Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
wlasnie przeczytalam opis anycool na gg.... podpierdzielili jej wozek spod drzwi do mieszkania.... to juz jest frajerstwo!!!! hubik ma katar pierwszy raz w swoim zyciu. ehhhh boje sie ze skonczy sie tak jak zawsze antybiotykiem bo zaczyna kaszlec i harczec. ehhh ta pogoda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziekuje tak Julka duuza i niedobra, 3 naraz zeby sie pchaja, jest taka niesforna ale za to madrala bo juz nie chce pic z butelki tylko kaszke i herbatki soki pije z butelki po kubus play taka cwaniara z niej, jak cos chce to mowi Daa nieraz uda sie jej powiedziec Daj albo jak niechce np jesc to kreci glowa i mowi nee albo blee.
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-05/71a8286c/sam_2299.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-05/71a8286c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-05/b814c4b4/sam_2174.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-05/b814c4b4.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-05/0c40066e/sam_2298.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-05/0c40066e.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-05/7b579418/sam_2379.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-05/7b579418.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-05/f9583776/sam_2501.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-05/f9583776.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asiulkaa1990 napisał(a):
wlasnie przeczytalam opis anycool na gg.... podpierdzielili jej wozek spod drzwi do mieszkania.... to juz jest frajerstwo!!!! hubik ma katar pierwszy raz w swoim zyciu. ehhhh boje sie ze skonczy sie tak jak zawsze antybiotykiem bo zaczyna kaszlec i harczec. ehhh ta pogoda...




ojoj 😲 biedna Lucynka 🤢 nie dosyć że ma tyle na głowie .......pisała do mnie smska w piątek po ponad miesiącu-ma mało czasu przez pracę...

Apropo ząbka to choć nie mamy żadnego to chlebek a raczej bułeczkę Kamilek wcina po kawałeczku z wielką chęcią 🙂 No i zaczął już od wczoraj raczkować po pokoju bo wcześniej stał tylko w pozycji na czworaka ale jak miał nóżkami ruszyć to się "rozjeżdżał" a od wczoraj "podchodzi" sobie pomalutku do wyznaczonego celu 😁 super widok 🙂 Pozdrawiamy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o qrcze, super z tym wózkiem 😠 a Lucynka mogłaby czasem się odezwać, ale chyba serio praca Ją pochłonęła
ja ostatnio lekarzowi powiedziałam, zę ALa podjada piętkę, a on, że to trochę wcześnie, bo to gluten itd, a mała od 3 miesięcy wcina na całego kaszki z glutenem 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też mamy na chwilę obecną tylko dwie dolne jedynki 🙂
Chlebek wcinamy już od dwóch miesięcy 🙂

A dziewczęta pięknie wyglądają 🙂 🙂 🙂

Jerzyk też już tak maszeruje przy łóżku a trzymany za ręce to jak wyrwie to nie nadążam 🙂 🙂 🙂 czekam chwili kiedy zacznie raczkować 😞 a może od razu ruszy na nogi 🙂

Miłego popołudnia Kochane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rusalkamoja zaczela raczkowac i ucieka mi z salonu,a piluszki zmienic nie moge,bo tak sie wyrywa 🙃
umowilam sie z mezem w miescie na zakupy a mala wlasnie zasnela,zmeczona byla bo u kolezanki sie bawila,a tam inne zabawki,miala pelne rece roboty 😉
Lucja sliczna panienka 🙂
Julka bardzo ladnie wyglada 🙂
a skradzionego wozka nie zazdroszcze 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wojtas zjada chlebek, kluski, makaron, ziemniaczki pokrojone w kwadraciki, marchewkę też w kwadraciki i tez ma tylko dwie dolne jedyny.
wałek z tym wózkiem cholera, nie miała pewnie jak na górę wnosić bo winda u niej wiecznie popsuta, współczuję,
A Wojtas takie rozmowy prowadzi z kotem, podglądam z ukrycia, cholewcia Marcin zabrał aparat,więc nie nagram filmiku, pojechał na cały tydzień, sami rządzimy do piątku
Mufcia Łucja to prawdziwa królewna, a Ty masz taki kojący głos, jak dobra wróżka z jakiejś bajki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ostatnio Ala zaczyna płakac i idzie do mnie jak ja coś jem, czyli już nic nie mogę przy niej jeść 😞 wczoraj przy obiedzie wzięłam ją na ręcę a ona wyciąga rekę do mojego talerza i wzięła sobie jednego ziemniaka, od razu nim zapchała buzię 😉 na szczęście jakims cudem udało jej się to połknąć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze dziewczyny a mój maluch to nie chce jadać ani większych gródek..bo od razu odruchy wymiotne i pluje mi tym we wszystkie strony..Próbowałam milion razy i za każdym razem kończy się tak samo..Jak to u was było??Macie może jakiś sposób by to ogarnąć??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj tak Mufcia ma bardzo spokojny i melancholijny głos 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Jerzyk po kąpieli buszował w łóżku a to na brzuch a to na bok a to na plecy i wywijał w różne strony aż po 20 minutach zasnął na brzuszku i śpi 🙂 🙂 🙂 to drugi raz od urodzenia jak śpi na brzuszku 🙂 🙂 🙂 i tak przez 40 minut bo potem musiałam Go przekręcić 😞 😞 😞

A ja dla poprawy humoru popijam herbatkę i zajadam batonika a co tam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
okaaa napisał(a):
Kurcze dziewczyny a mój maluch to nie chce jadać ani większych gródek..bo od razu odruchy wymiotne i pluje mi tym we wszystkie strony..Próbowałam milion razy i za każdym razem kończy się tak samo..Jak to u was było??Macie może jakiś sposób by to ogarnąć??


