Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ola88 napisał(a):
mąż wyjerzdza codziennie o 5 rano wraca ok 20 ale zawsze to coś 🙂
dam rade każda z nas da rade 🙂
bedziemy musiały 🙂 🤪
wy to już wogóle z 2... ale dacie rade choc nerwy beda jak niewiem 😁 ale ja niedośwaidczona to też ciężko 😁 ale bedzie ok 🙂


Damy radę wszystkie a jak przyjda chwile zwątpienia to będziemy zaglądać tutaj i się żalić itd...ulży nam i każda z nas drugą wesprze i podniesie na duchu 😁
Mimo,że nie spotykamy się na żywo to dzięki temu forum czuję się o wiele lepiej...w sumie dzięki WAM,bo zawsze można na dobrą radę czy słowo liczyć 🙂
....ale mnie wzięło 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Aga pisze jeszcze raz do Ciebie,bo jakoś się zaplątało 😞
No właśnie...ja to mam od ok.1,5 tyg
są dni,ze jest grzeczny ale są koszmarne...krzyczy,rzuca,trzaska drzwiami,wpada w furię jak wczoraj,gdy nie mogłam go wsadzić do wózka z placu zabaw(nigdy tak nie robił!!!),aż ludzie patrzyli jakbym go zarzynała,jak mnie gdzieś ciągnie i nie idę to złość
Jeju dopiero się zaczęło a ja już o końcu tego buntu marzę...nie pomaga mówienie,tłumaczenie,zabranianie czy przytrzymanie ręki np.żeby nie rzucał,na arzie najlepiej działa odwracanie uwagi-jak się złości i płacze to zaraz mu coś pokazuję albo wołam i zapomina o tamtym
Czy Ty też tak miałaś,ile to trwało???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ada jak cię wzięło na chwile szczerości pewnie każda z nas pomoże drugiej mimo iż macie wieksze doświadczenie ale zawsze każda z nas go nabierze a liczy sie bardziej wsparcie niż doświadczenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mini23 napisał(a):
Ada nie powiem ci dokładnie ale też zaczęło się ok 19 miesiąca i dopiero ok 2-3 miesięcy temu jej minęło,ale teraz znowu zamieniła to np zwracam jej uwage że nie wolno to w płacz... a wtedy tupała,rzucała się na ziemie nawet w przychodni... nie raz byłam czerwona ze wstydu ☺️


no to tez już poznałam,nigdy tak nie robił i był grzeczny a ostatnio jak go chcę wziąć na ręce albo za rękę a on nie chce to się chce na ziemię kłaść 😞
Jeju tylko on pojutrze kończy 17 miesięcy....to czeka mnie wiele miesiecy 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa miałam pisać,mąz był dzisiaj u tego psychologa i zapisał się na grupę 🙂,jestem dumna,ze zrobił wkońcu ten pierwszy krok...wiele jeszcze przed nami...najgorzej i najciężej będzie jak z mamą będzie źle 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola88 napisał(a):
Ada jak cię wzięło na chwile szczerości pewnie każda z nas pomoże drugiej mimo iż macie wieksze doświadczenie ale zawsze każda z nas go nabierze a liczy sie bardziej wsparcie niż doświadczenie 🙂


Ola przecież każda z nas -podwójnych mamusiek nie miała doświadczenia,my się na kwietnióweczkach wspierałyśmy,zresztą do dziś to robimy 🙂
Przeczytałam mnóstwo ksiażek,gazet,stron w necie,a tak naprawdę większość przychodzi z instynktem i z czasem,no wiadomo z karmieniem już położne pomagają,potem położna w domu pokazuje jak kąpać i jak pielęgnwać pępuszek itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mini23 napisał(a):
Aduś napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Ada nie powiem ci dokładnie ale też zaczęło się ok 19 miesiąca i dopiero ok 2-3 miesięcy temu jej minęło,ale teraz znowu zamieniła to np zwracam jej uwage że nie wolno to w płacz... a wtedy tupała,rzucała się na ziemie nawet w przychodni... nie raz byłam czerwona ze wstydu ☺️


no to tez już poznałam,nigdy tak nie robił i był grzeczny a ostatnio jak go chcę wziąć na ręce albo za rękę a on nie chce to się chce na ziemię kłaść 😞
Jeju tylko on pojutrze kończy 17 miesięcy....to czeka mnie wiele miesiecy 🤪


No ja nawet pytałam się naszej pani doktor co robić a ona mi powiedziała że musze to przetrzymać... 🙂


No to mnie pocieszyłaś 😞 😞 😞....zbuntowany dwulatek i noworodek 🤪.....do Gniezna mam jakieś 60 km 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aduś napisał(a):
Aaa miałam pisać,mąz był dzisiaj u tego psychologa i zapisał się na grupę 🙂,jestem dumna,ze zrobił wkońcu ten pierwszy krok...wiele jeszcze przed nami...najgorzej i najciężej będzie jak z mamą będzie źle 😞

Super Adus !!! Wiem jakie to dla Ciebie ważne. bardzo dobrze ze zrobił pierwszy krok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mini23 napisał(a):
Aduś napisał(a):
Aaa miałam pisać,mąz był dzisiaj u tego psychologa i zapisał się na grupę 🙂,jestem dumna,ze zrobił wkońcu ten pierwszy krok...wiele jeszcze przed nami...najgorzej i najciężej będzie jak z mamą będzie źle 😞


Widać że jednak żałuje i cie kocha...


