GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Jak byłam w pierwszej ciąży to zauważyłam ze dbam o siebie jeszcze bardziej niz normalnie, lepsze ciuchy, kosmetyki itd. widomo, tak jak Nina mowi, pod koniec ciąży trudno myc często włosy czy golić nogi a i stopy jak łapcie wyglądają io twarzy nie mowiąc. Ponoć najpiękniejszym miesiącem z całej ciązy jest własnie miesiąc 6. Hormony juz tak nie buzują, cera i skóra się poprawia, jest bardziej napięta i mamy więcej energii niz zazwyczaj. Cieszmy sie póki mozemy bo będzie coraz gorzej 🙃 A tak na poważnie to najgorzej kobieta wygląda przez najbliższe kilka tygodni po porodzie. Zmęczona, niewyspana, no i na dbanie o siebie nie ma czasu więc póki co przed nami kilka miesięcy kwitnącej urody 😉

naylaaa napisał(a):

Teraz już naprawdę idę spać 🙂 Nie rozpiszcie się, żebym od rana oczu nie męczyła nadrabiając 10 stron 😉 D*O*B*R*A*N*O*C 😁

Dobranoc Ninuś 😘 😘

Powiem Ci Aga, ze mnie by rozniosło gdyby mój gdzies chciał balować beze mnie ale to dlatego ze on nie jest imprezowy, przez 7 lat bycia razem, byliśmy razem na imprezie 2 razy 😮 To ja taneczna dusza jestem on domator. Zrób tak jak mowisz, idź z koleżankami i nie odzywaj sie do niego przez całą imprezę niech sie poczuje tak jak Ty. Nastepny razem pomysli czy aby na pewno będzie chciał znowu siedziec w domu sam jak mu się będziesz za wszystkie takie wyjścia podobną monetą rewanżować.

Mini23 napisał(a):

Bagira napisał(a):

Powiem Ci Aga, ze mnie by rozniosło gdyby mój gdzies chciał balować beze mnie ale to dlatego ze on nie jest imprezowy, przez 7 lat bycia razem, byliśmy razem na imprezie 2 razy 😮 To ja taneczna dusza jestem on domator. Zrób tak jak mowisz, idź z koleżankami i nie odzywaj sie do niego przez całą imprezę niech sie poczuje tak jak Ty. Nastepny razem pomysli czy aby na pewno będzie chciał znowu siedziec w domu sam jak mu się będziesz za wszystkie takie wyjścia podobną monetą rewanżować.

]
Egoista. Idź wyszalej się z koleżankami. Zróbcie baby shower. Naładujesz akumulatorki wewnętrzne.


My razem nie byliśmy ani razu na dyskotece 🤨 wpierw bo moja i jego praca nam nie pozwalała,póżniej jego wojsko,moja ciąża itp. Za nim byliśmy razem to on jeździł tydzień w tydzień,a ja też tyle że nigdy nie byliśmy razem... Gdy ostatnio zadałam mu pytanie jak myśli czy coś by się stało jakbyśmy razem poszli gdzieś na zabawe to stwierdził że lepiej nie ryzykować,ale sam to może iść co nie? 😠

Egoista. Idź wyszalej się z koleżankami. Zróbcie baby shower. Naładujesz akumulatorki wewnętrzne.

]Mała pusta zdzira,ja przynajmniej w brzuszku nosze nowe życie a ona tylko flaki!! ]Musze sobie to gdzieś zapisać 🙃 Pomyśl tylko, Ty jutro będziesz świeżutka i pachnąca a ona skacowana i cuchnąca fajami + alkoholem 😜

To witaj w klubie Beatka bo u mnie tak samo jest ja bym szalała po imprezach a mój to tylko w domu 🤨 Przed ślubem prawie się przez to rozstaliśmy bo ja w Polsce sama balowałam z przyjaciółmi a ten z zazdrości robił mi takie jazdy, że nawet o zdradę mnie podejrzewał 😮 No ale jakoś się poukładało. Teraz to mnie energia roznosi !! Nie wiem co ze sobą zrobić 🤔

Nie dojrzała gówniara i tyle. Myśli pewnie ze jak będzie, o ile będzie, kiedyś w ciązy to brzuch będzie miala plaski a dziecko geba wypluje.
Kasia, oglądałam swoje stare foty i znalazłam zdjęcie ze szpitala. Zaraz wstawię, zobaczysz jak tutaj pokoje wyglądają.