Ja przez pewien czas też tak miałam ale za tydzień znowu podawałam i tak po 2-3 tygodniach zaczął jeść 🙂 🙂 🙂 teraz ma odruchy wymiotne jak już się najadł i nie chce więcej 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja dzisiaj do kawy popołudniowej pożarłam prince polo XXL 😜
jak podawałam Wojtasowi słoiczki te takie już w grudkami to tez nie chciał tego jeść, pluł tym,
teraz jak mu podaję mięciutkiego ziemniaczka to bez problemu 'rozpuszcza' sobie go dziąsłami, tak samo z marchewką, to mu smakuje,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj ja to nawet nie przyznaję się ile jem słodyczy 🥴 ale jutro idę na siłownię 🙃
u nas grudki jakoś w miare przeszły, podawałam Ali chrupki, ciasteczka, przez pewien czas się krztusiła, teraz też bywa, ale przynajmniej uczyła się, że to nie papka i trzeba to przeżuć, zawsze byłam obok, czasami musiałam położyc ją sobie na kolana i poklepać po plecach by wypluła, ale teraz już jest ok i jakoś sobie radzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
okaaa napisał(a):
może spróbuje też znowu gotować sama..
a kobity kiedy macie zamiar wprowadzać dzieciom już całkiem to samo jedzenie które wy jecie?? w sensie np obiadek..

qrcze ja widze po Ali, ze chce jeść to co my, ale my lubimy jeść pikantnie, smażone, pieczone no i często stosuję "pomoce torebkowe", więc nie wiem czy to maluchom można podać 😞 na szczęscie słoiczki Ala lubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
okaaa napisał(a):
może spróbuje też znowu gotować sama..
a kobity kiedy macie zamiar wprowadzać dzieciom już całkiem to samo jedzenie które wy jecie?? w sensie np obiadek..

Ja podaję Wojtkowi już normalne jedzenie, takie które my jemy na obiad, z tym, że jeśli jest to na przykład ryba to dla mnie i Marcina smażę albo w sreberku w piekarniku zapiekam, a Wojtkowi robię w parowarze, tak samo z mięsem, warzywa też albo gotuję w wodzie albo w parowarze, zupę robię 'wspólną' z tym że Wojtusiowi odlewam zanim przyprawię tak jak my lubimy,z zup robię zazwyczaj rosołek albo pomidorową i dodaję makaron, ziemniaczki, ryż albo lane kluski robię z jajka i mąki.Wojtas zjada np.na śniadanie chlebek z masłem i kiełbaskę cielęca z wody, którą uwielbia, nabijam mu kawałek na widelec, on bierze go do ręki i sam wkłada sobie do buzi zadowolony, albo plasterek szyneczki daję mu do łapki i on sobie oblizuje go i po kawalątku urywa, ale nie kupujemy w sklepie szynki tylko prosto od masaża mamy, więc uważam że to samo zdrowie bez konserwantów. Wojtas siada z nami przy stole w swoim krzesełku do śniadania i obiadu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gołąbki to od teściowej mamy,a to co jemy w domu zależy w dużej mierze od Marcina, co wynika z tego że ma chorą trzustkę i musi uważać na to co je, nie może jeść za dużo, dlatego woli zjeść dobrze, nie może w ogóle pić alkoholu, jeść ciężkich rzeczy co zastępuje sobie smacznym jedzeniem,
a na tym że Wojtas zje z nami też zaoszczędzimy, a słoiczki jemy jak w domu nas nie ma, albo nie chce mi sie gotowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć Wam.

ja już nie mogę, Łucja od wczoraj jest tak niesamowicie niegrzeczna. ja już nie wiem czy to te zęby czy co, ale zrobił się z niej niezły bachorek..

co do jedzenia, to my również daleko w lesie, nadal przede wszystkim mleko plus kaszki i słoiczki. ja w obecnej sytuacji życiowej (opieka nad moją Mamą) nie mam niestety czasu gotować i muszę jechać na tych słoiczkach... a takie z grudkami, też małej nie wchodzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hubik tez juz wcina normalne obiady, pod warunkiem ze nie jest to zupa... nie lubi zup pluje nimi. a kotlecika z piersi kurczaka to w raczce trzyma i sobie go rozdrabnia. dzisiaj idziemy do lekarza bo nie podoba mi sie jego kaszel a dzisiaj jak sie obudzil to oczy mial tak zaropiale ze odklejac mu musialam i spojowki ma czerwone... czyzby to bylo zapalenie spojowek?? buziaki dla was
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...