Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiecie co? Chyba wszystkie matki są takie same i to niezależnie od wieku dziecka i od tego, czy się mieszka razem 😉 Ja też muszę ciągle walczyć o niezależność, niby się dogadujemy i ustalamy warunki, ale przy najbliższej okazji od początku jest ta sama zabawa 😉 Nauczyłam się z tego śmiać, puszczać mimo uszu i robić swoje, chociaż czasami mnie to sporo kosztuje.
Ciekawa jestem tylko, czy my będziemy takie same dla naszych czterdziestoletnich Maluchów 😁 😁 😁 ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie sprawa wygląda tak, że jak skończy mi się macierzyński , to jakoś kończy mi się umowa, więc zostaję z niczym. Może uda mi się załapać na macierzyński jeszcze, ale nie wiem czy on jest płatny czy nie 🤨

Moja mama od lipca będzie do dyspozycji, ale obok mieszka chora babcia - jej mama, którą się opiekuję, no a babcia wymaga stałęj opieki bo jest tak roślinka prawie, więc odpada.
Teściowa mieszka za miastem to też, poza tym przy jej "chorobach" to odpada, skoro męczy ja opieka nad jej ośmioletnim wnukiem, to co dopiero nad takim małolatem jak Franek, któremu rzeczywiście trzeba poświęcić mnustwo energii....zobaczymy jak to będzie, napewno nie tak kolorowo, chyba że będę małego wozić do swojej mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z tymi mamami naszymi to tak jest gdybym słuchała każdej "mądrej rady" to bym daleko nie zaszła, obie babcie by dziecko przegrzały a jedna by takie dawała rzeczy do jedzenia ze by się nabawiło rozstroju żołądka, ale ja mam dobry patent wysłuchać a i tak robić po swojemu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurka godzina a tu 4 strony 😉
ja mam tą siare juz od dawna, koło 20tc mi sie pojawiła, ale nie leci sobie tak ooo, tylko jak przycisnę to się pojawia kilka kropel. nie wiem jak to jest z tym odciąganiem jej już teraz ale ja tego nie robię i nie wiem ile tam tego jest.... najszybciej wylatuje po kąpieli, no i chyba też rano. jakieś mam sny prorocze bo dzisiaj mi sie śniło że wstałam z koszulką mokrą od mleka, a tu proszszsz temat na tapecie 🙂 w ogóle sny to mam takie że mogłabym książkę napisać 😉
Ehhh Teściowe i mamusie. nie powiem, moja matka pomogła mi przy dzieciach, kiedy kończyłam szkołę średnią w trybie wieczorowym, co prawda, ale i tak teraz u dzieci wychodzi jej wychowanie, pozwalanie na absolutnie wszystko. a spróbuj człowieku coś powiedzieć... za to teściowa odwrotnie, owszem dzieci rozpieszczała ale była nadopiekuńcza, moja córkę teraz już starsza, nauczyła tak i do dziś ma manie na pkt obierania absolutnie wszystkiego ze skórek... winogrona, parówka (już bez tej folii)... nawet szynki nie ruszy ze skórka naokoło.
a mieszkanie z rodzicami 🤨 mieszkałam ze swoimi. z różnych powodów wprowadzałam się do nich dwa czy trzy razy. za każdym razem po 2 miesiącach uciekałam prawie z płaczem bo nie wytrzymywałam. teraz też zaczyna się gadanie że ona wcale nie chciała żebyśmy się wyprowadzali,po co z dziećmi na mieszkaniu się gnieść, drogo i ciasno, jak ona ma domek... itd itp ale nie ma takiej opcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusia, masz prawdopodobnie rację - my mamy takiego małego terrorystę piętro niżej i po roku słuchania jego awantur o byle co już mamy dość sprecyzowane poglądy co do tego, na co będziemy chcieli pozwalać naszemu 😉
Generalnie bardzo zgadzam się z tym, że dziecku trzeba stawiać granice, a nie dostosowywać cały świat do jego zachcianek - my na przykład mamy zamiar nie usuwać wszystkich książek i gratów z jego zasięgu, a raczej nauczyć, co wolno, a czego nie i pogodzić się z pewnymi stratami w czasie tej nauki. Podobno to się czasem udaje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
z tym wytyczaniem zasad to naprawde trzeba od poczatku zaczynac, jak w domu dzieci sie nie naucza szanowac rzeczy rodzicow to co dopiero jak sie gdzies z nimi wybrac do znajomych, u nas byl armagedon jak znajomi z dziecmi przychodzili,dziciaki na stol wlazily w ubloconych butach miedzy kawa a ciastkami,porazka.
Ale telewizor jednak powiesimy na scianie zeby nie plakac potem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann i ja mam takie podejście. oczywiście że jakieś tam szkła itp należy usuwać przez wzgląd na bezpieczeństwo, ale mimo wszystko, wkładana nasza siła i energia w wychowanie dziecka sie opłaca, dzieci szybko się uczą, tego co jest dobre a co złe... trudno, zdarzało mi się mieć przepięknie ozdobioną dziełami sztuki takiego malucha książkę jakąś za czasów edukacji, ale tłumaczenie i przede wszystkim dawanie dobrych wzorow zachowania daje efekty.
