Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wg mojej wiedzy tak - lepiej jest nie ruszać się bez potrzeby spod gabinetu, bo jeśli Ci wyjdzie wynik na granicy, może się okazać, że trzeba będzie badanie powtarzać, żeby mieć pewność że jest ok.
Co do pasków, to sama tu nic nie kombinujesz - po prostu niektóre laboratoria wolą robić to badanie kłując glukometrem w palec (wtedy przykłada się koniec paska do kropelki krwi), bo im tak taniej i wygodniej. Lepiej jednak, żeby to było badanie z krwi pobieranej strzykawką z żyły, bo wtedy jest bardziej wiarygodne. Twoja rola jest tu tylko taka, że jak zobaczysz, że się szykują do kłucia w palec, możesz się upomnieć, żeby to zrobili porządnie, a nie tak na skróty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Lusiu ciesze sie ze wszystko z twoja dzidzia ok,i z echem pewnie tez tak bedzie 🙂 🙂Wiec niema sie co martwic na zapas 🙂 Ja mam wizyte dopiero o 17 wiec jeszcze troszke musze poczekac 😞 Anulko ta glukoza nie jest taka zla fakt ze wstretnie slodka i tak jak pisze Ann przypomina smakiem cukier puder rozpuszczony w wodzie,albo tego cukrowego baranka....,ale mysle ze dzioewczyny dacie rade to przelknac....fakt ze pozniej niemilosiernie mdli i boli brzuch bo jednak to sama slodycz na pusty zoladek!!!Ale zreszta kazdy to inaczej przechodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to w sumie się cieszę, że mnie też pobrali krew z żyły 🙂 Trochę to było nieprzyjemne, ale przynajmniej mam pewność, że wynik będzie bardziej wiarygodny 😉
Mnie pani z laboratorium kazała bezwględnie siedzieć, nic nie jeść, ani nawet nic nie pić. Mnie po badaniu też zrobiło się słabo, także w sumie siedzenie wychodzi na zdrowie 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i wrocilam od lekarza z dzidzia szystko wporzadku 😆Chociaz lekarz byl zdziwiony ze jak na 26 tydz to jest bardzo duze przytyl od zeszlej wizyty 440 gram i wazy teraz 940 jak na ten przedzial to niby powinno wazyc 800g!!A pozatym jest bardzo dlugi i niepokoi go fakt ze moze byc szeroki w barkach,a to raczej gorzej dla mnie przy porodzie 😞Wedlug mnie niech rosnie jak najwiecej byleby byl zdrowy 🙂 No i nadal jest ulozony posladkowo.. No i niestety musze powtorzyc badanie na glukoze tym razem 75 i 2 godz czekac,chociaz powiedzial ze minimalnie przekroczylam skale,ale lepiej dla swietego spokoju powtorzyc badanie i ja tez tak mysle 🙂I dostalam jeszcze tabletki dopochwowe (jak ja ich nie lubie 🤢) bo mam lekko zolte uplawy!!!I to na tyle u mnie 🙂 Milego wieczorku zycze 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Najważniejsze Irka, że dziecko zdrowe. Tylko rzeczywiście troche niepokojące jest to, że jest duży i ułożony pośladkowo, i to chyba oznacza ze mozesz miec cc 😲 Ale miejmy nadzieje ze do porodu okaze sie ze tak nie bedzie - o ile ty oczywiscie nie chcesz miec cc 🙂 🙂 no i że okaze sie ze podwyzszony cukier to tylko fałszywy alarm.

Mój gin też dzisiaj przepisał mi globulki, też ich nie lubie, bo leci wszystko po nogach i nie tylko 😁

Niedawno wróciłam z pizzy. Zadzwonił lubego kolega i nas zaprosił. Na całe szczęście byłam pezed posiłkiem, więc z chęcią zjadłam, ale mój właśnie skończył obiad. Tak się objadłam, bo zjadłam swoje i część lubego, że ledwo co żyje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

witam wszystkich dziś mam wizytę u gina aleoczywiście bez usg więc idę tylko na pogawędkę denerwuje mnie to bo nic ciekawego nie mówi tylko pyta jak się czuję usg robi tylko 3 razy w ciąży a ja jeszcze nie wiem co to będzie a następne usg po 32 tygodniu .

