problem z brzuszkiem | Forum dla mam

Witam, moj 4m synek ma czesto problem z gazami. Wije sie niemilosiernie, kazdorazowy bak wiaze sie z lawina placzu. ma problem z wyproznianiem - pomaga zwykle Windi (taki "wentylek" dostepny w aptece). Zaobserwowalam do tego katar u dziecka (utrzymuje sie od blisko 2 tygodni, wczesniej miewal sporadycznie), skora jest lekko sucha na policzkach i brzuszku, uszka nieco brzydko pachna. Kupka ma konsystencje plynna, kolor zotly (niegdys przypominala jajecznice - z bialymi grudkami - teraz tych grudek brak), zapach taki lekko kwasny. Ulewa rzadko. Brzuszek czesto jest nadety (jakby polknal balon). Dziecko,gdy go karmie, je z piersi i co chwile ja wypuszcza. wg mnie tak jakby czasami ciezko oddychal. Niniejsze dolegliwosci sie nasilily po tym jak lekarz kazal mi dokarmiac dziecko "sloiczkami".Dziecko slabo przybiera na wadze (ok. 0,5 kg miesiecznie, wazy obecnie juz ok. 5500, waga urodzeniowa 2900) Bylam u lekarza i stwierdzil kolki - wg mnie jest to alergia pokarmowa lub refluks. Proszę o pomoc, bo nie wiem co mam robic. Stosowalam juz wszystko - Espumisany, Esputicony, Sab Simplexy, Infacole, Viburcole, Colinoxy, Biogaie, Delicole i nic nie pomaga.
Bardzo proszę o wskazówkę co mam robić dalej. 😞

Nie pomogę niestety za bardzo, ale wg mnie powinnaś zmienić lekarza, bo szkoda dzieciaczka, no i ciebie kochana...
Może na początek odstaw słoiczki, niech będzie na samym cycu, i poobserwuj małego czy coś się zmienia.
Powodzenia 😘

szuwartyna nie wiem czy pomogę ale coś może podpowiem 🙂
1-zmień lekarza
2 -taki opis kupki świadczy nietolerancję mleka i lekarz zaleci przejść na mleko nutramigen 9ale nie jestem na 100% pewna)
3-zapach z ucha może świadczyć o dużej woskowinie w uszku i trzeba oczyścić
4- puszczanie piersi podczas jedzenia świadczy o tym ,że dziecko ma zatkany nosek przez katar dla tego puszcza pierś ,żeby złapać oddech i na katarek mozesz stosować pod nosek maść majerankową 🙂 i postaraj się karmić jak dziecko ma główkę wyżej co by nosek się nie zatykał.
5-sucha skóra może być od:powietrza,wody lub zmian skórnych typu alergia czy cos podobnego

Mam nadzieję ,że troche podpowiedziałam ci ale najlepiej idź do innego lekarza i powiedz mu o tych wszystkich niepokojących cię objawach bo to może być nic ,ale lepiej dmuchać na zimne niż potem pluć sobie w brodę ,że nie zrobiłaś czegoś 🙂
Napisz jak dowiesz się czegoś więcej

Magda ale madra kobieta z ciebie 🙂 A nieprzyjemny zapach z ucha moze rowniez swiadczyc o jego zapaleniu.Szuwartyna czy jak dotykasz malemu uszko,z ktorego nieprzyjemnie pachnie to reaguje na to placzem badz w inny sposob swiadczaczy o tym,ze moze mu to bol sprawiac?Jesli tak,to idz koniecznie do lekarza,ale innego niz teraz,bo to moze byc wlasnie zapalenie,ktore jest bardzo niemile i bolesne dla dziecka

Monika zgadzam się z toba z tym uszkiem ,że może to byc również zapalenie 🙂 dobrze ,że czasem ktoś podpowie i taką przyczynę 🙂

Podobnie jak radzi Lusia pisze na początku odstawiłabym słoiczki i zmieniła lekarza. 🤨 Kolka, kolką, bo też może być, ale jeśli pediatra zlekceważył te wszystkie inne objawy co wymieniłaś to czym prędzej udaj się do innego.
Co do puszczania piersi jeszcze - to jak zauważa Magda123, może to być przez niedrożny nosek. Katar może być jednak nie tylko od jakiego rozwijającego się choróbska, ale długo się utrzymujący może być właśnie katarkiem... alergicznym.
Ach i jeszcze - skoro często popuszcza w trakcie jedzenia pierś to może się w ciągu posiłku nałapać powietrza do brzuszka i stąd też dodatkowy kłopot z gazami, itd.

magda123 napisał(a):

4- puszczanie piersi podczas jedzenia świadczy o tym ,że dziecko ma zatkany nosek przez katar dla tego puszcza pierś ,żeby złapać oddech i na katarek mozesz stosować pod nosek maść majerankową 🙂 i postaraj się karmić jak dziecko ma główkę wyżej co by nosek się nie zatykał.

