Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
jestem,dużo nie napisze bo miałam ciężki dzień 😞
Kayka super pewnie na brata krzyczy 🙂
zdięcia Dominka też fajne ale nie stawiajcie go tak sztywno bo nie ma jeszcze nawet 6 miesięcy.... 😉
to nie moja sprawa i nie to żebym się wpierniczała,ale to tylko rada... 🙂
Kura daj zdięcia ,maluchów Ady.


Ty a Ty co ?? Klepki Ci się poprzestawiały, że mało zaglądasz na brzuszek ?? 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
aisak_89 napisał(a):
Mini23 napisał(a):
jestem,dużo nie napisze bo miałam ciężki dzień 😞
Kayka super pewnie na brata krzyczy 🙂
zdięcia Dominka też fajne ale nie stawiajcie go tak sztywno bo nie ma jeszcze nawet 6 miesięcy.... 😉
to nie moja sprawa i nie to żebym się wpierniczała,ale to tylko rada... 🙂
Kura daj zdięcia ,maluchów Ady.


Ty a Ty co ?? Klepki Ci się poprzestawiały, że mało zaglądasz na brzuszek ?? 😁 😁

Nie po prostu za dużo innych spraw 😞



😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Gabrysia śpi już od 20:30 i zasnęła sama w łóżeczku także u nas to sukces 🤪 Zrobiłam już obiad na jutro tj. surówkę z młodej kapusty z koperkiem i szczypiorkiem i marchewką oczywiście oraz kotlety z jajek hihi 😁 Także jutro tylko ziemniaczki obiorę i obiad gotowy 🤪
Dominiś jest silny i do zdjęcia pozuje a jak sobie na chwilkę postoi to się nic nie stanie 🙂
Czita, kurier sprawe zawalił ha ha, reklamacja murowana 😁 😁 Ale nie ma to jak sadzone jajo 🤪 🤪: Także nie narzekaj kochana 😜
W sumie dużo nie miałam do nadrobienia więc nie ma o czym pisać 😮
Aha Nina, to Łukaszek to już waga ciężka ha ha. Moja Pani Pudzianowa ma szczepienie dopiero 30 czerwca ale na pewno mniej waży niż Twój synek 🤪 😁 😉 Tak czy owak nie mam siły jej dźwigać 😜 Kropka 😁
Zaraz może wstawię parę fotek więc jak ktoś ma ochotę można obejrzeć 😁 🙂 Dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tu Gabi na urodzinach u Nikolki 🙂 - http://imageshack.us/photo/my-images/535/img2669bq.jpg/
Tutaj Niunia siedzi na leżaczku 🙂 - http://imageshack.us/photo/my-images/9/img2678ay.jpg/
Tutaj córeczka się śmieje do mamusi hehe 😜 - http://imageshack.us/photo/my-images/12/img2731hw.jpg/
Tutaj moja piszczałka ha ha 😁 http://imageshack.us/photo/my-images/834/img2739h.jpg/
A tu Hello Kitty 😁 - http://imageshack.us/photo/my-images/577/img2749t.jpg/
Tutaj przed spankiem wczoraj 🙂 - http://imageshack.us/photo/my-images/233/zdjcie0210fi.jpg/
A tu na spacerku z zeszłego tygodnia 🙂- http://imageshack.us/photo/my-images/696/zdjcie0157l.jpg/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chodzenie i chodzik
Rodzice najczęściej niepokoją się, gdy ich dziecko późno siada lub gdy późno zaczyna chodzić. Opóźnienia w postępie rozwoju ruchowego spostrzegają, gdy dziecko staje i nie próbuje chodzić. Tymczasem przygotowanie do chodzenia zaczyna się od pierwszych tygodni po urodzeniu.



