\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

justynko moj wypija po 230 5 razy dziennie 1150 ml wiec ja moge nie podawac witaminy D?

A co do ślubu i chrztu to niby się czepiają ale mają rację. Nie chce się z Bogiem, po Bożemu z mężem to po co dziecko chce się chrzcić. Przecież sam sex bez ślubu wg prawa kanonicznego jest grzechem. A rodzice tak samo jak chrzestni muszę się przed chrzcinami wyspowiadać i dostać rozgrzeszenie. Być z Bogiem ale tak na pół gwizdka? I dlatego nie tolerują tego niektórzy

joanna2236 napisał(a):

justynko moj wypija po 230 5 razy dziennie 1150 ml wiec ja moge nie podawac witaminy D?

Wg tego co mi mówiła moja lekarka to tak ale wiesz... Dla pewności może zapataj swojego lekarza. Zdaje się, że właśnie o 1000 ml mi mówiła. Bo pytała mnie ile Maja wypija na dobę i właśnie tłumaczyła, że gdyby było powyżej 1000 ml to byśmy odstawili wit D

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

my mamy właśnie problem z chrzestnymi... ksiądz jeden nam powiedział że chrzci dziecko a nie nas więc ochrzci ale mamy znaleźć takich chrzestnych którzy wg prawa kanonicznego są idealni... i jeszcze nam dodał że to nie jest dziecka wina że ma takich rodziców i że dziecko sobie rodziców nie wybiera hahaha 😜 już myślałam że Mu Adam przywali 😜

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

To widocznie zależy od parafii. Albo jeszcze od tych co nad nimi. Tutaj w moim regionie to taką kartotekę prowadzą jak SB za dawnych czasów normalnie 😜

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

nas w sumie też ksiądz o nic nie pytał czy mamy ślub czy nie
czy chrzestni mają bierzmowanie czy nie
przynieśliśmy tylko zaświadczenia z ich parafii ze praktykują wiarę (wydawane na podstawie ego czy ktoś przyjmuje kolędę)
nawet powiedział, do chrzestnych że jak nie chcą to nie muszą się spowiadać, ale powinni z czystą duszą uczestniczyć w tym sakramencie i rzeczywiście kuzynka nie poszła

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

my mamy właśnie problem z chrzestnymi... ksiądz jeden nam powiedział że chrzci dziecko a nie nas więc ochrzci ale mamy znaleźć takich chrzestnych którzy wg prawa kanonicznego są idealni... i jeszcze nam dodał że to nie jest dziecka wina że ma takich rodziców i że dziecko sobie rodziców nie wybiera hahaha 😜 już myślałam że Mu Adam przywali 😜

Kolo a Ty już masz ślub czy dopiero kiedyś weźmiesz, bo nie pamiętam teraz? Nas chociaż ratuje trochę ten cywilny, bo jak ksiądz jeden był na kolędzie to się pytał kiedy chcemy brać ślub i to sobie zapisał 🤪 w notesie.. ale my nie chcemy chrzcić w tej parafii.

my nie mamy ślubu i chyba nie będziemy na razie brali bo mi ojciec płaci alimenty 600zł i poza tym nic go nie obchodzi a jak weźmiemy ślub to stracę prawo do alimentów i wtedy wiem że od ojca na pomoc liczyć nie mam co, a 600zł piechotą nie chodzi tym bardziej że po tym studium zamierzam iść na studia więc nawet na opłatę za studia będzie 😉 bo jednak trzeba się liczyć z kosztami... chyba że będzie nam łatwiej dostać kredyt to weźmiemy ślub i już pal licho te 600zł 😉

kolo177 napisał(a):

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

U mojej Natalci w 1 klasie i w tamtej i tej szkole są dzieci, które nie chodzą na religię. Po prostu przychodzą do szkoły godzinę później. I Natal normalnie o tym mówi: "że np Klaudia nie chodzi na religię". Po prostu. I tak samo będzie z przygotowaniami i sama komunią. No bo skoro nie chodzisz do kościoła to jak dziecku wytłumaczysz dlaczego nie chodzicie? W szkole tłumaczą, że się powinno. I nie, że powinno a potem to olać. Moja Natal pytała mnie czemu nie chodzimy (byłam w ciąży, nie zawsze mi się chciało wiesz...). Musiałam się wziąć w garść. Teraz czasami Majka nie pozwala ale nie wymiguję się.

Kamila1 napisał(a):

Dona a Ty karmisz tylko piersią?
Od czego zaczęłaś podawać nowe pokarmy, od soczku czy deserku?