To pokój w którym byłam od poczatku i do końca. Sorry za bałagan 😉
[URL=http://img442.imageshack.us/i/img3134h.jpg/][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/6444/img3134h.jpg[/IMG][/URL]

Oj super 🙂 Dawaj Beatka 🙂 Aguś nie wiem biedna co Ci powiedzieć bo wiemy doskonale co czujesz. Po prostu jak wróci do domu to kastracja i tyle ha ha ha. Nie no to był żart a tak serio to ja bym do niego napisała wiadomość żeby się wyżyć chociażby za to, że się nie odzywa.

A to tam gdzie dzisiaj byliśmy
[URL=http://img31.imageshack.us/i/img0325cs.jpg/][IMG]http://img31.imageshack.us/img31/1719/img0325cs.jpg[/IMG][/URL]

O kurcze ale luksus !! Już się cieszę chociaż na te standardy 😁 Bo u mnie tez nowy dość szpital to i pokoje pewnie ładne. Oglądałam galerie ode mnie ze szpitala w internecie to też byłam mile zaskoczona !! A Beatka powiedz mi kazali Ci na leżaka rodzić czy mogłaś na siedząco ?? Bo czytałam, że jak się leży to dziecko idzie wbrew grawitacji i jest ciężej.

Pokój jest jeszcze 2 razy dluższy niz wydac na fotce ;D Przez 3 dni byłam w szpitalu więc się bardzo cieszyłam ze byłam sama. Kasiu, tam z tyłu masz aparaturę do gazu a łóżka sie podnoszą i opuszczają więc poród aktywny bardzo komfortowy. Myśle ze w Anglii sa identyczne warunki.

Ja bardzo się cieszę, że w Anglii są takie standardy bo w Polsce u mnie w mieście ( Włocławek ) Na sali leży po 6 kobiet 😮 Jak rodziła mojego Mariusza siostra i pojechałam ją odwiedzić to był tam taki młyn, że głowa mała. Lato ludzie popoceni roznoszą zarazki a tam na jednej sali tyle noworodków. Jeszcze była babeczka, która miała opuchnięta pochwę i musiała ją przemywać ciągle rywanolem w łóżku a na przeciwko niej do jednej z dziewczyn przyszło chyba z 10 osób w tym dużo mężczyzn. Także takie są standardy u mnie w mieście 🤢

Mogłam rodzic w dowolny sposób. Mialam zaznaczony poród we wodzie więc cały czas na mnie czekała wanna, poza tym polozna praktycznie nie bierze udziału w porodzie, to co robisz ja nie obchodzi, czy leżysz, stoisz, tańczysz czy skaczesz, co kilka godzin sprawdza rozwarcie i postep i to tyle. Rodzisz w takiej pozycji jakiej chcesz, czy na łózku, przy łóżku czy na stojaco, ona tylko odbiera poród. Ja skakałam na piłce, tańczyłam, biegałam i co tam jeszcze.

Ja też mam zamiar być aktywna na tyle ile to się tylko da. Kucanie, skakanie na piłce i bóg wie co jeszcze będę robić tylko, żeby szybko poszło 😁 Tylko już na pewno będę się bała, żeby dziecka na podłogę nie urodzić 🤨 😮

aisak_89 napisał(a):

Ja bardzo się cieszę, że w Anglii są takie standardy bo w Polsce u mnie w mieście ( Włocławek ) Na sali leży po 6 kobiet 😮 Jak rodziła mojego Mariusza siostra i pojechałam ją odwiedzić to był tam taki młyn, że głowa mała. Lato ludzie popoceni roznoszą zarazki a tam na jednej sali tyle noworodków. Jeszcze była babeczka, która miała opuchnięta pochwę i musiała ją przemywać ciągle rywanolem w łóżku a na przeciwko niej do jednej z dziewczyn przyszło chyba z 10 osób w tym dużo mężczyzn. Także takie są standardy u mnie w mieście 🤢

