Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży

aisak_89 napisał(a):

Właśnie niusia a nam nic się nie należy i żyjemy z jednej wypłaty mojego M. Chciałabym iść do pracy ale załatwienie opieki nad Alą jest na prawdę bardzo trudne. Żłobek wykluczony w 100% a niania no cóż jakbym miała prace za 15f na godzinę to mogę wziąć profesjonalną bo bierze 7f na godzinę i pracuje tylko o 7 albo 6 rano 🤨 Znajome no cóż same mają dzieci a więc nie dam jeszcze swojej Ali na pilnowanie a obcej Jej nie zostawię i niestety nie wiem co robić 🤨 A bardzo chce iść do pracy bo czuję się upośledzona siedząc w domu 🤔

Aisak - a myslalas o rejestrowanych opiekunkach? Tam sa zazwyczaj warunki lepsze niz w zlobku, bo raz ,ze mniej dzieci, a dwa one opiekuja sie dzieciaczkami u siebie w domu, wiec srodowisko jes bardzo 'swojskie' dla dziecka. Moj Oskarek zostawal u opiekunek od jak wrocilam do pracy po macierzynskim, to on prawie roczek konczyl i byl u nich 2,5 roku. Ja bylam bardzo z nich zadowolna, do tej pory jestesmy dobrymi znajomymi. Dzieciakami zajmowaly sie 2 siostry, pomagala im czasem ich mama (wszystkie upowaznione do opieki nad dziecmi, Ofsted registered, reporty sa do wgladu z kazdej konroli) i oni sie bardzo wszyscy tam zzyli a Oskarek byl bardzo zadowolony, bardzo mu sie tam podobalo i swietnie to wplynelo na jego kontakty i relacje z innymi dzieciaczkami. Teraz jest juz w przedszkolu (zreszta on jest w ciagu tygodnia w 3ch roznych grupach), ale radzi sobie super i kazdy go chwalil za to jak sie zaaklimatyzowal, bo nie bylo i nie ma z nim pod tym wzgledem zadnych problemow. Szkoda mi sie robi czasem tych dzieciaczkow i rodzicow jak rano jest wielki placz i niektore dzieci, to naprawde maja z tym problem 😞 Choc nie ukrywam, ze sama chyba wolalabym pracowac mniej godzin niz teraz i miec wiecej dla niego czasu, ale w przeciagu tygodnia to sie w sumie jakos balansuje, bo ze mna caly dzien ma sobote, z tata caly poniedzialek a niedziele mamy wspolna, wiec na 7 dni to nie jest tak zle. A od wrzesnia przyszlego roku to sie nieco zmieni, bo zacznie szkole.. Ale moze mi sie uda jakos zalatwic godziny pracy, w sensie skrocic - wiadomo, kosztem zarobkow, ale bede musiala sobie wszysto przekalkulowac, zwlaszcza z mlodszym dzidziolkiem. A co do opiekunek to my placilismy £3.25 za godzine plus cieply posilek £1.25 (jedna kwota na dzien), deser i co tam, kanapki, owoc i jogurcik zawsze mu pakowalam, ale tam i tak maja owocow pod dostatkiem. To u nas, bo znam takich co w sasiednim miescie, w raczej bogatej dzielnicy sa szczesliwi jak placa mojej szwagierce cos chyba ponad £7 za godzine za opieke po szkole, tylko ze ona nie ma zdajsie zadnych kwalifikacji, po prostu pracuje w domu, odbiera swoje dziewczyny ze szkoly i pomocna reka inne dziecko czy 2 i oni z nia zostaja az rodzice skoncza prace. Robila to za darmo, ale rodzice zaproponowali, ze jej zaplaca, bo normalnie i tak placili by znacznie wiecej - a ja sie zastanawiam (jesli chodzi o te kwoty)... 😮 Na pewno duzo od miejsca zalezy 🤨

Poza tym Aisak powiem Ci, ze ja nie wiem czy bym wolala nianie - tzn nie chcialabym chyba obcej osoby u mnie w domu. Zdecydowanie wolalam malego zawozic do nich.

A Wyscie tak o nadplatach pisaly, ja w weekend robilam porzadi generalne w papierach i znalazlam nasze i choc od teraz nam nic nie przysluguje, wiec nie dostajemy nic (i w przyszlym roku tez nic nie bedzie, bo nie bedzie kosztow opieki, choc nawet pozniej i tak chyba nic nie dostaniemy:/), to tez nam wyszlo, ze nadplacili nam £180, wiec mezusiowi tez juz powiedzialam, ze dobrze zeby zadzwonil i to zalatwil, bo skoro nic nie dostajemy, to nie ma nam z czego potracac. Choc nie jest to tak duzo, to i tak wolalabym to sobie na raty rozlozyc, bo teraz to jest najgorszy czas na wydatki tego typu - swieta a pozniej same urodziny, bo my zimowi ludzie i teraz jeszcze 4 do 'kolekcji' dojdzie!