IRKA mam nadzieję że wszystko będzie w porządku niunia ma jeszcze troszkę czasu żeby się odwrócic nie ma co się stresować na zapas musi być ok

irka mam nadzieję że wszystko bęzie w porządku niunia ma jeszcze troszkę czasu żeby się odwrócic nie ma co się stresować na zapas musi być ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Drogie Lipcóweczki

Związku z burza wywołaną przez to,z e wklejałam linka do kokursu w którym barłam udział.Chciałam Was przeprosić jesli poczułyście się spamowane.
Niestety P. Administrator zabronił wklejania linka czy sugerowania że jest w podpisie cześiej niż 5 razy w tygodniu.

"Pozdrawiam i miłego dnia

P. S mam tylko nadzieję że byc może macie go w ulubionych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, kobitki 🙂
Czy Was też tak bolą wszystkie kości, szczególnie żebra, po nocy? Już się zastanawiam, czy przypadkiem nie uciskam Małego jakoś za bardzo przez sen. Ja po nocy jestem znacznie bardziej obolała niż po aktywnym dniu.
Irka, cieszymy się, że z dzieckiem wszystko w porządku 🙂 Podobno na naszym etapie aktualne ułożenie nie ma żadnego znaczenia i jeszcze kilka razy może się zmienić. Mój też ostatnio był poprzecznie, ale lekarz powiedział, że to na razie jeszcze nic nie oznacza. Próbuję się domyśleć z rozkładu kopniaków, jak jest teraz, ale chyba jestem na to za cienka 😉
A co do tych globulek, to mnie temat nurtuje od jakiegoś czasu, bo mam też jakieś żółte w śluzie. Za każdym razem mówię o tym ginowi, on za każdym razem sprawdza mi ph śluzu, mówi że jeśli jest prawidłowe (a jest), to znaczy że żółte nie ma znaczenia. Mam nadzieję, że ma rację, bo mnie to jakoś do końca nie przekonuje.
Od jutra będę miała nowego chrześniaka 🙂 Ciekawe przesądy przy okazji wychodzą 😉 Podobno kobieta w ciąży nie powinna być chrzestną, bo dziecko z brzucha wyciągnie zdrowie z tego chrzczonego (według jednego wariantu przesądu) albo na odwrót (według drugiego wariantu) 😉
Dobrego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc laseczki 🙂wreszcie was doczytalam 😉)ale naskrobalyscie ze hej 🙂)..
edytko uroczo wygladasz 🙂)....
lusia i irka ciesze sie ze z maluszkami wszystko w porzadku takie wiadomosci bardzo ciesza 🙂)))
dziewczynki mam takie pytanko 😉jak wasze pepuszki?wyskoczyl juz ktorejs na zewnatrz i czy macie ta brazowa kreche na brzuszku???bo ja poki co nic ani krechy ani wypchanego pepka 🙂)
milego dzionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do przesadu to slyszalam o nim i w niego nie wierze dajcie spokoj czego to ludzie nie wymysla...
u mnie natomiast moja babcia jest zmartwiona bo na weselu kuzyna zdmuchnelam swieczke,a potem dogasilam ja palcami no i panika ze maly napewno bedzie mial znamiona na paluszkach bo dotknelam ognia,a tak nie wolno w ciazy i mi maruddzi codziennie ze zobaczysz co zrobilas i tak mnie katuje tym gadaniem uhhhhh 😠...no zobaczymy jak sie wiktor urodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamuśki 🙂
Irka super, że dzidziuś jest zdrowiutki 🙂 Nie martw się, że narazie jest troszkę duży, bo potem może wolniej rosnąć i wszystko się unormuje. Co do ułożenia dzidzi to też jeszcze nie powinnaś się stresować, bo na prawidłowe ułożenie ma jeszcze sporo czasu 🙂 Moja Emilka od 21 tc jest konsekwentnie ułożona główką w dół, czyli prawidłowo, ale gin też powiedział mi, że dziecko może się jeszcze przekręcić, bo ma póki co dużo miejsca w brzuszku 😉 Chyba po 32 tc już układa się na stałe...Mam nadzieję, że córcia nie będzie już kombinować tylko zostanie w tej pozycji 😜

