Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
To przykre co cie spotkało, ale najważniejsze że trafiłaś na wspaniałego człowieka, który potrafoi dac ci szczęśćie a ty jemu 🙂
Ja juz dawno chciałam dzidzie, ale z powodów byłej żony mojego Roberta nie moglismy sobie na to pozwolić. Przez nią mielismy problemy i co sie z tym wiązało niestabilną sytuacje finansowa, która po długim czasie sie unormowała. A teraz, kiedy sam na siebie zarabia moglismy zdecydowac sie na dziecko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Długo czekałaś na wymarzona dzidzię, i wspaniałego męża, ale jak widac cierpliwość się opłaciła, bo mogłaś spełnic swoje marzenie. Widać, tak było Ci dane.
Mój Robert męczył się w małżeństwie 12 lat. Jak sie poznaliśmy jego syn miał 2 latka. A żona (byli wtedy w separacji, ale można powiedziec ze żyli nadal razem) jest po prostu potworem!! Miałam z nią niestety do czynienia, i dziwie sie, że wytrzymał z nia 12 lat!! Nawet jego 8 letni syn nie wypowiada sie dobrze o matce, mówiąc ze ma mały rozumek....
Kiedy mój luby był w ciężkiej sytuacji pojawiłam sie ja, i pomimo iż jestem młodsza o 11 lat podałam mu pomocną dłon i tak juz zostałam przy nim prawie 6 lat 🙂
Wierze w szczęśliwe zakończenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajnie ze wszystko się ułożyło pomyślnie, ja byłam wczesniej 7 lat w związku i się rozstaliśmy. Bałam się ze nie spotkam tego odpowiedniego, ale poznałam mojego Grześka miesiąc po rozstaniu z narzeczonym. Po 18 miesiącach byliśmy już małżeństwem. Jestem teraz bardzo szczęśliwa, bo poznałam takiego mężczyznę o którym zawsze marzyłam. No i już Gabrysia była w drodze 3 mieś po ślubie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak to dziwnie potrafia się potoczyć nasze losy 🙂 Ja byłam w związku prawie 4 lata i byłąm strasznie zakochana, ale zostawił mnie dla kobiety starszej ode mnie o 15 lat. Swoje wycierpiałam, on sie ożenił, ale nie ma dzieci bo ona nie moze miec - po prostu za późno na pierwsze po 40-tce, a on jakos dowiedział sie ze ja jestem w ciąży i nawet był u moich rodziców zaczerpnąc informacji na ten temat 😮 Mój ojciec tylko potwierdził i nie kontunuował tej rozmowy. To trzeba byc bezczelnym, żeby po 7 latach jakgdyby nigdy nic przyjechac i....szkoda gadac.
Ale nie żałuje że kiedys cierpiałam tak bardzo, że schudłąm 20kg. 🙂 Teraz wole miec te 20 kg. więcej i to z innych powodów 🙃 i być szczęśliwa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam was tak sobie was czytam i to rzeczywiście trudne hisorie życiowe miałyście bidulki moje kochane u mnie nie było takich perypeti z moim jesteśmy 5 lat razem ale pół roku staraliśmy się o małą i nic po nowym roku chciałam iść do lekarza ale mój uparciuch stwierdził że nigdy nie pójdzie bał się że może wyjść że to on nie może mieć dzieci 😠 😠 ale udało nam się na począku listopada wyszły dwie kreseczki i jest on najszczęśliwszym człowiekiem i nie musi iść do lekarza 🤪 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczynki 🙂
To mialyscie niezla przejscia z facetami,niema czego zazdroscic!!!!Ja twez swojego czasu bylam zwiazana z chlopakiem ponad rok i zostawil mnie bez slowa wyjasnien,i bardzo dlugo niemoglam dojsc do siebie!!!W tym samym roku co sie rozstalam z moim bylym poznalam mojego Rafala,a najlepsze jest to ze poznalismy sie na wakacjach prawie 100 km od domu,a wrzeczywistosci mieszkalismy od siebie 6 km hehe.... Ale nie od razu sie z nim zwiazalam,troche to trwalo prawie rok,i tez swoje z nim przeszlam,bo w kolegow byl wpatrzony jak w obrazek,ale po pewnym czasie powiedzialam,albo ja albo oni,i od tego czasu jest ok!!!Jestesmy ze soba juz 7 lat,a rok po slubie bedzie w lipcu1!!Ale ostatnio os niemozemy sie dogadac,on twierdzi,ze to moja wina,i ze caly czas marudze!!!Nieumie tego zrozumiec,ze jestem w ciazy,i rozne mam nastroje!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale historie,ja kiedys tez mialam nieciekawego faceta,dopiero po jakims czasie okazalo sie, ze to jeden wielki burak a jak chcialam zerwac to nie moglam bo albo grozil, ze sie zabije,albo stal przez cala noc w zime u mnie pod domeme albo chodzil za mna,jeszcze wtedy do szkoly chodzilam, to mnie trzymal i nie puszczal na lekcje do poki z nim nie porozmawiam itp.Rodzice tez juz mieli dosc,matka na policje juz chciala isc...I tak sie stalo, ze weszlam na jego profil na nk i zobaczylam tam mojego terazniejszego,potem weszlam go podejrzc z mojego profilu i tak zaczelismy ze soba rozmawiac.Wczesniej znalismy sie ze szkoly ale on teraz w niemczech mieszkal...I tak po 3 mies powiedzial, ze przyjezdza po mnie.I zeby wtedy po mnie nie przyjechal to tamten burak by mi nie dal spokoju. Od tamtej pory jestem bardzo szczesliwa,doceniam to co mam,i nawet jak jestem zla za cos na niego to soie mysle,ze to glupota bo przeciez zeby nie on to mialabym gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kobietki kochane!
Lusia super brzusio kochana 😉 🙂 😘
Monica wózio fajny, moja siostra też ma taki ze skręcanymi kołami z przodu o fajny jest. sama się przymierzałam do takiego modelu jak Ty wybralaś ale wybór padł jednak na inny.
Olusiia ja kupię tylko jedną paczkę takich pampersów NewBorn bo one maleńkie są bardzo... a tej firmy o którą pytałaś to nie widziałam u nas....

