Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Aduś szkoda mi Was bardzo, Sebuś ciągle coś ma 😞, a Ty tylko nerwy.... Nie wiadomo co Ci napisać 😞 oi jak pocieszać 😞. Ale na pewno to wszystko się skończy i wreszcie będziecie się tylko uśmiechać 😉
No to i dla Sebusia wszystkiego dobrego, przedewszystkim duuuużo zdrówka z okazji skończenia 2 mieś.
Oooooo i Ola na dietę ??????? A mnie się nie chce 😜 Ja uwielbiam pieczywo a ono jest ZAKAZANE!!!
Ja lece zaraz do pediatry bo moja cały czas ma te krostki na twarzy i cholera nic jej nie schodzą 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej 🙂 wczoraj bylam na zjezdzie wiec nie mialam czasu zajrzec. teraz tez jedna reka pisze bo maly zasnal mi na brzuchu 🙂
moj Dominik tez straszny siłacz jest i glowe to bardzo sztywno juz trzyma i robi tak jak piszesz Mini ze odpycha sie nozkami az czasem w szoku jestesmy z Pawlem ile on ma sily 🤪 ok lece malego polozyc i obiad robic - dzis spagetti probuje ciekawe czy malemu zasmakuje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Maciorki 😁
U nas noc to była masakra 😮 Mała od 5 nie spała do 8 później wstała już o 10 nic Jej nie było, ale sobie smęciła bo się Jej spać nie chciało. Na bank przechodzi ten skok rozwojowy bo na ogół jest baaardzo grzeczna. A ja ledwo siedzę taka zmęczona jestem 🤔 Ale już posprzątałam i teraz robię pranie bo samo to się niestety nie chciało zrobić 😁 🤨 🙃 Mariusz w pracy a więc nie mam się jak położyć w dzień. Ta woda koperkowa chyba na Alę działa bo już drugi dzień zero bóli brzuszka. Niby popłakuje przy butli ale to chyba bardziej na fochy niż brzuszek. W ogóle je mi mniej mleczka jak kiedyś tak jak u Ciebie Gosiu Ola. Kiedyś zjadała mi 120ml a teraz 60-70 nie raz zje 90ml.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas smętny dzień bo pogoda do dupy 😮 Gabrysia śpi a mąż w pracy także na kompie mogę chwilę posiedzieć 🙂 U nas noc w porządku, mała obudziła się chyba 2 razy ale na moment bo tylko zjadła i poszła spać dalej 🙂 A powiedzcie mi kiedy można czopek glicerynowy dać dziecku tzn jak długo trzeba czekać od momentu kiedy zrobiło kupkę |? Gabi nie zrobiła półtora dnia a widziałam , że się męczy więc jej dałam, boję się, że jak się sytuacja powtórzy to znów to zrobię a ona się do tego przyzwyczai 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! Mało ostatnio do was zaglądam, ale to przez to, że Kajtek ciągle śpi tak ok 30 - 45 minut i już budzi się na jedzenie i śpi tylko przy cycu a tak to nie chce. A do tego od ok 21 do ok1 w nocy ma okres kiedy nie śpi, i tak codziennie, wczoraj poszedł spać o 1:30 😞 spał 2 godziny a potem dopiero ok 6 zasnął 🙂 A ja zmęczona ciągle 😞 Dziś byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry, takiej pierwszej kontrolnej. Kajtek ma 3,5 tygodnia a waży 4800g 🙂 poza tym na szczęście zdrowy jest, teraz czekamy na wizytę u urologa w środę. Zaraz ponadrabiam wasze posty, bo teraz Kajtek wstał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sylwia ja byłam i obejrzałam. Dominiś jest słodki 🙂
Pustki na brzuszku.
