listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Hej ciezaroweczki i mamusie!
Ja nadal w dwupaku. Oxy nie dostalam bo mieli obsowe na porodowce a ja leze na oddziale dla oczekujacych. Juz mnie cos trafia. Jestem zmeczona, skorcze praktycznie zanikly co zmiana w szpitalu to inny plan wobec mnie. Rece mi opadaja i chce mi sie wyc.
Anula jeszcze masz szanse na rozpakowanie przedemna.
Buziaki dla was wszystkich

Elmirka-wiem ze latwo pogadac ale badz silna juz blizej niz dalej a nasze wszystkie meczarnie beda wynagrodzone przez nasze bobaski

Jestem z rana ale zjem posiedze troche i chyba padne w nocy moze spalam ze 2 godziny tak mnie bolal brzuch jak nie brzuch ro plexy to pozniej dretwiala mi reka i tak do rana.Wygladam jakby balowala cala noc oczy zapuchniete cala buzia jak po przepiciu juz nie sa sie ukryc mego zmeczenia nawet usmiechem na buzi- juz wolalabym zmeczenie po dziecku niz takie katorgi jakie na ostatnie dni przechodze

DZIENDOBEREK 🙂
Elmirka jestesmy z Toba- mam nadzieje ze wkrotce wrocisz z Kubusiem na rekach...
Anula mnie wujek wczoraj chcial dopiec i mowi ``slyszalem w radio ze kobiety ze slaska szybciej rodza przez zanieczyszczenie powietrza`` chodzilo mu o to ze jakbym byla w pl to pewnie bym juz urodzila, ja mu na to ze u nas tez zanieczyszczenie przez latajace samoloty i jakos nijak sie to ma do szybszego porodu....no te komentarze sa wkurzajace jakby nie patrzec..wczoraj tez uslyszalam ze no chyba do swiat tak dotrwam i bede miec gotowy prezent! tak czy siak olewam to cieplym moczem co mowia!
jak tam samopoczucie ? jakies wiesci od gosiaczka?

ale tak patrzac w kalendarz jeszcze 2 tyg. dokonca listopada, wiec tak zle byc nie moze...ja jestem bardzo ciekawa jak mala wyglada? zreszta moj m tez i ciagle do niej mowi zeby juz wyszla...
wczoraj mi powiedzial ze u nich w grecji wczesniej tak bylo ze po porodzie kobieta z dzieckiem przez 40 dni nie wychodzila z domu..a ja ze no chyba oszalal ze ktos to praktykuje jeszcze ? jak jakis post przed wielkanoca! no ale cale szczescie juz tego nie przestrzegaja...

Czesc Dziewczeta!
Elmirka masakra, ze Cie tak mecza i przetrzymuja, ale juz blizej niz dalej i na pewno dasz rade!
Piekna pogoda u nas, trzeba sie dotlenic, a wieczorem kino moze ostatni raz przed porodem. Nie ogladalam sagi na biezaco, az kiedys prawie za jednym zamachem obejrzalam wszystkie czesci i sie wciagnelam, wiec wieczorem relax.

Karusia83 napisał(a):

DZIENDOBEREK 🙂
Elmirka jestesmy z Toba- mam nadzieje ze wkrotce wrocisz z Kubusiem na rekach...
Anula mnie wujek wczoraj chcial dopiec i mowi ``slyszalem w radio ze kobiety ze slaska szybciej rodza przez zanieczyszczenie powietrza`` chodzilo mu o to ze jakbym byla w pl to pewnie bym juz urodzila, ja mu na to ze u nas tez zanieczyszczenie przez latajace samoloty i jakos nijak sie to ma do szybszego porodu....no te komentarze sa wkurzajace jakby nie patrzec..wczoraj tez uslyszalam ze no chyba do swiat tak dotrwam i bede miec gotowy prezent! tak czy siak olewam to cieplym moczem co mowia!
jak tam samopoczucie ? jakies wiesci od gosiaczka?

hahahaha,to teraz wiem dlaczego i sie udalo......... tego jeszcze nie slyszalam... ale mieszkam blisko koksowni..

aulka- ja wcz o 23.30 dosralam sms to wyskoczyłam z łózka jak oparzona bo bylam pewna ze to od ciebie...ale to mojej mamie sie cos przypomniało....

karusia, jak ja wyszłam z kari tydzien po porodzie na spacer to mi sasiadka - starsza pani powiedziałą ze kiedys by to było nie do pomyslenia...po 6 tyg albo po ochrzczeniu ewentualnie....