Żeby we właściwym czasie dziecko zaczęło chodzić, muszą sprawnie pracować wszystkie mięśnie. Aby utrzymać pionowo główkę, trzeba mieć silne mięśnie szyi i karku, aby kręgosłup był wyprostowany- mięśnie grzbietu i klatki piersiowej. Za unoszenie tułowia odpowiedzialne są mięśnie pasa barkowego, zaś do stania niezbędna jest sprawność mięśni nóg, a także rąk, aby utrzymać równowagę. Te mięśnie dziecko ćwiczy od pierwszych dni po urodzeniu.

W osiąganiu umiejętności chodzenia biorą udział nie tylko mięśnie. Konieczny jest również dobrze działający system nerwowy, który przewodzi informacje z mięśni do mózgu. Z mózgu z kolei idą rozkazy do mięśni, co umożliwia zaplanowany ruch. Do harmonijnego rozwoju ruchów konieczny jest sprawny wzrok. W chodzeniu bierze również udział zmysł równowagi.

Dzięki niemu, jeśli dziecko np. stoi na jednej nodze, wie, że trzeba postawić drugą, żeby się nie przewrócić albo spróbuje osiągnąć równowagę poruszając rękami. Wszystkie te zmysły i układy muszą rozwijać równocześnie. Nie można nauczyć się chodzić, jeśli któryś z nich zawodzi. Dziecko musi je ćwiczyć równomiernie.

* OD GŁOWY DO NÓŻEK

Osiąganie przez niemowlę sprawności mięśniowej następuje w określonej kolejności: od głowy do nóżek. Gdy unosimy niemowlę do karmienia, ćwiczy ono mięśnie szyi i karku. W czasie układania na brzuszku odruchowo układa główkę tak, aby mogło oddychać i w ten sposób ćwiczy tę grupę mięśni.

W trzecim miesiącu życia niemowlę leżąc na brzuszku opiera się na łokciach, a główkę unosi kilka centymetrów nad podłożem. Stanowi to ćwiczenie mięśni obręczy barkowej i rąk. W czwartym miesiącu ręce w pozycji na brzuchu opierają się nie tylko na łokciach, ale i na dłoniach, a główka jest wysoko uniesiona razem z klatką piersiową. W ten sposób ćwiczone są mięśnie kręgosłupa, klatki piersiowej i brzucha.

W tym czasie dziecko pewnie utrzymuje głowę w pozycji pionowej bez naszej pomocy. Leżąc na wznak niemowlę w 4-5. miesiącu życia usiłuje unosić się do siadania, kiedy podajemy mu ręce. Wtedy napina i ćwiczy mięśnie karku, szyi i brzucha. Nogi nabierają sprawności najpóźniej. Ale i one pracują nieustannie, aby we właściwym czasie mięśnie osiągnęły potrzebną siłę.

W okresie noworodkowym obserwujemy u dziecka odruch kroczenia i chwilowe opieranie się na nóżkach. Nie jest to jednak czynność świadoma i około 4. miesiąca życia zanika. Jeśli po tym czasie spróbujemy postawić dziecko na nogach, podkurczy je i nie dotknie podłoża, chyba że oprzemy je w pozycji mocno przykucniętej.

Kiedy dziecko leży, ruchliwość jego nóg jest dość duża: niemowlę kopie energicznie, podnosi nóżki do góry i na boki. Ruchy te jednak nie są celowe. Rączki w tym czasie już są dość sprawne. Dziecko sięga po przedmioty zawieszone nad jego łóżeczkiem i chwyta je jeszcze nieporadnie.

* JAK UCZYĆ DZIECKO STAWAĆ I CHODZIĆ?

Po wielu tygodniach przypadkowych i celowych ćwiczeń samodzielnych i z rodzicami, dziecko posadzone siedzi. Początkowo chwiejnie ze zgiętym kręgosłupem, potem już pewniej, ale samo jeszcze siadać nie umie.

Dopiero w 8-9. miesiącu życia zaczyna samodzielnie siadać. A potem rozpoczyna ćwiczenia w stawaniu na nóżki. Chwyta rączką pręty lub siatkę łóżeczka i usiłuje się podciągnąć do stania. Czasem najpierw uczy się klęczeć, czasem podwijając pod siebie nogi przybiera pozycję pionową.