Doberek.Madziu ja tez 32 tyg wyladowalam poschizowana w szpitalu.Mialam podejrzenie przedwczesnego porodu.Lecialy ze mnie wodniste uplawy takimi ilosciami,ze srednio co pol godz musialam podpaske zmieniac.Na szczescie w szpitalu okazalo sie,ze to nie wody,tylko nadmierne uplawy spowodowane lekami na cholestaze.Takie efekty specjalne 🙃Ale co sie strachu najadlam to szok.I jak wrocilam to i torbe spakowalam do szpitala i nawet lozeczko rozlozylismy i wozek zamowilismy 😁 😁 A ty sie nie lam.5 tyg szybko zleci i bedziesz mogla rodzic 🤪 🤪 🤪
Aisak no ja mam cale zycie pod gorke niestety.Jedyne mile co mnie w zyciu spotkalo to moj maz i corcia 🙂
Dobra zbieram sie do GP.Mam nadzieje,ze nie trzeba bedzie mnie hormonami faszerowac i szybko mnie dostane do neurochirurga 🤔 Trzymajcie kciuki.Buziaki i milego dzionka

BTW zapomnialam o najwazniejszym.Moja corcia wstala dzis w dobrym humorze i zjadla na sniadanie kawalek chleba!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Juuuuuuuuuuuupi 🙂 🙂

Bry 😘
Madzia ja nie wyobrażam sobie zostawić Ali z obcą babą sam na sam w domu i ja bym nie wiedziała co tutaj się dzieje 🤨 Wolałabym żłóbek ale on jest tylko na 2,5 godziny dla takiego maluszka jak Ala a o takich grupach nie wiedziałam, muszę sprawdzić czy tutaj coś takiego jest i jak to wygląda 🙂 Niania profesjonalna z jakiegoś tam biura bierze 7,50f za godzinę i pracuje tylko od 7 rano a ja nie marzę o pracy w biurze bo mam słaby język angielski jak na pracę biurową.
Madzia pytałaś o benefity to sprawdź czy nie należy Ci się family tax credit ale jeśli obydwoje macie dochody to niestety wątpię. Ja dostaję bo M pracuje sam i to jest tzw. pomoc dla niego na utrzymanie mnie i Alicji.
Monisia brawo dla Julci ! 😘

Maja jejku 😞 Przykro mi ale się musieliście wystraszyć 😞 Zdrówka dla Malutkiej 😘

Maja ja juz ci pisalam,ze bym na zawal chyba zeszla jakby mi Julia przytomnosc stracila.Podziwiam cie kobieto za spokoj i trzymajcie sie tam z Zuzulcem:*
Ja wrocilam z gp i o dziwo prawie wszystko udalo mi sie zalatwic.Uwielbiam moja pania doktor 😁 Dobra ide obiad robic bo Piotrek juz do domu jedzie

maja buziaki dla Zuzi! straszne ze ona tak zle sie czuje 😞

Maju, nawet nie mogę sobie wyobrazić co czulas 😘 buziaki dla Zuzi 😘 biedactwo 🤨

Właśnie klamkę mi w oknie wymieniają 😁 Okna jeszcze są Cobaltu a więc niech robią 😁

Nusia az sie boje pomyslec,co Maryla z nim robi haha 😁
My wczoraj w asdzie kupilismy Julii taka stonoge,bo sa na promocji za 15f i z niej nie schodzi normalnie 😁
http://www.amazon.co.uk/My-First-Rocking-CATERPILLAR/dp/B0049AF8AE

😘
maja dobrze masz ja pewnie do Polski w marcu albo kwietniu dopiero 😞
Ja mam dla Ali konika a raczej stonogę ale raczej nie jest Ala nią zainteresowana 🤔
Ma dokładnie takiego:
http://www.ebay.co.uk/itm/LITTLE-BIRD-TOLD-ME-CURIOUS-CATERPILLAR-INFANT-ROCKER-Rocking-Baby-Chair-9m-/110969321164?pt=UK_Toys_Games_Toys_CA&hash=item19d64976cc
A dzisiaj zamówiliśmy Jej łóżeczko bo śpi z nami do tej pory :
http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/7388990.htm
nusia Twoja Córeczka jest bardzo mądra 🙂 Ucałują Ją ode mnie za to 😘
My się dzisiaj Ali pytamy czy chce rodzeństwo a ona od razu: NIE CIE hahaha

Majus - to sie pewnie strachu najadlas, mozna sie w takiej sytuacji przerazic 🤪 Zdrowiej Zuzia rodzicom! 😘

nusia27 napisał(a):

Zapomnialam, sie pochwalic, ze moje dziecie samo dzisiaj kaloszki ubralo. Prawy na lewy ale to nic 😉

Nusia - pierwsze kroki do samodzielnosci 🙂

Kasiu, super lozeczko, Ala napewno je od razu polubi 🙂
My tez mamy podobna zabawke z typu " na biegunach" - labedzia, ktorego pewnie wiele razy widzialyscie na zdjeciach, Kaya lubi jeszcze czasem wsiasc na niego i sie pobujac 🙂
Madzia, to chyba ostrzezenie dla Ciebie, ze trzeba juz miec torbe spakowana na w razie WU 😉 😜
Nusia, dawaj zdjecia Maryli, jak zabawia sie z nowym nabytkiem 😁
spadam spac, bo ostatnio Kaya zaczyna sie budzic coraz wczesniej i puka do drzwi od samego rana (dzis o 6.30 😮 )