listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

kurcze thalia, wózek super. az dziwne ze go sprzedaje... przeciec z 3 miesiące minęły od lipca

thalia napisał(a):

Na brzuszku jedna dziewczyna napisala, ze urodzila chlopczyka - byla w starej tabelce

Ja juz z brzuszka nie korzystam wiecej jestem tutaj tam tylko zamieszczam informacje o naszych aktywnych mamusiach ktore sa tutaj-brzuszek.net niech sie w.............. teraz po tych swoich modernizacjach i ulepszeniach.

anula4ever napisał(a):

thalia napisał(a):

Na brzuszku jedna dziewczyna napisala, ze urodzila chlopczyka - byla w starej tabelce

Ja juz z brzuszka nie korzystam wiecej jestem tutaj tam tylko zamieszczam informacje o naszych aktywnych mamusiach ktore sa tutaj-brzuszek.net niech sie w.............. teraz po tych swoich modernizacjach i ulepszeniach.

🤪 🤪 🤪

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/221/b030144.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/4595/b030144.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

jeszcze raz moja lalka 🙂

edithd napisał(a):

anula4ever napisał(a):

thalia napisał(a):

Na brzuszku jedna dziewczyna napisala, ze urodzila chlopczyka - byla w starej tabelce

Ja juz z brzuszka nie korzystam wiecej jestem tutaj tam tylko zamieszczam informacje o naszych aktywnych mamusiach ktore sa tutaj-brzuszek.net niech sie w.............. teraz po tych swoich modernizacjach i ulepszeniach.

🤪 🤪 🤪

no co taka raceja znalazlysmy sie tu przez ich udoskonalenia 😉)))))))))))

lubię anka Twoją szczerosc 🙂))

Witam się po raz kolejny...coś mi się wydaje że moja mała chyba ma już dosyć siedzenia w brzuszku 🤔 przez te skurcze już nie mogę nawet chodzić bo tak mnie ciśnie na pęcherz że boję się że popuszczę 😜 może to tak działa ten wiesiołek? 😮 bo skurcze są już coraz częściej

edithd napisał(a):

lubię anka Twoją szczerosc 🙂))

No co mam sie pierdzielic w tancu 🙂)) szczera do bolu czasami zle na tum wychodze ale coz taka ma natura

Kasia40322 napisał(a):

Witam się po raz kolejny...coś mi się wydaje że moja mała chyba ma już dosyć siedzenia w brzuszku 🤔 przez te skurcze już nie mogę nawet chodzić bo tak mnie ciśnie na pęcherz że boję się że popuszczę 😜 może to tak działa ten wiesiołek? 😮 bo skurcze są już coraz częściej

Kasia-wiesiolek nie przyspiesza a ulatwia porod jak to kiedys Edyta nazwala daje lepszy poslizg bo gdyby przyspieszal chyba cale opakowanie na raz bym lykala 🙂 a z tymi siuskami to tak i ja mam tylko lekko poczuje i od razu lece do kibelka bo wole po troszku niz nie zdazyc i sie posikac 🙂 ale dzidziusie nas juz uciskaja i dlatego tak sie dzieje

U mnie coś ciężki dzień.. zmęczenie po porodzie wychodzi, jakoś tak źle się dziś czuję! To już 10 dni, i dziś mnie takie zmęczenie opętało i brzuch coś zaczął pobolewać 😞
Sofii śpi już nakarmiona, mam w końcu chwilkę żeby coś przekąsić i wziąć szybki prysznic !
Dobrej nocy brzuszki i mamusie !
Czekam na kolejne wieści z porodówki o nowych istotkach 🙂

ps. Edytko ja też myślałam nad jutrem, ale coś nie za dobrze się czuję więc chyba ze spacerku będą nici

maciuś spi juz ponad 3h...to mu sie nie zdarzało...dzis spi pierwszy raz bez czapeczki (dawałam mu na noc bo zakręcałam kaloryfery), a dzis zapomniałam 🙂 i tak sobie myślę ze może go ta czapka wnerwiała i sie budził często. 🙃

a ja zamiast isc sie wyspac to oglądam jakieś głupoty na TVN

HALO HALO
KTOS SIE TU ODEZWIE CZY WSZYSTKIE RODZĄ? ALBO KARMIĄ?

hej 🙂
od czasu porodu nie mam czasu tu zaglądac bo jak mały śpi to ja korzystam z chwili wolnego i też drzemię albo sprzątam lub gotuję....dzisiaj mały coś nie spokojny cos nie chce spać od 5 śpi po 10 min. pępuszek mu odpadł we wtorek a dzisiaj jak mu czyściłam go to na patyczku była krew nie wiem czy to pozostałości jeszcze czy coś się dzieje po południu przyjedzie moja ciocia pielęgniarka noworodkowa i to zobaczy...edzia a co do czapeczki to słyszałam żę zakłada się ja tylko w dzień po porodzie bo jest różnica temperatury między brzuchem a po mieszczeniem a później już się nie zakałada bo dzieci od czapeczek mogą złapać zapalenie ucha środkowego tak mi powiedzieli w szpitalu i ja po kąpieli mu nie zakładam....mój maciuś napił się wód płodowych i teraz mu strasznie chlupie w nosie...ściągamy m to tą rurką ale idzie to jak krew z nosa...mam nadzieję że to niedługo minie bo biedactwo się meczy...a dzisiaj w planach spacerek...słoneczko świeci to trzeba korzystać to już nasz trzeci spacerek będzie... 🙂

