Skocz do zawarto艣ci

Usypianie | Forum dla mam


Go艣膰

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to u was wyglada?
Tulicie dzieciatka, kolyszecie, spiewacie kolysanki?
Czy kladziecie do lozeczka czekajac az samo zasnie?
Moze macie jakies dobre sprawdzone sposoby na usypianie? oduczenie spania z rodzicami?
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Hm u nas nie by艂o oduczania spania z rodzicami... bo od pocz膮tku nie by艂o spania z nami. 馃槈 Cho膰 na pocz膮tku by艂o to bardzo kusz膮ce mie膰 ma艂ego w nocy pod r臋k膮, czy raczej cycem 馃槈 ,ale jednak si臋 uparli艣my. 馃槣
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas problem贸w z zasypianiem nie ma, Maja za艣nie wsz臋dzie 馃榿 jak widz臋 偶e jest ju偶 senna a ja mam zaj臋cie to j膮 wk艂adam do 艂贸偶eczka i tam zasypia, jak mam czas to lubi臋 j膮 potuli膰 ,czy ponosi膰 i po艣piewa膰 i wtedy zasypia mi na r臋kach, wieczorem natomiast zwykle usypia na naszym szerokim 艂贸偶ku bo wtedy ma du偶o miejsca a ona bardzo lubi si臋 przed spaniem wyrzuca膰 po ca艂ym 艂贸偶ku, potem j膮 przenosz臋 i gdy w nocy wstaje na jedzenie nie ma problemu ani krzyku,偶e chce do nas, tylko zjada i zasypia u siebie 馃槈 chyba 偶e wychodz臋 wieczorem to wk艂adam j膮 wtedy do 艂贸偶eczka i 艣piewam ko艂ysank臋 "By艂 sobie kr贸l"- na sam pocz膮tek ju偶 przymyka oczka 馃槈 natomiast nigdy od narodzin nie by艂o tak 偶eby spa艂a z nami w 艂贸偶ku 馃檪 馃槣

Amelka natomiast pami臋tam,偶e uwielbia艂a muzyk臋 z filmu "M jak Mi艂os膰" gdy zaczyna艂 sie film od razu zasypia艂a hehe 馃榿
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
nie mam zadnych problemow z usypianiem malej.
ma swoj ustalony rytm dnia i z zegarkiem w reku od 18 zaczyna marudzic. kolo 18.15 zaczynamy kapiel, wyglupy w wannie ( kapiemy ja w duzej wannie), potem ubieranie, kosmetyka, kaszka w butli, klade do lozeczka, wlaczam melodyjke do usypiania, daje pieluszke i pieska i wychodze z jej pokoju. 10 - 15 min i kaya spi. 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
JA nauczylam niestety mojego syna spanaia ze mna bo tak poprostu bylo wygodniej- w nocy jak sie budzil chyc cycek wyciagniety i juz a teraz musze usypiac malego w lozku i dopiero przenosic bo nie chce sam zasypiac w swoim lozeczku i bedzie sie rozbawial az go wezme- jednym slowem jest to dosc problematyczne i jesli moge doradzic to lepiej na poczatku przemeczyc a pozniej miec spokoj 馃檪
A cod samego rytualu usypiania to u nas spiewam, opowiadam bajki- wymyslane przeze mnie czasem tak glupie i bez fabuly ze szok 馃榿a ajk widze ze Aleks jestza bardzo rozbawiony to poprostu udaje ze spie i w koncu mu sie zabawa nudzi i zasypia 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Hm, co do rytua艂u usypiania to sama ko艅c贸wka u na nale偶y do... taty. 馃榿

O 19 m贸j facet k膮pie ma艂ego a ja przygotowuj臋 "kosmetyk臋", na kt贸r膮 ma艂y trafia do mnie po k膮pieli. 馃槈 Ja go wycieram, ubieram, etc., a tatu艣 szykuje kaszk臋. 馃檪 Po kaszce myj臋 ma艂emu z膮bki, potem on mnie przytula, buzi, papa na dobranoc, pluszowe kotki pod pach臋 i idzie do taty - usypiatora. 馃槈
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Zawsze ma艂y usypia艂 sam w 艂贸偶eczku, od kiedy do naszego 偶ycia wkroczy艂a te艣ciowa bo chodzi艂am jaki艣 czas do pracy,ma艂y nauczy艂 si臋 przy niej zasypia膰 na r膮czkach( nie wybacze jej tego). Teraz k艂ad臋 si臋 z nim na 艂贸偶ku i tak po d艂u偶szym kulaniu si臋 zasypia, ale problemy mam z zasypianiem niesamowite, dosz艂y jeszcze do tego wychodz膮ce z臋by i jest masakra!
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