Stanie w łóżeczku lub kojcu ćwiczy długo i umie już długo stać, ale ... nawet bardzo zmęczone nie potrafi usiąść.

Musimy mu w tym przez pewien czas pomagać. Zmęczone staniem, daje znać głośnym płaczem, gdyż boi się puścić pręty łóżeczka. Jeśli posadzimy je, za chwilę znów wstanie, a po pewnym czasie płaczem poinformuje o swoim zmęczeniu. Niemowlę jest bardzo pracowite; gdy osiągnie jakąś umiejętność, ćwiczy ją całe dnie.

Około 11. miesiąca życia zaczyna chodzić trzymając się stołu, prętów lub krawędzi łóżka. Po wielogodzinnym, codziennym chodzeniu, około swoich pierwszych urodzin stawia samodzielne kroki - jeszcze bardzo niezgrabne i nieporadne. Nóżki stawia krzywo, co niepokoi rodziców.

Czy prawidłowo chodzi i czy nie trzeba z nim pójść do ortopedy? Tymczasem faza niezgrabnego chodzenia jest normą. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać wiedząc, że w miarę osiągania wprawy dziecko będzie chodzić coraz zgrabniej.

Dziecko czasem uczy się chodzić pomijając stadium siadania. Około 6. miesiąca życia położone na brzuchu zaczyna pełzać, ponieważ ma już sprawne mięśnie ramion, pasa barkowego oraz górnej połowy klatki piersiowej. Najpierw pełza w kółko np. sięgając po leżącą z boku zabawkę. Następnie uczy się pełzać do tyłu.

Wyciąga rękę po leżącą przed nim grzechotkę, ale...porusza się do tyłu, nie mogąc złapać zabawki. Dopiero potem uczy się pełzać do przodu. Jest to trudna sztuka, ponieważ wymaga udziału nóg. Od pełzania już tylko krok do raczkowania: wystarczy unieść brzuszek opierając się tylko na dłoniach i kolanach.

Kiedy dziecko nabierze sprawności w poruszaniu się na czworakach, uniesie się potem na kolana, a w końcu na wyprostowane nogi i zacznie chodzić przy ścianie lub tapczanie. W tym czasie zmysł równowagi jeszcze nie jest zbyt doskonały, nie był bowiem do tej pory ćwiczony. Dlatego należy dziecku pozwolić na swobodne poruszanie się.

Nie potrzeba go prowadzić: samo da sobie radę i wejdzie w najciaśniejszy kącik. Doskonali metody chodzenia poprzez różnorodne doświadczenia. Ćwiczy każdy mięsień i jego współdziałanie z innymi mięśniami i ze wzrokiem, dzięki któremu ocenia odległość od przedmiotów.

Uczy się zapamiętywania ich cech: kształtu, konsystencji, sztywności. Ta wiedza jest konieczna. Ogrom doświadczeń, które musi zdobyć niemowlę żeby nauczyć się chodzić, jest tak duży, że zmusza dziecko do stałej aktywności, do bezustannych ćwiczeń.

Dziecko musi zdobyć umiejętność padania na podłogę w taki sposób, by nie zrobić sobie krzywdy. Na szczęście ma krótkie nóżki, a do podłogi nie jest daleko.

* CZY KUPIĆ CHODZIK?

...pytają często rodzice. Przebywanie w chodziku jest dla dziecka dużą przyjemnością, a wyjęcie z niego wywołuje protest i łzy. Chodzik daje rodzicom poczucie, że dziecko jest zabezpieczone przed upadkiem. Jednak urządzenie to ma więcej wad niż zalet.

Przede wszystkim ogranicza zdobywanie umiejętności samodzielnego chodzenia. Kiedy dziecko chodzi w chodziku nie wszystkie mięśnie pracują. Najgorsze jednak, że wyeliminowany jest przy tym zmysł równowagi. Dziecko stale jest bezpieczne, ciągle podparte a przecież podczas swobodnego chodzenia tak nie będzie.