Aguś ja wiem,ze mnie kocha i jest dobrym człowiekiem,ma dobre serce,w pracy pokazuje,ze ma silny charakter ale jeśli chodzi o inne rzeczy to wcale nie jest taki silny,no ale kto by się nia załamał 😞...tylko,ze jest podatny i woli topić smutki w alkoholu 😞
Ja wierzę,ze wkońcu wyjdziemy na prostą....ten rok jest taki straszny 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie z kobietą jest tak,ze się wyzali,wypłacze kumpeli albo na forum jak my 🙂
Poza tym kobiety są silniejsze psychicznie!!!!
Ja już dawno się nauczyłam-co cię nie zabije to cię wzmocni...taką zasadę wyznaję,bo tego mnie życie nauczyło
A facet co..z kumplem pogada ale to nie to samo,faceci duszą w sobie emocje i potem są jak bomba albo znajdują inne ujście tego wszystkiego 😞 jak alkohol czy inni agresja albo samobójstwo 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mini23 napisał(a):
No mój szwagier się wyśmiewał gdy nasza miała bunt 2 latka mówiąć -bo nie umiecie wychować moje nie będzie takie - a teraz jego synuś ma nie całe 2 latka i bije swoją i roczną siostre,rzuca czym popadnie,trzaska drzwiami... 😁


no właśnie 😞,ja wiem,ze każde dziecko to przechodzi,zresztą czytałam Zaklinaczkę dzieci a teraz Język dwulatka...tylko skąd wziąć tyle cierpliwości 😮
A w żłobku juz dzieci w 2 grupie wysadzają codziennie po śniadaniu na nocnik 🙂,oduczają pić z butelki itd 🙂,dzisiaj babka była w szoku,ze mały pije ze zwykłego kubka(z małą pomocą oczywiście)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aduś napisał(a):
Wiecie z kobietą jest tak,ze się wyzali,wypłacze kumpeli albo na forum jak my 🙂
Poza tym kobiety są silniejsze psychicznie!!!!
Ja już dawno się nauczyłam-co cię nie zabije to cię wzmocni...taką zasadę wyznaję,bo tego mnie życie nauczyło
A facet co..z kumplem pogada ale to nie to samo,faceci duszą w sobie emocje i potem są jak bomba albo znajdują inne ujście tego wszystkiego 😞 jak alkohol czy inni agresja albo samobójstwo 😞

Niestety, tak to jest, sama mam dokładnie tą męska cechę ze jak cos mnie poważnie meczy to zamiast się wyżalę zamykam w sobie i nie chce z nikim gadać a potem się pytaja skąd klopoty z sercem. Mój taki sam jest więc u nas nie jest za wesoło. Jedyna płacząca osobą jest nasz syn 😉 Naprawdę zazdroszę tym co umieją płaczem rozładować napiecie.
Ok, idę bo zaraz lapa wywale przez okno, wiesza się co kilka sekund.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Aduś napisał(a):
Wiecie z kobietą jest tak,ze się wyzali,wypłacze kumpeli albo na forum jak my 🙂
Poza tym kobiety są silniejsze psychicznie!!!!
Ja już dawno się nauczyłam-co cię nie zabije to cię wzmocni...taką zasadę wyznaję,bo tego mnie życie nauczyło
A facet co..z kumplem pogada ale to nie to samo,faceci duszą w sobie emocje i potem są jak bomba albo znajdują inne ujście tego wszystkiego 😞 jak alkohol czy inni agresja albo samobójstwo 😞


No facet tez pogada z kolegą ale u nich zazwyczaj się to zaczyna przy piwie i tekstem "chodź idziemy na piwo pogadamy sobie"... no i już alkohol wchodzi do gry...

Gorzej jak facet nie ma takich a nie innych kolegów tak jak mój mąż. Jedyną bliską mu osobą jestem ja i zawsze tak było, nigdy nie miał kumpli, taki to typ. Moze to i dobrze bo nie lazi nie wiadomo gdzie i z kim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beata u nas znajomi wiedzą,ze nie pije ale w jego pracy w transporcie wewnętrznym są sami faceci i same pijaki a on ma z nimi kontakt,bo mu przywożą zmarłe osoby,no i skumał się z niektórymi....nieraz już wrócił po pracy "wstawiony",nie żeby w pracy pił,bo to to nie,ale potem gdzieś polazł 😞
Pozażynałabym tych gnoi 😠

No ja to jestem za wrażliwa i to w każdej dziedzinie..ostatnio DR.House'a ogladałam i było o epidemii wśród noworodków,jak jestem maluch dostał drgawek to się poryczałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja romansów nie lubię...ale za to ostatnio zaczęłam czytać gazety z historiami opisanymi przez czytelników...to tak jak mały zaśnie na spacerze a wieczorem jakąś książkę...kocham czytać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja tak robię,tulę,tłumaczę,ze nie wolno i czekam aż się uspokoi.
Mój mąż znowu mówi,żeby go zostawić,popłacze i się uspokoi...ale tak samo jak u Ciebie,Oskar wpada w jeszcze większą furię 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie spojrzałam,że Oliwka ma 2 lata i 5 miesięcy a bunt zaczął się jak miała 19...czyli 10 miesięcy buntu 🤪...jak u nas tak będzie to się skończy jakoś taj jak u Ciebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...