No ładnie, weszłam i przypadkiem trafiłam na rozwiązanie porannej zagadki skąd u mojego dziecka płacz i niechęć do ssania. całe szczęście dwa tłuste gile zostały juz usuniete - pojednym z każdej dziurki 😁 I najlepsze jest to ze poki nie przeczytalam co napisałaś nie skojarzyłam faktów 🤔 tak więc pomogłaś nie tylko szuwartynie - na przyszłośc bede mądrzejsza 🙂

wanilia napisał(a):

magda123 napisał(a):

4- puszczanie piersi podczas jedzenia świadczy o tym ,że dziecko ma zatkany nosek przez katar dla tego puszcza pierś ,żeby złapać oddech i na katarek mozesz stosować pod nosek maść majerankową 🙂 i postaraj się karmić jak dziecko ma główkę wyżej co by nosek się nie zatykał.

No ładnie, weszłam i przypadkiem trafiłam na rozwiązanie porannej zagadki skąd u mojego dziecka płacz i niechęć do ssania. całe szczęście dwa tłuste gile zostały juz usuniete - pojednym z każdej dziurki 😁 I najlepsze jest to ze poki nie przeczytalam co napisałaś nie skojarzyłam faktów 🤔 tak więc pomogłaś nie tylko szuwartynie - na przyszłośc bede mądrzejsza 🙂

cieszę się ,że chociaż tobie i maleństwu pomogłam 🙂

MonisiaD napisał(a):

Magda ale madra kobieta z ciebie 🙂 A nieprzyjemny zapach z ucha moze rowniez swiadczyc o jego zapaleniu.Szuwartyna czy jak dotykasz malemu uszko,z ktorego nieprzyjemnie pachnie to reaguje na to placzem badz w inny sposob swiadczaczy o tym,ze moze mu to bol sprawiac?Jesli tak,to idz koniecznie do lekarza,ale innego niz teraz,bo to moze byc wlasnie zapalenie,ktore jest bardzo niemile i bolesne dla dziecka

nie, nie reaguje placzem ani w inny sposob...to chyba woskowina mu tak "pachnie". Bo nie ma zadnego wycieku itp. moj maz mowi, ze panikuje i ze jemu tez woskowina tak "pachnie" :/
pojde do lekarza (jutro mam wizyte) i mu dokladnie wyartykuluje co sie dzieje.
odstawilam wszystkie leki, witaminy i sloiczki - poki co przeszlo. dziecko zaczelo mi spac w ciagu dnia. Wiec wg mnie albo to jest reakcja na sloiczki, albo na vit. D (bo slyszalam, ze tez uczula).

czasami od kataru tez się tak dzieje...więc może spróbuj delikatnie oczyścić uszka i zobaczysz są nawet takie krople do woskowiny ,żeby ja rozpuścić ale nie wiem czy są odpowiednie dla takich małych dzieci 🤨 więc to już trzeba sie dowiedzieć lekarza lub farmaceuty

http://www.mamusie.net/forum,brzydki_zapach_z_uszka,32,7555.html,str=6#9611

to jest link o zapachu z ucha może też tu coś znajdziesz 🙂

szuwartyna napisał(a):

MonisiaD napisał(a):

Magda ale madra kobieta z ciebie 🙂 A nieprzyjemny zapach z ucha moze rowniez swiadczyc o jego zapaleniu.Szuwartyna czy jak dotykasz malemu uszko,z ktorego nieprzyjemnie pachnie to reaguje na to placzem badz w inny sposob swiadczaczy o tym,ze moze mu to bol sprawiac?Jesli tak,to idz koniecznie do lekarza,ale innego niz teraz,bo to moze byc wlasnie zapalenie,ktore jest bardzo niemile i bolesne dla dziecka

nie, nie reaguje placzem ani w inny sposob...to chyba woskowina mu tak "pachnie". Bo nie ma zadnego wycieku itp. moj maz mowi, ze panikuje i ze jemu tez woskowina tak "pachnie" :/
pojde do lekarza (jutro mam wizyte) i mu dokladnie wyartykuluje co sie dzieje.
odstawilam wszystkie leki, witaminy i sloiczki - poki co przeszlo. dziecko zaczelo mi spac w ciagu dnia. Wiec wg mnie albo to jest reakcja na sloiczki, albo na vit. D (bo slyszalam, ze tez uczula).