Zdrzemnelam sie moze z 10min ale troszke juz mi lepiej moze jeszcze pozniej z 10min i jakos dzien przeturlam ale czuke sie madakrycznie.Gosie pewnie wupuszcza pomonitoruja i tyle choc pisala ze wolalaby wyjsc juz z Ola niz sama.Karinka-o tym zanieczyszczeniu niezly tekst to w przeciwienstwie ja bede chodzic jak slonica w ciazy bo na mazurach podobno swieze powietrze 🙂 Maz pojechal z tata do lasu po zapas opalu mama zapowiedziala ze dzis ona robi obiad skoro ja tak fatalnie die czuje wiec leze i nic nie robie

edithd napisał(a):

aulka- ja wcz o 23.30 dosralam sms to wyskoczyłam z łózka jak oparzona bo bylam pewna ze to od ciebie...ale to mojej mamie sie cos przypomniało....

karusia, jak ja wyszłam z kari tydzien po porodzie na spacer to mi sasiadka - starsza pani powiedziałą ze kiedys by to było nie do pomyslenia...po 6 tyg albo po ochrzczeniu ewentualnie....

Edytka spokojnie chyba jeszcze na mnie nie czas-jak to mi zyczliwa osoba powiedziala kazda kobieta swoje wycierpiec moze ale wyobrazam jak zerwalas sie do tel bo ja tak caly czas skacze z nadzieja ze ktoras z dziewczyn napisze ze juz urodzila choc malo juz nas zostalo.Maz nawet ma udzielona instrukcje ktore to jestescie wy i ze ma napisac smsa w razie jak mnie sparalizuje 🙂

Hej mamuski 🙂 Jestem ale pisze ze szpitala... dostarczono mi wczoraj laptopika wiec mam kontakt ze swiatem przynajmniej - bo perspektywa weekendu w szpitalu masakra...
Do poniedziałku tu posiedze na monitorowaniu tetna - a w poniedziałek pewnie podejma decyzje co dalej. Czy rodzimy czy czekamy dalej, choc nie ukrywam ze wolałabym zostać juz do porodu niż latac co chwile po terminie na ktg. Ale Ola cos wyjść nie chce... zero skurczy.

no widzisz edithd jakies plusy mieszkania kolo koksowni hehehe 🙃
mnie sie tak nudzi ze szok , cos bym porobila ale sama nie wiem co?
fajnie ze elmirka i gosiaczek zlaptopowane jestescie 😉 🤪

Hej dziewczyny 🙂

wpadam tylko na chwileczkę powiedzieć że u Nas wszystko dobrze, jedynie Sofii ma problemy z brzuszkiem, ale kropelki sab simplex już do Nas lecą 😁
Mam dziś wieczór włoski, mąż zaprosił 3 znajome pary więc musze troszkę przygotować co nieco.
Doczytam Was poźniej, bo moje maleństwo już płacze.
Elmirko jestem z Tobą !!!!! :*

caly dzien narzekalam ze mi sie nudzi...poszlismy z psem na spacer do lasu i nam zwial za jelonkiem..3h szukania! juz mielismy na policje dzwonic i nagle sobie przybiegl spowrotem....stresu sie najedlismy jak nie wiem..a wy co tam porabiacie? bo cisza powialo....

Karusia83 napisał(a):

caly dzien narzekalam ze mi sie nudzi...poszlismy z psem na spacer do lasu i nam zwial za jelonkiem..3h szukania! juz mielismy na policje dzwonic i nagle sobie przybiegl spowrotem....stresu sie najedlismy jak nie wiem..a wy co tam porabiacie? bo cisza powialo....