U nas na poczatku nie bylo problemu, bo malyz asypial przy butli...
moze bylo kilka wyjatkow. Ale rytulaly zawsze zachowane.I byl jak w zegarku.
Potem przy atakach placzu przy zabkowaniu gdy bralam go do siebie i zasnelo mi sie to sila rzeczy spal z nami.

Ale od kad kapie sie w duzej wannie a maz jest w domu to u nas podobnie wyglada jak u Sathi 馃槈
kapia sie, ja robie lozko i szykuje wsio, potem go przejmuje na kosmetyke i oddaje tatusiowi 馃榿
oni sie pociejdaja pomrucza maly sie porzuca po lozku i zasnie.

Jak wychodzilismy to tesciowa sobie z reguly nic nie robila kladla go kiedy jej pasowalo- i nie chodzi tu o wczesniejsze pory raczej wychodzila z zalozenia ze im ppzniej go polozy tym dluzej sobie pospi.
teraz jak mieszkamy kontem u nich to spi z nami ca;y czas 馃槷
Usypianie raczej jest rozne... Albo na rekjach albo na przytulanie i inne fanaberie i wymyslunki

I ciekawa jestem jak bedziemy u siebie czy wroci do normy wszystko... czy uda mi sie go polozyc wkoncu zeby sam zasnol 馃槈 zobaczymy 馃槈

A bajki wymyslane sa najlepsze 馃榿 kupy dupki sie nie trzymaja ale co tam wazne ze skutkuja 馃榿 hehe
U nas kolysanki albo puszczam z kompa (muzyka bobasa) albo mrucze mu kolysanke-piosenke z bajki Barni cos tam 馃檪



Wlasnie ciekawa jestem jakie mialyscie metody na samodzielne usypianie 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu u nas nie by艂o 偶adnej metody w艂a艣ciwie... 馃檪 Od pocz膮tku odk艂ada艂am Ul臋 do 艂贸偶eczka (jak by艂a malutka to zdarza艂o jej si臋 przy cycusiu zasn膮膰) i by艂 to jedyny spos贸b zasypiania jaki zna艂a wi臋c bunt贸w nie by艂o 馃槣 Ostatnio troch臋 nam si臋 popsu艂o, bo Ula mia艂a brzuszkowe problemy i 偶eby j膮 utuli膰 to zasypia艂a przytulona do mnie, troch臋 nocowali艣my poza domem, gdzie spa艂a ze mn膮 w 艂贸偶ku i teraz potrzebuje, 偶eby kto艣 sta艂 obok 艂贸偶eczka zanim odp艂ynie... Ale powoli wracamy do normy. Dzi艣 zasn臋艂a sama 馃榿
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja ma艂a spa艂a z nami do 3 miesi膮ca 馃檪 Z dnia na dzie艅 postanowi艂am, 偶e ju偶 czas na samodzielne spanie. Nie usypia艂am jej.Wa偶ne by艂o, 偶eby zasn臋艂a sama w 艂贸偶eczku, bo gdyby zasn臋la np. w lezaczku i bym ja przeniosla,moglaby w nocy sie obudzic i przestraszyc nowego miejsca 馃檪 馃檪
Pierwszy raz siedzia艂am przy niej. A teraz po k膮pieli ma艂a je cysia +butelka, jaj膮 k艂ad臋 do 艂贸偶ka, w艂膮czam karuzelk臋 ca艂uje w czu艂ko, m贸wi臋 dobranoc i j膮 zostawiam... Ma艂a nas s艂yszy, ale nie widzi i zasypia bez marudzenia 馃檪 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

A ja musze sie pochwalic.. chociaz to pewnie przez chorobe ale co tam zawsze pocieszyc sie mozna 馃榿