Niemowlę używające przez dłuższy czas chodzika, zacznie chodzić dużo później i będzie częściej upadać, przy czym upadki mogą być bardziej niebezpieczne, ponieważ dziecko przyzwyczaiło się do szybkiego poruszania. Po wyjęciu z chodzika - a kiedyś trzeba wreszcie to uczynić - maluchowi wydaje się, że może sobie pobiec.

Ale przecież nie umie utrzymać równowagi, więc upada co chwilę. Jeśli dzieci dla ich bezpieczeństwa są zbyt długo trzymane w łóżeczku lub kojcu, ich rozwój ruchowy, a co za tym idzie i psychiczny, będzie się opóźniał.

Szczęśliwie niemowlęta po kilku tygodniach przebywania w kojcu, głośnym krzykiem wyrażą swe niezadowolenie z ograniczenia swobody.

To co napisałam o chodziku, dotyczy również przebywania w majteczkach zawieszonych na sprężynach. Rodzice, by zyskać spokój, często kupują takie urządzenie. Dziecko bezmyślnie podskakuje do góry całymi godzinami, co ćwiczy mięśnie nóg, ale nie ma nic wspólnego z uczeniem się chodzenia, ze zdobywaniem doświadczeń, potrzebnych do normalnego przemieszczania się.

Jeśli ktoś ma taką huśtawkę, może jej używać pod warunkiem, że będzie to zabawa krótkotrwała. Niektóre dzieci wyjęte z chodzika zachowują się inaczej niż opisałam. Pojawia się u nich lęk przed samodzielnym chodzeniem. Potem przez długi czas nie będą miały odwagi poruszać się bez stojaka.

Spontanicznej ruchliwości dziecka nie tylko nie należy hamować, ale trzeba wychodzić jej naprzeciw. Jak tylko niemowlę wykazuje chęć do pełzania, należy je włożyć do kojca lub położyć na podłogę (tapczan nie jest bezpieczny, bo może z niego spaść), aby miało dużą przestrzeń do ćwiczeń.

Odtąd łóżeczko będzie służyło tylko do spania.

Rozwój ruchowy nie jest jednakowy u wszystkich niemowląt. Dziewczynki zwykle szybciej się rozwijają, chłopcy wolniej. Dzieci drobne, szczupłe również szybciej osiągają umiejętności ruchowe, duże i otyłe - wolniej. W czasie choroby rozwój dziecka się zwalnia lub przejściowo zatrzymuje. Zwykle jednak po 14. Miesiącu życia prawie każde dziecko osiąga umiejętności samodzielnego chodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak dla poczytania dałam 🙂 Bo ja przeczytałam całe i mnie zaciekawiło 🙂
A Krowy artykuł też pouczający bo z tego co wyczytałam wynika, że nie można dziecka na siłę podtrzymywać na sztywnych nóżkach bo będzie mieć problemy ze późniejszym samodzielnym staniem. Ja też nie raz ustawie Alusie na nóżkach tak jak Sylwia Dominika do fotki, ale na przykład po to żeby dać Ali buzi albo żeby mogła mnie złapać i ugryźć hahahaha 😁 I zaraz sama opada na dupkę a więc do niczego Jej nie zmuszam i bardzo rzadko Ją stawiam chociaż na kilka sekund na nóżki chociaż czasem wychodzi to odruchowo nawet w trakcie zabawy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja Gabi nie zmuszam do siadania, sama się podnosi w pozycji półleżącej w bujaczku, leżaczku czy we wózku. Co prawda we wozku ma łatwiej bo się trzyma hehe. Siedzi stabilnie ale nie na tyle długo by można ją na np. na macie zostawić więc nie mylmy pojęć odnośnie siadania a siedzenia bo to zasadnicza różnica 🙂 A odnośnie chodzika to w życiu nie dam dziecka do niego bo pediatrzy i ortopedzi od dawna tego nie zalecają w ramach nauki chodzenia gdyż skutkuje to odwrotnym efektem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Ja Gabi nie zmuszam do siadania, sama się podnosi w pozycji półleżącej w bujaczku, leżaczku czy we wózku. Co prawda we wozku ma łatwiej bo się trzyma hehe. Siedzi stabilnie ale nie na tyle długo by można ją na np. na macie zostawić więc nie mylmy pojęć odnośnie siadania a siedzenia bo to zasadnicza różnica 🙂 A odnośnie chodzika to w życiu nie dam dziecka do niego bo pediatrzy i ortopedzi od dawna tego nie zalecają w ramach nauki chodzenia gdyż skutkuje to odwrotnym efektem 🙂