Mój pępuszek systematycznie zbliża się do momentu wywinięcia i robi się coraz mniejszy 😉 Ale narazie jest jeszcze dziurka hihi.A kreseczki też nie mam. Szczerze powiem, że wolałabym jej nie mieć, bo bez niej brzuszek wygląda o niebo lepiej 🙂

Co do przesądu to też o tym słyszałam, nawet mój wujek nie poprosił mnie o bycie chrzestną (a miał zamiar) bo już byłam w ciąży. Może to wyda się straszne, ale ja się osobiście cieszę, bo jak dobrze wiadomo łączy się to z niemałymi wydatkami w przyszłości, a tu przed nami jeszcze większe wydatki związane z naszym maleństwem...Także ten przesąd akurat był mi na rękę 😜

Aniulka faktycznie szkoda, że twój gin tak restrykcyjnie podchodzi do robienia USG. Przecież mógłby zrobić ci raz USG w kierunku ustalenia płci maluszka. A tak tyle czasu musisz czekać w niepewności...

Ja mam wizytę w ten poniedziałek i też nie będę mieć USG, bo dwa tygodnie temu miałam. Głównie zajmiemy się moimi wynikami krzywej cukru, które odbieram dzisiaj. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, bo naprawdę wolałabym ominąć drugie takie badanie...Cóż zobaczymy...



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny 🙂 🙂
Mam jeszcze jedno pytanko co do tej glukozy, mozna w ciagu tych 2 godzin co się czeka cos zjeśc albo napic się czegoś bo jak rozmawiałam z koleżanką to mogła więc już sama się pogubiłam w tym???? Za dużo myślę o tym badaniu!!!!
KAMA ja juz mam brazowa linie a o pepku to nawet nie gadam bo mam tak wypchany do przodu, że masakra mój zawsze się smieje bo prze każdą bluzke go widać 🙂 🙂 ale z tego co mi wiadomo to nie każdej kobiecie wypycha pępek więc może akurat ty nalezysz do tamtej grupy osób????
Globulki??? Hmmmm ja chyba już ze 2 razy w ciązy brałam nystatynę bo nabawiłam się infekcji i też ich nie lubię...a co do upławów to też mam żółte ale czy wszystko jest ok to nie wiem bo oczywiście też nie miałam robionego ph....nie wiem dziewczyny przyjaciółka chodzi prywatnie i ma wszystko robione a ja na NFZ i gówno!!!! Nie będę się już denerwowała jak teraz pójdę to cholera chyba mu cos powiem!!!
Teraz mykam do sklepu bo mam zachciankę na kapuśniaczek..buźka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny 🙂 🙂
Mam jeszcze jedno pytanko co do tej glukozy, mozna w ciagu tych 2 godzin co się czeka cos zjeśc albo napic się czegoś bo jak rozmawiałam z koleżanką to mogła więc już sama się pogubiłam w tym???? Za dużo myślę o tym badaniu!!!!
KAMA ja juz mam brazowa linie a o pepku to nawet nie gadam bo mam tak wypchany do przodu, że masakra mój zawsze się smieje bo prze każdą bluzke go widać 🙂 🙂 ale z tego co mi wiadomo to nie każdej kobiecie wypycha pępek więc może akurat ty nalezysz do tamtej grupy osób????
Globulki??? Hmmmm ja chyba już ze 2 razy w ciązy brałam nystatynę bo nabawiłam się infekcji i też ich nie lubię...a co do upławów to też mam żółte ale czy wszystko jest ok to nie wiem bo oczywiście też nie miałam robionego ph....nie wiem dziewczyny przyjaciółka chodzi prywatnie i ma wszystko robione a ja na NFZ i gówno!!!! Nie będę się już denerwowała jak teraz pójdę to cholera chyba mu cos powiem!!!
Teraz mykam do sklepu bo mam zachciankę na kapuśniaczek..buźka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂
Z tego co się orintuję, a raczej tak mi się wydaje, to nie powinno się nic jesc ani pić, jak czekasz na jeszcze jedno pobranie krwi, bo wynik będzie fałszywy. Jakby można było to pewnie dziewczyny tak by się nie męczyły 🙂 🙂
Aniulkaja ostatnie usg miałam robione 10 marca i to było to genetyczne i narazie nie wiem kiedy następne. Muszę w końcu załatwić to 3d ☺️

