Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień dobry dziewczynki 🙂

o jak pięknie wiosennie zrobiło się na naszym forum 🙂 bosko! ja dziś idę na spacer do ogrodu botanicznego bo podobno tam zakwitły przebiśniegi i jak tak jest to zrobię im zdjęcie i Wam prześle 🙂

Sara85:gratuluje brzuszka 🙂 pogłaskaj go od cioć z forum :P

Oli1978: ja też miałam taką przygodę że dostałam antybiotyk którego nie wolno nam stosować a był to sylwester wiec cieżko mi było umówić sie do innego lekarza, w końcu pojechałam do szpitala na ostry dyżur a tam po 5h oczekiwania i 5 minutach w gabinecie dostałam dobry lek. Po tych 5h byłam tak zdenerwowana że ten szpital natychmiast odpadł z rankingu branych pod uwagę do porodu :P chociaż ja sama sie tam rodziłam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam kochane.

Nie było mnie wczoraj bo po towar byliśmy w Warszawie 🙂 4 godz jazdy samochodem w jedną strone, korki straszliwe były. O 5 rano wyjazd a powrót o 19.00. Miłam wpaść na forum ale już siły nie miałam i padłam jak kawka do łóżeczka.

No widze piękną wiosne u nas 🙂 A za oknem deszcz 😞
Nastawiłam ziemniaczki -czekam az się ugotują i kopytka zrobie dzisiaj 🙂 takiego smaka złapałam na nie że hejjj.

anycool Ja też mam lody w zamrażlce nawet 2 litry tak na zaś żeby mi nie brakło. Zapasik 🙂 Bo też bym lody wcinała cały czas 🙂

A cha noi witam nowe mamuski 🙂

Sara dawaj zdjęcie brzuszka 🙂 ja niestety nie wiem gdzie karte do aparatu posiałam 😞 poszukam zaraz do tel kabla jak znajde to dam focie mojego wielkiego brzuchola 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny, jak u was mija dzien? mam nadzieje ze lepiej niz u mnie, bo dzisiaj to chyba caly swiat sie przeciwstawia mnie....
Od rana same problemy, pierw mega klutnia, pozniej problem z jebnietym kotem bo zrzucil z balkonu deske duza na sasiada samochod i ma spore wgiecie na dachu, a teraz jeszcze nie moge odebrac swoich wynikow ;( jezu to jakas paranoja! Stwarzaja wielkie problemy ze na inne imie sa badania debile ;( i zas juz miesiac czekam na swoje badania i bede musiala nowe robic i zowu czekac kolejne 2-3tygodnie 😞 mimo to dzisiaj wybieram sie do lekarza... mam naadzieje ze skonczy si emoj pechowy dzien i cos milego uslysze od niego... Troche lgupio mi isc po 5tygodniach bez wynikow, ale to nie moja wina... kolejne 8 probowek krwi mi wezma wrrrr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczynki 🙂 ja mam dziś bardzo dobry dzionek , wstałam skoro świt o 11.30 🙂 nakarmiłam brzuszek 🙂 potem moją bandę kotów ,podreptałam po zakupy w pięknym słoneczku , jak ślicznie jest u mnie mówię wam , nawet zamarznięte jeziora wyglądają dziś wiosennie , a teraz wezmę się za sałatkę grecką bo moja połowa wraca do domku i wiezie dużżżżżżą rybkę , będzie wyżerka z wieczorka mniam 🙂


wszystkim wam dziś życzę dużżżżooooo uśmiechu, optymizmu ,i dobrego humoru dziewczyny wiosna idzie !!!!!!


stara piosenka z czasów mojej mamy ( to poprzednia epoka ) ...."Od rana mam dobry humor .....na ulicy do przechodniów śmieję się i choćby deszcze z nieba lunął to radości mej nie przesłoni żaden cień" Niech to będzie wasze motto na każdy kiepski poranek 🙂 miłej soboty KOBITKI


Buziaczka szykuje ci się mały biznesmen 🙂 już w brzuszku dba o interesy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam babeczki ciezaróweczki 😁
ja po ciezkiej nocy od 8 rano latam przepełniona energia 🙂 obiad ugotowany zakupy zrobione polowa mieszkania posprzatana 🙂ide dalej sprzatac;p bo mi jeszcze ochota przejdzie 🙂
jesli chodzi o lody to od 2 tyg musze miec zapasowy litr w zamrazarce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj biedny Aniołek taki dzień pechowy jak z jakiegoś filmu rzeczywiście, ale mam nadzieję, że jak najszybciej szczęście się do Ciebie uśmiechnie.