MAly zasnol mi raz sam.. ale mowie sobie zmeczony.. ale dzis zrobil to za kazdym razem 馃槷 馃檭
polozyl glowke przytulil misia i nynu:p heh
OBY TAK MU ZOSTALO 馃榿 馃榿 馃榿 馃榿 馃榿
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
A nasz ma prawie 2,5 roku i trzeba go sposobem przy zasypianiu. Moze mnie nie byc w tym samym pokoju, ale musi mnie Oskarek slyszec w poblizu. Jesli wyjde kiedy on jeszcze nie zasnie, to ucieka, krzyczy, placze, histerie urzadza...Kiedys dobiegal do bramki przy schodach i wracal sam do lozia, ale to bylo do czasu jak sie zaczal po bramce wspinac i ta metoda przestala dzialac 馃槥 Przede wszystkim ze wzgledu na jego wlasne bezpiczenstwo.
No i do tego budzi sie nam raz w ciagu nocy i nas szuka. Niestety (i wiem, ze popelniamy blad) laduje u nas w lozku i tam spi ladnie juz do samego rana.
Wiem ze popelniamy blad, ze pozwalamy mu z nami spac, ale nie tak nie bylo od zawsze. Juz ladnie sam spal i przesypial noc i naprawde nie wiem dlaczego mu sie odmienilo. Niestety pracujac zawodowo w pelnym wymiarze godzin (zarowno ja jak i maz), ciezko jest znalezc energie w nocy, zeby czuwac z malym w jego pokoju az ponownie zasnie po tym jak sie rozbudzi i wywedruje z lozka z krzykiem i placzem. Wieczorem czekam czasem nawet godzine zanim naprawde zasnie i ja sama moge swobodnie opuscic pokoj. W naszym przypadku dziala chyba zasada, zeby kazdy sie wyspal - wtedy jest ok.
Pocieszam sie tym, ze maly z tego na pewno wyrosnie, predzej czy pozniej nie bedzie chcial spac z rodzicami,wiec moze choc sie naciesze z tych naszych przytulanek 馃檪 Trzeba jakis pozytyw znalezc, zeby bylo lzej, prawda? 馃檪

Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
MadziuW, niekt贸rzy rodzice 艣pi膮 z dzie膰mi bez wyrzut贸w sumienia a z w艂asnego wyboru, uwa偶aj膮c, 偶e to jest najlepsze dla dziecka i 偶e kiedy b臋dzie gotowe samo zdecyduje o opuszczeniu 艂贸偶ka rodzic贸w, wi臋c chyba nie ma co si臋 zamartwia膰 i tak jak napisa艂a艣 cieszy膰 si臋 nocnymi przytulaskami, bo gdy synek doro艣nie to mo偶e by膰 z tym ci臋偶ko 馃槣
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
A my mamy problem z zasypianiem,do 4 msc sam zasypial w lozeczku,a pozniej chorowal bardzo i zaczelam go lulac w lezaczku i od tego sie zaczelo,wyrosl z lezaczka to sie przenieslismy do wozka i tak do dzisiaj,juz mam tego dosc,a maly nie zasnie poki tylka niema wychustanego totalna masakra,nawet jak jest padniety to sie nie polozy w lozeczku tylko placz,raz mu sie udalo ze mna zasnac na tapczanie po 2 godz i jeszcze musialam mu lekko tylek bujac....
Niewiem jak sie za to zabrac wszyscy mi mowia zeby go zostawic w lozeczku i wyjsc poplaczz 20 min i sam zasnie,ale ja tak chyba nie umiem on tak strasznie placze,ze az serce sie kraje,a ja jestem miekka....
Musze cos wymyslic i na dniach sie oduczamy spanka w wozku,w koncu ma juz roczek 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas z zasypianiem i spaniem by艂 straszny problem. M艂oda by艂a nauczona zasypiania na r臋kach albo przy cycu. W nocy potrafi艂a budzi膰 si臋 kilkana艣cie razy. A偶 w ko艅cu zdecydowa艂am si臋 na nauk臋 samodzielnego zasypiania - M艂oda mia艂a wtedy 10-11 miesi臋cy. I nagle zacz臋艂a przesypia膰 ca艂e noce 馃お
teraz usypianie wygl膮da tak, 偶e zanosz臋 M艂od膮 do pokoju, nosz膮c j膮 opowiadam jej jak膮艣 kr贸tk膮 historyjk臋 (dos艂ownie 2-3 minuty) i rozbudzon膮 M艂od膮 wrzucam do 艂贸偶eczka. A ona b艂yskawicznie i ciuchutko zasypia i 艣pi 10 godzin 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
MadziaW nie dziwi臋 Ci si臋, lepiej mie膰 si艂y stawi膰 czo艂o wyzwaniom nast臋pnego dnia... Niewysypianie si臋 przynosi nerwy. Je艣li wam to nie przeszkadza, to czemu nie, niech 艣pi z Wami. Na pewno wcze艣niej czy p贸藕niej si臋 oduczy. 馃檪


