Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Kama a jak tam twoje samopoczucie ?? co ci lekarz powiedzial na ostatniej wizycie ?? Dzialo sie cos juz ??

Kama kobietko pofolguj sobie póki możesz a co 😉 Tym bardziej, że cosik cię zaczyna brać, więc może to już ostatni dzwonek 😉
Justi proszę, proszę meczyk 😜 Widzę, że sie przywyczajasz do obecności dwóch facetów w domku heheheh 😉 Trzeba się dostosować 😜 🤪 😁

justi u lekarza ostatnio bylam 14 czerwca i potem poszedl na urlop wiec kompletnie nie wiem co jest tam grane ☺️...ale w poniedzialek kazal mi zglosic sie na oddzial ze wzgledu na to ze biore insuline i beda wywolywac...tak mowil jak bylam wiec jak mnie nie wezmie to i tak mam byc o 7.30 juz na porodowce,a co zadecyduja to sie okaze

kurde no boli mnie ten brzuch ze szok...miejmy nadzieje ze to cos znaczy

To tak czy inaczej w poniedziałek już może będziesz tulić Wiktorka 🤪 Ale coś czuję, że te bóle coś ze sobą przyniosą... 😉
Dawaj dzisiaj seksik z mężem to z samego rana trafisz na porodówkę 😉

nio to trzymam kciuki Kama zeby ten objaw bolacego brzucha jednak cos znaczy .. . . i nei na darmo cie bolał wiec moze zjedz jeszcze te ostatnie lody bo pozniej to juz bedzie chwilowo troszke gorzej z takimi smakolykami 🙂


Edytko no tak musze sie przyzwyzajac do przewagi mezczyzn w domku hehe mialam juz dzis swoje 5 minut w tv 🙂 wiec musze teraz odpuscic

miejmy nadzieje bo jak to mnie boli od tak sobie to dzieki bardzo 😞(...
w kazdym razie dziela nas dni od spotkania z naszymi skarbami 🙂))))

Ja dzisiaj znów mam zamiar dobrać się do mężusia hehehheh 🤪 Mam ostatnio jakąś werwę do wszystkiego, więc trzeba to wykorzystać 😜 A nóż tym razem zadziała...A nawet jeśli nie, to przynajmniej będę mieć poczucie, że robiłam coś w tym kierunku, a że mała jest bardziej uparta ode mnie to już nic na to nie poradzę 😜 😁

edytko juz dzis rano planowalam sexik ale uwierz ze jak brzuch boli to w nosie masz sexik 😞(...

hehehehe dzialaj dzialaj,a jeszcze slyszalam ze sperma bardzo przyspiasza rozwarcie i zmiekcza szyjke wiec w takim wypadku musicie tankowac do pelna ☺️ ☺️ 😘 😘

Ojjj kochana to widzę, że naprawdę mocno cię ten brzuszek boli, biedna, oby nie był bezpodstawny...

Moja szyjka jest już miękka i skrócona, tylko brakuje mi rozwarcia 😉 Więc może zadziała 😜

dobra ja poki co ide polezec 🙂)buziaczki i stosunkowo udanych nocy wam zycze 😉 😁 😁 😁

Hehehehehheeh dzięki Kama 😉 Ja też zaraz uciekam się kąpać 😉
Buziaki kochane dwupaczki i mamusie 😘 😘 😘

Kama trzymam kciuki zeby ten bol brzuszka cos oznaczal 😉

U nas mala to ma chyba jakis radar na sex:P Bo co sie przytule do meza w konkretnym celu to tak sie wypina,ze nie idzie sie jakos specjalnie pogibac albo w ogole ruszyc:P

😘tez uciekam do wanny pozniej popcorn i lenistwo

naladujcie komorki w razie czego ; 😆

dobranoc dziewczyny

Mykam już bo wytrzymać nie mogę.
A pokoje przemeblowane tylko musimy się do zmiany przyzwyczaić.

no moj brat mi dogadzil 🙂)zakupil mi kubel lodow i je wciagnelam ale pychota,a teraz byl dziadek i przyniosl cala torbe jagodzianek bo babcia upiekla 😉))dzisiaj zadze na calego poki jeszcze moge... 😉)
teraz spadam pod prysznic bo cala sie kleje z tego upalu 😉

Amelko, gratulacje!! Super że masz już Hanię przy sobie. Dużo zdroofka Wam życzymy.
Kama, ze mną na sali po porodzie leżała pani która miała cukrzycę w ciąży...mówiła że zjadła sporą porcję lodów i wylądowała na porodówce! 😁 3mam kciuki żeby i u Ciebie zadziałało 😉

Właśnie zdałam sobie sprawę że dziś 10 lipiec - mój termin porodu 😉 a ja już mam Tymka od 12 dni ze sobą 😆 ale ten czas szybko leci! Pomyśleć że już 2 tygodnie macierzyńskiego mijają 😞 stanowczo za krótki jest ten urlop. Nie zdążę się nacieszyć synkiem. I później mam go z kimś obcym zostawić?? I ominie mnie taki ciekawy okres jego życia i rozwoju...Zdecydowanie biorę wychowawczy!