Moja Olka coś marudna dziś jest 😞 Zrobiła kupsko że hej, nawet dostałąm jednym bobkiem hihihi. A za pare minut po jedzeniu mnie obrzygała 🤪 hahahaha
Jakies nudy dziś, moze przez paskudną pogodę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
1. Moje dziecko płacze
A. rzadko
B. tylko wtedy, gdy jest głodne, zmęczone lub nadmiernie pobudzone
C. bez widocznego powodu
D. bardzo głośno, a jeśli nikt nie reaguje, szybko zaczyna krzyczeć
E. bardzo często i długo
2. Kiedy przychodzi pora snu, moje dziecko
A. leży spokojnie w łóżeczku i zasypia
B. zwykle zasypia bez trudności w ciągu dwudziestu minut
C. marudzi, wydaje się zasypiać, a po chwili ponownie się budzi
D. jest bardzo niespokojne; często trzeba je owijać lub trzymać na rękach
E. intensywnie płacze i broni się przed ułożeniem do snu
3. Rano, po obudzeniu, moje dziecko
A. rzadko płacze - bawi się w łóżeczku do chwili, gdy ktoś nadejdzie
B. gaworzy i rozgląda się
C. domaga się natychmiastowej uwagi, inaczej zaczyna płakać
D. krzyczy i wrzeszczy
E. piszczy lub wyje
4. Moje dziecko uśmiecha się
A. do wszystkiego i do każdego
B. gdy jest do tego prowokowane
C. gdy jest prowokowane, czasem jednak po paru minutach zaczyna płakać
D. często, wydając przy tym bardzo głośne dźwięki
E. tylko w odpowiednich okolicznościach
5. Kiedy wychodzę z nim z domu, moje dziecko
A. poddaje się bez oporów
B. jest spokojne, dopóki nie znajdzie się w miejscu obcym lub zbyt ruchliwym
C. marudzi
D. wymaga ciągłej uwagi
E. nie lubi być często przenoszone i przewożone z miejsca na miejsce
6. Widząc przyjazną obcą osobę zbliżającą się i gaworzącą, moje dziecko
A. natychmiast się uśmiecha
B. uśmiecha się po chwili
C. jest gotowe do płaczu, chyba że osoba ta zdoła je rozweselić
D. staje się bardzo pobudzone
E. przeważnie się nie uśmiecha
7. W warunkach głośnego hałasu, np. szczekania psa lub trzaśnięcia drzwiami, moje dziecko
A. nie okazuje zainteresowania
B. zauważa hałas, lecz nim się nie przejmuje
C. wzdraga się i często zaczyna płakać
D. wydaje z siebie głośne dźwięki
E. zaczyna płakać
8. Podczas pierwszej kąpieli moje dziecko
A. pluskało się w wodzie jak kaczka
B. było trochę zdziwione, polubiło jednak wodę niemal natychmiast
C. było bardzo pobudzone - trochę drżało i sprawiało wrażenie, że się boi
D. zachowywało się jak dzikie zwierzątko, rozchlapując wodę
E. broniło się i płakało
9. Język ciała mojego dziecka, ogólnie biorąc, wskazuje na:
A. rozluźnienie i czujność
B. przeważnie odprężenie
C. napięcie i silną reakcję na bodźce zewnętrzne
D. chaotyczność - kończyny wykonują ruchy nieskoordynowane
E. surowość - ręce i nogi dziecka są często dość sztywne
10. Moje dziecko wydaje z siebie głośne i agresywne dźwięki
A. od czasu do czasu
B. tylko podczas zabawy i w warunkach silnego pobudzenia
C. prawie nigdy
D. często
E. kiedy ma atak złości
11. Gdy zmieniam mu pieluszkę, kąpię je lub ubieram, moje dziecko
A. zawsze przyjmuje to bez oporów
B. nie oponuje, jeżeli robię to wolno i wyjaśniam mu, co robię
C. często się sprzeciwia, jak gdyby nie mogło znieść stanu obnażenia
D. intensywnie się wierci, starając się ściągnąć wszystko ze stolika
E. nienawidzi tych czynności - ubieranie go zawsze jest bitwą
12. Gdy nagle wystawiam je na działanie silnego światła, na przykład, słonecznego, moje dziecko
A. przyjmuje to bez oporów