Mój pępek jest płyciutki, ale nie wyskoczył jeszcze. Moja przesądna i zabobonna mamusia jak jej pokazałam w święta, to powiedziała że to pępek na dziewczynke hehe. Mówi tak, bo wolałaby mieć wnusie 😁 Ale powiem wam szczerze, że przy okazji nastepnego usg poproszę o potwierdzenie płci, bo za pierwszym razem gin powiedziała mi że na 90% będzie chłopak, więc wole usłyszeć to jeszcze raz 🙂 Nie wiem nawet ile moje maleństwo waży ani jak jest ułożony i czuję wielki niedosyt informacji z tego powodu 😞
Mam też niewielką linię pod pępkiem, tzn. nie jest tak bardzo ciemna jak u niektórych, ale jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha, i co do tych nieszczęsnych globulek, to lekarz przepisał mi już trzecie i mam nadzieje ze w końcu odczuję poprawę. Sprawdzał za pierwszym razem papierkiem lakmusowym ph i rzeczywiście nie było takie jak powinno. Ale jak to się mówi - do trzech razy sztuka 😁

Kama jak ja miałabym wierzyć we wszystkie przesądy, to bym zwariowała ale i tak jestem przesądna do niektórych. Nie byłam np. na jednym pogrzebie, bo niby dziecko może urodzić się upośledzone. Mama mnie nastraszyła, bo jakaś moja ciotka poszła kiedyś na pogrzeb pomimo że wszyscy jej odradzali i urodziła lekko upośledzone dziecko. Więc odpuściłam sobie 🤔
Poza tym ostatnio jak zapalałam wieczorem lampkę to żarówka w niej się przepaliła i był huk. Tak sie wystraszyłam, że pierwsze co to złapałam się za brzuch, a serce waliło mi jak oszalałe. Ochrzanił mnie luby za to, ale co zrobić, siła wyższa 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki 🙂 Musze wam powiedziec,ze co do tego przesadu czy byc chrzestna w ciazy nie wierze w niego,ale moja siostra tez jest w ciazy i rodzi we wrzesniu i ma byc chrzestna,ale postanowilysmy poczekac z moimi chrzcinami do jej porodu i pozniej zrobimy razem 🙂Niby czlowiek nie jest przesadny,ale lepiej dmuchac na zimne,a wszystko to przez to ze czlowiek sie naczyta glupot w necie 😮]A pozatym ona sie zbyt dlugo starala o ta dzidzie(to juz druga),i nie za bardzo chciala w ciazy byc chrzestna...Dlatego rozumiem ja i poczekamy 🙂Kaczuszko nie wolno nic jesc ani pic przez te 2 godz bo to musi byc na czczo,a poza tym powiedz swojemu ginowi zeby ci sprawdzil ph pochwy bo to jest bardzo wazne bo nawet najmniejsze zapalenie moze wywolac przedwczesny porod tak mi powiedzial!!!Mi nawet teraz robil usg nerek,zeby zobaczyc czy wszystko w porzadku bo to tez jest niby wazne!!!!Lusiu powiem ci szczerze,ze chyba bym chciala miec cesarke,bo naturalnie rodzic to sobie nie wyobrazam bo jestem strasznie miekka na bol,ale jak bede musiec to tylko ze znieczuleniem.... Bo kazdy kto rodzil to mowi mi ze to koszmar jego zycia,i ze jak bede rodzic to mam sobie jednak zalatwic znieczulenie,bo bez niego napewno niedam rady 😞 😞A wiem,ze tak jest niestety 😞 A co do lini na brzuchu to jeszcze jej nie mam,i pepek tez narazie mi nie wyskoczyl,ale juz go moge zobaczyc,czyli pewnie niedlugo wyskoczy hehe....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lepiej dmuchać na zimne 🙂 Bo głównie chodzi o to, że tak jak w przypadku Twojej siostry długo się starała o dzidzię i zgodzi się na bycie chrzestną z grzecznosci, to mysl o tym, co może ja spotkać wg. przesądu narobi więcej szkód z jej psychiką niż to warto. Jeśli kobieta od samego początku drży o swoje maleństwo bo am np. ciąże zagrożoną lub wiele razy poroniła, to napewno uwierzy w każdy zabobon, byleby tylko dzidzia była zdrowa 🙂

