Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzięki Qrka. Poczytałam trochę jeszcze o nim na necie i faktycznie większość opinii bardzo pozytywna 🙂 My też mamy niestety małe autko i do tego małego autka dużego psa mamy 😜 I autko trzydrzwiowe więc troszkę trzeba będzie pokombinować 🙃 A np z wciąganiem go po schodach miała byś problem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Eluś mi tez się podoba ale już mi strasznie ciężko jest, a w nocy to już szczególnie - muszę sobie robić przerwy w spaniu tj w leżeniu bo mnie strasznie bolą biodra - więc chodzę po domu 15-20 min i kładę się i tak czasem kilka razy 🤢
i uz doczekać się nie mogę mojej niuni malutkiej 🤪 chociaż wiem ze jak się urodzi to będę za nią tęsknic w brzuszku - a to wszystko takie jakieś zakręcone jest 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosik te okresowe bóle to jak najbardziej na poród...więc może to rzeczywiście już 🙂 fajnie...ja się naczekam coś tak czuję 🙂

Elu a nie wolałabyś już tulić małego? mi w ostatnich trzech dnia w ciąży chodzi się wprost rewelacyjnie ( nawet Wam się przyznam że co drugi schodek wczoraj do domu weszłam 😜 ), ale chce mieć mała przy sobie 🙂 i za sobą cały poród i zacząć 'walkę' z połogiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj jest jest zakręcone...Albo np ja mam takie uczucie, że już ciekawość mnie zżera jak to jest z tym całym porodem, jak wygląda mój synek , że już bym chciała dziś rodzić, a z drugiej znowu strony to boję się tego nawału obowiązków i tak mi się podoba ten błogi stan spokoju i bycia we dwoje i w ogóle w ciąży, że nie spieszno mi na porodówkę 😜 Z jednej już bym chciała rodzić, z drugiej nie. Mi się tak nie spieszy może dlatego, że o dziwo bardzo dobrze znoszę ciążę i śpię normalnie itp. Dlatego chyba szczęściara ze mnie ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co schody właśnie są problemem, bo my na 2 pietrze mieszkamy, tzn. w domu ale mamy swoje wejście właśnie na 2-gie piętro, a nie ma takiego pół piętra, tylko sa jednym cięgiem w górę 😞 (no ale inaczej ich się nie dało zrobić) także ja stwierdziłam ze nie będę się z tym mordować wypnę gondolkę a stelaż zostanie na dole 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agaa wole sobie tego nie wmawiac że to może juz bo znów się rozczaruje 😜
dziś jest już 30 sierpnia 😁
a u nas żadnych nowych sensacji 😜
Qrka jak juz bedziesz miała mała przy sobie za nic nie ebdziesz chciała by wróciła do brzucha 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zawsze można wtargać gondolę i maleństwo i wrócić po stelaż. Ja mieszkam w kamienicy na pierwszym piętrze. Ale wózka nie mogę zostawiać na dole bo długo by tam nie postał. Mamy bardzo ambitne ,,służby sprzątające,, 😜 😁 Dzwonię do tej pani zapytać czy ma jeszcze w ogóle ten wózek i jak to będzie z wysyłką bo jak lipa to co ja będę biegała po sklepach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha pewnie tak, ale tak strasznie lubię jak ona się tak wierci i wierci i wypina do mnie, że na razie jest tylko moja, chociaż nie moge się doczekać az Dawid weźmie ją na ręce 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ela no właśnie 🙂 także mówię Ci ja polecam z czystym sumieniem bo sama jestem zadowolona, też wzięliśmy ten bo nie był taki strasznie drogi w porównaniu do reszty która się nam podobała, a jakościowo jest SUPER!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosik no to szybka decyzja i w środę masażyk 🙂

qrka a wiesz że ja też właśnie najbardziej tego, żeby Mich wziął ją na ręce? chyba się poryczę 🙂 ach ja już chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mówię mojemu, że Franko jest na razie w moim brzuchu więc jest mój 😜 A jego będzie po porodzie 😉 Ale on nie lubi jak tak mówię. 🥴 Wczoraj czytał ze mną chwilkę forum....I akurat natrafił na wypowiedź naszej Bogusi 😮 Ale już dawno nie widziałam go takiego złego. Tak się zbulwersował, że szok. Zaczął używać dość dosadnych epitetów na określenie ,,tego pana,,. Byłam mocno zdziwiona prawdę mówiąc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ooo a po raz pierwszy zgodził się obejrzeć ze mną film o ciąży. Ten życie przed życiem. Co chwilę tylko powtarzał O jacie! Ja nie wiedziałem, że to tak jest, ale masakra, ale to dziwne, a na koniec......Się popłakał 🤪 Tzn oboje się poryczeliśmy ☺️ 😜 I na porodówce to samo będzie. Bo to taka magiczna chwila, że nie da się opisać. A skoro na cudzy poród się tak reaguje to co dopiero na własne dzieciątko po tylu miesiącach oczekiwania. Jakiś kosmos to musi być 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja od początku ciąży wszystkie filmiki, stronki itp sama przerabiałam. Ale tym razem powiedziałam, że zaraz koniec więc mógł by go ze mną obejrzeć. Akurat mieliśmy te wolne 80 pare minut i się zgodził 🙂 Sama nie chciałam go oglądać. A jemu to się gęba nie zamykała. Ciągle przeżywał i komentował 😁
Kurcze nie ma numeru do tej laski od wózka. Napisałam maila i czekam aż odpisze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrka Ty się ino kawkujesz 😁 😁 ale dzisiaj Ci nie zazdroszczę, bo sama popołudniu na kawę jadę 😁
miłego dnia:**

hmm Dosik, to jeszcze jest czas do czwartku...serio nie wiem nawet co Ci poradzić, co ja zrobię na w następny czwartek! nie wiem...wiesz, gdyby to jeszcze dawało 100% pewności że się urodzi 🙂 nie wiem...znając mnie to pewnie wypróbuje 🙂 jeśli mojemu ginowi o to chodzi, ale raczej tak no nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...