B. czasami bywa lekko oszołomione
C. intensywnie mruga lub stara się odwrócić głowę od źródła światła
D. staje się nadmiernie pobudzone
E. ma atak złości
13a. Jeżeli dziecko karmione jest z butelki, to podczas karmienia
A. zawsze ssie prawidłowo, z uwagą, i najada się w ciągu dwudziestu minut
B. ssie dobrze, choć trochę nieprawidłowo w okresach intensywnego wzrostu
C. intensywnie się piskorzy, co wybitnie przedłuża czas karmienia
D. agresywnie chwyta butelkę dłońmi i ma skłonność do objadania się
E. często stawia opory, powodując przedłużenie karmienia
13b. Jeżeli dziecko karmione jest piersią, to podczas karmienia
A. przysysa się błyskawicznie od pierwszego dnia życia
B. uczy się przysysania w ciągu dwóch dni, a potem ssie prawidłowo
C. zawsze chce ssać, przerywa jednak tę czynność - jak gdyby ją zapominało
D. ssie dobrze dopóty, dopóki jest trzymane zgodnie ze swoim oczekiwaniem
E. jest podrażnione i niespokojne, tak jakby matka nie miała dość pokarmu
14. Które z następujących stwierdzeń najlepiej opisuje sposób porozumiewania się z moim dzieckiem
A. zawsze skutecznie, dokładnie i jednoznacznie objawia swoje potrzeby
B. większość jego komunikatów można łatwo odczytać
C. przekazuje sprzeczne komunikaty; czasami kieruje płacz przeciw matce
D. bardzo jasno i często dość głośno objawia, co lubi, a czego nie lubi
E. zwykle przywołuje uwagę głośnym, pełnym złości płaczem
15. Kiedy podczas spotkań rodzinnych wiele osób chce je potrzymać, moje dziecko
A. przystosowuje się do tego
B. nie wszystkim pozwala się wziąć na ręce
C. płacze, gdy zbyt wiele osób trzyma je na rękach
D. może zapłakać lub nawet wyślizgnąć się, gdy nie czuje się u kogoś dobrze
E. nie pozwala trzymać się nikomu oprócz rodziców
16. Po powrocie do domu moje dziecko
A. natychmiast się przystosowuje
B. aklimatyzuje się po kilku minutach
C. ma skłonność do marudzenia
D. często jest nadmiernie pobudzone i trudno je uspokoić
E. ma atak złości i złego samopoczucia
17. Moje dziecko
A. potrafi długo zająć się patrzeniem na cokolwiek - nawet na drabinki swojego łóżeczka
B. potrafi samo się bawić około piętnastu minut
C. nie umie skupić się na zabawie w obcym, nieznajomym otoczeniu
D. potrzebuje do zabawy silnej stymulacji zewnętrznej
E. nic go łatwo nie bawi
18. Najbardziej rzucającą się w oczy cechą mojego dziecka jest
A. niewiarygodny spokój i łatwość przystosowania
B. rozwój ściśle odpowiadający opisom podręcznikowym
C. wrażliwość na wszystko
D. agresywność
E. niezadowolenie i złość
19. Odnoszę wrażenie, że moje dziecko
A. czuje się całkowicie bezpiecznie we własnym łóżeczku (kołysce)
B. dobrze się czuje w łóżeczku przez większość czasu
C. nie czuje się bezpiecznie w swoim łóżeczku
D. zachowuje się tak, jakby jego łóżeczko było więzieniem
E. przy układaniu w łóżeczku stawia opór
20. Które z następujących stwierdzeń najlepiej opisuje moje dziecko
A. nie wiem, że mam dziecko w domu; jest grzeczne jak aniołek
B. nie sprawia kłopotów, a jego zachowania są przewidywalne
C. jest bardzo delikatne
D. boję się, co będzie, gdy zacznie raczkować; będzie chciało wszędzie wejść
E. to „stara dusza” - zachowuje się tak, jakby już tu kiedyś była
Dla każdego punktu wybieramy jedną z liter A, B, C, D i E. Sprawdzamy następnie, ile razy każda z nich się powtórzyła. Liczby te określają udział poszczególnych typów w osobowości dziecka.