wczorajszy dzień przeżyłam.... 🙂
wszystko poszło tak jak miało, a nawet bardziej na moją korzyść niż myślałam i prawdopodobnie bedziemy mieć większe mieszkanie 🙂
tak się cieszę że sobie nie wyobrażacie.
ale niestety rodzice zawiedli mnie na całej kompletnie linii, tam gdzie tylko mogli i w najgorszy sposób jaki mogli...... 😞
Byłam potem u teściowej i nawet sama bez mojej interwencji ani zagadywania zaproponowała żeby przywieźć do niej dzieci jak będę chciała na zakupy dla maluszka pojechać 🤪
szkoda że moja matka nie była taka jak ona dla swoich dzieci.... 😞

widzę że macie przeżycia z facetami.... mnie tez to nie ominęło, może trwało krócej ale skutki były i ogólnie wydarzenia były bardziej katastrofalne. Ale to nie forum na takie zwierzenia bo to moja puszka pandory....
najbardziej w życiu zawiedli mnie rodzice. i jak widać trwa to do dziś....

u nas słonko świeci narazie, pranie mi poschnie może..... 😉 jak porobie te zalegające ☺️ to zaczynam Maluszkowe 😜
Mężowi zaczyna się podobać imię Jerzyk, po jego ojcu, mieliśmy tak dać na drugie ale jeśli nie wymyślimy innego zostanie tak na pierwsze hehe 🤪 w sumie imie nie brzydkie, teściu też niczego sobie 😉 zobacze. pomyślę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki 🙂
No to faktycznie miałyście nieciekawe historie... 😮 Ja na szczęście nie miałam takich perypetii z innymi facetami, bo z moim obecnym mężem przed ślubem byliśmy razem prawie 8 lat, także zaczęliśmy się spotykać jak jeszcze byliśmy gówniarzami i nikt by się nie spodziewał (zresztą my też nie), że weźmiemy ze sobą ślub 🤪 Mieliśmy taki moment strasznego kryzysu przed ślubem, że już myślałam, że do ślubu nie dojdzie, że się rozstaniemy...Luby był wtedy w wojsku, które zmieniło go nie do poznania, widywaliśmy się raz na dwa, trzy tygodnie a jak juz się widzieliśmy, to praktycznie non stop się kłóciliśmy 😞 Wojsko zrobiło z niego takiego typowego Macho, a wcześniej był romantyczny, kochany i ja byłam dla niego na pierwszym miejscu, zrobiłby dla mnie dosłownie wszystko, a potem to kumple i alkohol były na pierwszym miejscu...Ale wtedy na szczęście wzięłam sprawy w swoje ręcę, rzuciłam mu w twarz pierścionkiem zaręczynowym i kazałam wybierać, bo miałam dość. I odziwo podziałało, tak jakby otrząsnął się z jakiegoś koszmaru. A potem jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to już było super. Niestety na 12 dni przed ślubem dowiedziałam się, że ciąża obumarła 😞 i wtedy on był dla mnie ogromnym wsparciem...A po ślubie nastała już prawdziwa sielanka, ilość kłótni można policzyć na palcach u jednej ręki. Tak zaszłam w drugą ciążę, trochę za szybko, bo po miesiącu od zabiegu, za co lekarz mnie strofował, ale jak widać udało się i jesteśmy ogroooomnie szczęśliwi!!!!!!!!!!!!!!! Także też mam swoje przejścia, i teraz wiem, że wszystko da się zrobić i przez wszystko przejść, że miłość leczy wszystko!!!!!!!!!!!!
Ehhhh ale się rozpisałam, poniosło mnie heheheh 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wczoraj zamówiłam wkońcu 10szt pieluszek tetrowych, 2 podkłady poporodowe na łóżko i 2 szt majtoli poporodowych siateczkowych. Wszystko od jednego sprzedawcy, także za przesyłkę płacę tylko raz 😉 Trzeba wkońcu zacząć kompletować moją wyprawkę do szpitala, bo przecież na początku czerwca pakuję już torbę do szpitala 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edytka i Aniulka dzięki kochane ☺️ 🙂 😘
matka już się nie przejmuje. teraz mam swoja rodzine, chociaż czasem gdzieś tam sie to ciągnie. no i wk.... mnie takie sytuacje jak ta, że nie mozna na nich liczyć chociaz to najblizsza rodzina.

Olusiia aaaaahhhhh takie...... nie wiem iile taka paczka u nas kosztuje. ale ja tez te 2 kupiłam z Huggies, i kupie może do szpitala i na początek paczkę tych całkiem maleńkich z pampersa. dziecko tak szybko przybiera na wadze że pewnie więcej nie będzie trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja muszę jeszcze dokupić podkłady do tych majtoli, ale to już znajdę w sklepie 😉 A tych podkładów na łóżko wzięłam narazie tylko 3 sztuki, coby mieć przy sobie zaraz po porodzie, a potem najwyżej mężuś kupi mi w szpitalu jakby okazało się za mało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...