Żłobek | Forum dla mam

No i Olcia w domu, przyplątała się infekcja, dodatkowo ma zaczerwienione spojówki, nadal ropieją jej oczka i jeszcze zaczerwieniony środek uszek, ale jeszcze nie doszło do stanu zaplanego i mam nadzieję, że do niego nie dojdzie i nie trzeba będzie podawać antybiotyku.

Mała była aż 3 tyg. zdrowa.

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,10586258,Burzliwa_dyskusja_o_zlobkach__Opiekunki_protestuja.html

Wlasnie bralam udzial w tej komisji zdrowia, z lewej w fioletowej bluzce 😉

Zachecam mamy z Poznania do przyjsca z dziecmi na strajk, przemarsz od kupca do browaru,w sobote o godzinie 13:00

Oj Anulka całuski dla Olci ;-* Zdrówka, życzymy z Pawełkiem.

Hej,
Honoratka jak Anastazja?
Anulka jak Olcia?

Olcia już zdrowieje, ale niestety bez antybiotyku nie obeszło się. Dzisiaj skończyliśmy podawać. Tydzień temu byliśmy w szpitalu na Zaspie, żeby lekarz ją zobaczył. Lekarka na wszelki wypadek dała skierowanie do szpitala, bo jej coś tam furczało, ale rtg wykazało, że płucka czyste i są ok. Diagnoza infekcja dróg oddechowych. To nie jest lekarka Oli, nasza jest na urlopie, więc stwierdziliśmy z mężem, że ta nie chciała brać odpowiedzialności i skierowała do szpitala, tym bardziej, że było to przed weekendem. W przyszłym tygodniu pójdziemy do kontroli i może mała wróci do żłobka.

my przechodziłyśmy cały tydzień do żłobka
bałam się że będzie marudna bo jednak 2 tyg w domu siedziała
ale jak tylko weszłyśmy do przebieralni to zaczęła się śmiać cieszyła się do opiekunek
wiec byłam spokojniejsza
mam nadzieje że ten tydzień też przechodzimy w całości

Dziewczyny wstyd, nasz wątek na drugiej stronie ;-( Pisać, pisać ;-) Pawełek od wtorku nie chodzi do żłoba, bo ma infekcję. Na szczęście już lepiej i chyba we wtorek pójdzie. A jak wasze pociechy?

Ola już zdrowa, ale musimy podejść w poniedziałek do naszej doktorki po zaświadczenie do żłobka i może od wtorku już pójdzie, bo ta do której chodziłam, jak była na urlopie, to za bardzo kombinuje to skierowanie do laryngologa, to do alergologa, na badania, bo może ma anemię i dlatego choruje. A jeszcze przetrzymać małą w domu. Olcia była zawsze okazem zdrowia i raczej choruje przez żłobek, ale skorzystam z tych skierowań, żeby nie było, że zlekceważyłam.

Z Pawciem też już ok i jutro idziemy po zaświadczenie. Anulka jak dają skierowania to trzeba korzystać, bo nie zawsze są lekarze chętni do wypisywania tych skierowań ;-(

Mamy zaświadczenie, że Olcia zdrowa i idzie jutro do żłobka. Mam nadzieję, że zdróweczko jej dopisze.

Anulka81 napisał(a):

Mamy zaświadczenie, że Olcia zdrowa i idzie jutro do żłobka. Mam nadzieję, że zdróweczko jej dopisze.

My też ;-P

My też drugi tydzień siedzimy w domku jeden tydzień Lenka siedziała z babcią ale teraz ja z nią siedzę bo babcia sama musi jechać do swojego lekarza.

hej mamusie
u nas postęp bo 3 tygodnie Anastazja chodziła do żlobka bez przerw
ale niestety co dobre kiedyś się kończy
i dziś zauważyłam katarek i rzadkie kupki - już dwie
żałuje bardzo bo we wtorek jest bal z mikołajem i fotografem
no ale trzeba mieć nadzieję że do jutra coś się poprawi

To ładnie, że Anastazja chodziła do żłobka przez 3 tyg. i mam nadzieję, że katarek szybko przejdzie i zobaczy we wtorek Mikołaja 🙂

Olcia też ma we wtorek zabawę z Mikołajem, no i u niej również pojawił się katarek. Dostaje wit. C, jak trzeba psikam nasivin soft. Jeszcze dzisiaj moja mama przywiezie maść Pulmex Baby to nasmaruję stopki na noc + maść majeronkowa pod nosek. Może pomoże.

Lenka od poniedziałku chodzi do żłobka i miała już zdjęcia w poniedziałek i mikołaja we wtorek to przynajmniej nie ominęły ja przyjemności jakie ufundował im żłobek

Elunia, dobrze, że Lenka zdrowa i fajnie, że miała okazję spotkać w żłobku Mikołaja 🙂 Olcia też spotkała się z Mikołajem, dostała paczuszkę i wogle wszystkie dzieciaczki miały wielką radochę 🙂

my niestety przesiedziałyśmy Mikołajki w domu
ale co tam ten tydzień spędzony z Anastazją w domu był chyba jednym z najwspanialszych jakie mnie ostatnio spotkały
bardzo tęskniłam za takim opiekowaniem się nią od rana do nocy 🙂
jutro idziemy na kontrolę i pewnie od poniedziałku do żłobka