Kasia mi smaka narobiłaś tą rybką z sałatką grecką mniam mniam 🙃

a co do lodów, to ja też mam już parę pudełek w zamrażarce, wczoraj o smaku leśnym sobie dokupiłam 🙂

Palibułka zapomniałam Ci napisać, że chleba nie spaliłam i wyszedł wyśmienicie. W zasadzie już go nie ma - zniknął w naszych paszczach 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniołek to musisz kota do pracy wygnać żeby na szkody zarobił....tak jak mój ojciec dzis do psa mówił żeby szedł do pracy Madzi (czyli mi) na płytki zarobił żeby na tarasie wyłożyć 🙂 gadał do niego jak do człowieka...on tak czesto ma że nawija do zwierzaków...my z mamą tylko się chichotamy jak np za rogiem stoimy schowane a on nas nie widzi i słuchamy 🙂

Kasia38 No niech mały/mała się uczy interesów prowadzić 🙂 hihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniołku współczuję dzisiejszego zamieszania, Ja tez dzisiaj z mężem się pokłóciłam straszliwie, że musiałam sobie popłakać i to dość tak 😞aż mnie brzuszek rozbolał 😞 nie mogę się tak denerwować..., na szczęście już mi lepiej 🙂, słoneczko pięknie świeci, pozytywnie nastawia, niebo niebieściutkie. Idę coś przekąsić bo głodek doskwiera,
Czytałam w internecie o ciązowych mitach np: o tym ze nie wolno nosic w ciązy korali, albo przechodzić pod sznurem z praniem, bo dziecko może niebezpiecznie owinąć się w pępowinę, dziewczyny czy wy w to wierzycie??. Kogo nie zapytam, jakiej ciotki to opowiada historie jak to znajoma znajomej przestraszyła się złapała np. za twarz w ciąży i teraz jej syn czy córka ma jakieś znamię...itd itd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale dzisiaj piękny dzień, normalnie wiosna 🙂


buziaczka, wow ale masz już duży brzuch, ja mam tak tylko lekko zaokrąglowną piłke, widać, że kilka tygodni między nami robi duzą róznice.

Wiojojka, też słyszałam o tych przesądach, ale uwierz mi, gdyby tego wszystkiego przestrzegac, to zostało by nam tylko leżeć w łóżku, żeby nie prowokować nieszczęść. Eeee nie wierze w te bzdury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajoskie te brzusie macie kobitki 🙂jak tylko mój mąż wróci zaraz go zagonie do aparatu i wystawię swój na pokaz 🙂 Buziaczkaa smaruj kochana systematycznie te rozstępy KONIECZNIE !!!szkoda ładnego młodego brzuszka ,żeby go zeszpeciły już po urodzinach maluszka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj dziewczyny, ale piękne brzuski macie 🙂 tylko smarować jak najwięcej, ja też od dziś będę i rano i wieczorem wsmarowywać preparaty, bo juz mi się zaczęły robić na biodrach rozstępy.

A jutro mój ostatni dzionek wolny, bo od poniedziałku wracam do pracy... na szczęście tylko na pół etatu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki, 🙂

Ja wiosny nie znalazłam, w stolicy poza brudem zmieszanym ze śniegiem i psimi kupami nie ma nic. fuj fuj!

Kupiłam sobie więc wiosnę do domku w postaci 25 pięknych tulipanów oraz poprawiłam sobie nastrój zakupami i kinem no iiii Mc donaldem 🤢 🤪 🙃

PIĘKNE BRZUSZKI!!! .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj biedna Palibułko, psie kupy na spacerze takie rozmokłe są najgorsze na przedwiośniu, lepiej iść patrząc się w błękitne niebo, tylko, że wtedy można nieźle wdepnąć 😉 :laugh: ja też wiosnę przywołuję sobie kwiatkami w domu - hiacynty, tulipany...
no i dziś posiałam sobie rzeżuchę 🙂

anochi jak było w Zakopanym ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no niestety takie to przedwiośnie w mieście "gówniane" :P

najbardziej sie martwię tym że moje niepokorne zwierze bardzo sobie upodobało polowanie na te piękne tulipanki i obawiam się że rano je znajdę w zębach tego rudego drania, najgorsze że nie mam ich gdzie ukryć 😞

a poza tym powiem Wam że chyba znowu mi wraca zapalenie cewki moczowej! boli mnie piecze i siusiam co chwile, jejku ja tego nigdy nie wyleczę 😞 w poniedziałek oddałam mocz na posiew to jeszcze było ok - nie bolało pewnie antybiotyki podziałały a teraz znowu, jejku ja już nie mam do tego siły, co za draństwo mnie męczy, nie chce brać 4 antybiotyku - przecież ta moja biedna fasolka bo takiej dawce będzie bardzo słabiutka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...