Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Deira czytałąm, że kombinujesz załatwić Sab Simplex, szkoda, że nie napisałaś u nas na forum wcześniej, bo mi akurat w piątek szwagier z Niemiec przywiózł. Płacił za nie tylko 4,5euro czyli ok. 18zł a u nas jak są do zamówienia gdzieś to nawet po 40zł +przesyłka a poza tym nie ma pewności, czy to faktycznie to w tej buteleczce będzie. Jeśli nie uda Ci się ich załatwić w ciągu 2 tygodni to daj znać bo być może (ale nie na pewno) szwagier przyleci do Polski za 3tyg. więc jak coś to może przywieźć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Boże mojemu dziecku poprzestawiał się chyba dzień z nocą. Kolejny wieczór walczymy o jego sen. A w dzień był takim aniołkiem, a teraz masakra. Drze się i chce ciągle do cyca jak co wieczór. Brodawki mam już zmasakrowane, tak zachłannie i nerwowo je, a smoczka ciągle wypluwa. Znów jak go karmię mam łzy w oczach tak boli. Już nie wiem co mam robić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Ula tez ma jakis dziwny dzien dzis 😮 ciagle marudna, placzliwa, musialam jej dawac co chwile cyca, zeby sie nie darla. W koncu padala i spala i znow sie budzila marudna. Wzielam ja na spacer, bo myslalam, ze chociaz tam sie wyciszy, ale tez plakala, dopiero po jakims czasie sie uspokoila, ale nie zasnela tylko patrzyla sie przed siebie malymi zmeczonymi oczkami...
Dopiero przed chwilka zasnela mi na kanapie, mam nadzieje, ze to juz sen nocny i ze nocka bedzie w miare, bo wczorajsza byla meczaca - co 2 godziny mala sie budzila na jedzenie i caly dzien mam dzis do dupy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Igor się przynajmniej teraz uciszył, ale nadal nie śpi 🤨 Leży w łóżeczku i ma ślepia jak 5 zł. Ja już nie wiem o co chodzi. Bardzo to męczące. Chyba bym wolała marudzenie w dzień, a nie wtedy kiedy już mi się chce spać. Nawet mu kąpiel dziś odpuściłam, żeby go nie rozbudzać, ale nic nie pomogło. Wypita przeze mnie melisa też nie działa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu- dziekuje 🙂

Kurcze,- grudniowki 🤪

Moja jak narazie ciagle tylko je i spi, jak ie budzi sie co 4 godziny to kazali ja wybudzac, czasem mam z tym problem bo ona nadal spi i je a tak niby nie powinno sie robic. Zoltaczki nie ma na 100 procent takze pewnie zbiera sily zanim da nam popalic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia ja nie wybudzałam Zuzki bo stwierdziłam, że nie ma sensu męczyć dziecka. Jak zgłodnieje to się sama obudzi. Po urodzeniu budziła się mniej więcej co 4,5h. Teraz budzi się zawsze co 4-5godzin. Bardzo rzadko Jej się zdarza, że 2h po jedzeniu chce znowu jeść ale akurat dziś w nocy tak było 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja tez tak zaczne robic, po co stresowac dziecko, niby przy karmieniu mm powinny byc regularne odstepy czasu ale nie przyznam sie pielegniarce srodfowiskowej, jak bedzie prawidlowo przybierac na wadze to nie ma sie co trzymac schematow. Przynajmniej troche opdpoczne, to odciaganie co 3 godziny po pol godziny za kazdym razem daje w kosc zwlaszcza w nocy bo najpierw zmieniamy pieluche, potem cyc, butelka a ja lece na gore i jade cyce laktatorem 7 min kazdy- potem po 5- potem po 3, rozbudzam sie przy tym, ledwo zasne znowu od nowa... ale mleka jest coraz wiecej, w piatek nie dalo sie wycisnac i odkad tak robie jest coraz wiecej wiec moze sie uda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
danusia1985 napisał(a):
Karolka ja wlasnie bardzo chce kartmic piersia ale przez niedokrwienie przysadki spowodowane krwotokiem przy porodzie i podanymi potem lekami laktacja calkowicie sie u mnie zatrzymala i to co robie jesdt w celu jej odzyskania.