Matko jedyna, mnie by chyba szlag trafił !!! Teraz mam nadzieję wyjśc następnego dnia albo po 6 godzinach jak będe sie dobrze czuła bo za bardzo będe tęsknić za Maksiem 😉

aisak_89 napisał(a):

Ja też mam zamiar być aktywna na tyle ile to się tylko da. Kucanie, skakanie na piłce i bóg wie co jeszcze będę robić tylko, żeby szybko poszło 😁 Tylko już na pewno będę się bała, żeby dziecka na podłogę nie urodzić 🤨 😮

O to sie nie martw, jak juz idzie główka połozna cały czas jest przy Tobie bo odbiera dziecko i czuwa zebyś nie zrobiła sobie krzywdy to znaczy żebyś powstrzymała parcie jak widzi ze jest ryzyko pęknięcia. Sa naprawdę w porządku jak dobre duszki bo chociaż są cały czas w pokoju to tak cicho ze nawet je nie widać. Rodziłam juz ostatecznie pół leżąco bo tak mi było najłatwiej bo na kuckach nie szło.

No tak to na pewno poza tym nie ma to jak w domku dochodzić do siebie. Ja też mam nadzieje, że wyjdę na drugi dzień jeśli będzie wszystko oki bo po co tam leżeć jak w domu sobie też można poleżeć i odpocząć po porodzie 🙂

Mini23 napisał(a):

a ja mam cały czas skurcze Braxtona,i co chwile mi się chce siusiu

Hmm, moze się połóż. Mnie bardzo meczyły po 34 tygodniu.

aisak_89 napisał(a):

No tak to na pewno poza tym nie ma to jak w domku dochodzić do siebie. Ja też mam nadzieje, że wyjdę na drugi dzień jeśli będzie wszystko oki bo po co tam leżeć jak w domu sobie też można poleżeć i odpocząć po porodzie 🙂

Jak powiesz ze chcesz karmic piersią to wypuszczą dopiero jak zobaczą że dobrze przestawiasz, oni mają halo na tym punkcie.

Bagira napisał(a):

aisak_89 napisał(a):

Ja też mam zamiar być aktywna na tyle ile to się tylko da. Kucanie, skakanie na piłce i bóg wie co jeszcze będę robić tylko, żeby szybko poszło 😁 Tylko już na pewno będę się bała, żeby dziecka na podłogę nie urodzić 🤨 😮

O to sie nie martw, jak juz idzie główka połozna cały czas jest przy Tobie bo odbiera dziecko i czuwa zebyś nie zrobiła sobie krzywdy to znaczy żebyś powstrzymała parcie jak widzi ze jest ryzyko pęknięcia. Sa naprawdę w porządku jak dobre duszki bo chociaż są cały czas w pokoju to tak cicho ze nawet je nie widać. Rodziłam juz ostatecznie pół leżąco bo tak mi było najłatwiej bo na kuckach nie szło.

Oj to dzięki Bogu 🙂 Dzia za te informacje 🙂 Bo dużo mnie uspakajają. Wiadomo jak to pierwiastki. Jeszcze w Polsce to bym wiedziała co i jak a tutaj to jesteś zielona a położnej jeszcze nie pytam o takie rzeczy bo mam jeszcze czas. A nie mam tutaj znajomej która by rodziła i mi mogła wszystko powiedzieć.

No i Kasiu, pamiętaj zeby wszystko pokserowac sobie ze swojej i potem dziecka książki bo potem polożna co będzie przychodziła zabiera wszystkie papiery.

Mini23 napisał(a):

już jestem praktycznie pół leżąco na fotelu 🙂 dobrze że już raz rodziłam bo inaczej bym się pewnie ich wystraszyła 🙂

Do tej pory mialam tylko raz po tym kilku godzinnym nieszczęsnym spacerze 😠

A to słyszałam o tym, że zabierają wszystko. Mam skaner w domku to sobie wszystko zrzucę na kompa 😁 A Dziewczyny powiedźcie mi dokładnie jak się objawiają te skurczę Braxtona czy jak tam się to pisze 😉