Hej :-)
Tosia jest tylko na piersi ale dziś już Jej dałam marchewkę. Z Karolkiem robiłam tak samo 🙂
Smakowało Jej, że hej!! 🙂 Ale właściwie niczego innego się nie spodziewałam, bo to niezły żarłoczek jest hehehe

Ja generanie jestem na nie w wielu kwestiach dot. całej instytucji kościoła ale fakt jest faktem: albo chcemy żyć z Bogiem, wg tego co mówią nam przykazania albo w ogóle dajmy sobie z tym spokój i pozwólmy by nasze dzieci kiedys same zdecydowały. Przecież to nie kościół, nie Ci księża powymyślali to czego ktoś tam im każe przestrzegać

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

U mojej Natalci w 1 klasie i w tamtej i tej szkole są dzieci, które nie chodzą na religię. Po prostu przychodzą do szkoły godzinę później. I Natal normalnie o tym mówi: "że np Klaudia nie chodzi na religię". Po prostu. I tak samo będzie z przygotowaniami i sama komunią. No bo skoro nie chodzisz do kościoła to jak dziecku wytłumaczysz dlaczego nie chodzicie? W szkole tłumaczą, że się powinno. I nie, że powinno a potem to olać. Moja Natal pytała mnie czemu nie chodzimy (byłam w ciąży, nie zawsze mi się chciało wiesz...). Musiałam się wziąć w garść. Teraz czasami Majka nie pozwala ale nie wymiguję się.

ja będę z Judytą chodzić do kościoła jeśli Ją ochrzczę 😉 gorzej z Adamem 😜 ja kiedys co niedziele chodziłam do kościoła ale przestałam po rozejściu sie moich rodziców... Twoja Natalka to mądra dziewczynka 😉 ale nie wszystkie dzieci tak podchodzą do tego 😞

kolo177 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

U mojej Natalci w 1 klasie i w tamtej i tej szkole są dzieci, które nie chodzą na religię. Po prostu przychodzą do szkoły godzinę później. I Natal normalnie o tym mówi: "że np Klaudia nie chodzi na religię". Po prostu. I tak samo będzie z przygotowaniami i sama komunią. No bo skoro nie chodzisz do kościoła to jak dziecku wytłumaczysz dlaczego nie chodzicie? W szkole tłumaczą, że się powinno. I nie, że powinno a potem to olać. Moja Natal pytała mnie czemu nie chodzimy (byłam w ciąży, nie zawsze mi się chciało wiesz...). Musiałam się wziąć w garść. Teraz czasami Majka nie pozwala ale nie wymiguję się.

ja będę z Judytą chodzić do kościoła jeśli Ją ochrzczę 😉 gorzej z Adamem 😜 ja kiedys co niedziele chodziłam do kościoła ale przestałam po rozejściu sie moich rodziców... Twoja Natalka to mądra dziewczynka 😉 ale nie wszystkie dzieci tak podchodzą do tego 😞

Zresztą dzieci nie są takie jakie są same z siebie tylko wszystko zależy od rodziców a to już zupełnie inna kwestia. Ja uczę tolerancji, tłumaczę wszystko najbardziej neutralnie jak mogę. No chyba, że coś jest totalnie nie do przyjęcia albo bardzo złe to wtedy mówię. Mój Adam już gorzej z tym. Dla niego homoseksulista to pedał, którego trzeba leczyć... Dobrze, że moja Natala słucha bardziej tego co ja jej tłumaczę, częściej ze mną rozmawia i mam nadzieję, że wielu rodziców tak podchodzi do tych spraw niż psuć dziecko jakąś własną głupotą.

Idę wcisnąć Majce gruszki 🙂

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

U mojej Natalci w 1 klasie i w tamtej i tej szkole są dzieci, które nie chodzą na religię. Po prostu przychodzą do szkoły godzinę później. I Natal normalnie o tym mówi: "że np Klaudia nie chodzi na religię". Po prostu. I tak samo będzie z przygotowaniami i sama komunią. No bo skoro nie chodzisz do kościoła to jak dziecku wytłumaczysz dlaczego nie chodzicie? W szkole tłumaczą, że się powinno. I nie, że powinno a potem to olać. Moja Natal pytała mnie czemu nie chodzimy (byłam w ciąży, nie zawsze mi się chciało wiesz...). Musiałam się wziąć w garść. Teraz czasami Majka nie pozwala ale nie wymiguję się.

ja będę z Judytą chodzić do kościoła jeśli Ją ochrzczę 😉 gorzej z Adamem 😜 ja kiedys co niedziele chodziłam do kościoła ale przestałam po rozejściu sie moich rodziców... Twoja Natalka to mądra dziewczynka 😉 ale nie wszystkie dzieci tak podchodzą do tego 😞

Zresztą dzieci nie są takie jakie są same z siebie tylko wszystko zależy od rodziców a to już zupełnie inna kwestia. Ja uczę tolerancji, tłumaczę wszystko najbardziej neutralnie jak mogę. No chyba, że coś jest totalnie nie do przyjęcia albo bardzo złe to wtedy mówię. Mój Adam już gorzej z tym. Dla niego homoseksulista to pedał, którego trzeba leczyć... Dobrze, że moja Natala słucha bardziej tego co ja jej tłumaczę, częściej ze mną rozmawia i mam nadzieję, że wielu rodziców tak podchodzi do tych spraw niż psuć dziecko jakąś własną głupotą.

