Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

witam sie ja z rana po sprzatalam chalupke az milo sie siedzi wstawilam pranko bo troche sie nazbieralo iteraz odpoczywam a dzis idziemy z mezem do kina bo ma wkoncu wolne a mamuska zaproponowala ze zostanie zkodziem powiedziala ze mamy korzytsac do puki drugiego nie ma bo z dwojka nie zostanie 😁 hahahahahahha jeszcze obiadek zrobie schabowe z brokulami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Kobietki 🙂

male zdziwko - zlapal mnie skurcz w nocy w pasze 😆 ....
a wczoraj na spacerze mialam dziwne ciagniecia-skurczyki w pachwinie ........... coraz ciekawiej sie robi 😆
poza tym jest ok,,,,,,, zaraz biore sie obiadek,a potem ciag dalszy remontu pokoiku-luzik 🙂
do srody wieczor musimy sie wyrobic

wczoraj nazarlam sie serka pikantnego,,,troche mialam wyrzuty sumienia, bo Klarunia w nocy myslalam , ze sie zaczka .......... i co zauwazylam,,,jak kiedys mi fajnie przesypiala w domku-brzuszku cale noce, tak teraz zaczela sie budzic ...oby jej to po porodzie nie zostalo ,bo dupka bedzie zimna (moja) 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dziecko jest zdrowe to nie ma możliwości by siedziało cicho jak trusia 12h 🙂 chyba tylko jak śpię to jej nie czuję, a tak to zawsze da o sobie znać, za to zdycham na te cholerne jajniki jak szłam do sklepu przed chwilą to się 2 odezwały 🤨ten ból jest taki dziwny rwący trwa kilka sekund.. brzuch jest normalny, skurczy nie mam to chyba rzeczywiście więzadła albo mała na coś uciska, chociaż ona od rana próbuje zdobyć Mont Everest powaga 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja też tych śpiących monentów ma zdecydowanie mniej więc nie muszę liczyć by wiedzieć, że Zarazka jak tylko nie śpi to jest w ciągłym ruchu.
Właśnie wróciłam z kościoła. Tam miałam ostre ataki bo godzine siedziałam a to się Pańci nie za bardzo podobało 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mam takie pytanko czy któraś z was się kiedykolwiek ubezpieczała u męża? tzn. ubezpieczenie rodzinne? no bo teraz jestem u mamy ubezpieczona z racji nauki, a po ślubie to nie wiem czy to ulega zmianie czy nie, ale wolałabym wtedy mieć rodzinną książeczkę ubezpieczeniową, wiem, że to się wtedy idzie do zakładu pracy i wypisuje druki prawda? a ile wtedy mniej więcej trwa takie wyrabianie książeczki itp. ? gdzieś na stronach czytałam, że to zależy od pracodawcy jak szybko taki wniosek złoży.. Któraś to przerabiała? Ślub w listopadzie a poród w styczniu żebym nie została z niczym 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lagoona teraz to już zdaje się książeczek ubezpieczeniowyc w ogóle nie wystawiają (jak ktoś ma to ok) tylko po wypełnieniu odpowiednich papierów w firmie przesyłają odpowiednie dokumenty potwierdzające właśnie ubezpieczenie np żony i dziecka "przy mężu". To wszystko trwa zapewne w zależności od firmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz ma wejść ustawa 😁 że przy wizycie u lekarza nie daje się zaświadczenia o ubezpieczeniu a tylko na dowód ehh to jakaś fikcja normalnie, np. u mnie w przychodni proszą o PESEL i sami sprawdzają ubezpieczenie, u lek. rodzinnego w ogóle o nic nie proszą, tak samo u gina nie prosili, dziwne to wszystko jest. No, ale takie formalności chyba nie trwają dłużej niż 2tyg. co? 😉
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/462928,druk_rmua_nie_bedzie_juz_potrzebny.html
Aha i jeszcze jedno, on ma tą książeczkę ubezpieczeniową (podbitą nawet) wieki temu czytałam, że jak ktoś ją ma to może korzystać z niej dopóki się nie skończy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

🤨 a mnie nadal bolą więzadła/jajniki szczególnie to po lewej stronie, jak podnoszę brzuch to czuję z lekka ulgę, chyba mała jakoś jest niedobrze ułożona, że to tak boli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30tc
Już teraz ma wykształcony zmysł węchu! Zapamiętany zapach matki z życia płodowego pomaga mu po drugiej stronie w namierzeniu mamy i uspokaja go.

Ktoś mi powie jak dziecko może czuć zapach w brzuchu? Na ludzki rozum to niemożliwe..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka,
przy tej pogodzie to chyba każdy ma doła, ale Maja jest dzisiaj wesoła to ja też 🙂
też jestem ciekawa czy powie mi ginek coś o ruchach - żebym liczyła, w środę mam wizytę...hmm bo np. czasem mam taki dzień że rusza się tylko z rana, kulnie się z raz w ciągu dnia a potem dopiero od 20 porządnie, i nie wiem czy wtedy to nie za mało ☺️
u nas niedziela też zawsze zaganiana - do kościoła, do teściów na obiad, potem do moich na kolacje i tak cały dzień z głowy...
Do jutra babeczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Mamusie po weekendzie 🙂
u nas tez cały czas pada, a dziś rano śnieg z deszczem 🙂
Mój maluch w szkole nie dawał spokoju, caly czas kopał bardzo pobudzony ostatnio. hehe A na początku taki spokojny był.

Dzis czekam na mebelki .
A jutro na wizyte, cieawe co u mojego Jaśka słychać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam taka płyte dla dzieci które sa jeszcze w brzusiu, raczej jej nie właczam, moze raz. zapominam o nej. nazywa sie "muzyka z mlekiem matki".
a po urodzeniu mam płyte z odgłosami prenatalnymi....mega uspokaja malucha, sprawdzone na Mai 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
U nas znów deszcz ale ja mam się lepiej. Mąż dał mi wczoraj kopa (poczytał, pogadał, pocieszył i kazał się ogarnąć 😉), zjadłam marsa, popiłam go colą i przestałam szlochać. Potem jeszcze zgrzeszyłam kiełbasą z wafelkami i przed spaniem dopiero zmierzyłam cukier. Wyszedł naprawdę dobrze więc zgłupiałam. Zwłaszcza, że rano wyszedł mi większy więc poczekam do środowej wizyty po prostu 🙂

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laski a dostajecie kopniaki od małych? Ja się przyznam bez bicia, że raczej już nie dostaję, tylko ciągle mam wytykane ręce/nogi tak, że widać wielkie twarde gule, w środku też czuję, że ma twarde kości i jeździ mi nimi po wnętrznościach i to sprawia ból tak kuje i szczypie(jakby miała to rozciąć) 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...