam podobną sytuację,Bartek wracał z pracy,pił kawkę,włączał kompa i tyle go było, a później kładł się spać i nie miał dla małego czasu...Ja rozumiem,że faceci pracują ale my też w domu nie siedzimy bezczynnie...Na głowie mamy sprzątanie,dziecko,gotowanie a im ciągle mało no i dziewczyny uczące się mają jeszcze naukę...A teraz jak wróciłam od rodziców a byłam tam 2 tygodnie to wszystko się zmieniło,ja sprzątam i robię obiad,a on czasami kolację,dba o auto i robi to co facet powinien naprawić,dodatkowo zajmuję się Gabinkiem.
No kiedyś dostałam odmowe że z becikowego nici,pisałam odwołanie,a teraz dostałam odmowe,że tego drugiego tysiąca nie dostanę bo nie,a kur*a dali mi 68 zł rodzinnego...
Becikowe to jest jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się dziecka, a ten tysiąc"za niski dochód" to dodatkowy zasiłek rodzinny z tytułu urodzenia się dziecka...Teraz też będę sie odwoływać bo kurka dbałam o ciążę,byłam 9 razy na wizycie i dodatkowo raz w szpitalu.A dla nich dbaniem o ciąże jest bycie przed 10 tygodniem i później w 2 i 3 trymestrze kobieta musi być po razie...I to kur*a dbanie o ciążę...
Sorrki ale musiałam się "wygadać"bo mnie szlak trafi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Tusiek u mnie to było tak:pracowałam,stres przez szefową itd.Staraliśmy się o dziecko no i średnio wychodziło,okres nieregularny no i cały czas był,jak przyszłam do lekarza jak okresu nie dostałam to się okazało,że jestem w 12 tygodniu ciąży.No i teraz bedę musiała się z tego wszystkiego przed obcymi ludzmi spowiadać...mam nadzieje,że mi przyznaja bo to dla nas to ratunek ta kasa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania ma racje z jednej strony. Ale z drugiej nie moze byc tak ze facet wraca z pracy i ma w dupie wszystko. Pomoc przy kapieli, czy nawet chwilowa zabawa z dzieckiem to laski nie robia faceci. Bez przesady. Ja tez mialam niedawnoi okres ze czepiaam sie mojego ze nie poswieca nam czasu i nie moze mi pomoc. Bo nawet wieczorem on wracal z pracy to ja wskakiwalam pod pryszniuc a ten dupek zamiast poczekac chwile to spierdzielal na balkon palic i jak Mlody p[lakal to musialam z mokra dupa leciec do niego. Tak sie klocilismy, on stwierdzil ze on pracuje i ja powinnam dom prowadzic. A jak obiadu nie byloo to docinki ze nic nie robie. To mu jeden weekend pokazalam jak wyglada dom w ktorym kobieta nic nie robi. I na cala sobote wybylam z Azizkiem bo tez marudzil w weekendy ze on sie wyspac musi i spierdalal o 8 rano z lozka do drugiego pokoju pospac sobie dluzej bo on niewyspany. A my to kuzwa co? walczylismy, w koncu sie poddalam i ogarniam wszystko sama, tzn sprzatanie i gotowanie ale jego nauczylam ze nie zawsze vmoge zrobic obiad. o sprzatanie sie nie czepia, zreszta robie wszystko na biezaco, brudem nie zarastamy. A on wczesniej wstaje, i spedza z nami wiecej czasu, sam z siebie. Ale tez sie naryczalam i nawbijalam mu do tego meskiego pustego lba ze potrzebujemy go nie tylklo do kapieli. To tez czas dla naszej trojki do zabawy i opowiadania sobie jak minal dzien. No tez inna sprawa ze on jest na nogach od 4 i wraca z pracy ok 18. Nigdzie nie lazi o tyle dobrze. Chyba ze druga zmiana to tez co innego.. Ale wczoraj w nocy go zjebalam , bo wrocil o 24 z pracy akurat karmilam Mlodego i poprosil zebysmy dli mu pospac. Skoczylam do niego z morda ze niby co on sobie mysli? ze bede usypiac dziecko do godz 11 bo hrabia zamierza sie wyspac??!?! poiedzialam ze to nie hotel tylko DOM z malym dzieckiem, i nie bede siedziala cicho i nie odzywala sie do Synusia zeby tatusia kurwa nie zbudzic. I tak nie jestem glossno, przeciez teraz spi w salonie bo chory. poczul ze przegial i nawettego nie skomentowal. Im czasami trzeba z grubej rury bo to niedomyslne istoty sa. Poza tym to ze pracuja to nie znaczy ze do dziecka tylko na spacerze moga sie garnac i przy kapieli pomagac. Bez przesady, ale same sobie Bejbika nie zrobilysmy. No