ale ja nie pisałam że zmuszasz,i nikomu tego nie napisałam tylko że dobrze że Sylwia nie daje stać Dominikowi więc o co chodzi?? Bo może nie kumam??


Bo mam wrażenie, że naciskacie na mnie z tym siedzeniem 🤔 A co do Dominisia to było tylko pewnie na próbę 🙂 Może Cię źle odebrałam....jak tak to sorryyyy 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I wiecie co??? Gabi rzadko się przekręca z brzuszka na plecy 😮 Niby pisze, że rozwój ma być w naturalnym tempie ale mimo wszystko mentalność matek jest taka a nie inna hehe więc się martwię. Może za mało daję jej możliwości do wygibasów 🤪 Ciągle albo leżaczek albo spacery albo noszenie... Muszę z nią ćwiczyć 🙂
A jak u Was sytuacja??/ Mini Ty pisałaś, że Majusia ładnie się już przekręca, nie?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Ja Gabi nie zmuszam do siadania, sama się podnosi w pozycji półleżącej w bujaczku, leżaczku czy we wózku. Co prawda we wozku ma łatwiej bo się trzyma hehe. Siedzi stabilnie ale nie na tyle długo by można ją na np. na macie zostawić więc nie mylmy pojęć odnośnie siadania a siedzenia bo to zasadnicza różnica 🙂 A odnośnie chodzika to w życiu nie dam dziecka do niego bo pediatrzy i ortopedzi od dawna tego nie zalecają w ramach nauki chodzenia gdyż skutkuje to odwrotnym efektem 🙂

ale ja nie pisałam że zmuszasz,i nikomu tego nie napisałam tylko że dobrze że Sylwia nie daje stać Dominikowi więc o co chodzi?? Bo może nie kumam??


Bo mam wrażenie, że naciskacie na mnie z tym siedzeniem 🤔 A co do Dominisia to było tylko pewnie na próbę 🙂 Może Cię źle odebrałam....jak tak to sorryyyy 😉