Irka83 nie stosowa艂abym metody "wyrycz si臋", jako艣 jestem temu przeciwna. 馃槥 Uwierz, u nas te偶 by艂y okresy, 偶e Witek odk艂adany do 艂贸偶eczka p艂aka艂 za nami. Ale zawsze, uparcie wracali艣my do niego go po艂y偶膰, pog艂aska膰, nawet dolula膰 na r臋kach. Cho膰by i niezmordowan膮 ilo艣膰 razy jednego wieczoru. 馃槈 Ale jako艣 tak pomy艣la艂am sobie, 偶e chyba lepiej b臋dzie mu zasypia膰 ze 艣wiadomo艣ci膮, 偶e jak zap艂acze to si臋 pojawimy, ni偶 aby zasypia艂 smutny, zap艂akany, sam...


Zreszt膮, dziewczyny, mnie si臋 zdaje, 偶e jeszcze d艂uuugo b臋dzie si臋 dzieciom ze spaniem r贸偶nie zmienia膰. 馃槈 Sama wiem bo u nas te偶 s膮 r贸偶ne okresy a i czasem od r贸偶nych rzeczy w ci膮gu dnia zale偶y wieczorne zasypianie - czy dziecko jest odpowiednio zm臋czone, czy nie jest za jasno na dworze, za gor膮co w mieszkaniu, czy nie za g艂o艣no, a mo偶e rano i w po艂udnie d艂u偶ej spa艂o to wieczorem bunt, a to z膮bkowanie, a choroba...i tak dalej i tak dalej... Nie ma co panikowa膰. 馃檪
U nas s膮 dni, gdy po艂o偶ony synek zasypia ledwo dotknie g艂ow膮 poduszki, ale i s膮 dni gdy go po艂o偶ymy a za chwil臋 s艂yszymy 艣miechy z pokoju, z 艂贸偶eczka.

Z Witkiem, nie powiem mia艂am dodatkowo taki k艂opot, 偶e musia艂am go nauczy膰 spa膰 od ma艂ego w trzech r贸偶nych miejscach, 艂贸偶eczkach... Ba艂am si臋 tego, jego reakcji, itd., ale te偶 daje rad臋. 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Nie no takie "wyryczanie " sie do upadlego to nie sposob 馃え
niedosc ze dziecku strachu nerwow, to i sami my tym krzykiem jestesmy zdenerwowani, zmeczeni, bezsilni...
dziecko takie male troche rozpieszczone musi byc 馃槈
a widocznie jak dobrze mu sie spi z rodzicami moze potrzebuje tego kontaktu tyle?
hmm wiadomo kazde dziecko inne jest , i inaczej sie rozwija , inne ma potrzeby itd 馃檪