No widzisz nie wolno narzekac bo zaraz zajecie samo sie znajdzie 😉 ale dobrze ze sie piesek sam znalazl bo zawsze to szkoda zwierzaka-ja nie wyobrazam sobie zeby moja psinka zaginela jak w domu byloby pusto bez niej

A ja caly dzien jak kuleczka sie turlam to sie poloze przysne na 10 min i tak odsypiam chyba ta fatalna nocke mecza mnie dzis skurcze ale cholerka sa nieregularne 30-40 min i znosne no juz by mogly byc nieznosne i regularne a nie mnie tak mecza i mecza

baiser88 napisał(a):

Hej dziewczyny 🙂

wpadam tylko na chwileczkę powiedzieć że u Nas wszystko dobrze, jedynie Sofii ma problemy z brzuszkiem, ale kropelki sab simplex już do Nas lecą 😁
Mam dziś wieczór włoski, mąż zaprosił 3 znajome pary więc musze troszkę przygotować co nieco.
Doczytam Was poźniej, bo moje maleństwo już płacze.
Elmirko jestem z Tobą !!!!! :*

u nas tez sab simplex w uzyciu niemalże codziennie.... ale w mniejszych ilościach niz ostatnio 🙂

my dzis godzinkę spacerowałiśmy w 3kę, ale pierwszy raz poczułam w powietrzu zimę, nrmalnie było czuć mrozik choc na termometrze +6'c. w dodatku byłam w niskich butach, niby skórzanych, ale mi tak stopy wymarzły ze chyba juz kozaczki wyjmę.

no ja juz zaczelam sobie wyobrazac ze nie bedzie go w domu...a to tylko albo az pies...wiec jakie odczucia musi miec czlowiek odnosnie dziecka!

edithd napisał(a):

my dzis godzinkę spacerowałiśmy w 3kę, ale pierwszy raz poczułam w powietrzu zimę, nrmalnie było czuć mrozik choc na termometrze +6'c. w dodatku byłam w niskich butach, niby skórzanych, ale mi tak stopy wymarzły ze chyba juz kozaczki wyjmę.

To ty na Hawajach mieszkasz?U mnie dzis od rana +1 a teraz juz jest nawet -1 😉 na ale co ja sie dziwie do polskiego biegunu (suwałki) mam 60km 😉

Tak zagladam i zagladam z nadzieja ze Elmirka cos napisala a tu cisza moze wreszcie ja wzieli na warsztat

Moze ją wzieli i dlatego nic nie pisze 🙂 Ja wczoraj tez lezałam 3h na porodówce bez mozliwości ruchu bo podłączona do monitorów wiec tez juz wszyscy, dzwonili pisali a ja bez telefonu zastanawiali sie o sie dzieje czy rodze czy o co chodzi... Ale przynajmniej wiem z bliska jak to tam wygląda wszystko i czy łoze maja wygodne porodowe 🙂 całkiem spoko - myslałam ze gorzej tam jest - az lekarka sie smiała ze przynajmniej bez stresu bedzie jak tu trafie bo juz wiem co gdzie i jak 🙂
Iza pewnie z małym sie juz pokaze jak bedzie po 🙂 taka nam niespodzianke zrobi poranną 🙂

anula4ever napisał(a):

edithd napisał(a):

my dzis godzinkę spacerowałiśmy w 3kę, ale pierwszy raz poczułam w powietrzu zimę, nrmalnie było czuć mrozik choc na termometrze +6'c. w dodatku byłam w niskich butach, niby skórzanych, ale mi tak stopy wymarzły ze chyba juz kozaczki wyjmę.

To ty na Hawajach mieszkasz?U mnie dzis od rana +1 a teraz juz jest nawet -1 😉 na ale co ja sie dziwie do polskiego biegunu (suwałki) mam 60km 😉

mi z tej koksowni grzeje 🙂)))))))))

17 listopada 2012 roku o godzinie 16:40 przyszedł na świat synek Elmirki Jakub Emanuel waży 3660g wzrostu nie zmierzyli ale mamusia i synek czują się ok i odezwą się po powrocie do domku

No gosia nastepna ty w kolejce a pozniej ja-wiec nie ociagaj sie i nie blokuj kolejki 😉 a tak na serio od poludnia mecza mnie skurcze ale 30-40 min i jeszcze sie turlam moze akcja sie rozkreca pfupfu oby nie zapeszyc ale pomiedzy skurczami w miare staram sie funkcjonowac