Ja czasami jak pomyślę o tym jak bede obolała miedzy nogami po porodzie, to tez wolałabym miec cesarke. Ale bardziej boje sie znieczulenia, wiec jak przyjdzie mi rodzic naturalnie, to bez znieczulenia. Z reszta zycie zweryfikuje jak urodzimy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmmm ja się cieszę że nie mam jeszcze kreski na brzuch pępęk mam w zasadzie jeszcze lekko schowany ale co jakiś czas dziwię się że coraz bardziej go wypycha mam dość sterczący brzuszek ale narazie jest wszystko ok zmykam bo idę na wizytę do gina i po wyniki krwi ciekawe co mi powie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
Dobrze dziewczyny mówią - przy badaniu glukozy nie wolno nic jeść aż do ostatniego kłucia. Mnie za to pozwolili pić czystą wodę.
Co do pępka, to jest to jeden z moich większych niepokojów od początku ciąży - zupełnie bez sensu, bo o dużo ważniejsze rzeczy się nie martwię. Na razie mi nie wyskoczył, ale jest już prawie płaski i Mały pracuje zawzięcie nad tym, żeby go jak najszybciej wypchnąć na zewnątrz. Widać mu przeszkadza w jego akrobacjach 😉
Co do porodu, to bym bardzo chciała rodzić naturalnie, ale dopiero za jakiś miesiąc się wyjaśni, czy mi pozwolą ze względu na to moje za szybkie tętno - teraz niby jest w porządku, odkąd wróciłam do swoich leków, więc mam nadzieję, że pozwolą.
Z tym mierzeniem ph to podejrzewam, że to się powinno dać zrobić nawet samemu. Pamiętam, że kiedyś kupowałam w aptece papierki lakmusowe do szkoły do jakiejś pracy domowej z chemii. Trzeba by tylko wiedzieć, jakie ph jest prawidłowe, niestety tego nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny przynajmnie wiem na czym stoję...a o to ph na pewno sie upomnę!!
Co do przesądów to staram się w nie nie wierzyć chociaż czasami sie nie da osobiście z tymi chrzcinami to nie słyszałam, ale łapanie się za brzuszek gdy się czegoś przestraszymy to jest znane od dawna;>
Co do porodu..hmmm nie wiem co już jest lepsze zarówno poród naturalny jak i cięcie cesarskie mają jakieś wady i zalety...nie wiem jak będzie później ale na dzień dziesiejszy wiem, że jak córa będzie ważyła ponad 3 kilo to czeka mnie cc bo moge nie urodzić bo jestem za szczupła ale co ma być to będzie staram się na razie tym nie zamartwiać chociaż nie ukrywam, że zaczynam się powoli bać tego co nas czeka!!!! Poza tym od jakiegoś czasu miewam sny, że już mam dziecko przy sobie....pewnie jest to spowodowane tym,że tak bardzo chciałabym już mieć ją przy sobie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kaczuszka, za wysokie tętno (nie ciśnienie, tylko właśnie tętno, czyli puls) to moja osobista przypadłość od wielu lat, nie związana bezpośrednio z ciążą. Brałam na to lekarstwa przez kilka lat i było ok, na początku ciąży kazali mi je odstawić ze względu na dziecko, ale tętno znowu wzrosło za bardzo i w końcu była decyzja, że mam do nich wrócić, tym bardziej że lekarz, któremu ufam, twierdzi, że nie są szkodliwe dla dziecka.
Gin powiedział, że to może być powód, dla którego nie pozwolą mi rodzić naturalnie, badania na początku ciąży na to nie wskazywały, ale mam je powtórzyć jeszcze na początku ósmego miesiąca.
W każdym razie to Was raczej nie dotyczy, a przynajmniej nie jest zbyt powszechną przypadłością.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...