Honoratka, szkoda że Anastazja nie widziała Mikołaja w żłobku, ale pewnie nic nie straciła,w przyszłym roku będzie starsza i większa będzie frajda ze zdarzenia. A jak piszesz, nawet pomimo choroby, teraz cały dzień spędzony ze swoim dzieckiem jest bezcenny. Zdróweczka dla małej 🙂

Przy okazji pochwalę się pierwszym rysunkiem Olci, jaki dostałam ze żłobka. Ten ptaszek czy kaczuszka z pewnością został wykonany przy pomocy pani opiekunki, ale reszta jest autorstwa Oli 🙂 Z mężem jesteśmy dumni i mamy pierwszą fajną pamiątkę 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/p1000615tu.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/5937/p1000615tu.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Na następnych zajęciach dzieci mają wyklejać obrazek Mikołaja.

ale super arcydzieło
pogratulować talentu 😜
fajnie nasze maluchy się rozwijają ja zawsze jestem z mojej taka dumna jakby robiła coś jako pierwsza na całym świecie

a ja mam problem bo po poprzednim tygodniu spędzonym w domku z przeziębieniem w piątek poszłyśmy na kontrolę
pediatra ją zbadał i po mimo tego że powiedziałam ze jeszcze lekko pokasłuje raz na sucho raz na mokro to powiedział że jest dobrze i możemy od poniedziałku iść do żłobka

a ona mi zaczeła kaszleć coraz bardziej i bardziej
zaprowadziłam ją do żłobka ale mam wyrzuty sumienia
bo bardzo kaszle ... ma takie napadowe ataki że aż nie wiem co robić
w nocy jak ją złapało ok godz. 24 to męczyła się do 2-3 a ja razem z nią bo nie wiedziałam jak jej pomóc panie w żłobku jak im to dziś opowiedziałam to mówiły że wczoraj miały z nią tak samo
masakra chyba pora na zmianę lekarza pediatry bo tak sobie analizuje jej choroby i mam wrażenie że ten kaszel mniej lub bardziej doskwiera jej już od miesiąca
a pediatra wczoraj jak poszłam do niego to powiedział że zdrowa i powiedział żebyśmy brały witaminki tran i wapno
a ona aż powietrza czasem nie mogła nabrać
dziś opowiedziałam to rano paniom w żłobku
przyjeły mi ją bez niczego bo miałam zaświadczenie o treści "dziecko zdrowe, może uczęszczać do żłobka, pokasłuje ale nie zaraża)
poprosiłam je żeby mi poleciły jakiegoś pediatrę i dostałam namiar więc idziemy dziś na godz. 14

Choroba i żłobek to para, która nigdy się nie rozstaje 😞
Moja Blanka ostatnio złapała anginę w żłobku, ciągle gorączkowała, kaszlała, katarek miała i do tego ząbki szły, wszystko na raz się zebrało i lekarz zalecił antybiotyjk :/ teraz jest zdrowa, ale tylko dlatego, ze ją zawiozłam do babci na tydzien po chorobie, bo dziecko zaraz po chorobie ma taki dołego immunologiczny i szybko łapie kolejne infekcje, wiec nie powinno miec odrazu stycznosci z chorymi dziecmi, a w zlobku ich nie brakuje :/ niestety nei zawsze mozemy sobie pozwolic na to, aby dziecko nie poszlo jeszcze do zlobka :/

Pawełek pochodził dwa tygodnie do żłobka i się rozchorował, nic mu nie pomogło i wczoraj poszłam z nim jeszcze raz do lekarza. Dostał antybiotyk, bo ma zmiany na oskrzelach. Strasznie kaszle biedulek ;-( Przy okazji Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia życzą ciocia Niunia wraz z Pawełkiem 😘 😘 😘 😘

Olcia odpukać ogólnie jest zdrowa od miesiąca, co prawda co jakiś czas pojawia i szybko znika katarek czy kaszelek, nie wiem chyba po świętach lub Nowym Roku przejdę się do lekarza, żeby ocenił co i jak. Jak na początku grudnia robiliśmy szczepionkę to co jakiś czas powyższe objawy pojawiały się, ale osłuchowo, gardło i uszki były ok, więc nie wiem czy to wina suchego powietrza, ale Ola ma nawilżacz w pokoju, więc jakoś powinno to współgrać.

No i Mamusie chciałam wam życzyć...

WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, SPĘDZONYCH W MIŁYM RODZINNYM GRONIE ORAZ [color=red][/color]ZDRÓWKA DLA DZIECIACZKÓW ŻYCZY ANULKA Z OLCIĄ 🙂

Witam poświątecznie i po dłuższej przerwie.

Nasza Lenka chodziła teraz trzy tygodnie do żłobka a w wigilię dostała jakiegoś katarku i troche temperaturka jej się podniosła, jutro zostanie jeszcze w domu z dziadkami a od środy idzie do żłobka na dwa dni bo ja mam piątek wolny to ją zostawie w domku.

witam
to co wam pisałam że szukałam innego pediatry to jak poszłam to okazało się że ANastazja ma zapalenie oskrzeli
dostałyśmy od razu antybiotyk
i byłyśmy tydzień w domu
po tygodniu poszłyśmy na kontrolę
i powiedziała nam żeby lepiej posiedzieć w domku bo właśnie po antybiotyku szybko może coś złapać
no to sobie siedzimy w domku już 3 tydzień
i powiem wam że się chyba odzwyczaiłam od siedzenia w domu bo czuję się zmęczona 🥴