Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Moja tez od wczoraj szaleje. Co ja daje do karmienia to ona zaraz do wstawania. A zmialam nerwy bo wczoraj poszla spac dopiero o22 bo jej bylo w główce wstawanie a nie lulanie. A dzisiaj to sama, tylko ma cos do podpory i juz hop do góry. widzę ze u nas obylo sie bez raczkowania, potrafi sie przeciągnąć i dopełzać do pożądanego miejsca ale nie raczkuje..
Gratulacje dla Lenki i dla pozostalych bejbików za chodzenie przy meblach!!!zdolniachy!!!!

Witam
Dzisiaj nocka była u nas dosyć niespokojna bo Lenka obudziła się z płaczem jak to się jej nie zdarza to dałam jej czopek przeciwbólowy i po tym się uspokoiła i zasnęła ale i tak spała niespokojnie to wszystko przez te ząbki które jeszcze idą, tzn idzie jeszcze druga dwójka na górze.
Dzisiaj o 14 umówiłyśmy się z sąsiadka na spacerek z naszymi dzieciaczkami to za chwilkę Lenka dostanie obiadek i pójdziemy się szykować, ładna pogoda jest to trzeba to wykorzystać a w dwie to się raźniej spaceruje i sobie pogadamy troszkę i miło spędzimy czas z naszymi dzieciaczkami. To pewnikiem będę po spacerku dopiero to zajrzę tu do was.
MIŁEGO DZIONKA

Hej dziewczyny!
u na sslonko na dworzu wiec siedze i sie opalam.
Nie wiecie jak to jest z podawaniem maluchom mleka sojowego np bananowego z kartonu?szukalam w necie ale nic nie znalazlam:/
Chcialam dac malej bo nic z kakao nie moze bo ja wysypuje a to slodkie no ale nie wiem czy takie moze.

Hej 🙂
U nas choróbsko, Stasiek ma zapalenie krtani, katar, kaszel i inne takie. W miarę trzyma się dzielnie ale i tak jest hard core.
Monika, Stasiek też najpierw pełzał i wstawał a dopiero potem zaczął raczkować, więc może jeszcze wszystko przed Wami 😉

Dużo zdrówka dla Stasia!!! Biedny chłopak..od czego to zapalenie krtani?? 🤨

A ja już po sprzątaniu, mały sie wyspał, niedługo skoczę z nim na spacer. Niedawno obalił mi się na panele jak placek na plecy i zarył tyłem głowy 😞 Poślizgnał się 😞 Ale szybko przestał płakać. Boję się takich uderzeń w głowę....

U nas mega katarzysko 😞 Dziś to aż żółte gluty jej z nosa wychodziły, ale teraz widzę, że się troszkę uspokoiło, więc jest szansa na polepszenie. Ja też już zaczynam kichać i gardło mnie pobolewa 🤢 Ehhh ta sztafeta...M. narazie się broni, bo całymi dniami siedzi w pracy więc nie ma za bardzo jak się zarazić...
Ann zdróweńka dla Stasia 😘 😘 😘 Kurcze czyżby znów zaczynał się sezon na choróbska 😮 😲 OBY NIEEEEE!!!!!!!!!!!
Olusiu przy najbliższej okazji musisz się pediatry zapytać o to mleko sojowe. Ja niestety nic na ten temat nie wiem...

edyta u pediatry bede dopiero w lipcu albo i dalej z mala na szczepieniu 😉

Biedne te nasze chorowitki,pewnie ciezko sluchac jak Stas tak charczy co?
Mama mi opowiadala jak ja mialam zapalenie krtani przed roczkiem a lekarz mowil, ze wszystko jest w porzadku i caly czas odsylal do domu a jak pojechali do szpitala to juz w odtatniej chwili, lekarze powidzieli, ze jakby czekali do nastepnego dnia tak jak lekrz na pogotowiu kazal to juz by mnie nie odratowali bo cos tam sie dzialo...

Acha heheh 😉

Kurcze tacy właśnie są niektórzy lekarze, bagatelizują sprawy a potem często dochodzi do niepotrzebnych tragedii...A przecież przy tak małych dzieciach na wszystko powinno się zwracać szczególną uwagę...Lepiej dmuchać na zimne...

Jaka przepiękna opaseczka!!!!!!!! 🤪 A Viki wygląda w niej uroczo 😘

Olusiu a te krostki pojawiają się małej na nowo jak coś nowego zje czy ma je cały czas na buźce? Próbowałaś wyleczyć je maścią sterydową?

Jak Viki ładnie wygląda.