A = Aniołek B = Średniaczek C = Wrażliwiec D = Żywczyk E = Poprzeczniak
Charakterystyki poszczególnych typów
Po zliczeniu literek zwykle się okazuje, że jedna lub dwie z nich przeważają. Czytając podane dalej opisy, pamiętajmy, że chodzi w nich o ogólny stosunek dziecka do świata i życia, a nie o chwilowy nastrój lub typ zachowania związany z jakimiś trudnościami - choćby takimi jak kolka - czy też szczególnym etapem rozwoju, jakim jest, na przykład, ząbkowanie. Większość z Państwa zapewne rozpozna swoje dzieci w tych charakterystykach, choć może się zdarzyć, że będą one miały kilka typów. Proponuję, więc zapoznanie się ze wszystkimi opisami. Do każdego wyróżnionego typu osobowości dodałam po jednym przykładzie znanego mi dziecka, którego zachowanie niemal dokładnie mu odpowiadało.

Aniołek
Łatwo się domyślić, że jest to takie niemowlę, jakie każda debiutująca matka wyobrażała sobie przed rozwiązaniem - grzeczne, pogodne, uśmiechnięte i bezproblemowe. Takim właśnie dzieckiem była Paulinka - łagodna, zawsze uśmiechnięta i konsekwentnie niedomagająca się niczego. Jej komunikaty były łatwe do odczytania. Nie przerażały jej też nowe miejsca, dzięki czemu można ją było wszędzie wziąć ze sobą. Nie było żadnych kłopotów z karmieniem, zabawą i snem; nigdy nie płakała po obudzeniu. Rano można ją było zastać gaworzącą w łóżeczku, przemawiającą do pluszaczków lub po prostu przypatrującą się paskom tapety na ścianie. Aniołek najczęściej sam potrafi się uspokoić, a gdy jest zmęczony - być może na skutek niewłaściwego odczytywania jego komunikatów - wystarczy przytulić i powiedzieć: „Widzę, że jesteś zmęczony”. Potem włączamy (lub śpiewamy!) kołysankę, przygaszamy światło, a dziecko zasypia.
Średniaczek Oto niemowlę, którego zachowania łatwo przewidzieć, a w związku z tym opieka nad nim jest stosunkowo łatwa. Przykładem z mojej praktyki może być Oliver, który robił wszystko na życzenie, niczym nie zaskakiwał. Kolejne stadia rozwojowe osiągał we właściwym czasie - zaczynał przesypiać noc po trzech miesiącach, przekręcał się na bok po pięciu, siadał po sześciu. Okresy przyśpieszonego wzrostu pojawiały się u niego z wielką regularnością, jak w zegarku. Miał wtedy zwiększony apetyt, ponieważ masa jego ciała wzrastała. Już w pierwszym tygodniu życia potrafił sam zająć się sobą w krótkich, piętnastominutowych okresach. Sporo gaworzył i rozglądał się z zaciekawieniem. Gdy ktoś
uśmiechnął się do niego, odwzajemniał się uśmiechem. Miał też i swoje gorsze okresy - jak to opisują w książkach - nietrudno go było jednak uspokoić. Układanie Olivera do snu również nie sprawiało rodzicom kłopotów.
