Skocz do zawartości

Żłobek | Forum dla mam


niunia26_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 223
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Witam,

ZŁobek to bardzo dobry pomysł, szkoda tylko że tak rzadko się tam chodzi. Marysia teraz miała przerwe w chorowaniu 3,5 tygodniową- normalnie rewelacja 😁 ale co dobre szybko się kończy i znowu mamy siedzenie w domu do końca tygodnia:/ z mega kaszlem, gorączką i katarem. Nie dostała antybiotyku ale coś mi się wydaje, że od ponoedziałku już będzie go zażywać 🤨

Anulka rysunek rzeczywiście będzie świetną pamiątką 🙂 U Marysi w grupie przygotowują się na dzień babci i dziadka 🙂 Zobaczymy co to też będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusie
Ola po prawie 2 m-cach nie chorowania dostała zapalenia oskrzeli. Siedziałyśmy w domku od 13.01, bo tym razem wzięłam L4 na opiekę nad dzieckiem. Najpierw był antybiotyk przez 7 dni, a że za bardzo nie pomógł to kupiliśmy inhalator, żeby podawać przepisane 2 leki wziewne i po 2 dniach inhalowania nie było już kaszlu, a po 5 na kontroli okazało się, że oskrzela są już osłuchowo czyste. Mamy jeszcze inhalować małą do 14 dni, a właściwie zostało 11 dni i tyle samo kontynuacja leku alergicznego Artemil.
Chorowanie Olci moze być spowodowane po części żłobkiem, nabieraniem odporności, ale przyczyna może leżeć w alergii. Ja mam wziewną - kurz, pierz, sierść. Z 2 ostatnimi nie ma Ola styczności, ale kurzu i tego co w powietrzu w 100% nie pozbędę się. Zobaczymy pani doktor ma nam dać znać, kiedy jej koleżanka alergolog będzie miała wolny termin. Testów nie zrobią, bo za mała, ale może oceni co i jak, bo Ola ma też na rączkach cos w stylu liszajka, ale natłuszczamy maścią witaminową i na noc maścią Protopic i pomaga.
W każdym razie od poniedziałka Ola idzie do żłobka, a ja wracam niestety do pracy...łeee...hehe

Niunia, więcej zdrówka dla Pawełka 🙂

Honoratka, dobrze, że Anastazja zdrowa, oby tak dalej. I nawet ospa ją ominęła, może nabywa tej odpornosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • Mamusie
Witam 🙂

Dziewczyny jak zdróweczka pociech?

My znowu zaliczyłysmy zapalenie oskrzeli, tzn. obecnie Ola jest już zdrowa i od poniedziałku pójdzie do żłobka. To już 2 raz od nowego roku, a 3 odkąd poszła do żłobka. Mam nadzieję, że teraz dłużej pochodzi,w pracy są na razie wyrozumiali.