Olusia - Viki przecudnie wygląda w tej opasce 🙂 Słodko bardzo 🙂 To chyba jedne z najbardziej ulubionych moich zdjęć 🙂 🙂

Wiecie co, zrobiłam dzisiaj dukanową sałatkę z kurczaka. Coś wspaniałego!! Niewiele zjadłam i jestem najedzona 🙂 Zainteresowanym mogę podać przepis 🙂
No i wyczytałam, że na diecie dukana można pić coca colę zero, więc dzisiaj sobie pozwoliłam, i powiem wam, że od razu poczułam się szczęśliwsza!! Taki nagły przypływ energii 🙂

Biedna Emilka, niech szybciutko wraca do zdrowia!!! 😘

jejku jak Viki pięknie wygląda w tej opasce !!!! cudeńko!!!
A ja dziś do wiedziałam się w tv że rodzinka która niedaleko mnie mieszka wywalczyła dla swoich poszkodowanych dzieci takie wysokie odszkodowania i rentę. I jestem naprawdę w szoku bo tak wysokiej sumy się nie spodziewałam. Wiem sama że nie łatwo cokolwiek od takich firm ubezpieczeniowych wyskrobać i że niebyły wcale ode mnie gorzej poszkodowane pod względem zdrowotnym a ja w grudniu się poddałam i przerwałam walkę bo jeszcze to nagłe wydarzenie z dziadziem i całe zamieszanie po tym wszystkim sprawiło że zaniechałam to wszystko a miałam krótki czas do namysłu wszystko naraz się zwaliło... i się na nowo zagubiłam... i już sama nie wiem co mam robić.. mam jeszcze 5 lat by wznowić proces. Lecz nie wiem czy u mnie nie będzie trudniej bo u w mojej sytuacji muszę walczyć przeciwko dwóm firmom ubezpieczeniowym a nie mam nikogo zaufanego co by się na tym znał i mi pomógł. Mam swojego adwokata ale sama nie wiem czy jest taki dobry w tych sprawach bo jeśli przegram całkiem sporą kasę mogę jeszcze wybulić w ten interes i to mnie przeraża. A jak wiecie doszukiwać się sprawiedliwości w polskim kraju 🥴 eh...

Eva - Polska to porąbany kraj, i nic mnie w nim nie dziwi!!! To ty miałas jakis wypadek???
Sama biurokracja i nic wiecej. Ja nie mogłam wczoraj nawet odebrac poleconego z poczty które było na R. Babka w okienku mi powiedziała, że musze miec swój dowód, a nie R, wiec drugi raz przyszłam na poczte, dodam ze z wozkiem. Juz podpisywałam, i miałam odebrac, po czym zobaczyła, ze w dowodzie mam inny adres niz jak na awizie i zabrała mi wszystko. Nie wydaje mi sie, zeby musiała spisac mój adres...wkurwiłam sie jak nie wiem 😠

eva moim zdaniem poczekaj do rozwiazania sprawy do konca, wyrok nie jest prawomocny, firma moze sie odwolac i cala kasa przejdzie im kolo nosa.

edyta jej tak wyskakuje po obiadkach,ciagle jej daje ten sam z nestle kurczak,ryz i warzywa i ostatnio dalam to samo tyle, ze z bebivity polska bobovita i ja tak wysypalo.I ogolonie od kazdego innego obiadku ja tak wysypuje wiec nie wiem juz co jej dawac.
Dziewczyny,ile teraz nasze dzieciaki powinny jesc w cigu dnia innych posilkow niz mleko?

lusia ja tez pije cole bo jakos jak pije wode to nie wiem czy pol litra wypijam w ciagu dnia,poprostu mi sie nie chce a cola jest slodka i za chwile znowu chce sie pic wiec jaos lepiej mi idzie.
Nie jest ci slabo albo cos?Mi przez pierwsze 3 dni bylo tak dziwnie,bylam taka zdezorientowana i nie wiedzialam co sie dzieje, ze juz chcialam przerwac diete i zjesc ziemniaki:p

Olusia - wg. schematu który mam od pediatry, jest 5 posiłków; 7-8 miesiąc 3x mleko, 1x danie warzywno mięsne i 1x sok lub przecier owocowy; 9 miesiąc 2x mleko, 1x danie warzywno mięsne, 1x porcja kaszki mlecznej glutenowej lub / i deser mleczno owocowy i 1x sok lub przecier owocowy.
Pediatra nie kazała szalec z jajkiem, pomimo iż w 8 miesiący 1/2 posiekanego żółtka co drugi dzien, a w 9 miesiącu 1/2 zółtka codziennie.
Ale może to było odnośnie chłopców, bo podobno mają one wpływ na płodność. Czytałam pewne mity na ten temat, ale ja wolę i tak uważać.
Tak samo jak ty Olusia - wezmę parę łyków wody i odpycha mnie, chociaż gazowana to jeszcze chętnie piję. Ale czasem po prostu przychodzi ochota no cos słodkiego, albo po prostu na colę, i jest ratunek 🙂

Ale Franek i tak je więcej i częściej mleka jak podają, każde dziecko ma swój rytm, i nie ma co się przejmować 🙂

No wlasnie ja tez czytalam, ze teraz dziecko powinno 4 razy mleko a mala czesciej je...Jeden sloiczek czasem na 2 dni ma bo nie chce jesc a o jablku nie wspomne, zjada moze 3-4 lyzeczki.Dzisiaj bylam z niej dumna bo zjadla caly pojemnik z obiadkiem,fakt, ze musialam ja rozsmieszac po 4 lyzeczce zeby dziob otworzyla ale zjadla 😉 Pierwszy raz zjadla caly na raz,tak to zawsze musze jej kilka posilkow z tego robic po czym i tak dojada mlekiem...