Wrażliwiec Przykładem Wrażliwca był Michałek, któremu świat jawił się jako niewyczerpane źródło wyzwań zmysłowych. Kurczył się, słysząc odgłos przejeżdżającego za oknem motocykla, grający telewizor lub szczekanie psa w domu sąsiadów. Mrużył oczy i odwracał główkę od silnego światła. Czasem płakał zupełnie bez powodu, nawet na widok swojej mamy. W takich chwilach sens jego przekazu (w języku niemowlęcym) był dość jasny. „Mam dosyć, potrzebuję odrobiny ciszy i spokoju”. Zaczynał marudzić, gdy zbyt wiele osób podawało go sobie z rąk do rąk, a także po powrocie ze spacerów. Umiał się sam bawić, po kilku minutach potrzebował jednak potwierdzenia, że ktoś dobrze mu znany - mama, tata lub opiekunka - znajduje się w pobliżu. Niemowlęta należące do tego typu bardzo lubią ssać pokarm, a ich mamy, źle odczytując ten komunikat, dochodzą do wniosku, że dziecko jest stale głodne. Tymczasem dobrze nakarmiony Wrażliwiec zadowoli się smoczkiem, jeżeli mu go podamy. Dzieci szczególnie wrażliwe na bodźce zewnętrzne zachowują się niespokojnie podczas karmienia, ponieważ nie mogą się na nim skoncentrować; czasami sprawia to wrażenie, jak gdyby zapominały, na czym polega czynność ssania. W porach drzemki i wieczorami Michałek często miewał trudności z zasypianiem. Niemowlęta z tej grupy łatwo wypadają z rytmu, ponieważ ich organizmy są bardzo niestabilne. Dłuższa niż zwykle drzemka, opuszczone karmienie, nieoczekiwane odwiedziny, wycieczka, zmiana odżywki - wszystko to razem i osobno mogło wytrącić Michałka z nietrwałej równowagi. Aby uspokoić takie dziecko, trzeba starać się odtworzyć warunki panujące w łonie matki. Owinąć je szczelnie, przytulić mocno do własnego ciała i szeptem sączyć w jego uszko rytmiczne sz...sz...sz... (naśladujące odgłos płynu przemieszczającego się w macicy), a równocześnie poklepywać delikatnie plecki dziecka, imitując puls serca matki. Zabieg ten, nawiasem mówiąc, uspokaja wszystkie niemowlęta, działa jednak szczególnie silnie na przedstawicieli tego typu. Mama Wrażliwa powinna jak najszybciej nauczyć się znaczenia jego komunikatów i płaczów; im szybciej to zrobi, tym łatwiejsze będzie miała z nim życie. Dzieci, o których mowa, kochają porządek i przewidywalne harmonogramy, a więc - żadnych niespodzianek, dziękujemy bardzo!
ŻywczykNiemowlęta tego typu sprawiają wrażenie, jakby po wyjściu z łona matki wiedziały dokładnie, co lubią, a czego sobie nie życzą, i bez wahania starają się to zakomunikować. Karen była taką właśnie małą dziewczynką. Głośno protestowała i domagała się swojego; czasami bywała nawet agresywna. Rano, po obudzeniu, krzykiem wzywała
rodziców. Nie znosiła leżenia w brudnych lub mokrych pieluchach. W takich sytuacjach głośno sygnalizowała swój dyskomfort, domagając się przewinięcia. Jej ruchy były intensywne i kanciaste. Trzeba ją było zawijać, by mogła zasnąć, ponieważ swobodne rączki i nóżki prowokowały ją do gwałtownych ruchów i nadmiernie pobudzały. Kiedy takie dziecko zacznie płakać i nie zostanie umiejętnie uspokojone, wtedy płaczom nie będzie końca i przekształcą się one w zapamiętały, wściekły ryk. Żywczyki bardzo wcześnie chwytają w dłonie buteleczki z pokarmem. Zauważają też inne dzieci, zanim same zostaną przez nie zauważone; ujmują w dłonie zabawki, gdy tylko wykształci się u nich zdolność trzymania czegokolwiek palcami.