Zawile ale tez sie wygadalam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ten moj Maly Srel mnie dzisiaj zajedzie. Jest nieznosny. Juz ryczalam przed chwila bo nie wytrzymalam w pewnym momencie i jak plakal to sie wydarlam na niego idiotka az sie przestraszyl ☺️ pierwszy i ost raz ☺️ dzieko winne nie jest, poleglam jako matka dzisiaj. Poza tym mam dzisiaj kryzys karmienia piersia, no dzisiaj nienawidze tego robic. Piznieta posluchalam tej idiotki co mi kazala z 2 cyckow karmic. Jak z jednego pije ok 20 min i mleko jeszcze czasami tryska to mam nie oprozniac piersi do konca i wpychac mu drugiego cyca? nerwy w konserwy i jazda biore sie za siebie, bo to juz smieszne nie jest. Dzisiaj bez kapieli bedzie,chyba ze nie bedzie spal o 21 to go wyplumkam jak histerii nie bedzie. Ehh poleglam dzisiaj jako matka na calej linii. nProsze o zjebke. I to porzadna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia jestes dla siebie zbyt wymagająca jeśli chodzi o karmienie.
Moje dziecko właśnie usnęło przy dźwieku suszarki 🥴 kurde jak u evelci...
T wykąpał dzisiaj małego.Sam z siebie przyszedł i wyąkapał.Ot,3 minuty z dzieckiem... 🤨
Tusiek macie fajny układ,u nas tez było po partnersku dopóki byłam w ciąży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mojej odpalam suszarkę,ale z mp3, bynajmniej zawału serca nie dostane,jak przyjdzie rachunek za prąd 🙂
Tynka, musicie we dwójkę wpasować, Alka w układ partnerski, jeśli taki Ci odpowiadał. Będzie ciężko, bo Ty się jeszcze uczysz i będziesz potrzebowała choćby nie wiem co, czasu na naukę, ale jeśli oboje chcecie,żeby było dobrze to będzie,ale mąż musi to zrozumieć sam. Sposób Moniki (pokazanie że "nic nie robimy")jest wg mnie idealny, bo tylko wtedy chłop zrozumie pewne sprawy 🙂

Monia odpuść sobie trochę, pamiętaj nie ma matek idealnych! Ja wychodzę z założenia szczęśliwa matka=szczęśliwe dziecko. Zaufaj swojej intuicji 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Matko tak mi Amelka dała dzisiaj popalić że nie wiem jak sie nazywam mam nadzieję że jutro po tych syropach i kropelkach będzie lepiej. Monia a jaki ty masz ten syrop co raz pisałaś???
Jutro mam wizytę u ortopedy mam nadzieję że wszystko będzie oki.

A co do męża to u mnie też wraca bardzo późno bo ma swoja firmę i wiadomo im dłużej ty więcej zarobi zwłaszcza że teraz jest sezon na jego produkt więc musi niestety pracować ile sie da ale jak wraca a Amelka jeszcze nie śpi to mimo że na pewno jets zmęczony po całym dniu to zabiera ją ode mnie i w nocy też wstaje i daje mi ja do cycuszka no i koło 5-6 jak sie budzi i chce się bawić to schodzi z nią na dół żebym ja mogła jeszcze chwilke pospać mimo że zaraz wychodzi do pracy. Ale czasami i tak narzekam i mam serdecznie dość bo myslę że siedzenie w domu z dzieckiem i jeszcze cały dom na głowie to i tak bardziej męczące niż praca zawodowa, ale niestety żaden facet nie może tego zrozumieć!!!

Monia to mamy dzisiaj chyba podobne dni ja tez mam serdecznie dość i jak już Kuba wrócił do domu koło 20 to sie rozryczałam z tej bezsilności i zmęczenia, więc sie wcale nie przejmuj takie dni się zdarzają nie tylko Tobie damy radę!! Ja tez powiedziałam Ameli takim podniesionym głosem "amelia co ty do cholery chcesz" i zaraz żałowałam że sie uniosłam bo tak jak mówisz to nie ich wina że ich cos boli itp. no ale...