zauważyłam już że jesteś świetną, tolerancyjną, opiekuńczą i mądrą kobietą 😉 bardzo Cię za to szanuję 😉 mało dzisiaj takich ludzi 😉oklask dla Ciebie 😉

sliczne buciki ktoras tam pokazala 🙂 a witamina d jest w wiekszosc mlek modyfikowanych takze uwazajcie

ja tez chrzcze a mala niech pozniej wybiera swoja droge 🙂

BlueLagoon napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

kolo177 napisał(a):

wesa napisał(a):

mama_justyna napisał(a):

wesa napisał(a):

U nas nic do chrztu nie chcieli ani zaswiadczen o slubie ani od chrzestnych nic nie chcieli. 🙂

Wesa a może dlatego, że chrzciłaś dzieci w tej samej parafii co brałaś ślub?

nawet sie nie pytali gdzie brałam slub nic nie chcieli wiedziec, poszłam ustaliłam date i kazali przyjsc w ten dzien 🙂

u nas są mega problemy 😞 i nie wiem kiedy ochrzcimy Smyka 😞
dziewczyny nie wiem jak Wy do tego podchodzicie i nie chcę tutaj nikogo urazić ale ja chrzczę Judyte tylko ze względu na komunię... ja do kościoła nie chodzę a Adam nie ma bierzmowania, nie chcemy brać ślubu kościelnego...
wydaje mi się że gdybyśmy Jej nie ochrzcili (a dzisiejsze dzieci są jakie są) oto w szkole miałaby problemu z takiego tytułu że przed komunią jednak dziciaczki się przygotowują kupe czasu a Ona by była takim odrzutkiem i dzieci by się śmiały albo coś no i przede wszystkim po komunii dzieci będą się chwaliły co dostały a Ona by stała w kącie i też by była pokrzywdzona, przepraszam że tak mówię ale tylko chyba z tego względu chcę Ją ochrzcić 😞

U mojej Natalci w 1 klasie i w tamtej i tej szkole są dzieci, które nie chodzą na religię. Po prostu przychodzą do szkoły godzinę później. I Natal normalnie o tym mówi: "że np Klaudia nie chodzi na religię". Po prostu. I tak samo będzie z przygotowaniami i sama komunią. No bo skoro nie chodzisz do kościoła to jak dziecku wytłumaczysz dlaczego nie chodzicie? W szkole tłumaczą, że się powinno. I nie, że powinno a potem to olać. Moja Natal pytała mnie czemu nie chodzimy (byłam w ciąży, nie zawsze mi się chciało wiesz...). Musiałam się wziąć w garść. Teraz czasami Majka nie pozwala ale nie wymiguję się.

ja będę z Judytą chodzić do kościoła jeśli Ją ochrzczę 😉 gorzej z Adamem 😜 ja kiedys co niedziele chodziłam do kościoła ale przestałam po rozejściu sie moich rodziców... Twoja Natalka to mądra dziewczynka 😉 ale nie wszystkie dzieci tak podchodzą do tego 😞

Zresztą dzieci nie są takie jakie są same z siebie tylko wszystko zależy od rodziców a to już zupełnie inna kwestia. Ja uczę tolerancji, tłumaczę wszystko najbardziej neutralnie jak mogę. No chyba, że coś jest totalnie nie do przyjęcia albo bardzo złe to wtedy mówię. Mój Adam już gorzej z tym. Dla niego homoseksulista to pedał, którego trzeba leczyć... Dobrze, że moja Natala słucha bardziej tego co ja jej tłumaczę, częściej ze mną rozmawia i mam nadzieję, że wielu rodziców tak podchodzi do tych spraw niż psuć dziecko jakąś własną głupotą.

Ja mam super kolegę-przyjaciela geja i jest najlepszym kolegą jakiego dotąd poznałam, zawsze mogłam na niego liczyć w każdej sprawie, znamy się od kilku lat o wszystkim ze sobą rozmawiamy, nawet na tematy seksualne itd. ja go uwielbiam!! 🙂 chodzi ze mną chętnie po sklepach a to już w ogóle fajne i nie przypomina w ogóle "geja" jest zwykłym chłopakiem i powiem wam w tajemnicy, że kiedyś on mi się strasznie podobał i miałam nadzieję, że coś z tego będzie hehe ale nie wiedziałam o tym, że woli facetów 🙃 i wszyscy w grupie myśleli, że jesteśmy parą, bo wszystko razem robiliśmy i wszędzie razem chodziliśmy jak takie papużki nierozłączki 😎

to teraz masz wytłumaczenie dlaczego byliście nierozłączni 😜 gej to najlepsza przyjaciółka kobiety 😉