Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
pati1984 napisał(a):
Emilia1991r napisał(a):
mamusiak ssuper ze sie odezwalas i ze Antos jest pod dobra opieka
pati u mnie sciagaj szwy po 5 dniach wiec dziwie sie ze ty jeszcze masz fakt moje tez same odeszly po przecieciu 🙂 nie powinno sie trzymac tak dlugo przeciez moga sie wrosnac 😮


no właśnie boję się, że skoro one nie były przecięte to same nie wyjdą... już nie wiem co robić
nie wiem czy może sobie sama nie spróbuje jakoś je usunąc 🤢 skoro położna nie chce

natalia, Ty pisałaś że same ci wyszły, ale miałaś wcześniej coś z nimi robione, przecinane czy nic??


nic nie mialam robione,tylko polozna ogladala rane i ze sie goi a szwy same wyjda..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti napisał(a):
Dzień dobry Kochane 😉 My po fajnej nocce. Lusia po jedzonku przed 20 obudziła sie dopiero o 4 🤪 a ja wstawałam co chwila bo myślałam że to już trzeba cyca podać. A ona słodko sobie spała 🙂
Ja z noskiem nic nie robię jak nie ma potrzeby. Jak widzę jakieś gilki to delikatnie patyczkiem do uszu zwilżonym wyciągam - tak jak mi położna pokazała. My mamy problem z zasychającymi takimi gilkami (ja, Mati i Lusia) i nie ma na to specjalnie rady. Nie wiem tylko czemu Mała mi w nocy tak furkota noskiem a w dzień nie...
Ahh no i wczoraj odzyskaliśmy pieniążka 🙂 Całe 2 grosze hehehehe

Pati jeśli masz szwy samo-rozpuszczalne to one wylezą same. Nic nie trzeba z nimi robić. I na pewno nie wrosną. Ja po szyciu miałam szwy bardzo długo i wkurzały mnie nieziemsko bo jeden ciągnął strasznie. Chyba 4 tygodnie siedziały...


Doti ja mam to samo w nocy mała tak noskiem furgota a w dzien jest ok,ciekawe od czego to zalezy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry...kurcze co ja mam robic 😞 Mała teraz jest spokojna i śpi sobie,ale od godziny 4 budzila sie z krzykiem i znow z jakimis bolami brzuszka bo sie napinała...teraz sie wybudza od 8 a jadla tylko od tej 4 po 30 ml i co godzine sie budzila...potem odstawiala bo ryk i nie chciala jesc 😞 kurcze nie wiem jak jej pomoc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się i ja. Jak czytam o Waszych porodach- to w sumie mozna powiedzieć, że mój był lekki. 25 września- zaraz po obchodzie czyli o godzinie 10 wzięli mnie na porodówkę ( dodam, że miałam cały czas 4 cm rozwarcia) przebili pęchęrz i czekaliśmy na skurcze, których ciągle nie było 🤢 o godzinie 11.30 podłączyli mi oksytocyne i po niej już zaczęłam coś czuć, ale na ktg skurcze sie nie pisały. Podali mi do mięśnowo jakiś lek no i po nim zaczęła się jazda ( tak o 13.00) no ale skurcze dalej sie nie pisały. Kiedy skurcz był już za skurczem położna mnie zbadała i okazało się, że ma 10 cm rozwarcia. 3 parcia i mały był już na świecie, W sumie mega bolało mnie tylko godzinkę, A co do ktg, źle mi je podłączono, dlatego skurcze sie nie pisały, O 13.53 mały był juz na świecie. Mogłam skorzystać też z gazu rozweselającego- ale po nim było mi niedobrze 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czemu Ci faceci maja taka skleroze... ;/
Mowie, mezowi, ze ma uwazac, bo odkladam na parapet kikut mlodej ( po Nadii mam schowany w kalendarzu>, a on robiac lozko, albo mi go zrzucil albo wywalil do smieci jak myl parapet ;//

Ehh.. szkoda.. no ale afery nie ma co robic 😉

Hmmm... mi tez sie nie pisaly skurcze, ale polozna mi wierzyla 🙂 ja lazilam wiec mi sie przesuwalo ciagle ;//
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
przysnelo mi sie na godzinke i odrazu lepiej sie czuje 😁
mala obudzila sie o 7;30 wykapalam ja byla cisza i usmiechy a pod koniec kapieli wpadla w taki ryk ze nie chciala sie uspokoic, ubieralam ja a ona normalnie tak ryczala ze chyba pol miasta ja slyszalo a wszystko dlatego ze byla glodna, a myslalam ze moze kolka.. 🤨
najadla sie , zaczyna zjadac po 90/100ml wiec super 🙂 i padla spac - znow w swoim lozeczku..postepy postepy..oby tak dalej..