Marta no co Ty przecież nikt na Ciebie nie naciska. Myślisz, że teraz się uwziełyśmy na Ciebie, ale tak nie jest. Co miałyśmy napisać to napisałyśmy. Przecież My ani nie zazdrościmy ani nie negujemy siedzenia Gabi bo każdy z naszych maluszków prędzej czy później będzie to robić 🙂 Widać Twoja Gabi rozwija się szybciej i powinno Cie to cieszyć a nie dawać do myślenia czy Ci ktoś nie zazdrości tak silnego dziecka.
Może i my jesteśmy,, dzikie dziewuchy,, ale z sercem 😉 I prędzej czy później na pewno się dogadamy bo przecież jesteśmy na jednym wątku 🙂 Szkoda tylko, że wystawiłaś Nam Wszystkim Grudnióweczką 2010 taką złą opinię u siebie na forum Kalisza 😞 😞 Bo wyszło, że ja, Mini, Czita Nina i jeszcze kilka lasek to dzikie dziewuch bez wychowania z dziwnymi żartami. A przecież sama napisałaś, że Ty ich nie rozumiesz, ale my tak i w drugą stronę jest z Twoim forum Kalisza. Tylko, że my się brzydko o Twoich koleżankach z wątku nie wypowiadamy a One nam tyłki obrabiają chociaż tak na prawdę nic o Nas nie wiedzą 😞
Przykre to bo co miałyśmy do siebie to sobie wyjaśniłyśmy, ale ja czy inne dziewczyny za Twoimi plecami Ci tyłka nie obrabiamy i Twoim znajomym też nie, a Ty Nas strasznie oszkalowałaś 😞
Tylko, że jeśli jesteśmy aż takie niewychowane i pruderyjne piszące nie o poważnych rzeczach jak dzieci tylko robiące sobie niekulturane żarty na wątku to po co tu jesteś ?? Jeśli nasz poziom jest za niski dla Ciebie? 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
I wiecie co??? Gabi rzadko się przekręca z brzuszka na plecy 😮 Niby pisze, że rozwój ma być w naturalnym tempie ale mimo wszystko mentalność matek jest taka a nie inna hehe więc się martwię. Może za mało daję jej możliwości do wygibasów 🤪 Ciągle albo leżaczek albo spacery albo noszenie... Muszę z nią ćwiczyć 🙂
A jak u Was sytuacja??/ Mini Ty pisałaś, że Majusia ładnie się już przekręca, nie?? 🙂


Marta moja Ala nienawidzi leżeć na brzuszku 😞 Ale to chyba dlatego, że Jej nie uczyłam- zawsze mi Jej żal było hahaha Ale z plecków na brzuszek się przeturla najczęściej jak chce zabawkę która leży daleko od niej )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja Was nie obrażałam na Kaliszu Kasia 🙂 Mówiłam im o tej aferze i czytały forum tak samo jak Wy Kalisza i tyle. To ich opinia i ja nie bronię nikomu wyrażania własnego zdania. Zawiodłam się trochę po ostatniej aferze ale dla mnie to temat skończony. Gdyby mi nie zależało lub żarty nie były by dla mnie odpowiednie to odeszłabym ale Was lubię 🙂 I nic na to nie poradzę ha ha 😁 Ja pisałam że nie potrafię tak żartować i nie pisz Kasiu że poziom żartów jest dla mnie za niski bo tak nie jest 🙂 Nie ma tu dla mnie bariery wieku, światopoglądu czy charakteru 🙂 Mam nadzieję, że się zrozumiałyśmy 🙂 No i ta sytuacja wzmocni naszą znajomość a nie odwrotnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Ja Was nie obrażałam na Kaliszu Kasia 🙂 Mówiłam im o tej aferze i czytały forum tak samo jak Wy Kalisza i tyle. To ich opinia, wg mnie niesłuszna bo mało Was znają ale ja nie bronię nikomu wyrażania własnego zdania. Zawiodłam się trochę po ostatniej aferze ale dla mnie to temat skończony. Gdyby mi nie zależało lub żarty nie były by dla mnie odpowiednie to odeszłabym ale Was lubię 🙂 I nic na to nie poradzę ha ha 😁 Ja pisałam że nie potrafię tak żartować i nie pisz Kasiu że poziom żartów jest dla mnie za niski bo tak nie jest 🙂 Nie ma tu dla mnie bariery wieku, światopoglądu czy charakteru 🙂 Mam nadzieję, że się zrozumiałyśmy 🙂


No pewnie 😉
Nie po to jest forum żeby się kłócić tylko dzielić nowinkami, sukcesami, radościami ale i też smutkami i żalami 😉
Wyszło jak wyszło, ale za dużo Nas tu, żeby burzyć cały wątek dla jednego odmiennego poglądu na pewne tematy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Teraz to wychodzi że ja jestem CZARNA OWCA ha ha 😁 😁
I mamy kolejne zwierze w naszym stadzie 🤪 😁 😁

tzn?? nie kumam??
my nic takiego nie napisałyśmy.
Ja teraz mam inne rzeczy na głwoei niż spieranie się kto ma racje...
jak coś pisze to przeciez nie złoślwie.