Joanna, jak Blanusia, poradziłaś sobie z katarem? bo widzę, że wpis ponad 2 tyg. temu, a żadna z nas przez ten czas nie zajrzała.
Ja w przypadku ciągnącego się dłużej kataru, jak wymienione przez Ciebie środki nie skutkują, to spróbowałabym jeszcze kupić maść Pulmex i na noc natrzeć troszkę klatkę piersiową i stópki - tak przez kilka dni, może syropek z cebuli, bo nie wiem co jeszcze mogłoby pomóc.
Jedynie poradzić się wtedy lekarza albo w aptece, bo siedzieć z malutką wśród bardziej chorych dzieci to też nie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam żłobkowe mamusie i ich pociechy
my cały styczeń przechodziłyśmy ze 100% frekfencją
za to luty masakra ....
2 lutego w nocy mała dostała gorączkę 38 wiec nie dałam jej do żłobka
rano pojawił się katarek
na drugi dzień poszłyśmy do lekarza tak profilaktycznie
a tu okazało się że mała ma różyczkę - miała od kilku dni krosteczki na brzuchu ale ja myślałam że to jakieś uczulenie
na 3 dzień nie było już ani gorączki ani kropeczek ani kataru
ale kazał nam dr posiedzieć 2 tygodnie w domu
poszła do żłobka 13 lutego a 14 odebrałam ją z temp 39 stopni
od razu do lekarza bo panie powiedziały że często po różyczce pojawia się angina
no i miały rację
miała anginę przez 4 doby męczyła się z bardzo wysoką gorączką 39-40 ciągle leki okłądy kąpiele
przeszło ...
chciałyśmy odpocząć tydzień w domu żeby doszła do siebie
już kończyła antybiotyk gdy przyjechała do niej moja mama popilnować jej i nie powiedziała nam że jest chora no i w ten sposób załatwiła mi dziecko na nowo
znowu pojawił się katar kaszel
jestem zła na nią na maxa
ale jak już wróciłam o 16 do małej to juz było za późno
ona oczywiście tłumaczyła się że nic małej nie będzie - myliła się 😠
byłyśmy w piątek na kontroli
jest już lepiej kataru nie ma kaszelek został taki suchy wieczorny
ale dr sam powiedział że jeśli mogę to lepiej zostać w domu jeszcze tydzeń
masakra
w lutym była tylko 3 dni w żłobku 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anastazja poszła od środy do żłobka
i masakra
płacze jak ja oddaje
do tej pory nie wiedziałam co to znaczy bo jak ją zaprowadzałam od września to nawet w pierwsze dni nie płakała bo nie wiedziała o co chodzi
a teraz ma trochę większy rozumek i już wie co i jak
i beczy rano jak już podchodzimy pod salę zabaw
i ponoć jest niegrzeczna w ciągu dnia
bardzo mi przykro z tego powodu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dawno mnie nie było. Pawełek siedzi w domu bo spędziłam z nim tydzień w szpitalu. Miał 4 dni gorączkę nawet do 41 stopni, niczym nie szło tego zbić. W zeszłą sobotę pojechaliśmy do szpitala i zrobili mu badania, wyszło podwyższone CRP od razu dali nas na oddział, po dwóch godzinach okazało się, że ma jeszcze rotawirusa, więc dali nas na oddział zakaźny. Kroplówki dwie, antybiotyk dożylnie i tak spędziliśmy 6 dni w syfiastym szpitalu. Brud był tam masakryczny, wszystko robiłam sama (nawet zamiatałam) i jeszcze 11zł musiałam płacić za każdą noc spania tam. Już jest wszystko ok, ale to były ciężkie chwile ;-( W środę ze złobka zadzwoni, żeby zabrać małego bo ma 38 stopni, w czwartek lekarz stwierdził zapalenie gardła, a w sobotę już byliśmy w szpitalu ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • Mamusie
Hej Mamusie 🙂

Jak tam Wasze pociechy w żłobkach? Zdrowe?

Olcia jak poszła pod koniec lutego do żłobka po chorobach to narazie nie choruje...oczywiście odpukać.

Powoli wdrażymy odpieluchowanie.

W lipcu żłobek będzie zamknięty, ale nie będziemy dawać Oli do zastępczego, ja będę miała 3 tygodnie urlopu, mąż 2 tygodnie, więc mała będzie z nami. Jedynie musimy zorganizować opiekę na 5 dni na początku lipca, bo urlop mam dopiero od 9.07. W sieprniu powrót do żłobka, a od września Olcia przechodzi do starszej grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusie
Cześć mamusie ja również dawno tu nie zaglądałam
Anastazja od lutego nie choruje i dzielnie cały czas chodzi do żłobka
u nas żłobek zamknięty w sierpniu
ale żeby iść od września do starszej grupy to musimy się tam dostać
ciekawe jestem czy nie będzie problemów ...
w końcu jest tylu chętnych rodziców i ich dzieci a miejsc tylko 25.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):


ale żeby iść od września do starszej grupy to musimy się tam dostać
ciekawe jestem czy nie będzie problemów ...
w końcu jest tylu chętnych rodziców i ich dzieci a miejsc tylko 25.. 😞