No nie powiem, mojemu też woskowinka w uszkach czasem troszkę cuchnie, zwłaszcza jak ma nadmiar. 😉 Ale wtedy oczyszczam ją na ile mogę patyczkami (tymi z grubszymi końcówkami, dla małych dzieci). Kupiłam nawet jakiś czas temu preparat do uszków o którym wspomina Magda123 (ale nie mam go teraz pod ręka by sprawdzić od jakiego wieku dokładnie jest). Jednak użyłam go tylko dwa razy bo był straszny płacz i lament - widziałam, że jest zbyt nieprzyjemny dla synka, więc już go nie używam. 🤢

hejka 😉
Jak na moje oko, to jeszcze po prostu jest ciut za wcześnie na słoiczki - niby są od 4 miesiąca, ale dzieci są różne - niektóre je od razu trawią, a inne mają z tym problem. Ja bym odstawiła słoiczki, a np. 2 razy dziennie zagęszczałabym mleko (modyfikowane lub odciągnięte z piersi) odrobiną kleiku ryżowego czy jakiejś kaszki. Oczywiście zakładając, że dziecko będzie chciało pić z butelki 🙂
Twoje dziecko nie jest jakimś wybitnym chudzielcem, może po prostu ma taką budowę ciała i nigdy nie będzie wielkoludem. Wg mnie dokarmianie na siłę nie jest idealnym rozwiązaniem. Możesz dla świętego spokoju zrobić małemu morfologię - jeżeli ma jakieś niedobory pokarmowe, to wszystko wyjdzie w wynikach. A jeżeli wszystko jest ok, to poczekaj na gotowość dziecka na słoiczkowe dania 🙂
Bolący brzuszek, tak jak napisał ktoś wczesniej, może wynikać z połykania powietrza podczas ssania piersi. Różne są szkoły, niektórzy nie noszą dziecka po posiłku do odbicia, ale wg mnie jest to podstawa. Wtedy nadmiar powietrza się "odbeknie" i powinno być ok. A skoro się zastanawiasz nad refluksem - nic nie wspominałaś o ulewaniu i wymiotach, więc to raczej nie o to chodzi. Ale jeżeli dziecko często ulewa, to również trzeba je często nosić w pozycji pionowej, albo po prostu z główką połozoną wyżej niż reszta ciała. Przy ulewaniu jest niebezpieczeństwo w postaci zapalenia ucha (ucho dziecka jest tak skonstruowane, że może się do niego od środka dostać ulany pokarm). Ale jeżeli dziecko nie ulewa, to zapalenie ucha jest bardzo mało prawdopodobne.

A co powiedział na Twoje obawy lekarz??

witam,
lekarz powiedzial, ze nie jest to zapalenie ucha, a zwykla woskowina. dostalam znow delicol (bo kupki maja kwasny zapach), trochu po tym srodku jest lepiej. odstawilam cebion multi. daje sloiczki (ale rozcienczam woda), daje wiecej pic. jak malego bedzie bolal brzuszek, to odstawie sloiczki calkowicie.
generalnie jestem mega rozbita, bo z jednej strony nie chce pasc dziecka na sile, ale babcie mi truja tylek i kaza dokarmiac. Lekarz tez naciska, by dawac zupki. Wszyscy mowia, ze te bole, sa przejsciowe i mina, bo uklad pokarmowy musi sie przyzwyczaic, czy aby na pewno? Jak bylo u was?
jesli chodzi o te bole, to sa one zwiazane z problemami z odgazowaniem - to tak z wlasnych obserwacji....
btw. maly nie ulewa, a jesli - to bardzo rzadko. trzymam go w pionie po karmieniu (albo klade na brzuszku), aby mu sie odbilo....niestety czasem sie mu po prostu nie odbija :/