co do kikuta to wlasnie jak mama byla w odwiedzinach to sie pytala czy zostawilam sobie kikuta malej.. 😮 ale jakos nie ..nie chce 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam...
my dalej niewyspani po nocce... mały dostał jakiś bóli i do 1 w nocy był jeden wrzask i nie mogłam go uspokoić 😞 czasami tak się zachodził że nie mógł oddychać a ja beczałam razem z nim...
później pobudka o 2,3,5 i teraz od 7 nie spi tylko tarmosi smoczka bo moje sutki już nie dają rady 😁 ;/

mamusiak współczuję tego porodu... i widze że dość podobne mamy wspomnienia ;/ 9cm rozwarcia i CC ehhh :/ dużo zdrówka dla Antosia :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
Witam...
my dalej niewyspani po nocce... mały dostał jakiś bóli i do 1 w nocy był jeden wrzask i nie mogłam go uspokoić 😞 czasami tak się zachodził że nie mógł oddychać a ja beczałam razem z nim...
później pobudka o 2,3,5 i teraz od 7 nie spi tylko tarmosi smoczka bo moje sutki już nie dają rady 😁 ;/

mamusiak współczuję tego porodu... i widze że dość podobne mamy wspomnienia ;/ 9cm rozwarcia i CC ehhh :/ dużo zdrówka dla Antosia :*



moze mial kolke ?? 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
Witam...
my dalej niewyspani po nocce... mały dostał jakiś bóli i do 1 w nocy był jeden wrzask i nie mogłam go uspokoić 😞 czasami tak się zachodził że nie mógł oddychać a ja beczałam razem z nim...
później pobudka o 2,3,5 i teraz od 7 nie spi tylko tarmosi smoczka bo moje sutki już nie dają rady 😁 ;/

mamusiak współczuję tego porodu... i widze że dość podobne mamy wspomnienia ;/ 9cm rozwarcia i CC ehhh :/ dużo zdrówka dla Antosia :*


a coś mu dajesz jakies krople albo cos?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
on co chwile łapie kolki :/
codziennie daje mu Delicol i wczoraj dałam Espumisan...
zasnął po 2h noszenia na rękach i bujania... ehhh ;/


biedactwo.. sie meczy 😞 a probowalas masowac brzuszek, albo ciepla kapiel badz przeprasowana ciepla pieluszke polozyc na brzuszek?
no moja dostala kolek po tym mleku w proszku i chyba doszlam do wniosku ze to moze byc od wody.. dostala przegotowana z kranu.. w sumie to juz sama nie wiem czemu nie akceptuje tego mleka w proszku tyle pomyslow mi sie nasuwa..inny smak ? gestosc? woda nie ta?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzonatalie napisał(a):
natalia napisalas ze tez podajesz swojej malej infacol i ze jest od 1 miesiaca.. ja tez podaje infacol i jest napisane ze jest od urodzenia ? moze czyms sie roznia ale watpie.. bo az sie wczoraj wystraszylam jak napisalas ze infacol jest od 1 mc.. ale na moim pisze ze od urodzenia.


no na moim ze od pierwszego miesiaca,tak samo kuzynka mi mowila i farmaceutka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzonatalie napisał(a):
isa8 napisał(a):
on co chwile łapie kolki :/
codziennie daje mu Delicol i wczoraj dałam Espumisan...
zasnął po 2h noszenia na rękach i bujania... ehhh ;/


biedactwo.. sie meczy 😞 a probowalas masowac brzuszek, albo ciepla kapiel badz przeprasowana ciepla pieluszke polozyc na brzuszek?
no moja dostala kolek po tym mleku w proszku i chyba doszlam do wniosku ze to moze byc od wody.. dostala przegotowana z kranu.. w sumie to juz sama nie wiem czemu nie akceptuje tego mleka w proszku tyle pomyslow mi sie nasuwa..inny smak ? gestosc? woda nie ta?


kurcze nie wiadomo moze rzeczywiscie woda gotowana z kranu powoduje te kolki...Ja wczoraj małej brzuszek masowalam i ciepla kapiel,przytulanie i nic 😞 😞 😞 😞 potem padła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
natalia23ona napisał(a):
dzonatalie napisał(a):
natalia napisalas ze tez podajesz swojej malej infacol i ze jest od 1 miesiaca.. ja tez podaje infacol i jest napisane ze jest od urodzenia ? moze czyms sie roznia ale watpie.. bo az sie wczoraj wystraszylam jak napisalas ze infacol jest od 1 mc.. ale na moim pisze ze od urodzenia.


no na moim ze od pierwszego miesiaca,tak samo kuzynka mi mowila i farmaceutka


to ja juz sama nie wiem. czytalam ulotke i pisze ze normalnie moze byc podawany od urodzenia 0,5ml a jesli np po 3-4 dniach kolki nie ustapia to mozna podac wieksza dawke 1ml
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzonatalie wczoraj wieczorem 2 razy wepchałam go do ciepłej wody... i troszke ulżyło ale po czasie znowu ryk ;/ ciepłe okłady na brzuszek i masaż też był... ale to wszystko łagodzi ból tylko na chwile...