Wiem Mini, próbuję odwrócić to w żart hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuska_D napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Teraz to wychodzi że ja jestem CZARNA OWCA ha ha 😁 😁
I mamy kolejne zwierze w naszym stadzie 🤪 😁 😁

tzn?? nie kumam??
my nic takiego nie napisałyśmy.
Ja teraz mam inne rzeczy na głwoei niż spieranie się kto ma racje...
jak coś pisze to przeciez nie złoślwie.


Wiem Mini, próbuję odwrócić to w żart hehe 😁


Mnie tam owieczki się podobają 😁 😁 😁
Mój Mariusz woła na owce SZALIKI albo WEŁNA 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
aisak_89 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Teraz to wychodzi że ja jestem CZARNA OWCA ha ha 😁 😁
I mamy kolejne zwierze w naszym stadzie 🤪 😁 😁

tzn?? nie kumam??
my nic takiego nie napisałyśmy.
Ja teraz mam inne rzeczy na głwoei niż spieranie się kto ma racje...
jak coś pisze to przeciez nie złoślwie.


Wiem Mini, próbuję odwrócić to w żart hehe 😁


Mnie tam owieczki się podobają 😁 😁 😁
Mój Mariusz woła na owce SZALIKI albo WEŁNA 😁 😁 😁 😁

a ja KEBAB 😁



Ha ha ha no to Marta jesteś już rozporcjowana !! 😁 😁
Wełna na szaliki a mięso na kebab 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aisak_89 napisał(a):
Mini23 napisał(a):
aisak_89 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
Teraz to wychodzi że ja jestem CZARNA OWCA ha ha 😁 😁
I mamy kolejne zwierze w naszym stadzie 🤪 😁 😁

tzn?? nie kumam??
my nic takiego nie napisałyśmy.
Ja teraz mam inne rzeczy na głwoei niż spieranie się kto ma racje...
jak coś pisze to przeciez nie złoślwie.


Wiem Mini, próbuję odwrócić to w żart hehe 😁


Mnie tam owieczki się podobają 😁 😁 😁
Mój Mariusz woła na owce SZALIKI albo WEŁNA 😁 😁 😁 😁

a ja KEBAB 😁



Ha ha ha no to Marta jesteś już rozporcjowana !! 😁 😁
Wełna na szaliki a mięso na kebab 😁 😁 😁


To już po mnie 🤪 😁 😁 😁 😁 😁
Tylko cicho bo reszta się dowie 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
OOOOOOOOO a tak wogóle to miałam zmienione gg nie dawno i znowu nie mam części numerwó,w tym twojego Pigi,bo reszty mi sie zapisały w pamieci a twój nie 😠
i tak od dwóch tyg cie nie widze 😁
ale jak byś o mnie myślałą to byś się kapła przez ten czas że nie masz buzi na dobranoc w szkrznce 😁


A ja ostatnio na gg jestem bardzo rzadko 😮 Nawet nie pomyślałam. W dzień nie mam czasu pisać a wieczorem ochoty tylko co brzuszek nawiedzam 🙂
Ale to Ty jesteś gUpia bo mogłaś wziąć od jakieś Laski z forum 😁 😜
No dobra juz stracę te 20 pensów i wyśle Ci sms-a na pl numer bo mam jeszcze z porodówki o ile nie zmieniłaś też tego numeru ?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Martuska_D napisał(a):
A mi się kojarzy z "horrorem" Czarna Owca który była raczej komedią ha ha 😁 😁
Mój nie wrócił jeszcze z piwa z kuzynem po meczu a minęły 3 godziny 🤪

ej o tej co jaja facetowi obrgyzła??


Eeee chyba tak jeśli dobrze krocze kojarzę albo jaja hehehehehe 😁 😁
TAK, ten film 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...