ojej bidulko no to wspolczuje, mam nadzieje, ze Ci sie uda 😘 wierze, ze to meczace i potrzeba duzo wytrwalosci, ale moim zdaniem watro sprobowac, bo to dla dzidzi super sprawa 🙂 ja sama uwielbiam jak mi Ula przy cycu lezy 😉 oczywiscie tylko wtedy jak mnie sutki nie bola 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia ja też na początku musiałam wybudzać Młodego. Do tego doszła żółtaczka, więc się oboje wymęczyliśmy. Teraz je kiedy chce i oboje jesteśmy zadowoleni. No chyba, że ma napady szału i che jeść co chwilę, a moje cyce wołają o ratunek - wtedy tylko on jest zadowolony 😉

Dziś znów mamy dzień marudzenia 😞 Płaecze wisi na cycu i chce być stale u mamy na rączkach i nieważne, że mama nie może nic zrobić. Chyba pomimo pochmurnego nieba pójdziemy na spacer.

Dziewczyny czy byłyście już na kontroli u gina? Ja mam wizytę jutro i powiem Wam, że się bardzo stresuję. Tym bardziej, że przez 6 tygodni działo się tam co chciało, bo położna nie była zainteresowana stanem mojej rany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie 🙂
U nas nocka bardzo przyzwoita 🙂 A do tego wczoraj przystawiłam Małą do prawej piersi, któą leczyłam od tygodnia i nic mnie nie bolało 😁 Jestem szczęśliwa 😁 Chociaż Mała odzwyczaiła się od ssania tej piersi, to jednak coś tam przez 10 minut łykała, więc jest ok 🙂
Aniu, niezlaeżnie od tego, czy mi któraś wrześniówka załatwi SS, to ja bym się do Ciebie uśmiechnęła 🙂 Te kropelki tak szybko zniakja, że będę przynajmniej miała zapas 🙂 Jak będziesz wiedziała, czy uda się załatwić, daj mi proszę znać na priva 😘
Nacudja, nie martw się wizytą u gina, na pewno wszsytko jest ok. Ja byłam w zeszłym tygodniu i mam zielone światło na seks. Ale tak mi się nie chce... 🤢 Czyżby spadek libido, a może zmęczenie... 🤔
Danusiu, trzymam kciuki, abyś jak najszybciej rozbujała laktację 😘 Wiem, jakie to męczące odciągać pokarm w nocy. Musiałam się z tym męczyć jak leczyłam teraz przez tydzień prawą pierś. Ale na pewno dasz radę 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas pielegniarka byla w piatek i zdjela jeden szew, jutro znowu bedzie po poludniu wiec tez tam zagladnie. Mowi ze ladnie zszyte, maz tez patrzyl, ale ja jakos nie moge sie odważyc... 🤢
Wstawiłam zdjecie Mojej Olgi 🙂 na zdjeciu wyglada jakby byla łysa, ale ma wloski tylko ze krótkie cienkie po tacie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja wizytę u gina mam 22 listopada. Już 3 dni nie krwawiłam a dziś znowu zaczęłam, mam nadzieję, że to normalne i nic mi nie dolega 😞
Byliśmy dziś 4godziny na zakupach i Zuzka cały czas spała 🙂 Teraz zjadła i leży w bujaczku i coś tam zaczyna po swojemu "mówić", to pierwszy dzień, gdzie udało Jej się kilka razy wydobyć jakieś dzwięki (poza płaczem oczywiście i literką eeeeee) 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka teoretycznie przy karmieniu piersią okres nie powinien się pojawić.
Ja idę tak szybko, bo skoro nikt nie kontrolował tego co się dzieje z raną, to może chociaż pani doktor się wypowie w temacie.

Moje dziecko się wyspało na spacerze, a po powrocie do domu znowu marudne. Na szczęście teraz leży spokojnie. Oby jak najdłużej 🙂

Danusia śliczną macie córcię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...