Ellie właśnie tego też się bałam,że jak zobaczę Emilcię, to już nie będę miała sumienia a ni nawet chęci wrócić do pracy, bo przecież tyyyyle mnie ominie...Ehhh to straszne...wychowawczy też powinien być płatny, bo tak to jesteśmy skazane na rozłąkę z naszymi maluszkami 😞 Niesprawiedliwy świat 😠

Dziewczyny czytam sobie Was dzisiaj bo ciekawi mnie co z kama 🙂 bardzo się wruszyłam jak Was przeczytałam (jakieś 10 stron) przypomniało mi się to wszystko, to wyczekiwanie którego nie można do niczego porównać, to bzykanie w progu jak mąż z pracy wracał i na koniec dziś to napewno urodzę 🙂 to sprzatanie, pranie, prasowanie 🙂 i zastanawianie się jak ta moja kruszynka wygląda.
życzę Wam wszystkim udanego porodu, życzliwego personelu i wytrwałości.

co do owoców na początku jadłam tylko jabłka z kompotu, po tygodniu zaczęłam jeść surowe, potem banany, arbuz, winogrona, połozna pozwoliła mi jęść dżem truskawkowy, więc jem go też od samego początku, a ostatnio okazało się że i mogę jeść świeże truskawki 🙂

OJ super, że Amelia ma już Haneczke przy sobie 🙂 🙂
Kama nie martw się, Wiktorek już niedługo zdecyduje sie na wyjście 🙂 🙂
Olusiu ja też tak mam, że jak mała zacznie mi sie prężyc to mam wrażenie, że w poprzek sobie leży i brzuch mi strasznie twardnieje wiec to chyba normalka 😉
Mój tez twardo twierdzi, że będzie kąpał Hanię ale wszystko wyjdzie w pranie chociaż wydaje mi sie ze jest odwazny..ojjj moze i nie bo zmienił zdanie co do porodu rodzinnego ale z drugiej strony ma jeszcze czas zeby zmienic znowu zdanie 😉
Biedny Sewcio Michalindziorka- oby te kolki szybko przeszły!!!!
Monico bardzo sie ciesze, że rana zaczyna sie goić, nie zamartwiaj się, poczekaj jeszcze troszke wrócisz do pełnej formy i wtedy dopiero w pełni zaczniesz czuc sie mamuśka 🙂 co nie znaczy, że teraz nia nie jesteś 🙂 🙂 🙂
Ellie to fakt 12 dni tak szybko zleciało ja piernicze, ciekawe ile nam pozostałym jest dane chodzic z brzuszkiem??? A ellie powiedz mi czy ten czop ci odszedł, czy obeszło sie bez niego???
My niedawno wrocilismy od mojej mamy robilismy sobie grilla na balkonie 😉 pojadłam skrzydełek troszke a teraz dojadłam jeszcze lody i mykam spać bo już padam na buźkę 😉

Witam
Oj gorąco od rana dzisiaj.

Dzień doberek laseczki 🙂
No i nadal jestem w dwupaczku, ehhh już sama nie wiem co zrobić, żeby wkońcu urodzić. Ta nasza Emi jest niezwykle uparta 😮 Myślałam, że może po wczorajszych wygibasach odejdą mi wody, albo chociaż zaczną się jakieś bóle...A tu lipa 🥴
Sztunia ty już masz to wyczekiwanie dawno za sobą, ależ ci zazdroszczę, ta niepewność jest dobijająca...A ty urodziłaś przed terminem, czy po?? Miałaś jakieś wcześniejsze objawy, czy zaczęło się niespodziewanie? Pytam, bo ja nie mam ani jednego skurczu, bardzo rzadko brzuch mi się stawia, do tego ani śladu czopa śluzowego...A do terminu 4 dni...

No ciekawe co z Kamą...Może ją ruszyło... 🤪