MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

ufffff na prawdę mi ulżyło, bo od dwóch miesięcy jeździłam i albo brakowało jakiegoś papierka, albo coś do poprawy itd, ale podobno każdy ma takie przejścia, tylko dla mnie z brzuniem to wyprawa, ale teraz już mam wakacje 😁 czekam już tylko na moją Dorotkę 😁
uciekam pod prysznic 🙃

anochi: SUPER!

dzięki dziewczyny za wsparcie 🙂
po prysznicu leżakuję na kanapce i piję zimne mleko 🙂
jak dziewczyny znosicie te upały? bardzo chętnie wybrałabym sie nad jakąś wodę, a tu wszystko zanieczyszczone po powodzi 😞

ja od rana leże, mam jakieś bóle w dole i nie mogę w pionie przebywać.

Nic mi się nie chce, mam już meble u Franola ale nawet nie mam ochoty poukładać tam jego rzeczy, zero sił i chyba mi się właśnie spaliła zmywarka!!!!!!!

jak to zmywarka sie spaliła???????? 🤪

no nie wiem jakiś taki dziwny zapach z niej idzie jakby spalenizny - nastawiłam ją raz jeszcze zobaczymy.... jeszcze mi tego brakowało, 2 tygodnie temu kupiłam pralkę i lodówkę kurde i nie mam ochoty wymieniać zmywary....gryyyyyyyyyyyyyyy 😠 😠 😠 😠 😠

miejmy nadzieję, że jednak zmywarka działa. Musze przyznac, że przydatne ustrojstwo, od marca korzystam i już odzwyczaiłam się od zmywania 😜 a przy dziecku będzie dużo wygodniej 🙂

nastawiłam ją raz jeszcze zobaczymy.... może to sąsiad coś spalił....nie wiem sama.

No ja też jestem wielkim fanem zmywarek 🙂

Heyka brzuchate.
Nie było mnie zaledwie dwa dni a tu prawie 50 stron do nadrobienia. Widać, że przez taki upał, każda siedzi w domku.
Kurczę, każda zaczyna mówić o bólach, ja jeszcze takich nie mam.
Mufcia i Anichii chyba My tylko jeszcze nie zaznałyśmy tego.
Coraz bliżej i tak sobie myślę, że niedługo będziemy oglądać zdjęcia dzieciaczków. Ciekawe to będzie tak podglądnąć kogoś kto teraz wiemy siedzi w Naszych brzuszkach 😆

Sabcia nam jeszcze trochę czasu zostało i niech jakiekolwiek bóle pojawią się najpóźniej jak tylko można

Hej Wam, Anochi zgadzam się z Tobą - oby te bóle jak najpóźniej się pojawiły (lub wcale hihi, bo niekoniecznie muszą się pojawić), no i gratuluję Ci, że załatwiłaś to co miałaś załatwić. Superowo.
Ja za to załatwiłam połowicznie, bo jeden grzyb nie chciał mi dać wpisu, mam jeszcze coś poprawić i przyjść w piątek, ble, ble. A jutro o 7 rano muszę jechać do Bielska po wpis od recenzenta z magisterki. Mamma mia.

Bułcia, jak tam zmywara??? Też chciałabym mieć to urządzonko, ale problem jest w tym, że nie mamy jej gdzie wstawić.... będzie więc mnie czekało zmywanie pod kranikiem tych mnóstwa butelek i garnuszków, ale co tam 🙂

dziś widziałam tyle małych słodkich niemowlaczków, świeże mamusie wychodzą przy dobrej pogodzie teraz ze swoimi szkrabami... i tak jakoś się rozczuliłam, że to już tuż tuż za niedługo i my będziemy tak śmigały z wózeczkami pełnymi naszych śpiących słodyczy 🙂 😁

biedna Mufka 😞 najgorsze, że musisz jeździć za promotorami itd 😞 trzymam kciuki byś jak najszybciej wszystko pozałatwiała

no chyba działa 🙂 nie wiem skąd był ten smród 😮

Mufcia biedna kurde czy Ci ludzie nie mają litości? nawet dziś Buziaczce mówiłam że ciesze sie ze mogę sobie leżeć do góry pępkiem i że bardzo Cie podziwiam że masz na to wszystko siłę!

aż Ci oklaska dałam z podziwu 🙂 😘

o dzięki Bułeczko 🙂 ☺️
wiesz, że sama sobie się dziwię, że brnę w ten dyplom, ale z drugiej strony wiem, że z dzieciątkiem "na zewnątrz" byłoby mi jeszcze ciężej. Tak więc masz babo placek, muszę to teraz załatwić i koniec 🙂 😁 😁

🙂

oj chyba upał wymęczył wszystkie ciężarówki 🙂

Anochi jak dobrze że wszystko załatwiłaś, teraz już spokojnie czekaj na Dorotkę. Jeszcze tylko Mufka załatwi co trzeba i będzie po sprawie 🙂
Mi Wojtuś tak się wierci w brzuchu ze az sprawia mi to ból

wow Malutka mam nadzieję, że jedziesz a nie idziesz 😜 sama mam problem z kupnem butów, czasami znajde coś fajnego w butikach koło dworca PKP, a tak to pare obuwniczych masz na 11 listopada, bliżej żywieckiej, czasami tez fajne buty są w kauflandzie - choć tez nie wiem co preferujesz, ja raczej bardziej klapkowo-sportowo 🙂

Wiojojka Wojtuś to silny facet, więc sie nie dziw 🙂

Część Brzuszki 🙂

W Poznaniu troszkę wczoraj wieczorem popadało i jest nieco lepiej ale nadal bardzo]o ciepło 🙃
Wczoraj na szczęście tylko dwie godziny czekaliśmy na wizytę 🙂 i co...ja zwarta i gotowa do porodu a tu 0!!!skurczy...za tydzień ponowna wizyta jak tak dalej pójdzie to do kulam się do terminu 🙂 brzuszek stawia się i pobolewa ale lekarz stwierdził, że mam się przyzwyczajać bo to powoli organizm szykuje się na wielki dzień 🙂

Oli cieszę się,że udało Ci się załatwić wizytę - w końcu w RASZEI?Jak wrażenia?

miłego dzionka

Witam brzuchate 🙂
Ze słonecznej i dusznej Bydgoszczy.
Jutro jedziemy na działeczkę posiedzieć i odpocząć od tego zapyziałego miasta. Nudzi mi się niezmiernie. Moja Córcia jest BARDZO ruchliwym dzieckiem, też sprawia mi czasami ból, ale przynajmniej wiem, że żyje i ma się dobrze. Wczoraj widziałam fajne stwierdzenie, co do dzieci w brzuszkach, że to jest czas w którym dziecko czuję się naprawdę bezpieczne, więc jak mamy czas to niech sobie jeszcze posiedzą w Naszych brzuszkach 😁
Wczoraj widziałam kilka Waszych brzuszków, więc postanowiłam dać również swój : http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-07/c6e98f2b.jpg
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego Dzionka 🙂