moja mama pozwalała moim dzieciom, a przede wszystkim synkowi na kompletnie wszystko.Adaś płaczę... chcesz dziecko mamy kosmetyczkę? maaasz.... a mama ataku serca dostawała po powrocie, i awantury przynosiły skutki tylko na przestrzeni kilku dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No cóż, bezstresowe wychowanie rulez 😉
Myślę tylko, że być może teraz to mi łatwo tak gadać, a jak będę musiała 3 razy dziennie zmieniać na stole zapaćkany obrus z materiału, to może się jednak złamię i zamontuję jakąś ohydną ceratę, która mi nie będzie do niczego pasować 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiia no masz racje 🙃
chociaż nasze telewizora za specjalnie nie ruszały. Ale np mąż śmiał sie z kolegii, że ten oddał odtwarzacz wideo do naprawy i Pan serwisant nie mógł się nadziwić że tyle "kinderków" może się wewnątrz tego zmieścić. a pewnego dnia przestawialiśmy jeszcze stary TV i coś grzechocze w środku... mąż otwiera taka klapkę z przodu, i nie mógł się nadziwić że tyle płyt CD może się tam zmieścić ☺️ 😉 już nie śmiał się z kolegi 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja teściowa niestety na wszystko pozwala wnukom mam z tym problem bo ja dziecku na wszystko nie pozwalam a pojedzie do babci i Madzia jest rozpieszczana jak "dziadowski bicz" dlatego teraz jeździmy tam rzadziej, bo potem mam histerie w domu że mama czegoś nie pozwala,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja będę mieć prawdopodobnie taki problem z moim Tatą, który każdemu dziecku by nieba przychylił na jedno skinienie 😉 Co ciekawe, mnie tak wcale nie wychowywał, nawet był bardziej surowy od mojej Mamy, ale za to rozmawiał, tłumaczył wszystko po 10 razy, a Mama nie zawsze miała do tego cierpliwość. Jakoś mi było łatwiej dostosować się nawet do ostrych zakazów, jeśli rozumiałam, po co są.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KKoraliku masz racje najlepiej jednym uchem wpuscic,a drugim wypuscic...Ale ja w tej ciazy sie taka okropna zrobilam ze nie lubie jak mi ktos udziela rad,nie ma znaczenia jakich!!I wkurzam sie na maksa jak juz mama zaczyna jak ona byla w ciazy to, to i to sie tak robilo.... Przeciez to bylo 27 lat temu i czasy sie zmienily od tego czasu!!!No ale coz staram sie jak moge i wysluchuje jej dobrych rad,a z drugiej strony sobie mysle zaraz ja udusze hehe... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie zeby z tym bezstresowym wchowaniem bylo ok to trzeba byc konsekwentnym i przede wszystkim wiedziec co sie robi.
Tutaj mamy takich znajomych,3 synow maja najstarszy chyba 12 lat mlodszy 9 i najmlodszy 2.Jak sie pojawiaja to juz kazdy chce konczyc impreze.Siedzielismy przy grillu chyba 10 osob doroslych, najstarszy podszedl do mojego meza od tylu i przywalil mu w kark. My wielkie oczy, ja do mlodego, ze co to ma byc, ze ma przeprosic.A on, ze nie. Moj, ze jego kolega nie jest i, ze ma go przeprosic, a mlody, ze jego ojciec jest kolega mojego i ze on nie musi przepraszac.
Moj sie wkurzyl, wzial go za chabety i wrzucil do rowu z pokrzywami.Myslicie, ze starzy cos zareagowali??Nic.
Kiedys bylo tak, ze albo wyzywali, kopali itd i starzy tylko, michal nie wolno.
Nie raz dostali lanie od znajomych rodzicow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Podobno wszelkie otwory w wieżach, telewizorach i komputerach są ulubionym miejscem składowania resztek lekko przeżutych chrupek kukurydzianych czy innych dziecięcych smakołyków 😉
Macie rację, telewizory na ściany 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no właśnie ja nie pamietam żebym za dziecka chowała takie rzeczy jak np słyszalam o przypadkach niedojedzonych kanapek w szufladzie dvd 😉
chyba byłam wyjątkiem 😉
No tak, my tv po zmianie na nowy, też wieszamy na ścianie, niestety tych starszych modeli i to tych większych, nie da się tak wysoko ulokować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeden z moich bratanków był miłośnikiem kluczy 😉 Kiedy do rodziców przyszli goście i wieszali swoje kurtki na wieszaku w przedpokoju, zawsze wyczaił moment, kiedy go nikt nie widział, przystawiał sobie stołeczek i przetrząsał kieszenie pod kątem kluczy. Zawsze potem grzecznie wszystko oddawał (oprócz jednego przypadku, kiedy został nakryty na zakopywaniu kluczy na grządce na działce), ale nie zawsze dobrze zapamiętał, z których kieszeni co wziął 😉 Nie raz mieli jazdę z obdzwanianiem gości, żeby zapytać, czy nie mają podrzuconych jakichś obcych kluczy, bo ktoś tam inny nie może się dostać do swojego mieszkania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kkkkoralik dla mnie to znaczy wychowywanie bez przemocy.Zamiast lania w tylek wytlumaczyc dziecku czego nie wolno, czym to grozi i jakie moga byc tego konsekwencje.Male dzieci dostajac lanie czesto nie wiedza dlaczego tak naprawde zostaly ukarane.
Maluchy nie wiedza, ze np takie dvd to drogi sprzet ktory latwo sie da zniszczyc...To poprostu jkas zabawka, ktora staraja sie rozpracowac do czego moze sluzyc albo ewentualnie co mozna z tym zrobic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...