Mamusie na diecie. | Forum dla mam

czyli już wiem. jestem w posiadaniu skalpela i turbo 😉 muszę zamówić killera bo z kompa nie lubię :P a jak yt do tv podepnę to będą piksele duże :P

Magda już to wiem. i co z tego? nie oduczę się tej naiwności i zawsze będę się na ludziach nacinać 😞

Iwona napisał(a):

uwierz Magda że ja tam tłuszczyk mam hahaha 😜 😁

ja też 😠

magda123 napisał(a):

GoGr napisał(a):

czyli już wiem. jestem w posiadaniu skalpela i turbo 😉 muszę zamówić killera bo z kompa nie lubię :P a jak yt do tv podepnę to będą piksele duże :P

Magda już to wiem. i co z tego? nie oduczę się tej naiwności i zawsze będę się na ludziach nacinać 😞

dla tego musisz mieć twardą dupę co by po niej obrywać.

czyli skalpel jak znalazł :P haha

żarty żartami ale tak na poważnie to jest mi przykro... chciałabym trafić na ludzi uczciwych wobec mnie... a tymczasem jakoś nie mogę 😞

aa.. Mać ma połowę zastrzyków za sobą 🙂
i już czuje się dużo lepiej - je, pije, kupki robi normalnie, lepiej śpi i daje po dupie lepiej niż kiedykolwiek :P haha

ja dzisiaj nie mam na nic siły,ale jak się poddam to już ch.j z tego będzie,więc Alan jak pjdzie wieczorem spać to załączę chyba Skalpel.. dla mnie też to odrywanie nóg leżąc na brzuchu najgorsze było :O - i chyba przy tym odpadłam ☺️ ale muszę ćwiczyć cdziennie,nawet się pomierzyłam 😁 ale nie podam,bo po poprostu wstyd 😁 ale będę pisać ile zeszło..
ja to bym chciała kg zrzucić i wyrzeźbić ciałko..ech ja nie wiem.. porobię skalpel,później najwyżej przejdę na killera..jak radzicie?
a i Madzia ja tak jak dziewczyny mam tam tłuszczyk 😮
mnie brzuch zbytnio nie boli,więc chyba źle te mięśnie napinałam..ale bolą mnnie mięśnie ud i mięśnie JEDNEGO półdupka 😮 i o ch.j tu chodzi?
jutr mnie pewnie będzie wszystko boleć,bo ja mam tak dopiero na 3dzień największe zakwasy

Kasiu ja widziałam efekty w tym wydarzeniu: Pytanie na śniadanie z Ewą Chodakowską" i na jej stronie i uwierz mi da się coś zrobić,zresztą sama możesz sobie obejrzeć..
ja dzisiaj na śniadanie jadłam serek wiejski z kawałkiem ogórka wkrojnego i do tego 2kromki ciemnego,ale wszystkiego nie zjadłam,no i kawa. Teraz zjadłam czekoladkę jedną(taki czekoladko-batonik),bo otworzyłam a Synuś wymyślił sobie jednak lizaka.

Kasiu to ja chce schudnąć i się wyrzeźbić..Madzia nie musi gubić kg,b by nam zniknęła 😁 no jeden tylko 😮 😮

nooo...ona to ma ciałko... ☺️ ja takiego nie będę mieć nigdy,ale jeśli te ćwiczenia mają mi pomóc w schudnięciu i wyrzeźbieniu ciałka..to będę się męczyć!

ja to póki co myślę nad tym,że jk Alan mi w dzień zaśnie to ja też idę się zdrzemnąć,bo jakaś wy.ebana dziś jestem..oczy same mi się zamykają.