Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ale powiem Ci Beatka, że z jeden strony to jest dobre bo siedzisz w domku i czekasz w swoim otoczeniu. Z drugiej strony to straszny minus bo skąd niby masz wiedzieć, że już masz te 5 centymetrów a może kobieta już ma 10 i nie zdąży dojechać do szpitala 😮 Poza tym w szpitalu ma się swój pokój to co by im zależało przyjąć kobietę wcześniej 🤨 Myślę, że to jest na tej zasadzie, że to chodzi o te pokoje właśnie. Pojedzie się z tak dużym rozwarciem to znaczy, że się długo nie będzie zajmować pokoju jak wszystko po jest dobrze to wypuszczają do domu a na nasze miejsce wchodzi nowa do porodu na pokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Powiem szczerze, wolałabym na gorsze skurcze czekać już w szpitalu bo większy komfort psychiczny a teraz jak mam małe dziecko to tym bardziej. Wiadomo ze się wystraszy jak usłyszy ze mama wydaje z siebie głośne dźwięki. Jakbym rodziła za dnia to ok a jak zacznie sie w nocy i nikogo nie znajde do pomocy nad Maksem ?! Az mam dreszcze na samą myśl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aisak_89 napisał(a):
Ale powiem Ci Beatka, że z jeden strony to jest dobre bo siedzisz w domku i czekasz w swoim otoczeniu. Z drugiej strony to straszny minus bo skąd niby masz wiedzieć, że już masz te 5 centymetrów a może kobieta już ma 10 i nie zdąży dojechać do szpitala 😮 Poza tym w szpitalu ma się swój pokój to co by im zależało przyjąć kobietę wcześniej 🤨 Myślę, że to jest na tej zasadzie, że to chodzi o te pokoje właśnie. Pojedzie się z tak dużym rozwarciem to znaczy, że się długo nie będzie zajmować pokoju jak wszystko po jest dobrze to wypuszczają do domu a na nasze miejsce wchodzi nowa do porodu na pokój.

Zgadzam się z Tobą w 100%. Szczególnie ze możesz wyjść nawet po 6 godzinach jak chcesz. Jak chcesz rodzic w domu to ok ale jak w szpitalu to chyba powinno się kontrolować poród od pierwszego skurczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Bagira napisał(a):
Miałam 10 cm o 10 a urodziłam o 15.28 🤢 Rozwarcie miałam szybko ale co z tego jak padłam prawie 6 godzin.


ja mam wpisane tylko w książeczce małej cza trwania 1 okresu porodu 4,5 godz 2 okresu 25 min
Nie wiem czy to znaczy że łącznie ze skurczami 5 godzin?

Liczą od pierwszych skurczy. Ja mam 11.30 godziny. Jak ci zazdroszczę tych 25 minut !!! Wiem że gdybym się zgodziła na oksytocynę i potem na nacięcie to poszłoby szybciej ale nie chciałam a ze mały miał stabilne tetno to się męczyłam dalej. Kurka, nawet zawodowy sportowiec wysiada po 6 godzinach parć. Pewnie gdybym nie miała sportowej kondycji to padłabym duzo duzo szybciej. Pod koniec film mi sie urywał, ledwie widziałam dziecko, męza i połozne, jeszcze to masakryczne ciśnienie. Ze zmeczenia nie mogłam spac kolejne dwa dni 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Bagira napisał(a):
Powiem szczerze, wolałabym na gorsze skurcze czekać już w szpitalu bo większy komfort psychiczny a teraz jak mam małe dziecko to tym bardziej. Wiadomo ze się wystraszy jak usłyszy ze mama wydaje z siebie głośne dźwięki. Jakbym rodziła za dnia to ok a jak zacznie sie w nocy i nikogo nie znajde do pomocy nad Maksem ?! Az mam dreszcze na samą myśl.


jak ja zaczne rodzić między 2 w nocy a 11 rano to cholera mój mąż będzie w pracy,na szczęście z pracy ma tylko 10 minut do domu a nawet szwagierka mieszka na tym samym podwórku,i mój wujek a więc 2 rodziny do pomocy przy małej,chociaż ona i tak będzie chciała tate. Ja mam nadzieje że uda nam się dojechać do bydgoszczy do mojej mamy i podrzucić małą a z tamtąd 5 min do szpitala

My nie mamy nikogo do opieki ani tez nikogo raczej miec nie będziemy więc albo zostaje opieka w szpitalu albo jakaś opiekunka. sytuacja nie do pozazdroszczenia. Nawet nie chce mysleć o pierwszym miesiącu po porodzie z dwójka małych dzieci na głowie i całym domem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Wredny dupek już nic od tamtej pory nie napisał,powinnam się zemścić i wsadzić w drzwi od drugiej strony,miałam skurcze jestem w szpitalu 🤢 dopiero by się przeraził!