Poprzeczniak Mam swoją teorię na temat dzieci takich jak Gavin. Uważam, że już wcześniej były na świecie. To stare dusze, jak je czasem nazywamy, i nie są zbyt szczęśliwe ze swojego powrotu do świata fizycznego. Mogę się oczywiście mylić, jakakolwiek byłaby jednak tego przyczyna, zapewniam Państwa, że niemowlę tego typu potrafi rodzicom - jak to się mówi - dać w kość, jest bowiem wściekłe na cały świat i chce, żeby wszyscy o tym wiedzieli. (Moja współautorka informuje mnie o tym, że w języku jidysz dziecko takie nazywa się farbissiner). Gavin przeraźliwie płakał każdego ranka, w ciągu dnia rzadko się uśmiechał, a przed spaniem urządzał brewerie. Kolejne opiekunki wynajmowane przez jego matkę rezygnowały z pracy, ponieważ miały tendencję do traktowania złych humorów dziecka w sposób osobisty. Gavin z początku nienawidził kąpieli, a podczas przebierania i zmiany pieluszek szarpał się i irytował. Matka usiłowała karmić go piersią, napływ pokarmu był jednak zbyt powolny (mleko nie spływało dostatecznie szybko do brodawek sutkowych), co wywoływało u dziecka zniecierpliwienie. Przejście na butelkę nie zmienia niczego, bo przyczyną takich zachowań jest nieznośne usposobienie dziecka. Uspokojenie niemowlęcia o takich cechach psychicznych wymaga od rodziców ogromnej cierpliwości i opanowania, dziecko przejawia bowiem agresywną złość oraz wyjątkowo długo i głośno płacze. Dźwięki sz...sz...sz... muszą być głośniejsze od jego krzyku. Na domiar złego Poprzeczniak nie znosi owijania i zdecydowanie daje to do zrozumienia gwałtownymi ruchami. W warunkach apogeum złości sz...sz...sz... trzeba zastąpić uspokajającymi słowami, na przykład: „Dobrze... dobrze... dobrze...” oraz rytmicznie kołysać dziecko do tyłu i do przodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martusia dziecko może nie załatwiać się nawet 3 dni a na cycu do 7 a jakie robi kupy ??? Jeśli normalne konsystencji musztardy to nie ma problemu ze zrobienie kupki tylko pręży się na gazy albo ogólnie ból brzuszka. Dziecko ma problemy ze zrobieniem kupki wtedy gdy już po załatwieniu się kupka jest twarda albo nawet z dodatkiem krwi. Ja daje Małe czopek glicerynowy jak nie raz zaczyna płakać na brzuszek i pręży się tak jak na kupkę to tak po 5 godzinach ale kupkę robi mi codziennie i konsystencji musztardy i położna powiedziała, że mam nie dawać czopka bo nie ma takiej potrzeby bo to nie zatwardzenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aisak_89 napisał(a):
Martusia dziecko może nie załatwiać się nawet 3 dni a na cycu do 7 a jakie robi kupy ??? Jeśli normalne konsystencji musztardy to nie ma problemu ze zrobienie kupki tylko pręży się na gazy albo ogólnie ból brzuszka. Dziecko ma problemy ze zrobieniem kupki wtedy gdy już po załatwieniu się kupka jest twarda albo nawet z dodatkiem krwi. Ja daje Małe czopek glicerynowy jak nie raz zaczyna płakać na brzuszek i pręży się tak jak na kupkę to tak po 5 godzinach ale kupkę robi mi codziennie i konsystencji musztardy i położna powiedziała, że mam nie dawać czopka bo nie ma takiej potrzeby bo to nie zatwardzenie.

ot własnie mi się wydawało że Zosia ma zatwardzenie ale też normalna kupka wkoncu poszła więc to gazy a jak nie robi kupki na cycu znaczy ze przyswaja w całości pokarm 🙂
Kasiu dla Ciebie świnka Pepa
[URL=http://img218.imageshack.us/i/dsc00803b.jpg/][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/3915/dsc00803b.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu, dziękuję za odpowiedź i radę 😉 Nina- zaraz zabieram się za ten test ale najpierw chyba kąpiel zrobię małej 🙂 Najlepsze jest to, ze dzisiaj nie mam wyjścia i ja muszę ją kąpać a do tej pory robił to tylko Rafi 🤪 Oj coś ciężko mi się do tego zabrać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga_ta napisał(a):
aisak_89 napisał(a):
Agatka widzę, że masz sentyment do mnie 😁