My tez np mamy lozeczko odrazu rpzy lozku w naszych glowach (tzn bylo tak) Ale widzialam ze np niektorzy przystawiaja lozeczko do lozka i odczepiaja jedna str barierek... tym sposobem dziekco spi w swoim lozeczku ale jednak jak by z rodzicami 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Pewnie cz臋艣膰 z Was we藕mie mnie za wariatk臋, ale co tam 馃槈
na facebooku znalaz艂am dawno temu profil superniani (Doroty Zawadzkiej). I gdy mia艂am problem z moj膮 M艂od膮, napisa艂am do niej. Poleci艂a mi ksi膮偶k臋 "ka偶de dziecko mo偶e nauczy膰 si臋 spa膰" (do 艣ci膮gni臋cia w sieci, a jak kt贸ra艣 z Was chce, to mog臋 przes艂a膰 na maila) i metod臋 "3,5,7" (czy jako艣 tak), ALE! z pewnymi modyfikacjami. Wg tej ksi膮偶ki powinno si臋 wyj艣膰 z pokoju dziecka, wg SuperNiani powinno si臋 by膰 z dzieckiem, ale nie utrzymywa膰 kontaktu wzrokowego. Fakt, trzeba by膰 troch臋 odpornym na p艂acz (a w zasadzie krzyki sprzeciwu i wi膮zanki posy艂ane w kierunku wyrodnego rodzica, kt贸ry jest obok, ale ignoruje dziecko), ale ta metoda daje na prawd臋 efekty.
U nas pierwsza noc by艂a najgorsza - usypianie trwa艂o 1,5 godziny. Z tym, 偶e p艂acz nie by艂 ca艂y czas, tylko napadowo. Przez wi臋kszo艣膰 czasu Aga siedzia艂a w 艂贸偶eczku i si臋 bawi艂a ko艂derk膮. Jak zasn臋艂a, to przespa艂a ca艂膮 noc. Pierwszy raz. Drugiej nocy zasn臋艂a w 30 minut od momentu po艂o偶enia do 艂贸偶eczka. Ka偶da kolejna noc by艂a lepsza. Teraz bez kitu wystarczy j膮 w艂o偶y膰 do 艂贸偶eczka i dziecko automatycznie zasypia w przeci膮gu paru minut czy nawet sekund (bez mojej obecno艣ci w pokoju).

Najtrudniej jest zacz膮膰. I te pierwsze noce s膮 trudne. Ale p贸藕niej jest coraz lepiej 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Kwasiek_ te偶 s艂ysza艂am o tej metodzie. 馃檪 Nie powiem, brzmi nie藕le, a dla desperat贸w na pewno warto spr贸bowa膰. My trwali艣my z ma艂ym p贸ki nie le偶a艂 grzecznie w 艂贸偶eczku ju偶, nie p艂acz膮c. Czasem m贸j facet i tak wychodzi艂 z pokoju dopiero kiedy upewni艂 si臋, 偶e ma艂y 艣pi, ja za艣 opuszcza艂am go w trakcie zasypiania... ale zawsze gotowa by wr贸ci膰 na p艂acz. Zreszt膮 te偶 zale偶y od wieku, bo ja tu nie m贸wi臋 o takim ca艂kowitym male艅stwie, ale dziecku w wieku raczej przed roczkiem ju偶.
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Sathi, wiesz, u nas to by艂o tak, 偶e usypianie to by艂 godzinny ryk, wiercenie si臋 na r臋kach, wyginanie we wszystkie strony, nawet piersi spokojnie ssa膰 nie chcia艂a, tylko trzyma艂a cycek w z臋bach i pr贸bowa艂a odwr贸ci膰 g艂ow臋 w drug膮 stron臋 馃あ usypianie jej to by艂 koszmar. Jeszcze jakby spa艂a spokojnie w nocy, to ok, ale ona potrafi艂a si臋 budzi膰 co 40 minut z rykiem i zn贸w od nowa usypianie. Wi臋c stwierdzili艣my z m臋偶em, 偶e skoro Ma艂a tak czy siak ryczy, to niech przynajmniej b臋dzie z tego jaki艣 po偶ytek. Wyrzuty sumienia mieli艣my, jasne. Przez pierwszych kilka dni 馃檪 A p贸藕niej odetchn臋li艣my z ulg膮, bo ca艂a nasza tr贸jka zacz臋艂a normalnie (lepiej) funkcjonowa膰. Mamy z m臋偶em czas dla siebie, mo偶emy wieczorem pogada膰, poprzytula膰 si臋, wyspa膰 si臋 w nocy i w dzie艅 cieszy膰 si臋 z zabawy z dzieckiem, a nie w k贸艂ko si臋 stresowa膰 nadchodz膮c膮 noc膮 i zastanawia膰 si臋 "ciekawe czy uda mi si臋 przespa膰 ciurkiem chocia偶 1,5 godziny..." 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