ja tez sie wybieram na spacer 🙂
u nas dziecko tak opatulaja pieluszkami w szpitalu ze czapki nie potrzebuje, a potem na noworodkach było chyba 40'c w kazdym pokoju. sauna...
w nocy 2 x mu ząłozyłam bo w sypialni mamy seryjnie zimno, ja lubie spac w takiej temp. Kari zawsze jest ciepło i muszę jej w nocy zakłądac skarpety bo sie zawsze rozkopie z pierzyny, a jak sie kłądzie spac to musi miec stopy gołe 🙂

moj Maciejek spi od 2h, nakarmiłąm go o 8.30, poszłam z Kari na msze, a Mały spi dalej 🙂

Melduje sie 2w1 choc od 4 rano myslalam ze juz cos bedzie zwijalam sie z bolu podobny jak na miesiaczke ale po godzinie wszystko ucichlo byly ze 2 skurcze nieregularne i padlam ze zmeczenia i do tej pory spalam.Nie mogloby sie rozkrecic porzadnie wreszcie a nie tak mnie na raty meczy?W srode wizyta-ide z nadzieja ze mi powie ze cos mi sie otwiera skraca mieknie itp bo nie zniose info jak mi powie ze jeszcze daleko w sumie 21 za 2 tygodnie ale juz by moglo sie Lence w brzuszku znudzic.

Dziewczyny co juz maja swoje pocieszki wy tak od razu na spacer wychodzicie?Dla mnie wiele mam tlumaczulo i polozna ze taka pora roku to najpierw sie dziecko "weranduje"czyli codziennie najpierw 5 min np na taras lub balkon bez przeciagu kolejnego dnia 10 min i tak werandowac do godziny(w zaleznosci od pogody bo jak jest wiatr to nie werandujrmy) i dopiero pozniej na spacerek ale nie dluzszy niz 1-1,5 godz.Wiecej przy tym werandowaniu ubierania itp niz bycia na zewnatrz ale tlumaczono mi ze od razu nie wolno bezposrednio bo dziecko nie zna takich warunkow i zaszybko mozna przeziebic-co innego w letniej porze a jesien i zima najgorsze no i ze -10 zima nie wychodzic wcale i przy silnym wietrze.Moja kolezanka tak sie zalatwila w tamtym roku i jej Zosia nie byla werandowana i zlapala zapalenie pluc- urodzila sie na koniec listopada w na swieta znow w szpitalu z zapaleniem pluc wiec pytam sie was bo wy tak o tych spacerach ze az zglupialam

dzien dobry!
melduje sie nadal w dwupaku:/mojemu dziecku na swiat sie nie spieszy a mamy juz jeden dzien po terminie!
a ja mam juz dosc nie mam juz naprawde sily na to zeby chodzic i funkcjonowac!
a zgage to mam taka straszna ze spac pol nocy nie moglam 😞

Witam sie i ja z rana. Wczoraj mielismy bardzo udany wieczor-spotkalismy sie z grupa znajomych i wysmialam sie za wszystkie czasy-pewnie to bylo juz ostatnie takie spotkanie bez dzidzia i bez obowiazkow. Dzis tradycyjnie meczyk i obijanie sie.
Co do spacerow to na szkole rodzenia tez nas uczyli, ze najpierw werandowanie, a potem fru i na spacer, juz nie moge sie doczekac. Wozek bedzie prawie terenowy, a ze mieszkamy prawie w lesie to bede szalec po sciezkach.

Angela_89 napisał(a):

dzien dobry!
melduje sie nadal w dwupaku:/mojemu dziecku na swiat sie nie spieszy a mamy juz jeden dzien po terminie!
a ja mam juz dosc nie mam juz naprawde sily na to zeby chodzic i funkcjonowac!
a zgage to mam taka straszna ze spac pol nocy nie moglam 😞

Angela przydalby Ci sie lekarz Edyty teraz

Ja tez nadal 2w1. Melduje sie i zmykam odebrac grzejnik od znajomych bo maja porzyczony od 2 lat

A co tu taka cisza-gdzie sie wszystkie mamusie i brzuszki podzialy?No ja wiem ze wekend ale zeby az tak zycie zamarlo? 😉

hej, my po wizycie teściów i brata G. posiedzieli z 1,5h i pojechali. G poszedł do kosciła a ja z dzieciakami. nie wyszłam w koncu na ten spacerek, bo Macius spał jak suseł od 12-15 potem goscie byli potem juz nie było tak cieplutko jak wczesniej wiec podarowałam, moze koło wtorku-srody pojde bo jutro ma byc bardzo brzydko.
G jwdzie jutro do USC zarejestrować Małego, bo w piątek zapomniał naszego aktu ślubu. potem muszę do pracy zawieźć wypis ze szpitala i akt urodzenia. nie chce mi sie tam jechac....jakos mam odrzut

ja caly dzien chodze i nie moge sobie miejsca znalezc. Moj P nadwyrezyl sobie plecy i nie moze sie ruszac wiec tylko sie modli abym nie zaczela rodzic 🙂