aha u nas dzisiaj nawet suszara nie pomogła 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
eh. Zajrzalam do mojej sciagi ze szpitala, i wlasnie ok 3 m-ca sa dni regulacyjne. Wiec mam nadzieje ze przetrwam, bo juz dzisiaj 8 razy na cycu mi wisial. Ale juz wiem co jest. Pocieszylas mnie Olcia bo myslalam ze tylko ja sie zagalopowalam. Boze nigdy wiecej.
Dzisiaj jeszze koncze obiad, mialam sprzatac ale nie wiem czy bedzie mi sie chcialo. A jutro juz weekend i fryzjer.
Wlasnie jak przechowywac moje mleko odciagniete bo korci mnie sprobowac ile jednorazowo zje Babel no i teraz tez mam dupe blada bo ma te dni regulacyjnie i jutro Mlodemu wlaczy sie wyjec jak bede u fryzjera i co Nabil zrobi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oj dziewczyny to dzisiaj widzę większość nie w humorku 🤨 Pocieszę was ja jutro jadę do teściów więc tez pewnie będę miała kiepski dzień 😮
My dziś spacerowaliśmy do 20 Hania przez godzinę spaceru nie zmrużyła oka tylko podziwiała piękny świat 😆
Tynka musisz znaleźć sposób na swojego faceta bo dziecko jest Wasze a nie Twoje i razem musicie o nie dbać i o siebie nawzajem oczywiście też.
Mój mąż też sportowiec gra w nogę uwielbia jazdę rowerem ale ja mu pokazałam córcię i powiedziałam, że tu ma śliczną piłeczkę i rower piwko i wszystko 😆 Nie zakazałam mu tego oczywiście na amen ale on jak chce zagrać to za każdym razem pyta czy może 😆
Ja jak Hania miała niecałe 2 tygodnie to już śmigałam po mieście czy szłam do znajomych na herbatkę on zostawał z córcią. W nocy ja wstaję karmić ale jak nakarmię puszczam mu strzałkę (śpi w 2 pokoju) i on przychodzi i się nią już dalej zajmuje. Po pracy (ok. 16) wraca i razem ruszamy na spacer. On naprawdę z ogromną przyjemnością zajmuje się Hanią. Może to wynika z tego, że długo na nią czekaliśmy i jest naszym największym skarbem. O dom dba tak jak zawsze ja nie zmywam garów bo tego nienawidzę i nie lubię sprzątać łazienki i wywieszać prania, chodzić do piwnicy i wyrzucać śmieci to najczęściej robi on 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Konefka i Tusiek ale sobie facetow wychowalyscie. Moj lubi siedziec przy garach, ale ile tego sprzatania jest po nium to tylko ja wiem. Smieci oczywiscie wyrzuca on. Zakupy ja robie, bo mamy market za blokiem, jak cos ciezszego to zostawiam w piwnicy (mamy ja na parterze) i bierze po pracy. Po mieso on jezdzi. Odkurza on. Firanki wiesza on tez. I to wszystko. oGOLNIE DAJE RADE. Na poczatku bylo najgorzej poukladac sobie wszystko po narodzinach Azizka. Ale teraz np juz mam wylizana lazienke kuchnie i kibelek plus salon, obiad dochodzi w piekarniku,wszystko zajelo mi godzinke. jutro jak N poodkurza to mi zostanie mycie podlog. Teraz staram sie wszystko na biezaco robuic. Nawet 3 razy w tyg przecieram sanitaria zeby sie nie nazbieralo, kuchnia codziennie odswiezana. Lepiej po 5 min i czesto niz wszystko na hura w sobote. Nienawidze sprzatac w weekendy. N pracuje w tyg i postanowilam ze weekendy sa dla rodziny. Przeciez i tak nie pracuje to dla mnie to nie roznica czy piatek, pn czy sobota.
dobra mialam prasowac ale padam na cyce i cisne do lozka bo niedlugo Ssaczek wstanie 😉
Dobranoc Dziewczynki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej kobietki.