dziwne, bo w żłobku, do którego będzie chodził mój synek, do starszej grupy przechodzi się automatycznie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, ja nie wysyłam dziecka do żłobka.. będzie albo ze mną albo z dziadkami. Na szczęście żlobek nie jest u nas konieczny, szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie dziecka w żlobku 🤨 No ale nigdy w żadnym nie byłam więc co tam mogę wiedzieć na ten temat. Pewnie wasze dzieci się tam dobrze chowają 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Honoratka, faktycznie dziwne z tym przejściem do starszej grupy. W naszym żłobku też jest z automatu. Jedyne formalności - wczoraj wpisałam Olę na listę, że będzie nadal uczęszczać do żłobka, a dzisiaj podpisałam umowę na kolejny rok. Ważna będzie do 31.07.2013. Od września 2013 musi już iść do przedszkola, mam nadzieję, że dostanie się. Nabór będzie na pewno na wiosnę.

Kucyk24, fajnie, jeżeli będziesz mieć opiekę nad maluchem, ale jak nie ma się wyjścia to trzeba posłać dziecko do żłobka. Żłobek ma swoje plusy i minusy, na pewno ma pozytywny wpływ na rozwój dziecka. Minusy to, że dzieciaki łapią choroby, ale też szybciej mają szansę uodpornić się. Ola chorowała od września prawie co miesiąc po 2-3 tygodnie bwedąc w domu, w grudniu była zdrowa i od stycznia znowu. Teraz odpukać od będzie lecieć 4 m-c bez chorób, więc może nabrała trochę odporności. Olcia bardzo lubi chodzić do żłobka, lubi dzieci i ma bardzo dobry kontakt z nimi i z paniami opiekunkami 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesiące później...
  • Mamusie
Witajcie Mamuśki 🙂 po prawie roku ciszy 😮

Jak Wasze pociechy?

Moja Olcia rośnie jak na drożdżach, jest samodzielna (choć leniuszek czasami włącza sie 😜), straszna z niej gaduła i bardzo pocieszna. Okres buntu 2 latka zaliczony. Przez ostatni rok była chora na przełomie września/października, potem w trochę styczniu i prawie cały marzec, więc nie tak źle. Od listopada odpieluchowana w 100%.

A propos' poniższego wpisu dot. przedszkola...Udało się Olcia od września (+ ostatni tydzień sierpnia jako adaptacyjny - tu nie powinno być problemu) będzie przedszkolakiem 🙂 Dostała się do państwowego, który jest najbliżej domu, jest to przedszkole naszego pierwszego wyboru, więc bardzo cieszymy się.

Serdecznie pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Mamusie
O rety Anulka przypomniałaś sobie o naszym forum w tym samym momencie co ja 🙂
Anastazja też już mniej choruje za to mam wrażenie że jest w samym epicentrum buntu dwulatka.
Zastanawialiśmy się czy nie dać jej od września do przedszkola - miałaby 2lata i 9 miesięcy, je samodzielnie, sama się ubiera nie nosi pieluch więc kwalifikowałaby się
Ale w ostatniej chwili zdecydowaliśmy, że nie po to cieszyliśmy się że rodzi się w styczniu żeby być najmłodszą w grupie. Pójdzie za rok - będzie jedną z najstarszych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusie
Hej Honoratka 🙂

Faktycznie, z jednej strony Anastazja mogłaby już pójść do przedszkola, ale skoro żłobek do 3 roku życia, nawet z hakiem tez wydaje mi się dobrą decyzją posłać za rok do przedszkola.
I życzę wszystkiego dobrego przy drugiej dzidzi 🙂 A mam nadzieję, że jest ok. Wiem, bo zajrzałam na wątek marcowy 2013, ponieważ mamusia z mojego czerwcowego wątku jest w drugiej ciąży - Angela 1987.

My w najbliższą sobotę wyjeżdżamy na tydzień nad jezioro na Kaszuby do Debrzyna, a od 26.06 Olcia marsz do przedszkola, jak chyba wspominałam najpierw pierwszy tydzień adaptacyjny.

Pozdrowionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...