i noszenie na zmiane, ja z mężem aż wkońcu przyszła moja mama i nam pomagała bo już nie dawaliśmy rady... ja się rozryczałam, mój M zdenerwował i o tak o... jakiś koszmar ;/
Mały zazwyczaj na wieczór odstawia takie cyrki... no ale to nie jego wina... i jak widzę jak zachodzi się płaczem to aż mnie skręca i becze razem z nim...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
dzonatalie wczoraj wieczorem 2 razy wepchałam go do ciepłej wody... i troszke ulżyło ale po czasie znowu ryk ;/ ciepłe okłady na brzuszek i masaż też był... ale to wszystko łagodzi ból tylko na chwile...

i noszenie na zmiane, ja z mężem aż wkońcu przyszła moja mama i nam pomagała bo już nie dawaliśmy rady... ja się rozryczałam, mój M zdenerwował i o tak o... jakiś koszmar ;/
Mały zazwyczaj na wieczór odstawia takie cyrki... no ale to nie jego wina... i jak widzę jak zachodzi się płaczem to aż mnie skręca i becze razem z nim...



no u nas to mala dostala kolek jak m byl w pracy a ja sama, tak sie zdenerwowalam ze tez beczalam z nia bo nie wiedzialam jak jej pomoc a to byl wieczor i mialam tylko kropelki od 28 dnia zycia wiec nie moglam jej podac, ale na szczescie szybko przeszlo, ale stres nieziemski mnie zlapal.. mam nadzieje ze teraz przez te 5 dni samej z nia nic sie nie wydarzy 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
aa i wczoraj moja mama podała małemu herbatkę - koper włoski... a jest napisane że można podawać od 1 miesiąca... trochę byłam na nią zła, i zrobiłam niezłą aferę w domu... ale do dzisiaj mały spokojny i co chwile pierdzi... to może i ta herbatka podziałała na tą kolkę?!


no koper wloski to na wzdecia i kolki, tak samo jest dostepna woda koperkowa .
no ale tak jak napisalas to od 1 miesiaca.
mi mama przywiiozla herbatke rumiankowa i mala ja lubi i pije czasami w odstepach miedzy karmieniem.. chcem zeby mama zrobila mi dostawe herbatek jesli ktos sie u mnie wkrotce zjawi , no a ta wode koperkowa znalazlam w supermarkecie ale nie kupilam bo jeszcze musimy poczekac z tym, ale chcialabym wyprobowac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja jestem strasznie przewrażliwiona i nie chciałam podawać małemu jakiś herbatek a w szczególności jak jest napisane że od 1 miesiąca... no ale mama nagadała mi że ona wychowała 4 dzieci i każdemu dawała jakieś herbatki typu rumiankowa, koper włoski itp...
no i chyba miała racje... mały po wypiciu herbatki chwile postękał i zasnął... i do dzisiaj zero wrzasków tylko ładnie ssie pierś...
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mozna spotkac naprawde super polozne ktore Ci mega pomoga , ja tak mialam.. no ale tutaj w UK maja zupelnie inne metody niz u nas , obgryzac paznokcie, nie wiedza co to gruszka do noska..jak pewnie zauwazylas juz sama tutaj niemowlaki i w ogole male dzieci nie chodza w zadnych czapeczkach, niedrapkach, jak czasem widze takie malenstwo w okropna pogode jak jest ubrane itp to mi sie plakac chce ale coz 🙂 noo i to nie tylko od koloru skory zalezy ale od tego jakie ma doswiadczenie 🥴.. bo spotkalam sie z ''kolorowymi'' bardzo wporzadku i ""bialymi "" 🤔 ktore dzialaly mi wrecz na nerwy.. a gdzie w Londynie mieszkasz?

Mieszkam na polnocy dokladniej Palmers green niedaleko stacji wood green (picadily lane)
To prawda tez mi sie serce kraje na widok tutejszych dzieciaczkow ktorych mamusie nie potrafia o nie odpowiednio zadbac a pozniej konsekwencja sa zasmarkane nosy i kaszel a u lekarza dostajesz tylko paracetamol (cudowny lek na wszystko nawet zlamana reke 🙂).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
aa i wczoraj moja mama podała małemu herbatkę - koper włoski... a jest napisane że można podawać od 1 miesiąca... trochę byłam na nią zła, i zrobiłam niezłą aferę w domu... ale do dzisiaj mały spokojny i co chwile pierdzi... to może i ta herbatka podziałała na tą kolkę?!
koper zatrzymuje wlasnie z tego co mi polozna mowila jest raczej na biegunke...a i sa od pierwszego tygodnia hippa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...