kwasiek_ napisa艂(a):
Pewnie cz臋艣膰 z Was we藕mie mnie za wariatk臋, ale co tam 馃槈
na facebooku znalaz艂am dawno temu profil superniani (Doroty Zawadzkiej). I gdy mia艂am problem z moj膮 M艂od膮, napisa艂am do niej. Poleci艂a mi ksi膮偶k臋 "ka偶de dziecko mo偶e nauczy膰 si臋 spa膰" (do 艣ci膮gni臋cia w sieci, a jak kt贸ra艣 z Was chce, to mog臋 przes艂a膰 na maila) i metod臋 "3,5,7" (czy jako艣 tak), ALE! z pewnymi modyfikacjami. Wg tej ksi膮偶ki powinno si臋 wyj艣膰 z pokoju dziecka, wg SuperNiani powinno si臋 by膰 z dzieckiem, ale nie utrzymywa膰 kontaktu wzrokowego. Fakt, trzeba by膰 troch臋 odpornym na p艂acz (a w zasadzie krzyki sprzeciwu i wi膮zanki posy艂ane w kierunku wyrodnego rodzica, kt贸ry jest obok, ale ignoruje dziecko), ale ta metoda daje na prawd臋 efekty.
U nas pierwsza noc by艂a najgorsza - usypianie trwa艂o 1,5 godziny. Z tym, 偶e p艂acz nie by艂 ca艂y czas, tylko napadowo. Przez wi臋kszo艣膰 czasu Aga siedzia艂a w 艂贸偶eczku i si臋 bawi艂a ko艂derk膮. Jak zasn臋艂a, to przespa艂a ca艂膮 noc. Pierwszy raz. Drugiej nocy zasn臋艂a w 30 minut od momentu po艂o偶enia do 艂贸偶eczka. Ka偶da kolejna noc by艂a lepsza. Teraz bez kitu wystarczy j膮 w艂o偶y膰 do 艂贸偶eczka i dziecko automatycznie zasypia w przeci膮gu paru minut czy nawet sekund (bez mojej obecno艣ci w pokoju).

Najtrudniej jest zacz膮膰. I te pierwsze noce s膮 trudne. Ale p贸藕niej jest coraz lepiej 馃檪


aaaaa o wlasnie o tym caly dzien myslalam zeby Wam napisac! O SUPER NIANI 馃榿 馃榿 馃榿 hehe
Jak ona to w tv pokazywala itd.. 馃檪
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
laseczki ja tez uwazam ze sypianie z dzieckiem to nic strasznego tylko np moja pryjaciolka ma 4letniego synka i on musi z nia spac bo inaczej ryk wnieboglosy a spal ladnie sam do poltorej roczku poki mieskzali w hiszpoanii SAMI a jak wrocili i jeszcze nie mieli kasy na wlasne EM i wprowadzili sie do rodzicow to nie mogli sobie pozwolic na halasy w nocy i brali Melka do siebie no i tak mu zostalo Ewelina ma zalamke bo sie boi ze jak on ma 4 lata i dalej z nia spi to o bedzie pozniej
No i taka perspektywa mnie troszke przeraza choc niepowiedziane jest ze my bedziemy mialy tak samo 馃槣
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

  • Mamusie
Kwasku ja bardzo bym prosila o przeslanie tej ksiazki jak mozesz moj email [email protected] bo juz lekka mam desperacje.... 馃槥
Maly zasypia w wozku jak i w dzien tak i wieczorem,a wieczorem musi przespac przepisowe1,5 godz i wtedy go przenosimy do lozeczka tam juz ladnie spi zdarza mu sie obudzic,ale wtedy bierzemy go do lozka i zasypia czasem nie moze zasnac to sie z nim meczymy....
A teraz jestem wlasnie w trakcie nauki zasypiania w lozeczku wlasnie lezy ze swoim kocem bo bez koca niema spania,ale cos mu sie nie podoba,musze byc nie ugieta,nie chce juz go bujac w wozku bo wczoraj dostal nowa spacerowke na roczek i szkoda mi jej,a tamten ledwo dycha caly skrzypi od bujania go wiec go chce juz wyprac i spakowac.....Zobaczymy co to bedzie ehhh.....
Odno艣nik do komentarza
Udost臋pnij na innych stronach

Je艣li chcesz doda膰 odpowied藕, zaloguj si臋

Komentowanie zawarto艣ci tej strony mo偶liwe jest po zalogowaniu



Zaloguj si臋
×
×
  • Dodaj now膮 pozycj臋...