🙃 Oj odegraj się. Musi miec nauczkę. Do faceta nie dotrze co czujesz, musi to sam poczuć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Bagira napisał(a):
Maks miał 9/9 ale nie wiem za co mu odjęli.


a nie masz wpisane w książeczce?

nie mam zadnych ksiąg, wszystko zabrali i do tej pory nie mam nawet karteczki z podstawowymi danymi która mieli przysłać. Dlatego mówiłam Kasi zeby sobie wszystko pokserowała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oki Mamuśki nie rozpisywać się bo ja idę już spać 🙂 Aga tak to jest z facetami my tutaj już doszłyśmy do wniosku, że to jest ich motto życiowe: ,, Ale o co Ci chodzi ?? ,, albo ,, Przecież ja nic nie robię ,, i wtedy cholera bierze !! Miłej nocki Mamuśki 🙂 Aguś a Ty się nie denerwuj aż tak bo jutro musisz być wypoczęta mam przecież córeczkę jeszcze 🙂 Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na 3 rano a ja myślałam na po południe !!! Czy on nie poważny ?! Jak mozna iśc na balety zaraz przed praca ??? Swoją droga co to za balety jak wiesz ze masz prace za kilk godzin. Nie wiem,świat sie walił czy co ze musiał koniecznie isć. Połóż sie spać i powieś mu klucz od zakladu na klamce od drzwi wejściowych 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kochane 🙂
Aga to chodziło o Twojego męża a nie brata,bo napisałaś tak jakby o brata.
Oj musisz z nim poważnie porozmawiać,jak on sobie mógł iść na impreze a Ciebie samą zostawić...kurcze totalny brak wyobraźni,no ale tak faceci mają,że nie pomyślą,zę my się martwimy,ze możemy się gorzej poczuć 😞 😠

Beata a jak u Ciebie,z mężem gadasz??? Nie czytałam tych wszytkich stron,bo jest ich aż 25 🤪

Nina mąż lubi gotować i muszę mu przyznać,ze często to robi,my mamy podział-on piecze mięsa,robi bigos,szaszłyki a ja robie gołąbki,kotlety,zrazy i całą resztę.
Lubię gotować i ponoć dobrze to robię ale pieczone mięsa nie wychodzą mi takie jak mężowi.
Dzisiaj już otworzył słoik,żeby sprawdzić ogórki,bo pierwszy raz robił...wyszły pycha a wiadomo,że jeszcze poleżą.
Teraz chcemy jeszcze zrobić kiszone w słoik i sałatki,paprykę i grzyby.
Szkoda,ze owoce takie drogie,bo ja co roku robię w słoiki i kompoty 😞

Kasiu a Ty jak się czujesz????
Ja nawet w nocy smarowałam się Amolem,rano też,a boli jak cholera 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze robisz Aga,daj mu popalić,może zrozumie swój błąd!!! 😠
Tylko sie więcej staraj nie denerwować,szkoda nerwów 😞

Moi mężczyźni śpią razem na łóżku a ja mam chwilkę,obiad uszykowany,na 14 mamy gości na obiadek 🙂 a przed tym na cmentarz do dziadka.

Nina ja miałam problem,zeby wejść na Brzuszek dzisiaj 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu najserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy ślubu,dużo zdrowia,szczęścia,radości i cierpliwości...z mężem hi hi 😁
A co najważniejsze juz niedługo zdrowego i radosnego dzieciaczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No w końcu przeczytałam te 20 stron 🙂 ich otworzenie graniczyło z cudem. Chyba jak będę wstawać na siku w nocy, to będę kompa odpalać 🙂 Bo chodzić z Wami tak późno nie będę 😉
Aga, bardzo dobrze, zrób bunt, tak żeby mocno to odczuł 🙂 Zemsta jest słodka 😁
na tyle tematów się rozpisałyście, że nie wie już do czego nawiązać 😁
Beata, byłaś w pięknym miejscu, pozazdrościć 🙂
Ja także dołączam się do życzeń Ady 😁 No i jeszcze dodam, że życzę namiętnej nocy RokPoślubnej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet nie czytałam tych stron,bo za dużo,więc przepraszam jeśli coś przeoczę 😞

Ale mi duszno,normalnie cała mokra jestem a odpoczywam 😞,na dworze pochmurno ale duszno,co chwile słońce wychodzi...nie cierpię takiej pogody...albo ciepło albo zimno a nie takie nie wiadomo co 😞

Przybył mi kolejny kg i już się martwię do ilu dojdę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czyli ile już masz razem nadprogramowych kg?? 🙂 Ale Ty jesteś szczupła, także się nie powinnaś martwić 😁 Mi przybyło 1,5kg-2kg i to dopiero niedawno, chyba w ciągu 3 tygodni. Jak nie tyłam, było ok, ale jak już zacznę to za dużo w krótkim odstępie czasu. Wolałabym stopniowo. Ale mnie dzisiaj kręgosłup boli 😞 uuu emerytka 😉 I tez mnie powyginało do przodu tak jak kiedyś Kasia mówiła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laseczki z dużymi brzuchami 😁 Dziękuję za życzenia 😉 Ja czuję się super !! Mam tyle energii, że głowa mała !! Oj Nina ja to chodzę taka wygięta, że głowa mała 😮 Teraz już nie zwracam na to uwagi bo po prostu jest tak mi wygodnie ale kiedyś myślałam, że ludzie na mnie patrzą i mówią:,, O ale się popisuje brzuchem !,, Aga faceci są jak roboty albo zwierzęta nie rozumieją, że nieraz słowo TAK w ustach kobiety znaczy NIE !! Do nich to trzeba krótko i prosto a jeszcze najlepiej z dwa razy powtórzyć bo ich mózg wolniej działa !! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...