No tak, Viki troche niejadek, i dlatego taka drobna 🙂 Franek je i to chętnie, jedyna przeszkoda to zabawa, którą szkoda odłożyć na później 🙂

Uciekam do wyrka 🙂 Miłej nocki.

Hej 🙂
Dziękujemy za wszystkie życzenia zdrowia, najlepszego dla Viki 🙂

Stasiek rozkręcił się w standardowe przeziębienie z katarem i kaszlem, za to mniej już dudni krtaniowo. Wczoraj starałam się go nosić cały czas (w chuście) bo wtedy najmniej gadał i najmniej kaszlał. Dziś marudzi strasznie i pewnie też się to tak skończy, mam nadzieję że się za bardzo nie przyzwyczai do noszenia. Nie ma temperatury ale nie chce jeść nic poza mlekiem i ryżowymi wafelkami. Stwierdziłam że jak będzie 3 dni tylko na cycu to nic mu się nie stanie, w końcu dorosłego też jak boli gardło to nie ma apetytu. Mamy tylko problem z braniem lekarstw bo trzeba zmusić do otwarcia dzioba i z wyciąganiem gilów - za nić w świecie nie da sobie nic z tym zrobić.
Acha, nie dostaliśmy żadnych poważniejszych lekarstw, tylko Cebion, wapno i Tantum Verde.

Co do jedzenia, to u nas jest kaszka rano i przed snem, na drugie śniadanie koło 11 owocki (na ogół jabłko z dziadkowych przetworów z drobno posiekaną suszoną morelą i śliwką), potem koło 14-15 obiadek. Mleko (cyca) Stasiek wcina jak noworodek, po każdym stałym posiłku i jeszcze czasami dodatkowo. No a stałych je malutko, podobnie jak Viki.

Vikusiu...najlepszego Słoneczko!!!!

Vikusia wyglada Olusiu cudownie, sliczne foto.
No to duzo zdrówka dla Stanisława i Emilii
Lusiu chętnie wezmę przepis na sałatkę ale to jak będę na diecie bo do tego czasu go gdzieś zgubie. Wytrwałości kochana!!!
my o 10.30 jedziemy na wies do dziadków to mala na dworku będzie 😁

Dużo zdrówka dla Stasia i Emi! Mam nadzieję że szybko wrócą maleństwa do zdrówka i będą mogły cieszyć się tą piękną pogodą 🙂
Wszystkiego naj naj dla Vikusi! Ślicznie wygląda w tej opaseczce 🤪
Jeżeli chodzi o jedzenie to u nas to wygląda tak: 6-7 mleko, 9-10 kaszka Sinlac, 13-14 obiadek (mały słoiczek lub pół dużego - także Tymi też nie szaleje z warzywami), 16 - owoce i później jeszcze wafle ryżowe albo chrupki, 19:30 mleko zagęszczone kaszką, 2-3 mleko.

Eva, a dlaczego możesz stracić? Musisz coś płacić? Ja bym się starała o odszkodowanie. Jeżeli Ci się należy to walcz dziewczyno! Te firmy ubezpieczeniowe tylko liczą że poszkodowani będą się poddawać a one będą rosły w siłę!

Witam
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Dla VIKTORII
My się dzisiaj też na spacerek wybieramy póki ładna pogoda za oknem.

WSZYSTKIEGO NAJWSPANIALSZEGO DLA VIKUSI 😘 😘 😘 😘 😘

U nas z jedzeniem to wygląda tak:
- 9 rano - kaszka ryżowa z owocem
- 11 - 240ml mleka
- 14 - mały słoiczek obiadku (nie zawsze zjada cały)
- 17 - 240ml mleka
- 20 - 240ml mleka
- między 2 a 3 w nocy - 200ml mleka
Planuję zakupić smoczek trójprzepływowy i podawać też wieczorem kaszkę bo z łyżeczki Emi duzo nie zje a z butli wciągnie więcej. I zastanawiam się czy zamiast jednego mleka nie wprowadzić owoca zagęszczonego kaszką...Zobaczymy...

U nas katarzyszka ciąg dalszy, Emi urządza taką histerię przy odciąganiu gilów, że szok 😮 😲 🤢
A w nocy obudziła się dziś o 23:30 i nie w głowie jej było spanie tylko zabawa 😮 Poszła spać o 1 w nocy 🤢 Ehhh
U nas znów piękna pogoda, za oknem aż roi się od matek z dziećmi a my jesteśmy uziemione 😞