Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A co do szkoły rodzenia to ja się wybieram już od przyszłego tygodnia. Zajęcia są po 19-tej więc nie ma u mnie problemu z pracą i czasem 😉 Będę zdawać relacje dla tych, które by chciały się czegoś dowiedzieć a nie mogą pójść 🙂. Jednym z powodów dla którego chciałam iść to to , że mam zniżkę na porób rodzinny w szpitalu 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie w Poznaniu jest tak:
1 szpital : 50zł (dodatkowo do dyspozycji poród w wodzie ale nie wiem ile kosztuje) - 3 sale rodzinne
2 szpital ul.Polna: 150zł
3 szpital św.rodziny : 300zł (4 sale rodzinne płatne i jedna rodzinna bezpłatna)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja jak myśle o czasie to jestem przerażona.Jakoś tak sie boję. Że będe sama.Że jak wróce z mała do domu te z będe sama.Że będzie mi ciężko.Strasznie ciężko!Wróce taka znajac mnie rąbnięta. Bo ja po szpitalu zawsze dziwnie sie zachowuję.Dobrze że moje dzieciaki są takie samodzielne. Potrafią bardzo duzo. I pranie wrzucić i coś tam ugotować. Zakupyteż zawsze robią.Więc tym się pocieszam.I chociaż to moje trzecie dzieciątko to mam pietra 😞.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj ale właśnie czytam że nie jest tak łatwo z porodem rodzinnym-trzeba jakieś rozmowy w spzitalu przeprowadzac wczesniej i kurs ze szkoły rodzenia miec zaliczony, ach skzoda bo łudziłam się że poprostu powiemy ż ejełsi jest możliwośc na taki poród to go chcemy ale niestety tak łatwo nie jest 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo ale jesteś w tej sytuacji że wiesz czego sie możesz spodziewać a ja narazie boję się myśleć ajk to będize jak już malutka się urodzi-jak ja sie będe czuła i zachowywała i wogóle-najśmieszniejsze jet to że narazie smaego porodu sie nie boję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas chyba rodzinny jest darmo... ale, że aż mi się nie chce wierzyć to jeszcze sobie sprawdzę. Na stronce pisze, że 50% porodów to porody rodzinne.

Dlaczego tak się uparłyście, że do szkoły rodzenia to z partnerem? Jakoś nawet nie brałam specjalnie mojego pod uwagę - tzn. gadaliśmy, że dobrze by było razem, ale przecież to nie konieczność jakby nie mógł.

Wiem, że u mnie w szpitalu działa system "matka - dziecko", w sumie to okej, bo tak bym wolała. Pokoje 3 osobowe oraz o podwyższonym standardzie: 2 i 1 (dowiem się cen, może się skuszę? choć z drugiej strony mi to obojętne, więc jak będzie za drogo to bez żalu sobie odpuszczę :P). Jest możliwy także poród w wodzie oraz wykonuje się znieczulenie zewnątrz oponowe (choć nie wiem jeszcze dokładnie na jakiej zasadzie). Jest także w razie czego oddział patologii ciąży (obym tam nie trafiła) oraz patologii noworodka i intensywnej terapii (od razu na miejscu - a to ważne!).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
maihna: pierwsze słysze , że przed porodem rodzinnym trzeba mieć jakieś konsultacje lub szkołę rodzenia zaliczoną 😲 . Z tego co wiem to u nas każdy może....także się lepiej dowiedz, albo podzwoń po kilku szpitalach bo szkoda, żeby takie coś Cie ominęło 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja porodu to jak tak głębiej pomyśle sie nie boje.Boję sie tylko o maleństwo. Że będzie boleć to wiem. I szczerze to jest mi już wszytko jedno czy urodzę czy mi zrobia cesarkę.Byłe mała była zdrowa. Boję sie powrotu do domu po szpitalu za każdym razem źle się czułam.Wszystko mnie bolało.A muszę zachowywać się jak super girl!:P Zosia samosia.Pamietam jak z Adą róciłam i spuchłam nie powiem gdzie jak bania. I maż leciał mi w nocy do apteki. A z Kacprem po cesarce popęklały mi szfy i sącyła się zielona ropa. Cieżko było mi dzwigać. Ale zawsze ktoś koło mnie był i mogłam na niego liczyć.Ale dobra zakańczam to myślenie bo nic mi to nie da 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak zrobię zorientuję się w szpitalach które wybrałąm jak to tam z tym porodem wygląda, przeczytałam tez gdzies że za znieczulenie zewnątrzoponowe trzeba płaicć gdzieś zobaczyłam ż eto koszt nawet 600zł to chyba sporo, więc chyba wole się pomęczyć i wytrzymac na samych zastrzykachb przeciwbólowych:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leki rozluźniające (spazmolityczne)