A mnie grypa rozłożyła,nici ze szkoły i chyba Bartek będzie musiał wziąć wolne bo mam 38 stopni gorączki,boli mnie gardło i ledwo chodzę...Niestety u mnie nawet 37 stopni i jestem wyłączona z życia...Dzisiaj mam pod opieką 8-letnią siostrzenicę,całe szczęście kumata to mi przy małym pomoże.No i około 10 muszę wyjść do apteki po krem dla Gabisia i po jakiś syrop dla siebie,mamy fajną aptekarkę i byle gówna nie wciśnie..A w poniedziałek lekarzu rodzinny witaj...Mały dzisiaj jak zjadł o 20:30 to później pobudka o 2,później o 5:30 i dopiero teraz zasnął...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monisia moj maluch jak ma wypic moje mleko z butelki w ciagu 1 h, to te mleko stoi w kuchni w tem.pokojowej i juz nie podgrzewam. A jak wiem, ze w ciagu 3 h nie wypije daje do lodowki takie mleko moze stac 3 dni. Z lodowki mleko podgrzewam, wkladam do kubka z goraca woda. Wyczytalam, ze takie mleko matki w tem. pokojowej moze stac 12 h, ja trzymalam tylko 3 h. Potem wylewalam. Od wczoraj u nas upaly wiec teraz juz wstawiam do lodowki. W Danii kobiety stawiaja mleko do lodowki i takie z lodowki podaja dziecia, tak je hartuja. Ponoc lepiej podac zimne niz by po podgrzaniu mialy wytworzyc sie bakterie. Musisz pamietac, ze jak maluch nie dotknal smoczka i nie pociucial nic sie nie stanie. Gorzej jak mu dasz, on pociucia, i odstawisz do lodowki, wtedy moga sie rozwinac bakterie, bo slina rozklada mleko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂
ja wczoraj bylam na zakupach : DD kupiłam dla Ady sukieneczke z majteczkami, opaske na uszka, smoczek, a sobie spodniczke, bluzke i bluzke : DD - zaplacilam za siebie nie cale 20 zl 🤪 🤪, dobrze miec pod nosem outlet z koncowkami kolekcji ; d. Potem wstawie fotki bo narazie mam na dupie spodnciczke i bluzke ;p.
U NAs skwar jak smiemasz ;/ 31 stponii w cieniu ;xxx, z mala dopiero po 16 wyjdziemy. Dzis przyjezdza do Nas ciotka Adriana i zostaje na noc, a we wtorek babcia Adriana przyjezdza i zostaje do pt :P
Ja juz nie wiem jak mala mam ubierac ;/ teraz ma body, cienka bluzeczke i sarafanik na to + cienkie rajtopki i nie wiem czy jej nie za goraco ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
widze ze problem z podzialem obowiazakow ma kazda z nas 🥴 ja wczoraj znow mialam mega awanture z moim w koncu sie kiedys zbiore spakuje i wroce do polski bo nie wytrzymam...on po pracy musi sie napic browarka...czemu ja twierdze ze maly placze skoro on przyszedl i maly sie usmiecha... a co ma robic jak widzi ojca godzine dziennie? pojebane nasienie z tych fcetow. czasem to sobie mysle czy nie byloby nam lzej samym z dziecmi bo faceci nie wkurzali by nas wtedy... 🤢 wczoraj posprzatalam a dzis nawet obiadu nie robie bedzie pizza i kebab od turasa a co... 😠 pogoda do bani wieje i pada ze nic sie nie chce my z malym wstalismy po 10 🤪 nawet sie wyspalam 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny mi maz pomaga, ale tez mam czesto dola, ze nie nadazam. Ja to myslalam, ze jestem za stara i dlatego nie daje rady. Tez kilka razy plakalam, ze nie daje rady posprzatac domu, ugotowac obiad i dzieckiem sie zajac. Na szczescie mam wspanialego meza, wstaje rano i go zabiera do salonu bym mogla sie wyspac.
Ale widze, ze wszystkie to dopada, chcemy byc super we wszystkim, a tak sie nie da.
Zycze milego weekendu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny wrociloam od fryzjera, chlopakow jeszcze nie ma sa na zqakupach ba ja usycham z tesknoty. Nabil przyszedl do mnie z Azizkiem do salonu to go wycalowalam i jeszcze mi bylo malo. Mleka sciasgnelam tym pojebanym laktatorem 10ml w 15 min a recznie drugie 10 ml w niecale 5 min tyle ze juz nie chcialamugniatac swoich cycow bo i tak nie skorzystalismy z tego. Laktator do dupy. mam chwile dla siebie i nie moge usiedziec tak mi Synka brakuje, non stop wydzwaniam czay spi i czy jest mu dobrze. Dziwny pusty i okropny dom jak chlopakow nie ma. I bez Azizka to jak bez rak, nog i w ogole bez csalego mojego ciala :P tesknie strasznie!