obie z Zosia mamy sentyment 🙂 hehe jakoś tak nic nie poradzimy ze trafiają nam się ciuszki z prosiaczkami 🤪


Hihi a mi jakoś jeszcze nie wpadły śpiochy z prosiakiem w rękę bo też bym kupiła 😁

Martusia nie ma za co 😉 Tak mówiła mi położna to piszę co wiem 😁
Ja Alę kąpie od początku Maniek tylko stoi obok i daje palca Ali bo podobno dzieci w kąpieli czują się bezpieczniejsze jak mogą ściskać paluszka 🙂 Moja Ala kocha się kąpać od razu się śmieje gorzej jak trzeba buzie i głowę nakremować a później czapkę założyć 😮 🙃 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Za czesto nie mozna dawac dzieciom czopków, bo sie przyzwyczają i nie beda chciały same robić. Jak moja mała miala problemy z kupkami to pediatra kazała czyms tłustym posmarować odbyt, nóżki podkulać do brzuszka i stekac razem z dzieckiem. Moja Ola robi twarda kupke co 3 , nawt 4 dni. Bywa ze popłakuje przy tym bo twarda ta kupka , ale na modyfikowanym takka jest 🙂 🙂 🙂 🙂

Dzieweczyny czy wasze skarby miałyu tradzik niemowlecy ??????? Bo nie wiem jak on wygląda. Albo te hormony . Bo skazy , lub uczulenia nie moze miec bo je nutramigen. I cholera nie wiem z kąd to ma 😞
Ale ona dzis marudna jest, az sie boje jaka noc bedzie 🤢
Wy zakładacie jeszcze czapeczki w domu dzieciom???? Ja Oli zakładałam ze 3 - 4 dni po wyjsciu ze szpitala.Agatka Zosia twoja prawdziwa dziewczynka - taka drobniutka jest 🙂

A to zdjęci Oli zrobione dziś 🤪
[URL=http://img703.imageshack.us/i/sam0531y.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/9952/sam0531y.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu mojej raz wyszły hormony na twarzyczkę ale szybko zniknęły i niczym nie smarowałam teraz czasem Jej wyskoczy jeszcze jakaś krostka mała. Ja też nie daję często czopków bo właśnie wiem, że dupka się może przyzwyczaić. Moja Alusia na modyfikowanym robi ładną kupkę taką konsystencji musztardy 🙂 Ja Ali nigdy nie zakładałam w dzień czapeczki tylko po kąpieli Jej zakładam tak na pół godzinki, godzinkę 🙂
A Ola jaki śliczny pultasek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gabrysia urodziła się z trądzikiem niemowlęcym -cały nosek miała wysypany ale już dawno jej zeszło także z cerą problemów nie ma ale to po mamusi hehe 😁 A z kąpielą dałam radę aż dziecko zasnęło czego zwykle nie robiło 🙃 Tylko teraz nie wiem jak będzie z jej spaniem bo na noc szła spać 22-23 a o tej godzinie to może się obudzić 😜 Zobaczymy 🙂 Gosiu- Olunia jaka już bystra! 🙂 Śliczna jest na prawdę 🙂 Dobranoc piękne 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, ja na chwilę - Dominiś słodki! trądzik - Pawelkowi sie czasem pojawiaja takie krostki jakby ropne i znikaja, to chyba ten trądzik. A ostatnio Pawełek przed spaniem musi się najeść z dwóch cycków i to zajmuje z godzinę 😞 i to z przerwą, więc dopiero wróciłam - jak to skrócić?? z drugiej strony nie mogę narzekać, bo teraz powinien do jakiejs 2 pospać, oby 🙂 dobrej i spokojnej nocy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂 Wpadlam sie przywitac 🙂 Dominik tez ma takie krostki mial najpierw na buzce ale juz mu prawie zeszly a ostatnio pojawily sie tez na raczkach pleckach i na klatce wiec pojechalam do lekarza ale ona powiedziala że maluchy tak maja czasem i kazala tylko go kapac w emolium i dawac ewentualnie wapno no i prac oczywiscie ciuszki w proszku dla dzieci. A jak sie te krostki pojawily to Dominik tez bardziej marudny byl 😞 dzis jeszcze polozna ma ostatni raz do mnie przyjechac. Kurcze musze zaraz zmykac bo mały troche jeszcze spi wiec moze zdaze cos poprasowac 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 🙂
chciałąm się tylko przywitać 🙂,wczoraj nas puścili ze szpitala,muszę powtórzyć posiew moczu i zrobić ogólne,bo tam mało bakterii wyszło i zakażenia nie ma 🙂
Sebuś znowu super spał-od 19 do 3 i potem do 6 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...