Jest to jedna z najpopularniejszych, bezpłatnych metod łagodzenia bólu podczas porodu. Leki spazmolityczne podaje się w formie zastrzyku (domięśniowo lub dożylnie) lub czopka. Zmniejszają one napięcie mięśni, przede wszystkim szyjki macicy, w ten sposób nieco łagodzą siłę skurczów. Są to lekarstwa bezpłatne, które można podawać na każdym etapie porodu. Niestety, mogą wywołać skutki uboczne, takie jak: obniżenie ciśnienia krwi, przyspieszenie akcji serca (także u dziecka), przejściowe zaburzenia widzenia, nudności czy ból w miejscu podania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ciekawa jestem czy chętnie je dają.Bo ostatnio rodziła męża brata żona i nic przeciwbólowego jej nie dali.Ja coś takiego dostalam ale przy pierwszy porodzie nie wiem czy to to bo to fakt że rozluźniało miałam gwiazdki w oczach i jakos mi się tak wydawało ze mam dłuższą przerwę miedzy skurczmi.Ale że coś przestało boleć to nie pamietam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_porod_artykul,4385,1.html
Juz sie trochę poduczyłam.Ale koniec tematu. Jeszcze czas. Niema co się na zapas martwić.Jak sie dzidzia dobrze ułoży i nigdzie nie utknie i poród bedzie odbywał sie prawidłowo to wiem że niema sie co bać.I nie chcę żadnych znieczuleń zewnątrzoponowych bo bałabym się zastrzyku w kręgosłup ☺️
Może jak to dziwczynka to nie bedzie taka olbrzymia jak mój Kacper i wszytko pujdzie łatwo 😉 Tylko koło ratunkowe do siedzenia trzeba zakupić 😉
Ide do mamusi na herbatkę . Miłego dnia ! Buziaki! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jedna z moich kolezanek nie chodzila do szkoly rodzenia, jednak byla swietnie przygotowana do porodu, miedzy innymi nauczyla sie prawidlowo oddychc podczas porodu tak, ze az polozne byly zachwycone. A to wszystko za sprawa Internetu - a wlasciwie filmikow ze szkol rodzenia, ktore sie w nim znajduja. Dlatego te z nas, ktore nie moga chodzic do prawdziwej, fizycznej szkoly rodzenia moga sobie ja urzadzic we wlasnym domku przed komputerem 🙂 W odpowiednich porach dla siebie jak i partnera 🙂 Ponizej podaje linki do stronek z ktorych kozystalam moja kolezanka ale jestem pewna, ze podobnych stronek mozna znalezc wiele wiecej w Necie 🙂
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,91177.html
http://isr.atspace.com/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja szkole zaczynam 14 wrzesnia koncze 16 pazdziernika,ze wzgledu ze jest ona za darmo i prowadzona jest w szpitalu w ktorym chce rodzic zapisalam sie znajoma bardzo sobie chwalila
Pozatym jest to moje pierwsze dziecko i mam nadzieje ze duzo rzeczy mnie tam naucza,pozatym oswoje sie juz ze szpitalem bo maja oprowadzac po porodowce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja chodz mieskzam w tychach chce rodzic w mikolowie autem to jest 15 20 min drogi ... gdzy tam jest znieczulenie zewnatrzoponowe za 400 zl i za 2 tygodnie bede dzwonic do pana anestazjologa 🙂 zeby sie z nim umowic 🙂 mi za znieczulenie placi szwagierka 🙂 bo pwiedzilaa ze boli a ona tez miala te znieczulanie to jest wbijana igla na 10 cm w kregoslup heheheh ale mowi ze nic nie bolalo zreszta w irlandii to standart ino w polsc kaza sie meczyc kobieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jeśłi będę rodzin siłąmi natury to raczej bez tego znieczulenia-jakoś damy rade bez niego 🙂 mam przynajmniej taką nadzieję, a po z atym jeśli będę rodzić sn a potem okaże się ze jednak musi być cc to co mi po tym znieczuleniu tylko pieniądze wyrzuce :P a ja to nie lubię marnowac pieniedzy-wolę się troszkę pomęczyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...