a wlosy rewelacji nie ma, nie chce mi zaden fryzjer pasemek jasniejszych po calej dlugosci zrobic bo mowia ze mi sie wlosy od razu wykrusza. Wiec efektu nie ma takiego jak chcialam. ale zle nie jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny 🙂
Jeju jaka pogoda :/ W Zielonej Górze w cieniu jest 34 stopnie :/ wiec siedzimy sobie rodzinnie z małym w domku a dopiero później na spacerek 🙂

Jesteśmy przeszczęśliwi bo Szymon przesypia juz całe noce tj. idzie spac ok 22 a wstaje ok 6 wiec jestesmy wyspani 😁

A co do oczka to któraś z Was tez pisała że ma prolemy wiec u nas okazało się że Szymon ma zatkany kanalik łzowy przez co non stop mnoża sie tam bakterie i stad ta ropa wiec jak skończy 3 miesiące idzie na przetykanie kanalików łzowych :/
Na samą myśl mie telepie :/ nieprzyjemny zabieg.....
no ale lepiej wcześniej niz później to zrobić wiec po długim weekendzie jest zapisany do szpitala za zabieg...

Zycze wszystkim udanego długiego weekendu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wróciliśmy od teściów i normalne szok dziś wszystko robiłam dobrze he he chyba mąż coś szepnął rodzicom. Było cudownie spacerowaliśmy sobie po lesie, ptaszki śpiewały 😆 Dzień też się zaczął romantycznie 😜 ciekawe jak się skończy 😆
Życzę Wam miłego weekendu.
Tynka powodzenia jutro 😆
Monia dawaj zdjęcie fryzury 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam!!!
taki była wczoraj piękny dzień że nawet kompa nie włączyłam a do tego Kuba był w domu więc trochę odpoczęłam bo miał się kto zająć Amelką. Trochę jej chyba lepiej po tych syropach i delicolu przed każdym karmieniem bo jakaś znośniejsza była ale do normalności jej zachowania to jeszcze daleko było może dzisiaj bedzie lepiej. 🙂 Dalej jest piękna pogoda i wiecie wczoraj Amelka leżała w wózeczku tylko w bodziaku z długim rękawem i gołymi nóżkami przykrytymi pieluszką:") 🙂 🙂
Mówisz Monia że to jakieś dni regulacyjne hmm... to u nas chyba też są a ile to ma trwać???? a ten syrop to inny bo myślałam że taki sam mi przepisała ale my mamy Debridat i straszny problem z jego dawaniem bo to jakie.ś 2 łyżeczki jedno razowo a Amelia nie chce za cholerę tego połykać sama spróbowałam i w smaku całkiem dobry tylko okropnie słodki no ale na pewno to nie to co mleczko 🙂
Aha po wizycie u ortopedy całkiem spoko niby za 5 minut skasował 80 zł ale zrobił jej jeszcze USG brzuszka i główki i wszytko oki stawy też tylko jeszcze jakieś coś tam się nie wykształciło ale jeszcze jest na to czas i mamy przyjść w 5 miesiącu do kontroli 9chyba że po prostu chce znów kase zedrzeć i profilaktycznie kazał przyjść) aha no i zapytałam się go o noszenie na prosto powiedział że można nie ma żadnego problemu tylko rękę między nóżkami trzymać żeby miała szeroko nóżki a nie raze jedna przy drugiej no!!!

U nas zawsze w majowy weekend są górskie zawody balonowe i budze się dzisiaj a tu przez okno widze całe niebo balonów aż robiłam zdjęcia jak ślicznie później wam pośle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak teraz patrzę to wczoraj większość nie zaglądała na forum jak i ja bo tylko dwie strony mam do poczytania ale mam nadzieję że zdążę bo Amelka leży i patrzy na karuzelę a Kuba poszedł do kościoła bo później ma mecz... :/ U mnie tak jak u Ewki z mężem tez za każdym razem jak idzie na mecz albo na trening to pyta czy może 🙂 🙂 🙂 i dokładnie jak Monia pisze najgorzej było na początku sobie wszytko poukładać teraz już jest spoko jakoś ogarniamy wszytko razem i póki co to też nie mogę narzekać wiadomo że mam gorsze dni i mu mówię że go nic nie interesuje ale to nie prawda bo w porównaniu z innymi to naprawdę się zajmuje i robi co może 🙂 Ale Ewka Ci zazdroszczę godzinka na spacerku bez spania moja Amelka nawet 5 minut nie chc eleżeć w wózku bez spania muszę ją włożyć od razu mocno powozić po wertepach żeby zasnęła i jak się obudzi to wyciągać nie wiem czemu tak nie lubi wózka ani ogólnie świeżego powietrza w domku leży i się śmieje a na zewnątrz albo spanie albo płacz 😞 😞 😞 mam nadzieję że się przyzwyczai bo nie chcę całego lata w domu spędzić!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...